Yorkomanka Posted June 14, 2010 Author Posted June 14, 2010 [IMG]http://img265.imageshack.us/img265/443/img1551z.jpg[/IMG] [IMG]http://img715.imageshack.us/img715/8743/img1550r.jpg[/IMG] Quote
Connected Posted June 14, 2010 Posted June 14, 2010 jakiego długiego kitala już ma Odi :loveu::crazyeye: Quote
Marzena* Posted June 14, 2010 Posted June 14, 2010 [URL]http://img293.imageshack.us/img293/7482/img1555g.jpg[/URL] śliczny :) Quote
laurin Posted June 15, 2010 Posted June 15, 2010 Coś nie w humorze chyba jestem:evil_lol: [url]http://img251.imageshack.us/img251/9828/img1552kh.jpg[/url] Quote
*Jot* Posted June 15, 2010 Posted June 15, 2010 [url]http://img715.imageshack.us/img715/8743/img1550r.jpg[/url] cóż to Pancia pięknisiowi zrobiła? :mad: Co za spojrzenie zabójcze.:evil_lol: Quote
Yorkomanka Posted June 15, 2010 Author Posted June 15, 2010 [QUOTE]pięknisiowi zrobiła? :mad: Co za spojrzenie zabójcze.[IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/evil_lol.gif[/IMG][/QUOTE]Dużą krzywdę:diabloti: - wykąpała!!!:mad: Przed chwilą znalazłam kleszcza (zresztą nie pierwszego:roll: ) i teraz uwaga na [FONT=Tahoma][SIZE=4][COLOR=Red][I][B]JĄDRACH[/B][/I][/COLOR][/SIZE][/FONT] :crazyeye:[URL="http://www.sweetim.com/s.asp?im=gen&lpver=3&ref=10"][IMG]http://content.sweetim.com/sim/cpie/emoticons/000204E9.gif[/IMG] [/URL] A ten gupol zamiast mi ułatwić wyciąganie to jeszcze łapami wierzgał i musiałam związać je szalikiem a potem jeszcze się przewracał z jednego boku na drugi więc przywiązałam te jego kopyta do uchwytu od łóżka:diabloti: i już wtedy szybko poszło. Grze jeszcze się to ch******o wepcha może do dupy wlezie?:angryy: Coraz szybciej mi wychodzi usuwanie kleszczy pamiętam jak pierwszym razem się poryczałam bo byłam akurat u babci, która prawie nie widzi i nie miał mi kto tego kleszcza wyjąć. Znalazłam go po południu ale wyjęłam dopiero ok. 20 bo myślałam że pójdę do mojej znajomej hodowczyni ale poszła z grubasami nie wiadomo gdzie:-( i musiałam sobie sama radzić. To trwało jakieś 30 min, nie mogłam dobrze złapać tego kleszcza i co go trochę przekręciłam to pęseta go puszczała i się obkręcał ale w końcu mi się udało go wyjąć. Gdybym nie postanowiła przyciąć włosków z siśka to by tam pewnie jeszcze trochę posiedział, był największy z wszystkich które wyciągałam. Po co nam w ogóle taki cud natury?:mad: Quote
Pegaza Posted June 15, 2010 Posted June 15, 2010 Hej:) kup sobie taki specjalny chwytak do kleszczy i wyciagniesz go w 2 sekundy;) moja tez Liv miala takiego nazartego widac ze krople juz nie dzialają, dzis kupilam nowe..ale inne gdyz nie miala tych co bralam ostatnio a jak sie sprawdza zobaczymy... Quote
Yorkomanka Posted June 15, 2010 Author Posted June 15, 2010 jaki dokładnie chwytak? moje krople powinny jeszcze działać no ale chyba go dzisiaj zakropię te cholery coraz bardziej odporne się robią:-( Quote
Doti1986 Posted June 15, 2010 Posted June 15, 2010 [quote name='Yorkomanka']jaki dokładnie chwytak? moje krople powinny jeszcze działać no ale chyba go dzisiaj zakropię te cholery coraz bardziej odporne się robią:-([/QUOTE] kup w aptece są specjalne chwytaki na kleszcze:) Quote
*kleo* Posted June 16, 2010 Posted June 16, 2010 [URL]http://img715.imageshack.us/img715/8743/img1550r.jpg[/URL] jaka posępna mina :evil_lol: Quote
Yorkomanka Posted June 19, 2010 Author Posted June 19, 2010 kiedy byłam z Dusiem u fryzjerki to upierdzieliła mu rzęsy:angryy: a były takie fajne miały tak na oko 4 cm czasem mnie denerwowały bo pchały się do kitka (robiłam wtedy niżej bo miał obcięte kłaki nad oczkami) ale były fajne. Już trochę odrosły ale tylko trochę w ogóle rosną bardzo powoli :-( i są teraz brzydkie Quote
Yorkomanka Posted June 21, 2010 Author Posted June 21, 2010 mam nowe fotki co prawda tylko 4 bo nie mam ochoty na focenie ale przynajmniej są;) [COLOR=DarkOrange]skazaniec wyrok = kąpiel:diabloti:[/COLOR] [IMG]http://i50.tinypic.com/2ch6r95.jpg[/IMG] [COLOR=DarkOrange]nie zrobiłam zdjęcia w trakcie ale mam już po egzekucji[/COLOR] [IMG]http://i49.tinypic.com/9100eb.jpg[/IMG] [COLOR=DarkOrange]Coś się zmieniło ale czy ktoś zauważy co?[/COLOR] [IMG]http://i50.tinypic.com/345kh1s.jpg[/IMG] [COLOR=DarkOrange]i ostatnie, kiepskie bo nie miał kto trzymać aparatu [/COLOR] [IMG]http://i50.tinypic.com/zn8yg7.jpg[/IMG] może jak rodzice pojadą do sklepu po moje nowe wyro(:multi::megagrin:) zrobię więcej fotków:p Quote
*Jot* Posted June 21, 2010 Posted June 21, 2010 [url]http://i50.tinypic.com/zn8yg7.jpg[/url] ładnie :loveu: Cześć :multi: Quote
Yorkomanka Posted June 22, 2010 Author Posted June 22, 2010 [QUOTE]Cześć :multi:[/QUOTE] Cześć:lol: Quote
Borówka16 Posted June 29, 2010 Posted June 29, 2010 Cześć Odysie :) Odi przepięknie obcięty :loveu: Zajrzyjcie do nas :) Quote
*Jot* Posted June 29, 2010 Posted June 29, 2010 Tak jakoś cichutko tutaj....:roll: Gdzie Jesteście? Quote
Pegaza Posted June 30, 2010 Posted June 30, 2010 Widze ze troszku mu skrocilas fryza;) no przynajmniej bedzie mu chlodniej na grzbiecie;) sama go scinalas? ladnie wyszlo:) Quote
Yorkomanka Posted July 3, 2010 Author Posted July 3, 2010 [QUOTE]Tak jakoś cichutko tutaj....:roll: Gdzie Jesteście? [/QUOTE] Byliśmy u babci a we wtorek nad wodą:razz: i przekonałam się że ta mała ciapa nie umie pływać no utrzymuje się na powierzchni ale nie jak pies inne psy które tam były pomagały sobie ogonem a jemu dupa tonie tylnymi łapinami jakoś tak niemrawo rusza a kiedy go trzymam to właśnie nimi najbardziej kopie:-o. Pojechaliśmy razem z moją ciotką i Urwisem co trochę wrzucaliśmy chłopaków do wody bo nigdzie cienia nie było. Zanim dojechaliśmy Damian trochę zabłądził i nas wywiózł do Czech :evil_lol:. Jestem cała spalona mam na plecach bąble które zaczęły mi pękać co chwila mam bluzkę od nich brudną:flaming: ciężko mi leżeć ale i tak jest już lepiej na początku, dziś pierwszy raz od kilku dni mogłam włożyć stanik [QUOTE]Cześć Odysie :smile:[/QUOTE] cześć :bye: [QUOTE]Widze ze troszku mu skrocilas fryza;-) no przynajmniej bedzie mu chlodniej na grzbiecie;-) sama go scinalas? ladnie wyszlo:smile:[/QUOTE] sama ale ja tylko na brzuchu trochę podcięłam :lol: Quote
*Agnieszka* Posted July 3, 2010 Posted July 3, 2010 Witamy Oduśka i jego Pańcie:)no to współczucia z powodu tego opalenia się Quote
Yorkomanka Posted July 3, 2010 Author Posted July 3, 2010 tak się wylegujemy na nowej kanapie [IMG]http://i49.tinypic.com/1z4hhcw.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/2lxhz03.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/30svqiu.jpg[/IMG] po kąpieli Odi chce zrobić z siebie skye terriera [IMG]http://i45.tinypic.com/14j6yoz.jpg[/IMG] [IMG]http://i45.tinypic.com/16jiupt.jpg[/IMG] Quote
Yorkomanka Posted July 3, 2010 Author Posted July 3, 2010 [IMG]http://i45.tinypic.com/2a7xu6v.jpg[/IMG] [IMG]http://i47.tinypic.com/212v88l.jpg[/IMG] [IMG]http://i46.tinypic.com/2ko68l.jpg[/IMG] Quote
*kleo* Posted July 5, 2010 Posted July 5, 2010 [URL]http://i45.tinypic.com/14j6yoz.jpg[/URL] jak wku...ony Chopin :evil_lol: Nieźle sobie plecy załatwiłaś, trza było posmarować, a nie kwiczeć potem :eviltong: Quote
laurin Posted July 5, 2010 Posted July 5, 2010 Cześć :) jaki dumny :D [url]http://i46.tinypic.com/2ko68l.jpg[/url] kurde ładnie cię musiało zesmażyć skoro ci bąble powychodziły :(... Quote
Yorkomanka Posted July 7, 2010 Author Posted July 7, 2010 [QUOTE]Nieźle sobie plecy załatwiłaś, trza było posmarować, a nie kwiczeć potem :eviltong:[/QUOTE] smarowałam :p [QUOTE] [INDENT] Cześć :smile: [/INDENT] [/QUOTE] Cześć;) Przyjechaliśmy do domu bo jutro jadę do Czech i muszę go zostawić z tatą na cały dzień. On pewnie nawet nie zauważy że mnie nie ma:lol: to jest taki wierny pies:shake: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.