ageralion Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 Dacie rade. Maly byl w niezlym stanie jak do Ciebie przyjechal. Nasz kruszynek mial pozapadane zyly, grzybice i taka anemie, ze nie mial czym krwawic :( Drago jest w swietnych rekach :) Quote
mariamc Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 Musi być dobrze. Ja , nauczona smutnym doświadczeniem, jestem przewrażliwiona na punkcie kontaktu nawet dorosłych psów z parwo. Ot, takie zboczenie zawodowe....... Quote
baster i lusi Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 Agatko brak słów by pocieszyc .Kroplówka na pewno go wzmocni.Baster koło 10 rano odchodził a o 16 juz chciał gonic kota.Te psiaki sa mocne Quote
agnieszka32 Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 [url]http://i54.tinypic.com/15x39k0.jpg[/url] Straszna z niego bida :( Quote
agaga21 Posted November 12, 2010 Author Posted November 12, 2010 na razie bez zmian. odpoczywa. kupy w ciągu dnia były 3 do tej pory więc częstotliwość mniejsza niż w nocy. za jakieś pół godzinki dam mu kroplówkę. Quote
tatankas Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 Jak tu wchodzę to mam ciarki na ciele,co przeczytam,ale wchodzę i mocno trzymam za was kciuki,niech wam się uda.Powodzenia. Quote
agaga21 Posted November 12, 2010 Author Posted November 12, 2010 dałam kroplówkę, po niej była 2 razy biegunka:shake:, potem pojechałam z okruszkiem do weta. dostał zastrzyk rozkurczowy p. bólowy, witaminy(strasznie bolesny zastrzyk, psinek tak okropnie płakał! :( :( ) i chyba jeszcze coś. jestem zaopatrzona w kolejne kroplówki i 2 zastrzyki na rano(antybiotyk i rozkurczowy) Quote
agaga21 Posted November 12, 2010 Author Posted November 12, 2010 [quote name='ania z poznania']TY masz je zrobić, SAMA????[/QUOTE] aniu, nie pierwszy raz, to podskórne zastrzyki, łatwo się je robi. kroplówki też łatwo. Quote
baster i lusi Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 [quote name='ania z poznania']TY masz je zrobić, SAMA????[/QUOTE] Aniu a ty nie umiesz,bo ja umiem.Agatko nie mam słow pocieszenia,trzymaj się całym sercem i myślami jestem z wami. Quote
ageralion Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 Jak dobrze, ze mu sie nie pogorszylo. Kciuki wciaz bardzo mocno zacisniete!!! Quote
ania z poznania Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 [quote name='baster i lusi']Aniu a ty nie umiesz,bo ja umiem.[/QUOTE] Nie umiem i wątpię żebym się mogła nauczyć, pielęgniarka ze mnie kiepska......... Quote
agaga21 Posted November 12, 2010 Author Posted November 12, 2010 [IMG]http://i51.tinypic.com/2mewn48.jpg[/IMG] [IMG]http://i51.tinypic.com/n4dteu.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/34zaqab.jpg[/IMG] [IMG]http://i56.tinypic.com/wv2782.jpg[/IMG] [IMG]http://i52.tinypic.com/2wg6s28.jpg[/IMG] Quote
agaga21 Posted November 12, 2010 Author Posted November 12, 2010 [IMG]http://i53.tinypic.com/2hf7spw.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/2uzdnie.jpg[/IMG] [IMG]http://i51.tinypic.com/v6j2np.jpg[/IMG] [IMG]http://i56.tinypic.com/vy5r2r.jpg[/IMG] Quote
ageralion Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 Jak Morisek go pilnuje... malenstwo kochane, strasznie wymeczone :( Quote
agaga21 Posted November 12, 2010 Author Posted November 12, 2010 [IMG]http://i53.tinypic.com/bjzmf.jpg[/IMG] Quote
ania z poznania Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 [url]http://i51.tinypic.com/n4dteu.jpg[/url] Biedny kochany maluszek! Morrisek jaką ma zatroskaną minę........ Quote
agnieszka32 Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 [URL="http://i51.tinypic.com/2mewn48.jpg"]http://i51.tinypic.com/2mewn48.jpg:placz:[/URL] Morrisek i Etna są bardzo mądre, super psy... Quote
baster i lusi Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 [quote name='ageralion']Jak Morisek go pilnuje... malenstwo kochane, strasznie wymeczone :([/QUOTE] to samo chciałam napisac a ile w jego oczach miłosci do maleństwa.wielu ludzi mogłoby się uczyc od psiaków. Quote
agnieszka24 Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 [url]http://i51.tinypic.com/n4dteu.jpg[/url] Biedny maluszek jest taki umęczony :( Morisek jest strasznie kochany! Dzielnie pilnuje maleństwa i ma taką zatroskaną minę.. Quote
ania z poznania Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 Super Niania dostanie ode mnie specjalną niespodziankę za pilnowanie maluszka ;) Quote
agaga21 Posted November 12, 2010 Author Posted November 12, 2010 morrisek ma naprawdę fantastyczne podejście do maleństwa! mam wrażenie, że on autentycznie się o dragusia martwi. podchodzi, wącha, trąca noskiem, kładzie się tak, by maluszka dotykać...muszę tylko pilnować by go nie próbował łapą trącić. etna raczej z dystansem ale już coraz mniejszym. Quote
baster i lusi Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 [quote name='ania z poznania']Super Niania dostanie ode mnie specjalną niespodziankę za pilnowanie maluszka ;)[/QUOTE] a ode mnie go wycałuj tak mocno mocno. Quote
ania z poznania Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 Bo zwierzęta wiedzą, że inne jest chore i opiekują się nim. Kiedyś oglądałam program o surykatkach, jedną ukąsił wąż i leżała w norce, pozostałe bawiły się na zewnątrz. Ale co jakiś czas, za każdym razem inna, wpadała do nory, sprawdzała jak tamta się czuje, lizała ją i biegła dalej się bawić. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.