łamAga Posted March 5, 2014 Author Posted March 5, 2014 [quote name='marta1624']A kominiarz cały? :diabloti:[/QUOTE] tak , ja warowałam miedzy bramką a drzwiami :evil_lol: Quote
*Magda* Posted March 5, 2014 Posted March 5, 2014 I Ty chcesz, żebym Bogdana na kawę do Was zaciągnęła :roll: Przecież Qwendi mu jajca odgryzie i wtedy mogę zapomnieć o siostrze/braciszku dla Theosia :diabloti: Quote
marta1624 Posted March 5, 2014 Posted March 5, 2014 [quote name='dOgLoV']tak , ja warowałam miedzy bramką a drzwiami :evil_lol:[/QUOTE] I to najważniejsze :eviltong: Mój jamnik nie wpuściłby go za drzwi, trzeba by było go wyprowadzić gdzieś daleko :evil_lol: kiedy obcy wchodzi do domu, to zrobi wszystko żeby go dorwać :roll: taki wychowany jest, idealny :lol: Quote
agaciaaa Posted March 5, 2014 Posted March 5, 2014 [url]http://i1061.photobucket.com/albums/t463/Thedoglov/spacer/dogo/WP_20140225_004_zpsc50665fd.jpg[/url] Nerona to chyba coś innego interesowało, na pewno nie ten kominiarz :lol: Quote
łamAga Posted March 5, 2014 Author Posted March 5, 2014 [quote name='magdabroy']I Ty chcesz, żebym Bogdana na kawę do Was zaciągnęła :roll: Przecież Qwendi mu jajca odgryzie i wtedy mogę zapomnieć o siostrze/braciszku dla Theosia :diabloti:[/QUOTE] najpierw niech Cię zapyli a pozniej zaciagniesz go o nas na kawę :diabloti: [quote name='marta1624']I to najważniejsze :eviltong: Mój jamnik nie wpuściłby go za drzwi, trzeba by było go wyprowadzić gdzieś daleko :evil_lol: kiedy obcy wchodzi do domu, to zrobi wszystko żeby go dorwać :roll: taki wychowany jest, idealny :lol:[/QUOTE] Qwendi robi to samo , Ona pokona kazda przeszkodę :roll: [quote name='agaciaaa'][URL]http://i1061.photobucket.com/albums/t463/Thedoglov/spacer/dogo/WP_20140225_004_zpsc50665fd.jpg[/URL] Nerona to chyba coś innego interesowało, na pewno nie ten kominiarz :lol:[/QUOTE] Neron chciał się wymiziać z kominiarzem ale kominiarz widząć plującą się Qwendi uznał że Neron chce go tak samo pożreć i chciał żeby oba były odizolowane :diabloti: Quote
marta1624 Posted March 5, 2014 Posted March 5, 2014 [quote name='dOgLoV']najpierw niech Cię zapyli a pozniej zaciagniesz go o nas na kawę :diabloti: Qwendi robi to samo , Ona pokona kazda przeszkodę :roll: Neron chciał się wymiziać z kominiarzem ale kominiarz widząć plującą się Qwendi uznał że Neron chce go tak samo pożreć i chciał żeby oba były odizolowane :diabloti:[/QUOTE] Hehe no Magda, masz czas do spotkania z Aga (i Qwendi :)) żeby zajść w ciążę :evil_lol:. Aga Dziwisz się kominiarzowi? Ja też bym wolała nie mieć spotkania pierwszego stopnia z dwójką :lol: Quote
łamAga Posted March 5, 2014 Author Posted March 5, 2014 [quote name='agaciaaa']W sumie to mu się nie dziwię :diabloti:[/QUOTE] No ja też mu się nie dziwie , kal wychodził i otwierałam mu ramke to spytał " zdążę dobiec do furtki"? heh Quote
marta1624 Posted March 5, 2014 Posted March 5, 2014 [quote name='dOgLoV']No ja też mu się nie dziwie , kal wychodził i otwierałam mu ramke to spytał " zdążę dobiec do furtki"? heh[/QUOTE] Kominiarz to powinien mieć jednak kondycję :evil_lol: Quote
łamAga Posted March 5, 2014 Author Posted March 5, 2014 hehe , nie no Neron jest na prawde łagodny , cieszy sie jak głupek na widok każdego człowieka ale Qwendi jest strasznie terytorialna i pilnuje podwórka jak swojej własności , trzeba w koncu postawić kojec ;) a kominiarz ma długie nogi to pewnie szybko biega :diabloti: Quote
angineuuka Posted March 5, 2014 Posted March 5, 2014 [quote name='dOgLoV']hehe , nie no Neron jest na prawde łagodny , cieszy sie jak głupek na widok każdego człowieka ale Qwendi jest strasznie terytorialna i pilnuje podwórka jak swojej własności , trzeba w koncu postawić kojec ;) a kominiarz ma długie nogi to pewnie szybko biega :diabloti:[/QUOTE] jak to tybek :diabloti: Quote
łamAga Posted March 5, 2014 Author Posted March 5, 2014 [quote name='Angi']jak to tybek :diabloti:[/QUOTE] nadal chciała byś tybka ? :eviltong: Quote
marta1624 Posted March 5, 2014 Posted March 5, 2014 [quote name='dOgLoV']hehe , nie no Neron jest na prawde łagodny , cieszy sie jak głupek na widok każdego człowieka ale Qwendi jest strasznie terytorialna i pilnuje podwórka jak swojej własności , trzeba w koncu postawić kojec ;) a kominiarz ma długie nogi to pewnie szybko biega :diabloti:[/QUOTE] U mnie dobrze że mam terytorialnego jamnika, a nie coś większego, bo by było niedobrze przy niekonsekwencji mojej mamy :shake: (jamnik gryzie nawet ją :roll:, jak się do niego zbliży). A Kaja na plac wpuści każdego, mimo że to jej się boją :) a z tymi nogami to wiesz, mój kolega ma długie a biega z prędkością żółwia :evil_lol: Quote
marta1624 Posted March 5, 2014 Posted March 5, 2014 [quote name='Angi']raczej tak :D[/QUOTE] Odważna :lol: Quote
łamAga Posted March 5, 2014 Author Posted March 5, 2014 [quote name='marta1624']U mnie dobrze że mam terytorialnego jamnika, a nie coś większego, bo by było niedobrze przy niekonsekwencji mojej mamy :shake: (jamnik gryzie nawet ją :roll:, jak się do niego zbliży). A Kaja na plac wpuści każdego, mimo że to jej się boją :) a z tymi nogami to wiesz, mój kolega ma długie a biega z prędkością żółwia :evil_lol:[/QUOTE] Niooo z wiekszym bys miała problem , chociaz i z takim jamnikiem jest co sie naszarpać :roll: hahahhahaha z prędkością żółwia hahaha dobre :evil_lol: [quote name='Angi']raczej tak :D[/QUOTE] nie wiesz co czynisz hehe :eviltong: Quote
marta1624 Posted March 5, 2014 Posted March 5, 2014 [quote name='dOgLoV']Niooo z wiekszym bys miała problem , chociaz i z takim jamnikiem jest co sie naszarpać :roll: hahahhahaha z prędkością żółwia hahaha dobre :evil_lol: nie wiesz co czynisz hehe :eviltong:[/QUOTE] No u mnie jest to najgorsze, że jamnik jest niby mamy, a ona na wszystko mu pozwala "bo jest malutki". Więc jest strasznie terytorialny, dominujący do psów, wykazuje agresję lękową do psów itd.... I najgorzej atakuje moją mamę, jak ta chce go odwrócić na plecy albo zbliży się do mnie (bo dotknąć nie może mnie wcale) :shake: A na spacer idzie się 2 minuty, bo tak szarpie :roll: Quote
łamAga Posted March 5, 2014 Author Posted March 5, 2014 [quote name='marta1624']No u mnie jest to najgorsze, że jamnik jest niby mamy, a ona na wszystko mu pozwala "bo jest malutki". Więc jest strasznie terytorialny, dominujący do psów, wykazuje agresję lękową do psów itd.... I najgorzej atakuje moją mamę, jak ta chce go odwrócić na plecy albo zbliży się do mnie (bo dotknąć nie może mnie wcale) :shake: A na spacer idzie się 2 minuty, bo tak szarpie :roll:[/QUOTE] No niestety to jest częsty bład wychowawczy pod tytułem " bo On jest malutki " .... ale wyobraź sobie że teraz masz takiego Onka z charakterem jamnika , dopiero był by hardcore Quote
marta1624 Posted March 5, 2014 Posted March 5, 2014 [quote name='dOgLoV']No niestety to jest częsty bład wychowawczy pod tytułem " bo On jest malutki " .... ale wyobraź sobie że teraz masz takiego Onka z charakterem jamnika , dopiero był by hardcore[/QUOTE] No chwała że Kaja jest "tylko" dominująca do psów, bo jakby miała jego charakter, to chyba bym się wyprowadziła :eviltong: Quote
łamAga Posted March 5, 2014 Author Posted March 5, 2014 [quote name='marta1624']No chwała że Kaja jest "tylko" dominująca do psów, bo jakby miała jego charakter, to chyba bym się wyprowadziła :eviltong:[/QUOTE] psychicznie byś nie wytrzymała :diabloti: Quote
marta1624 Posted March 5, 2014 Posted March 5, 2014 Dobra lecę do łóżka, bo padam :) Dobranoc :) Quote
łamAga Posted March 5, 2014 Author Posted March 5, 2014 [quote name='marta1624']Dobra lecę do łóżka, bo padam :) Dobranoc :)[/QUOTE] Dobranoc ;) Quote
kalyna Posted March 5, 2014 Posted March 5, 2014 [quote name='marta1624']No u mnie jest to najgorsze, że jamnik jest niby mamy, a ona na wszystko mu pozwala "bo jest malutki". Więc jest strasznie terytorialny, dominujący do psów, wykazuje agresję lękową do psów itd.... I najgorzej atakuje moją mamę, jak ta chce go odwrócić na plecy albo zbliży się do mnie (bo dotknąć nie może mnie wcale) :shake: A na spacer idzie się 2 minuty, bo tak szarpie :roll:[/QUOTE] to w końcu jest dominant dla psów czy boi się ich? My zdążyliśmy powiększyć jeden kojec, naprawić drugi, a Wy nadal Qwendi nie zrobiliście jednego :evil_lol: Na tych zdjęciach nie wygląda jakby chciała kogoś pożreć :diabloti: Quote
marta1624 Posted March 6, 2014 Posted March 6, 2014 [quote name='kalyna']to w końcu jest dominant dla psów czy boi się ich? My zdążyliśmy powiększyć jeden kojec, naprawić drugi, a Wy nadal Qwendi nie zrobiliście jednego :evil_lol: Na tych zdjęciach nie wygląda jakby chciała kogoś pożreć :diabloti:[/QUOTE] Miało być agresję lękową do ludzi :roll: Hejka Aga z poranka :) Quote
*Magda* Posted March 6, 2014 Posted March 6, 2014 [quote name='marta1624']Hehe no Magda, masz czas do spotkania z Aga (i Qwendi :)) żeby zajść w ciążę :evil_lol:. Aga Dziwisz się kominiarzowi? Ja też bym wolała nie mieć spotkania pierwszego stopnia z dwójką :lol:[/QUOTE] Najpierw, to ja muszę do pracy wrócić :eviltong: A odnośnie kominiarza, to tu jest jeden koleś, któremu chyba brakuje piątek klepki :D Kiedyś, na wynajętym mieszkaniu (1 piętro, ale wysokie, bo to stara kamienica była), coś mi w oknie śmignęło. Patrzę, a kominiarz na budynku obok, chodzi po dachu, takim spadzistym bez liny i bez innego zabezpieczenia :crazyeye: Odważy koleś ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.