Niezrównoważony psychicznie Mastif i jego koteły.

[M&S]

Dzień dobry w poniedziałek :)

[Guest wolfheart]

cześć :hand:

[łamAga]

[quote name='magdabroy']Zmień zawód i bądź strażakiem :evil_lol:[/QUOTE]

Może lepiej nie bo zamiast ugasić pożar wywołała bym 3cią wojnę światową :eviltong:

[quote name='M&S']Dzień dobry w poniedziałek :)[/QUOTE]

hejka ;)

Kurcze kiedyś Ibri sikała tylko w określonym miejscu na danym schodku a teraz kurcze jak sie wejdzie na schody to całe są zasikane łącznie z półpiętrem , muszę całą kuwetę wystawiać bo nawet pod nią jest jeziorko :roll: My tu mieszkamy to tego nie czujemy ale jak ktoś obcy wejdzie to pewnie poczuje :roll: moze jednak lepiej że tego księdza nie było u nas :roll:

[łamAga]

[quote name='marta.k9080']cześć :hand:[/QUOTE]

hejka ;)

[M&S]

Cos tej Waszej miaukunce odwaliło.....a nie możesz dać jej w d....ę?

[Guest wolfheart]

[quote name='dOgLoV']Kurcze kiedyś Ibri sikała tylko w określonym miejscu na danym schodku a teraz kurcze jak sie wejdzie na schody to całe są zasikane łącznie z półpiętrem , muszę całą kuwetę wystawiać bo nawet pod nią jest jeziorko :roll: My tu mieszkamy to tego nie czujemy ale jak ktoś obcy wejdzie to pewnie poczuje :roll: moze jednak lepiej że tego księdza nie było u nas :roll:[/QUOTE]

jesteś 100% pewna ,że nie ma kłopotów z pęcherzem?

[M&S]

[quote name='marta.k9080']jesteś 100% pewna ,że nie ma kłopotów z pęcherzem?[/QUOTE]

Ew. z głową....

[łamAga]

[quote name='M&S']Cos tej Waszej miaukunce odwaliło.....a nie możesz dać jej w d....ę?[/QUOTE]

jak została przyłapana na gorącym uczynku to zawsze dostała po dup.... ale jak ona idzie do kuwety to nawet nie wiemy o tym a nie mozemy jej ukarac jak zobaczymy ze jest nasikane bo to było by po fakcie i ona nie wiedziała by za co dostała :shake:

[quote name='marta.k9080']jesteś 100% pewna ,że nie ma kłopotów z pęcherzem?[/QUOTE]

Tak , jesteśmy pewni , miała robione wszystkie badania , mocz , krew , pęcherz ma w dobrym stanie , nie ma żadnych roblemów z cewką moczową , nerki też zdrowe ....:roll:

[łamAga]

[quote name='M&S']Ew. z głową....[/QUOTE]

no własnie to raczej jest coś co siedzi jej w głowie :roll:

[Guest wolfheart]

[quote name='M&S']Ew. z głową....[/QUOTE]

to też:evil_lol:
chyba bym oszalała z tą Ibri,choć kicia z niej piękna

[M&S]

Postaw kuwetę tam, gdzie leje, może to coś pomoże.

[łamAga]

[quote name='marta.k9080']to też:evil_lol:
chyba bym oszalała z tą Ibri,choć kicia z niej piękna[/QUOTE]

nio , to jest straszne , najgorzej zaprosic kogoś do domu bo to na pewno śmierdzi :shake:

[quote name='M&S']Postaw kuwetę tam, gdzie leje, może to coś pomoże.[/QUOTE]

Juz to przerabialismy , mielismy trzy kuwety , kazda postawiona w miejscach hdzie sika to sikała obok , jak jej postailismy na 3cim schodku gdzie sikała to wchodziła nasikac na drugi , ona to robi tak jak by złośliwie :roll:

[M&S]

Tak, to jest niestety czysta złośliwość. Coś jej wyraźnie w domu nie pasuje...

[Guest wolfheart]

u nas np.my nie czujemy smrodu mieszkania od wilgoci ,a z zewnątrz jak się wejdzie to od razu czuć:shake: niestety, ale siki to już porażają wonią.

hmm...sama jestem ciekawa przyczyny takiego lania gdzie popadnie...
[B]M&S[/B]
ale co by jej nie psowało ,co by trzeba okazac sikając bez opamiętania?

[M&S]

Ciekawe, czy tak robiła też przed Twoją przeprowadzką?

[łamAga]

[quote name='marta.k9080']u nas np.my nie czujemy smrodu mieszkania od wilgoci ,a z zewnątrz jak się wejdzie to od razu czuć:shake: niestety, ale siki to już porażają wonią.

hmm...sama jestem ciekawa przyczyny takiego lania gdzie popadnie...
[B]M&S[/B]
ale co by jej nie psowało ,co by trzeba okazac sikając bez opamiętania?[/QUOTE]

właśnie wiem , My w bloku jak z neronem tam mieszkałam to nie czulismy zapachu psa a jak ktos nas odwiedził kto nie ma psa to mówił że czuć zapach psa , zwłaszcza jak padalo :roll:

[quote name='M&S']Ciekawe, czy tak robiła też przed Twoją przeprowadzką?[/QUOTE]

właśnie robiła , jak ją kupilismy to tylko przez 3 misiące sikała ładnie do kuwety , później zaczęła już sikać na schody , i nic sie wtedy nie zmieniło , ani ja jeszcze tam nie mieszkałam ani Nerona tam nie było , kompletnie nic sie nie zmieniło , i jak juz raz nasikała tak już sika do dzisiaj :roll:

[Guest wolfheart]

wyślij ją do psychologa....

[łamAga]

[quote name='marta.k9080']wyślij ją do psychologa....[/QUOTE]

nie ma u nas nigdzie behawiorysty :shake:

[M&S]

Może ma to po mamusi. Fleja jest i tyle. Macie przegwizdane...

[łamAga]

[quote name='M&S']Może ma to po mamusi. Fleja jest i tyle. Macie przegwizdane...[/QUOTE]

Pisaliśmy o tym z hodowczynią ale ona stwierdziła że jeżeli vet mówi że kot jest złośliwy to mamy zmienić weta bo koty nie są złośliwe :roll:

[M&S]

[quote name='dOgLoV']Pisaliśmy o tym z hodowczynią ale ona stwierdziła że jeżeli vet mówi że kot jest złośliwy to mamy zmienić weta bo koty nie są złośliwe :roll:[/QUOTE]

Powiedziała,co wiedziała
:mad:

Ja miałam fleję i rozumiem, co przerabiacie. Można się załamać...

[łamAga]

[quote name='M&S']Powiedziała,co wiedziała
:mad:

Ja miałam fleję i rozumiem, co przerabiacie. Można się załamać...[/QUOTE]

Wydawalo mi sie ze skoro ona ma hodowlę i okolo 15scie kotów to zna ten problem i nam cos poradzi ale ona sie oburzyła ze koty sie sa zlosliwe wiec przestalam sie ich radzic w tej kwestii ;)

i przez ten problem też Sebastian nie chce sie zgodzić na kolejnego kota a zwlaszcza małego , mowi ze Ibri sika na schodach a pozniej obie razem z pepsiakiem to roznosza po domu i śmierdzi a jak dojdzie trzeci kot to bedzie więcej roznoszone , a na sam pomysł o małym kociaku reaguje wrecz zloscia ze nie bo nie ma doswiadczenia w nauce kota robienia na kuwete i pozniej sie okaze ze drugo kot bedzie nam sikał gdzie popadnie :roll:

[Guest wolfheart]

No to przegwizdane:shake:
Sorry,że dobijam ale wygląda na to,że macie faktycznie fleję,która nie zamierza zmieniać obleśnych nawyków.
Na AnimalPlanet chyba można oglądać zaklinacza kotów,ale to z przymrożeniem oka.

edit:
to się nazywa "kot z piekła rodem" pasuje nie?:evil_lol:

[łamAga]

[quote name='marta.k9080']No to przegwizdane:shake:
Sorry,że dobijam ale wygląda na to,że macie faktycznie fleję,która nie zamierza zmieniać obleśnych nawyków.
Na AnimalPlanet chyba można oglądać zaklinacza kotów,ale to z przymrożeniem oka.

edit:
to się nazywa "kot z piekła rodem" pasuje nie?:evil_lol:[/QUOTE]

Dokładnie :diabloti:

to jest pewnie program na zasadzie " zaklinacza psów " , nie powiem oglądałam to , nawet kupiłam i przeczytałam książkę "zaklinacz psów" ale nie bardzo wierzę w to wszystko :shake:

[M&S]

Rozumiem obawy Twojego TŻa, ale to tak nie jest. Moja fleja Kitka
[*], tak miała i koniec, ale Zuzia była znaleziona i ja ją osobiście uczyłam co to jest kuweta. I wszystko jest ok.
Koty z normalnych hodowli przychodzą już nauczone przez kocicę tego, co to jest kuweta i nie ma problemu. widać hodowczyni ma takie flejtuchowate koty...:roll: i nad tym nie panuje.
ani Borys, ani Tygrys nie załatwiają sie poza kuwetą, no chyba że są w ogródku;).