Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='*Monia*']Przykułeś go do kaloryfera? :diabloti:
Nawet pełna kontrola kilku osób może nie pomóc - dla chcącego nic trudnego :razz:


Ufać ale sprawdzać ;).

Za dużo myślisz :eviltong:[/QUOTE]
chyba tak :D

[quote name='olekg89']Praca-dom-praca-dom xD nie ma kiedy[/QUOTE]
a wolność w związku?:D

  • Replies 6.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='olekg89']Jego droga z domu do pracy do 5min.xD
Pozwalam mu iść do sklepu :smile: i odlać psy to już dużo swobody[/QUOTE]
Eee, to nie ma tak źle. Mój nie chodzi do pracy, do sklepu mnie ze sobą ciągnie a z psem wcale nie wychodzi, czyli ma gorzej bo przebywa ze mną kilkanaście godzin na dobę codziennie i to ja częściej z domu wybywam w nieznane :evil_lol:. Ale to jego wybór nie mój :p.

[quote name='sunshine']a wolność w związku?:-D[/QUOTE]
Jak może iść sam do sklepu i na chwilę z psami to pewnie odczuwa ogromną dawkę wolności :evil_lol:

Posted

biedny Arek :shake:
tyle lat walczyliśmy o prawa człowieka, żebyś teraz niewolnictwo szerzył :shake::diabloti:

Przekaż mu że mogę mu azyl zaoferować jakby miał cie dość :cool3: :diabloti:

Posted

rany synu , po kim Ty masz te tyrańskie zapędy ?
na pewno nie po mamusi , bo mamusia wiedzie luźny tryb życia jak i związek
zaufanie jest najważniejsze ... jak się kocha , jest się kochanym , jak się ufa i czuje zaufanie .. to skoki w bok nie interesują.

Posted

[quote name='olekg89']Ja wiem ,że czekasz tylko aż weźmie cię w swoje umięśnione ramiona i przytuli do swojej klaty xD[/QUOTE]

no wiesz, propozycja wspólnych wakacji jest nadal aktualna :diabloti:

Posted

W tym roku nie wypali ,bo kompletnie nie mamy kasy.Ale w przyszłym jak najbardziej.
Ale dotkniesz go tylko a wydrapie ci oczy i powyrywam kudły xD

Posted

[quote name='jonQuilla'][FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]mi się wydaje że wiem, mój znajomy poznaniak kiedyś opowiadał że był w klubie o takowej nazwie :diabloti:[/B][/COLOR][/FONT][/QUOTE]

[quote name='olekg89']Fajnie tam jest [FONT=Georgia][COLOR=Olive][B] [IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/diablotin.gif[/IMG]

[/B][/COLOR][/FONT][/QUOTE]

[quote name='sunshine']Właśnie... robiłam lidera w tych sprawach i latałam po szkole z lekcjami zapoznawczymi... ciężka sprawa, a stosunkowo łatwa do unikniecia... stosunkowo:(


Swojego faceta nie mam,[B] jakos tak bardziej wolę psy...przynajmniej wierne są[/B] :D Zawsze jest fajnie do póki nie proponuja czegoś stałego, jakoś tak mnie przeraża ten fakt...zawsze muszą popsuć :D.
Ja mamę ostatnio podpuszczałam apropo lezbijstwa:D Nie przejeła się za bardzo:( Mam tolerancyjna mamuskę:P Nie da się powkurzać :D

Z reszta oswoiła się z tym faktem... zna moich znajomych:D[/QUOTE]

Wiecie co tak sobie czytam tego bloga i Olku ja się nie dziwię że dużo ludzi tu nie wchodzi. Wygooglałam sobie tą Volierę i ludzie mogą mieć mieszane uczucia heh :evil_lol::evil_lol::evil_lol::eviltong:

Posted

Angelka-nie zalezy mi ,żeby wchodziły tu 12letnie smarkule czy sztywniacy.Tu wchodzą ludzie ,których galerie odwiedzam i których uważam za wartościowych(small ciebie pustaku też xD).
Dalej tam na banerze mają "Hard **** party" ? xD Było piwo za 5zł i prezerwatywa gratis (Ale ja oczywiście nie byłem ,bo jestem cnotliwy)

Posted

[quote name='Angelka']A mojej nie odwiedzasz :eviltong:[/QUOTE]

ja bym się cieszyła na twoim miejscu :diabloti:

[QUOTE]Tu wchodzą ludzie ,których galerie odwiedzam i których uważam za wartościowych(small ciebie pustaku też xD).[/QUOTE]

Ja to osobna kategoria jestem :evil_lol: do wartościowych podpiąć mnie nie można



Ja kiedyś byłam na imprezie, tylko gdzie to nie pamiętam :hmmmm: ale na bank nie w PL., to był automacik na ścianie z darmowymi gumkami. Jak Polacy padli na imprezkę to został szybko opróżniony :diabloti:

Posted

[quote name='olekg89']Jak ja wybywam w nieznane to co 20min telefon co robie i kiedy wracam.[/QUOTE]
Mojego TZa powinnam tego nauczyć, bo ona potrafi rano wybyć na zakupy nie informując mnie o tym :mad:. Ja później sama muszę iść żeby kupić to co MI jest potrzebne..

[quote name='Vectra']zaufanie jest najważniejsze ... jak się kocha , jest się kochanym , jak się ufa i czuje zaufanie .. to skoki w bok nie interesują.[/QUOTE]
Mądre słowa :cool3:

[quote name='smallpati']Ja kiedyś byłam na imprezie, tylko gdzie to nie pamiętam :hmmmm: ale na bank nie w PL., to był automacik na ścianie z darmowymi gumkami. Jak Polacy padli na imprezkę to został szybko opróżniony :diabloti:[/QUOTE]
Bo Polacy bawią się na całego :evil_lol:


Wyszłam na moment z psami a tu półtorej strony przybyło :cool1:

Posted

[quote name='olekg89']Small-już mnie nie zawstydzaj czasy kiedy niszczyłem dzieciom psychiki minęły bezpowrotnie.:evil_lol:Ah kiedy to było.:-([/QUOTE]

ja wiem że czasy twojej świetności minęły :diabloti: ale alkoholik zawsze zostaje alkoholikiem, a dręczyciel, dręczycielem :cool3: Nie znamy dnia ani godziny kiedy znów cię głód zaatakuje :evil_lol:

btw. Arkadiusz działa na ciebie jak walium :evil_lol:

Posted

[quote name='olekg89']Small-już mnie nie zawstydzaj czasy kiedy niszczyłem dzieciom psychiki minęły bezpowrotnie.:evil_lol:Ah kiedy to było.:-([/QUOTE]
i tego się dziecko trzymaj , masz być grzeczny :diabloti:

[QUOTE]Mądre słowa [IMG]http://www.dogomania.images/smilies/cool3.gif[/IMG][/QUOTE]
tylko to nie teoria , tylko praktyka ...
ja sobie nie wyobrażam , żeby mój chłop mi czegoś nakazał , zakazał , kontrolował i takie tam :)

Posted

[quote name='olekg89']Jak mam być grzeczny skoro mam matke grzesznice? I popełniam te same grzechy co Ty. xD[/QUOTE]
to już tradycja rodzinna

Posted

[quote name='Angelka']Monia zawsze możesz skorzystać z takiej opcji "gdzie jest dziecko?" heh ;)[/QUOTE]
Tylko dziecko nie zawsze nosi telefon. Nadajnik w pustym łebku zamontować trzeba :cool3:.

[quote name='Vectra']tylko to nie teoria , tylko praktyka ...
ja sobie nie wyobrażam , żeby mój chłop mi czegoś nakazał , zakazał , kontrolował i takie tam :smile:[/QUOTE]
Wiem, kiedyś napisałaś całkiem spore wypracowanie na ten temat ;)
Mój próbował jakieś 7 czy 8 lat temu przejąć nade mną kontrolę, zakazywać i nie wyszło. Teraz czasem mu się zdarzy próbować, ale już mało przekonująco, raczej dla zasady :lol:.

Tak mi się miło tu czyta i pisze że z żalem idę chrześniaka wziąć na spacer... Chyba że rzucę go Shinie na pożarcie :diabloti:

Posted

Monia , oni tak mają genetycznie zakodowane , te próby kontroli i wejścia na łeb .. trzeba od czasu do czasu , zrzucić na ziemię i spokój :evil_lol: na jakiś czas

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...