Szarotka Posted October 3, 2009 Posted October 3, 2009 Napisz cos wiecej?? jak sie Wam udalo go do samochodu zapakowac itp. Macie jakies zdjecia ?? Quote
Moniskaa Posted October 4, 2009 Author Posted October 4, 2009 [quote name='Szarotka']Napisz cos wiecej?? jak sie Wam udalo go do samochodu zapakowac itp. Macie jakies zdjecia ??[/quote] He, no normalnie :razz: Zawołałam go do siebie, przybiegł a Pati wziela go na rece i wpakowała do samochodu :cool3: Quote
Szarotka Posted October 4, 2009 Posted October 4, 2009 Jakies wiesci lub zdjecia od Jamora sa ?? Quote
jamor Posted October 4, 2009 Posted October 4, 2009 Psiak dobrze wyglada, jest odpasiony, pelnej kondycji. Jego samopoczucie w DT jest kiepskie. Smutny jakis. NIe jest zainteresowany integracją z psiakami. Teskni Quote
pati-c Posted October 4, 2009 Posted October 4, 2009 Cholera (sorry).. Być może ktoś też za nim tęskni.. Quote
Moniskaa Posted October 4, 2009 Author Posted October 4, 2009 [quote name='jamor']Psiak dobrze wyglada, jest odpasiony, pelnej kondycji. Jego samopoczucie w DT jest kiepskie. Smutny jakis. NIe jest zainteresowany integracją z psiakami. Teskni[/quote] Kurcze...:placz: Quote
ketunia Posted October 4, 2009 Posted October 4, 2009 Biedny psiaczek. Może On jednak miał właściciela:( Może porozwieszać plakaty w mieście skąd przyjechał? Quote
__Lara Posted October 4, 2009 Posted October 4, 2009 [quote name='jamor']Psiak dobrze wyglada, jest odpasiony, pelnej kondycji. Jego samopoczucie w DT jest kiepskie. Smutny jakis. NIe jest zainteresowany integracją z psiakami. Teskni[/quote] :( może rzeczywiście trzeba wypytać czy nie był czyjś... Quote
Szarotka Posted October 4, 2009 Posted October 4, 2009 [quote name='pati-c']Cholera (sorry).. Być może ktoś też za nim tęskni..[/quote] To co robil na przystkanku PKS ?? zamiast w domu. Mysle, ze nie mial obrozy ??Ale po pytac nie zawadzi, chociaz gdyby mial wlasiciela, to byloby troche dziwne:-o:-o:-o Quote
zenobiusz flores Posted October 5, 2009 Posted October 5, 2009 Moze traktowal przystanek PKS jako swoje miejsce - ludzie go dokarmiali ....popytac nie zawadzi , moze czyjs ......ale czemu bez obrozy i adresowki ? Chyba go ktos przywiozl i zostawil........po prostu. Quote
AgusiaP Posted October 5, 2009 Posted October 5, 2009 Dziewczynki bardzo się cieszę, że Wilczek już u Jamora:multi::multi::multi: Mnie się wydaje, że on tęskni raczej za miejscem a nie za jakąś osobą. On już nocował na tym PKSie jak Pipi zawoziła Shive do Jamora tak pisała Moniśka na wątku Shivy. Quote
Becia2222 Posted October 5, 2009 Posted October 5, 2009 Nie przejmowałabym się tym za bardzo. Na pewno szybko minie mu tęsknota a najważniejsze, że jest wreszcie bezpieczny. Nawet jesli ma właściciela to co to za opiekun, który pozwala psiakowi koczować w takim miejscu. Quote
zenobiusz flores Posted October 5, 2009 Posted October 5, 2009 On sie przywiazal do tego przystanku - jak na zwierze terytorialne przystalo.....moze tez tak byc , ze jest towarzyski, ale z angielska czyli bez poufalosci .....dajmy mu czas . Piekny psiak . Quote
Moniskaa Posted October 5, 2009 Author Posted October 5, 2009 [quote name='AgusiaP']Dziewczynki bardzo się cieszę, że Wilczek już u Jamora:multi::multi::multi: Mnie się wydaje, że on tęskni raczej za miejscem a nie za jakąś osobą. On już nocował na tym PKSie jak Pipi zawoziła Shive do Jamora tak pisała Moniśka na wątku Shivy.[/quote] Tak dokładnie, wywiozl go ktos mniej wiecej w lipcu... Myśle że on tęskni za tym miejscem tak jak napisala Becia2222. Quote
Szarotka Posted October 6, 2009 Posted October 6, 2009 Wyslalam dzisiaj $30 kanadyjskich do Jamora na Wilczka. Quote
jamor Posted October 6, 2009 Posted October 6, 2009 Bardzo prosze o nie wysyłania składek na moje konto. Wyznaczyc wsród zdelarowanych jedną osobę ktora bedzie prowadzic ksiegowość tego psa, tak jak to robią dziewczyny na innych wątkach. opłaty w formie " PKS pazdziernik 2009" " PKS listopad 2009" lub inne imię jakie dla niego ustalicie. Psiak posiłek zjada , ale nadal ma minę taką :-( Quote
Szarotka Posted October 6, 2009 Posted October 6, 2009 Sorry Jamor, ale nie mialam innego namiaru. W miedzyczasie odezwala sie do mnie osoba zbierajaca pieniadze. Quote
Moniskaa Posted October 6, 2009 Author Posted October 6, 2009 To kto ma jakieś propozycje na imie dla tego słodziaka naszego? :razz: Quote
Monica_20 Posted October 6, 2009 Posted October 6, 2009 Ja się przyzwyczaiłam do "Wilczek" ale czy to imię?, można wybrać inne. Ale PKS to nie bardzo :shake: Quote
ketunia Posted October 6, 2009 Posted October 6, 2009 Marlenka była dzisiaj w hoteliku u Jamora po naszego Tuptusia i widziała Wilczka. Ponoc miał taki smutny wzrok. Taka prośbę żeby go zabrać:-( Quote
__Lara Posted October 6, 2009 Posted October 6, 2009 [quote name='Monica_20']Ja się przyzwyczaiłam do "Wilczek" ale czy to imię?, można wybrać inne. Ale PKS to nie bardzo :shake:[/quote] A może w takim razie Wolter? ;) Quote
Szarotka Posted October 7, 2009 Posted October 7, 2009 [quote name='__Lara']A może w takim razie Wolter? ;)[/quote] Myslisz, ze on bedzie filozofowal :):) Quote
Szarotka Posted October 7, 2009 Posted October 7, 2009 [quote name='ketunia']Marlenka była dzisiaj w hoteliku u Jamora po naszego Tuptusia i widziała Wilczka. Ponoc miał taki smutny wzrok. Taka prośbę żeby go zabrać:-([/quote] On mieszkal na przystanku PKS, to chyba niezbyt dobre miejsce na zime :shake::shake::shake: Quote
AgusiaP Posted October 7, 2009 Posted October 7, 2009 [quote name='ketunia']Marlenka była dzisiaj w hoteliku u Jamora po naszego Tuptusia i widziała Wilczka. Ponoc miał taki smutny wzrok. Taka prośbę żeby go zabrać:-([/quote] Dziewczyny, ale jak to zabrac? Gdzie? Spowrotem na ulice?:-( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.