Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Guest wolfheart
Posted

[quote name='dOgLoV']

u mamusi byłam dla bezpieczeństwa panów pracowników :eviltong:

[/QUOTE]

o rozwiń temat:cool3:

Posted

A więc tak , mamy taki stary kurnik i tam zamknęliśmy psy jak przyszli robotnicy , ta jest tylko taka stara zasuwka więc poświęciłam swoje zamykanie do roweru bo mam dość masywne i zapięłam furtkę na to zapięcie i jeszcze "zakręciłam " trzema drutami , nie minęło 10 min patrze przez okno bo oczywiście lament był niesamowity , a tam jeden pręt wygięty całkowicie i głowa Qwendi na zewnątrz :splat:no to Sebastian wziął wielkie grube drzwi i postawił za płotem żeby nie miała dojścia do płota i żeby nic nie widziały to się uspokoją , tak nam sie tylko wydawało darły papy cały czas , ale My musieliśmy jechać do pracy więc Sebastian dla bezpieczeństwa przywiązał Qwende do drzewa ( w kojcu ) na stalowej lince, pojechalismy , godzina 17sta dostaje sms-a " Qwendi wylazła z "kojca" nosz qulwa :mad: i teściowa opowiada , " siedzę sobie przed komputerem i słysze takie dyszenie i sobie myślę ale ta Qwendi dyszy a za chwilę mnie olśniło ze ja nie mogę słyszeć dyszenia Qwendi bo ona jest w kojcu , oglądam sie a Qwendi stoi w korytarzu i dyszy ( a kolesie w otwartej piwnicy) szybko ją wzięłam wychodze na dwór patrze "kojec" zamknięty drzwi nie ruszone nic nie ruszone Neron za płotem , i jak ona wyszła ?? :niewiem: no ale nic wsadziła ją z powrotem , poszłam do domu za 15 min słysze chlipanie wody na dworze , patrze a Qwendi na dworze jak by nigdy nic chlipie sobie wodę koło studni bo znowu nie naruszając nic wydostała się z "kojca" ", nawet stalowa linka jej nie przeszkodziła , jak ona ją zerwała to ja nie wiem :roll:
Dzisiaj oczywiście też nie mogło obyć sie bez niespodzianek , ale tym razem z udziałem Nerona , Sebastian pojechał oddać krew , czekałam za nim bo miał mnie zawieść do mojej mamy z psami żeby tamci spokojnie mogli pracowac , psy zamknięte , ładnie zabezpieczone , siedzimy sobie z teściową w kuchni gadamy , psy ujadają , w pewnym momencie taka cisza sie zrobiła patrze w okno a tam pod płotem wystaje głowa Nerona , lece patrze a tam wielki dół wykopany :roll: no to heja zasypałam go cegłami i wróciłam go kuchni , za chwile słysze a Neron biegnie do domu , odwalił cegły i sobie wyszedł podkopem :angryy: on jest spokojny wiec podleciał do wszystkich sie tylko przywitac i polizać , ale sam fakt ze na nie nie ma zabezpieczeń których by nie zniszczyły :mad:


a najważniejsze to to że wygrałam piwo :cool3:

Qwendi waży tyle ile ja stawiałam :diabloti:

Guest wolfheart
Posted

cwaniaki z nich:diabloti:

to się spasła kobitka trochę:evil_lol:

Posted

[quote name='Izabela124.']Ja nic nie wiem o żadnych stempelkach, będę pierwszy raz w życiu na wystawie w Poznaniu[/QUOTE]

aaaa no to dopilnuj żeby przy wejściu na halę weterynarz przybił Ci pieczątke na numerze startowym w innym wypadku albo wyproszą Cie z ringu dyscyplinarnie ( jak bedzie wredny sędzia ) albo ocenią Cie ale nie wydają Ci kary oceny dopóki nie pokażesz im stempelka a moze sie tak stac ze wtedy weterynarza juz nie bedzie w obrębie wystawy i dupa , my mielismy tak w zeszłym roku , kiedys tego nie było wiec nie mielismy o tym pojecia i Qwendi ocenili i do nas ze nam karty nie wydaja bo stempelka nie ma , na nasze protesty ze nic o stempelkach nie wiemy powiedzieli nam ze przy stolikach na wejsciu do hal siedzieli lekarze weterynarii i stawiali stempelki ale dawno ich nie ma i mamy sobie szukać wiec biegalismy i szukalismy , jednego dorwalismy i dostalismy pieczatke ale sie nasłuchalismy nieźle ....

Posted

[quote name='dOgLoV']aaaa no to dopilnuj żeby przy wejściu na halę weterynarz przybił Ci pieczątke na numerze startowym w innym wypadku albo wyproszą Cie z ringu dyscyplinarnie ( jak bedzie wredny sędzia ) albo ocenią Cie ale nie wydają Ci kary oceny dopóki nie pokażesz im stempelka a moze sie tak stac ze wtedy weterynarza juz nie bedzie w obrębie wystawy i dupa , my mielismy tak w zeszłym roku , kiedys tego nie było wiec nie mielismy o tym pojecia i Qwendi ocenili i do nas ze nam karty nie wydaja bo stempelka nie ma , na nasze protesty ze nic o stempelkach nie wiemy powiedzieli nam ze przy stolikach na wejsciu do hal siedzieli lekarze weterynarii i stawiali stempelki ale dawno ich nie ma i mamy sobie szukać wiec biegalismy i szukalismy , jednego dorwalismy i dostalismy pieczatke ale sie nasłuchalismy nieźle ....[/QUOTE]O masakra, no to nieźle... Dzięki, że mi o tym napisałaś :)

Posted

[quote name='Angi']nie wiem jednak czy będę w Poznaniu :P
I jak będę chciała MT, to muszę znaleźć miejsce na kojec z 3128484284802048824480218080134749174947139130188318 zabezpieczeniami :lol:[/QUOTE]

a w papę byś nie chciała ?? :mad:

i musi być wysoki albo z dachem , a jak bez dachu to nie z siatki :eviltong:

[quote name='Izabela124.']O masakra, no to nieźle... Dzięki, że mi o tym napisałaś :)[/QUOTE]

ależ nie ma za co ;) , czytałam że tam będziesz i mi sie wspomniało o tych głupich stempelkach , myslalam ze byłaś tam co roku ale stwierdziłam ze napiszę najwyzej napiszesz ze wiesz ;)
[quote name='marta.k9080']cwaniaki z nich:diabloti:

to się spasła kobitka trochę:evil_lol:[/QUOTE]

oj spasła , dostaliśmy opierdziel od wetki :oops:

Guest wolfheart
Posted

[quote name='dOgLoV']
oj spasła , dostaliśmy opierdziel od wetki :oops:[/QUOTE]

i co będzie dieta?

Posted

[quote name='dOgLoV']



ależ nie ma za co ;) , czytałam że tam będziesz i mi sie wspomniało o tych głupich stempelkach , myslalam ze byłaś tam co roku ale stwierdziłam ze napiszę najwyzej napiszesz ze wiesz ;)


[/QUOTE]Jakoś los chciał, że tam nigdy nie dotarłam :D Dlatego w tym roku obowiązkowo będę :)

Posted

[quote name='marta.k9080']i co będzie dieta?[/QUOTE]

tak :diabloti:

i przede wszystkim maja jeść osobno , bo tak to Neron nie zje a Qwendi dokańcza za niego , a jak to Onek co coś puknie to on leci jak głupi a Qwendi korzysta :mad:

[quote name='Izabela124.']Jakoś los chciał, że tam nigdy nie dotarłam :D Dlatego w tym roku obowiązkowo będę :)[/QUOTE]

My zawsze jesteśmy , raz tylko nie byliśmy bo przegapiliśmy termin zgłoszeń :diabloti:

[quote name='Angi']powiedzcie mi, ile teraz kosztuje składka w zkwp?[/QUOTE]

[quote name='Izabela124.']70zł............[/QUOTE]

dokładnie ;)

[quote name='Angi']o qlwa :P za rok pewnie 80 :P[/QUOTE]

kto ich tam wie ;)

Posted

[quote name='dOgLoV']

My zawsze jesteśmy , raz tylko nie byliśmy bo przegapiliśmy termin zgłoszeń :diabloti:

[/QUOTE]Czyli w tym roku się widzimy? Tym razem zrobimy sobie słit fotki? :evil_lol:

[quote name='dOgLoV']60 :splat:[/QUOTE]Tyle co moje psy i ja razem wzięci :diabloti:

[quote name='Angi']nie kto tam ich wie, nie ma tak :lol: Ma być 70 zł i koniec :mad:
Ale to jest na cały rok, prawda? :D[/QUOTE]Tak :D

Posted

[quote name='Angi']nie kto tam ich wie, nie ma tak :lol: Ma być 70 zł i koniec :mad:
Ale to jest na cały rok, prawda? :D[/QUOTE]

a co , masz zamiar kupić rasowca ?? :eviltong:

prawda ;)

Guest wolfheart
Posted

[quote name='dOgLoV']tak :diabloti:

i przede wszystkim maja jeść osobno , bo tak to Neron nie zje a Qwendi dokańcza za niego , a jak to Onek co coś puknie to on leci jak głupi a Qwendi korzysta :mad:[/QUOTE]

czyli do żarcia sałata i woda:diabloti:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...