Bella - moja sportowo sztuczkowa labradorzyca

[BellaLab]

[quote name='Minerva']Witamy;)
Świetna sztuczka :multi::loveu:. Bella jest na prawdę utalentowana. Gratuluję tak zdolnego pieska :p.[/quote]

Witamy:) Dzieki:)

[quote name='Inkaa'][URL]http://i31.tinypic.com/k2y39y.jpg[/URL]
Widzę, że pilnie pracujecie nad nowymi sztuczkami - i widać efekty!
A my się obijamy :oops:[/quote]

Dzięki:) Ja nie mogę sobie pozwolić na obijanie, bo pies zaczyna wariować mi wtedy, a tak piękna cisza i spokój:loveu:

[Kinia]

Hejo!
Bardzo fajna sztuczka!
Moge sobie odgapić? Bo potrzebuje sztuczek, które pokażą eM, że można po mnie chodzić bez obaw.

[BellaLab]

[quote name='Kinia']Hejo!
Bardzo fajna sztuczka!
Moge sobie odgapić? Bo potrzebuje sztuczek, które pokażą eM, że można po mnie chodzić bez obaw.[/quote]

Hej:multi:
Pewnie, ze tak:) Bella nie mogła się pogodzić z tym, ze można mi wskoczyć na plecy i ze obie przeżyjemy:lol: Musiałam leząc plackiem na podłodze klikać za każde postawienie łapy na mnie i potem już poszło szybko;)

[Kinia]

[quote name='BellaLab']Hej:multi:
Pewnie, ze tak:) Bella nie mogła się pogodzić z tym, ze można mi wskoczyć na plecy i ze obie przeżyjemy:lol: Musiałam leząc plackiem na podłodze klikać za każde postawienie łapy na mnie i potem już poszło szybko;)[/QUOTE]
Wiesz ja ja sie męczyłam z plecami? eM właził tylko przednimi łapami, tyłu nie ruszał. Więc uczyłam go skipa na moich plechach, a potem dołożyłam przód:lol:

[Foxowa]

Cześć :loveu:
Co tam u was? :cool3:

[Inkaa]

[quote name='BellaLab']
Dzięki:) Ja nie mogę sobie pozwolić na obijanie, bo pies zaczyna wariować mi wtedy, a tak piękna cisza i spokój:loveu:[/QUOTE]

My w ramach wybiegania się agilitujemy i frisbujemy - na sztuczki nieraz po prostu nie mam siły (ale to tylko ja, pies jest zawsze i wszędzie chętny)
Ale teraz od czasu do czasu próbujemy nauczyć się wskakiwania na ręcę (próba trzecia) - przy pierwszych dwóch próbach dałam sobie spokój,ale teraz wykażę się większą cierpliwością.
I ciekawie jedno - dlaczego nie mieliśmy problemu z nauką wskakwiania na plecy, skokami przez obręcz z rąk, prze nogę - ale z wskakiwaniem na ręcę mamy kłopot :cool1:

[BellaLab]

[quote name='Inkaa']My w ramach wybiegania się agilitujemy i frisbujemy - na sztuczki nieraz po prostu nie mam siły (ale to tylko ja, pies jest zawsze i wszędzie chętny)
Ale teraz od czasu do czasu próbujemy nauczyć się wskakiwania na ręcę (próba trzecia) - przy pierwszych dwóch próbach dałam sobie spokój,ale teraz wykażę się większą cierpliwością.
I ciekawie jedno - dlaczego nie mieliśmy problemu z nauką wskakwiania na plecy, skokami przez obręcz z rąk, prze nogę - ale z wskakiwaniem na ręcę mamy kłopot :cool1:[/quote]

My w ramach wybiegania również(z większym naciskiem na frisbee). Jednak to ją tak bardzo nie męczy. Myślenie meczy ją bardziej, ale dziwne jest to ze takie nawet 2 pięciominutowe sesje z klikerem pod rząd to dla niej za mało:roll: Więc ćwiczymy dłużej, nie raz dużo dłużej... Aż w końcu udaje mi się umęczyć psa, który pada i śpi przynajmniej godzinę:multi: Podczas upałów wygląda to na szczęście trochę inaczej:)

Ja jak próbowałam robić dog catcha, układałam początkowo ręce jak do skoku przez obręcz z rak i usilnie próbowałam uchwycić kloca mego:evil_lol:

[BellaLab]

[IMG]http://i28.tinypic.com/6rhjli.jpg[/IMG]

już ostatnia fotka z parku(reszta albo nie za ostra, albo jakoś dziwnie poucinana)

Coś w końcu udało mi się zrobić z vaultem od nogi, na razie zostanę nadal w pozycji klęczącej, bo nie chce znów sobie popsuć tego, ewentualnie potem przejdę do stania;) Bella przy okazji wpadła na pomysł odbijania się jedna tylną łapą od mojego brzucha...

[Fretka]

Kobiety! Jak wy motywujecie! Po każdym waszym filmiku lecę z klikerem i smakami ćwiczyć. Macie jakąś wewnętrzną siłę!
Nie wiem jakim cudem ty masz takiego geniusza i pracusia! :shake::loveu:

[Dynamique]

No to czekamy na rezultaty nauki tych vaultów ;):cool3:

[BellaLab]

[quote name='Fretka']Kobiety! Jak wy motywujecie! Po każdym waszym filmiku lecę z klikerem i smakami ćwiczyć. Macie jakąś wewnętrzną siłę!
Nie wiem jakim cudem ty masz takiego geniusza i pracusia! :shake::loveu:[/quote]

Dzięki:) Miło się czyta:);)

[quote name='Dynamique']No to czekamy na rezultaty nauki tych vaultów ;):cool3:[/quote]

To sobie poczekacie:diabloti: Prędzej zrobię coś z vaultem od pleców niż z tym od nogi:roll: Jakaś klątwa na nas spadła chyba:eviltong: Wczoraj po długiej przerwie znów zaczęłam od razu z frisbee, nie rzucałam go jeszcze(bo to od razu by mnie pogrążyło) tylko trzymałam w wyciągniętej ręce i było wszystko cudownie, psina odbijała się i po drodze chwytała frisbee. Dziś rano znów chciałam to poćwiczyć i zaczęło się... overowanie:cool1:, nie mam zielonego pojęcia co ten pies ma z tymi overami, robiłam wszystko dokładnie jak poprzednio, jak się nie odbiła nie chwaliłam, nie dałam nawet złapać frisbee... po 3 próbach skończyłam to "vaultowanie". Gdy kurier już przyjechał z karmą, znów poszłyśmy na spacer, tym razem ja z nowym planem:diabloti: Najpierw było odbijanie się za K/S(oczywiście po 2 próbach overa) potem po krótkiej przerwie odbijanie i złapanie rzuconego sznura(z tym już gorzej, bo zaś zaczęły się próby overów:shake:)zobaczymy co mi jutro przyniesie dzień:evil_lol: Natomiast vaulty plecowe mnie podbudowały trochę, tu wystarczyła tylko zmiana strony z której pies na mnie wbiega, ale za tą zmianą strony kryje się opanowanie rzucania z tej właśnie strony co bajecznie mi dziś nie wyszło...
To trochę się rozpisałam:diabloti:

[Fretka]

Ja nie mam kompletnie pojęcia, jak nauczyć potworka vaultów. Może jakieś podstawy? :razz:

[Dynamique]

Z moim było też cięzko i nawet nie pamiętam jak ja go wkońcu nauczyłam :crazyeye:

[BellaLab]

[quote name='Fretka']Ja nie mam kompletnie pojęcia, jak nauczyć potworka vaultów. Może jakieś podstawy? :razz:[/quote]

Pies musi bez obaw chodzić po Tobie... najtrudniejszą częścią(zwłaszcza gdy nie ma się nikogo do pomocy) jest "wytłumaczenie" psu ze nie ma przeskoczyć, tylko się odbić. Dlatego wszelkie sztuczki z łażenia po przewodniku wskazane. U mnie odbicie od pleców było najłatwiejsze w sumie, bo psina przez plecy b.rzadko przeskakiwała, zawsze choć 1 łapę czułam na nich. Było to bardzo pomocne, ale zaczęłam od nauki wskakiwania na plecy za smaki, potem jak Bella wskakiwała ja rzucałam jakąś łatwą do złapania zabawkę(zwykle sznur) potem zamieniłam na frisbee, a teraz zmieniłam strony(teraz sucz wbiega od mojego boku i spada od drugiego, kiedyś spadała ze strony mojej głowy) i jest dużo lepiej, poza tym ze ja rzucić nie umiem tak żeby ona złapała, ale poćwiczymy i damy rade:evil_lol:
Podobnie robię z odbiciem od nogi, najpierw nauczyłam wskakiwać/wchodzić na udo, a potem leci sznur i jutro spróbujemy z frisbee. Tu jednak często robią mi sie overy jak już pisałam:roll: Z odbiciem od stóp(które pozostanie tylko marzeniem) robiłabym tak samo. Natomiast chest vault to dla mnie jak na razie czarna magia... To by było na tyle mojej vaultowej wypowiedzi:);)

[quote name='Dynamique']Z moim było też cięzko i nawet nie pamiętam jak ja go wkońcu nauczyłam :crazyeye:[/quote]

Mnie dobija to jej overowanie:roll: Nawet jak stoję i wydawałoby się ze dla laba to za wysoko do przeskoczenia, ona uparcie przeskakuje:roll:

[Fretka]

Dobra, spróbujemy, chodź może to być trudne... Overy są dla niego fajniejsze. Przez nogi, przez plecy, przez ramię. Zawsze i wszędzie :shake: Ale jak ten głupolek złapie równowagę to poćwiczymy :evil_lol:

[Kinia]

hahaha mój też miał problem z tym vaultem, ale z czasem zrozumiał:) Chociaż do teraz jakoś dziwnie się odbija... Może u labów to "rodzinne"

[BellaLab]

[quote name='Fretka']Dobra, spróbujemy, chodź może to być trudne... Overy są dla niego fajniejsze. Przez nogi, przez plecy, przez ramię. Zawsze i wszędzie :shake: Ale jak ten głupolek złapie równowagę to poćwiczymy :evil_lol:[/quote]

Można popróbować stanąć inaczej, żeby źle mu było przeskoczyć... Chociaż ja nie wyobrażam sobie stania na 2 nogach bez żadnego podpierania do vaulta plecowego... zostałabym wbita w ziemie:diabloti:

[quote name='Kinia']hahaha mój też miał problem z tym vaultem, ale z czasem zrozumiał:) Chociaż do teraz jakoś dziwnie się odbija... Może u labów to "rodzinne"[/quote]

Czekam na jakiś filmik frisbowy z tymi vaultami:):cool3: Laby w ogóle są jakieś dziwne:diabloti::eviltong:

[Kinia]

[quote name='BellaLab']
Czekam na jakiś filmik frisbowy z tymi vaultami:):cool3: Laby w ogóle są jakieś dziwne:diabloti::eviltong:[/QUOTE]

Mam sporo filmów w aparacie, które czekają, żeby je poskładać:evil_lol:.
Ale nie wiem czy jest tam ten vault. Ja się teraz generalnie męcze z nakręceniem psa na maxa i żeby chciał biegać za 2 dyskami, a nie jednym.:roll:

[BellaLab]

[quote name='Kinia']Mam sporo filmów w aparacie, które czekają, żeby je poskładać:evil_lol:.
Ale nie wiem czy jest tam ten vault. Ja się teraz generalnie męcze z nakręceniem psa na maxa i żeby chciał biegać za 2 dyskami, a nie jednym.:roll:[/quote]


To niech w końcu się doczekają tego poskładania!:evil_lol::cool3:
Ja na szczęście nie mam nic takiego, Bella jak już biega to za tym co rzucę, a czy to jest CS, czy Jawz, czy sonic to raczej jej bez różnicy. Czasem jedynie łapanie dysków jest mniej atrakcyjne niż np. zabawa z psem. Ale pracujemy i czynimy postępy;)

[BellaLab]

[IMG]http://i29.tinypic.com/9fqexg.jpg[/IMG]

Bella i Teqilla:)

[IMG]http://i30.tinypic.com/ei2puq.jpg[/IMG]

3 dupki i molestator Sajmon:D

[IMG]http://i32.tinypic.com/27x1maa.jpg[/IMG]

więcej nie posiadam...

[metaxa]

Witamy się,
po obejrzeniu po raz "-enty" filmikow na yt, przyszlismy zobaczyc galerię:eviltong:
A tu proszę udało mi się natrafić jeszcze na filmiki frisbowe:multi:
Super, miło widzeć że są jeszcze ruchliwe labradory:razz: A nie te domowe kanapowce, niezwykle modne ostatnio:shake:

Ps: oczywiscie nie bede oryginalna mowiac ze podwędzilismy wam pare sztuczek :eviltong: ALe nie wszystkie zeby nie bylo ! Czasem też myślimy same :p
Pozdrawiamy

[BellaLab]

[quote name='metaxa']Witamy się,
po obejrzeniu po raz "-enty" filmikow na yt, przyszlismy zobaczyc galerię:eviltong:
A tu proszę udało mi się natrafić jeszcze na filmiki frisbowe:multi:
Super, miło widzeć że są jeszcze ruchliwe labradory:razz: A nie
domowe kanapowce, niezwykle modne ostatnio:shake:

Ps: oczywiscie nie bede oryginalna mowiac ze podwędzilismy wam pare sztuczek :eviltong: ALe nie wszystkie zeby nie bylo ! Czasem też myślimy same :p
Pozdrawiamy[/quote]

Dzięki:) Niestety, "kanapowych" labów jest masa, ludzie myślą ze 10 minutowy "spacer" wokół bloku wystarczy... albo mając ogród nie trzeba chodzić na spacery, bo pies się sam wybiega:shake: Sztuczkami proszę się "częstować":eviltong: do woli;)

[IMG]http://i32.tinypic.com/2po5x1f.jpg[/IMG]

znalazłam jeszcze taką Belluchę:)
We wtorek planujemy znów wybyć do Parku Południowego...:) Ale zobaczymy co jeszcze mi z tych planów wyjdzie...

[Dynamique]

Będziesz z Bellą na agility we Wrocku pooglądać ? :cool3:

[BellaLab]

[quote name='Dynamique']Będziesz z Bellą na agility we Wrocku pooglądać ? :cool3:[/quote]

Czy z Bellą to nie wiem... Sama bd na 100%(no chyba żeby pewnego pięknego dnia, podczas spaceru spadło na mnie drzewo lub jakiś samolot:diabloti::eviltong:) planuje być w sobotę i w niedziele:) filmiki będę kręcić jakieś:cool3:

[gusia1972]

ooo Teqilę to my też znamy :) ostatnio na spotkaniu forumowym się poznałyśmy :)
jak jakieś znów bedzie to dam Ci znać, może się skusisz i przyjdziesz aby powiększyć labowe grono :)