Niezrównoważony psychicznie Mastif i jego koteły.

[marta1624]

Megamiszcz :D

[łamAga]

Theoś nie ma za co !!!!

Mój problem z dogo chyba leży po winie flashplayera którego nie moge ani zainstalowac ani aktualizować :/

[łamAga]

Drzemka :D

 

[łamAga]

i Maryśka z Ania hehe

 

[Oscar Patric]

i Maryśka z Ania hehe

 

Lalka normalnie jak dziecko

[Guest TyŚka]

O raaany, kocio super :)

 

A Marysia jaka już duża :O

[marta1624]

O kurde ja myślałam że Marysia ma prawdziwe dziecko :-o

 

A Fabian super jak zwykle :))

[*Magda*]

Trzy bobry :D

[łamAga]

Ten kociak ma na imię Totek :D tak go nazwała Kinia bo to jej kot , szwagierka kiedyś wracała do domu a mieszka przy bardzo ruchliwej ulicy i nagle wyskoczył jej na chodnik mały kotek i buch na ulice , szybko poleciała wzięła go z ulicy , popytała w okolicznych domach kogo to kot , każdy mówil że pierwsze go widzi więc sobie go przygarnęła i teraz ma dwa kotki Rengara i Totka :D imię nadała mu Kinia , Ona mówić nie umie za bardzo  mimo że ma już 5 latek i mówiła na niego cały czas mały totek więć został nazwany Totkiem :D 

 

Dzieki Marta <3

 

 

Hello Magda ;)

 

 

[Oscar Patric]

witanko :)

[*Magda*]

Cześć Aguś :)

[marta1624]

Hejka Aga :)

[łamAga]

Hej dziewczyny ;)

 

Dzisiaj mieliśmy pierwsze szczepienie , dzidzia była grzeczna za to ja byłam roztrzęsiona :P  

 

W ogóle mieliśmy fajną "pachnącą" przygodę :P

 

Nakarmiłam młodego i dałam go Sebkowi a ja zaczełam sie szykowac do wyjścia , wracam Sebek mówi "ale prukał w pieluszkę " mówie to go przebiorę jeszcze , na co Sebastian mówi " nie On tylko sobie pierdział " , no ok wzięłam małego , ubrałam i pojechalismy na szczepienie , na poczekalni rozebrałam go z kombinezonu owinelam kocykiem i usiadłam , poczułam dziwny zapach , wsadziłam rękę pod kocyk i pomacałam go po pupie a tam kleks , quźwa zero ciuszków na przebranie a ten usrajtany po same pachy hahahahaha Sebek zapierdzielał do domu po ciuszki i musiałam go na poczekalni wśród tłumu ludzi przebierać a ten miał nawet usrane małe palce u nóg hahahaha masakra , pizgam do teraz z tego :P

 

ale na szczepieniu był bardzo dzielny , nie płakał tylko lekko marudził ;)

 

No i wreszcie go zważyłam , waży 3655 , jeszcze malutko ale już ładnie przybrał ;)

 

A jutro chyba pójdziemy na spacer ze zwierzyńcem jak nie będzie mocno sypał śnieg to będą zwierzęce fotki ;)

[vege*]

Hahaha oj Aga to miałaś przygodę :D

[Aleksa.]

O ja, umarłam ze śmiechu :D chociaż gdybym była na Twoim miejscu, to nie wiem, czy bym płakała czy się śmiałą hahah :D

[łamAga]

Dla mnie to było mało śmieszne chociaż by z tego powodu że poczekalnia była pełna ludzi i patrzyli mi na ręce :P na szczęście młody był spokojny przy przebieraniu bo w domu jak go przebieram to jest wojna , nie dosyc że się drze to jeszcze macha rękoma i nogami tak że nie moge go ubrać , gdyby tam mi tak robił to bym chyba oszalała :P na szczescie odpukać "w gościach" potrafi się zachować jak na faceta przystało hehe

[angineuuka]

Ahahaha :lol: tez mam zamiar iść jutro na spacer :P

[łamAga]

Ja pójde na pewno , ale czy z psami czy bez nich to zależy od pogody , jak bedzie bezśnież ie to pójda z nami a jak bedzie pizgał śnieg to zostaną w domu bo pójdziemy tylko na chwilę ;)

[Aleksa.]

Też mam zamiar iść jutro :D

[*Magda*]

A ja mam zamiar iść jutro, pojutrze, popojutrze .... :P

[angineuuka]

Po jutrze to raczej będę nie żywa :p

[łamAga]

A ja mam zamiar chodzić codziennie :D

[marta1624]

Ja jutro to w domu siedzę :p

 

 

A historia piękna :D

[łamAga]

My tez siedzimy w domu ;)

[łamAga]

Dam kilka zdjęć z pierwszego święta ;)

 

Moja mama z Fabianem i Bratowa ( żona starszego brata ciocia Stasia ) ze Stasiem ;)

 

 

Ja ze Stasiem :P

 

 

Kłótnia kochanków :D czyli Sebek z moją bratową :P

 

 

Ja z chrześniaczką Gabi ;)

 

 

no i żeby nie było że nie mam zdjęć z Sebkiem ;)