Jump to content
Dogomania

Ami, Benevo


vean

Recommended Posts

[quote name='gayka']Nie znam..ale nie mogę uwierzyć, że ktoś może coś takiego produkować!!:crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye:[/QUOTE]

Moje koty raz po raz jadają Ami Cat-a i sobie chwalą. Gayka, nie rozumiem twojego zdziwienia, jesteś przeciwna zabijaniu i przetwarzaniu roślin :-) ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gayka']Jestem zdziwiona bo nie wiem po co robić bezmięsne jedzenie dla mięsożerców:shake: To tak jakby karmić króliki stekami wołowymi;)[/quote]

Gdybym miał pewność, że takie roślinne :-) jedzenie długofalowo nie wpłynie negatywnie na zdrowie moich futer, dostawałyby tylko wege żarełko. Większość wegetarian których znam na duży problem z żywieniem mięsem swoich kotów/ psów i nie chodzi o jakieś obrzydzenie, tylko o ideę :-) co by się nie rozpisywać. A "mięsne" karmy to czasem kilka % kopytek, raciczek, zutylizowany pies czy kot... Ale np. wczoraj oba koty zjadły woła :cool3: nie całego, oczywiście.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

Moja suńka je od 2 miesięcy własciwie tylko Amidoga, wygląda super, nie widzę, żeby jej czegoś brakowało. Dostaje oprócz tego sporadycznie nabiał i jakieś resztki mięsne od sąsiadów.
Moje koty dostają głównie Amicata na przemian z Benevo, ale też (2-3x w tygodniu) części z kurczaka. Nie dlatego, żebym bardzo martwiła się o ich zdrowie, ale to są koty już dość leciwe i po prostu trudno im zmienić przyzwyczajenia żywieniowe.
Karmy roślinne są fortyfikowane w składniki niezbędne dla mięsożerców (np taurynę).
Nie jest to dla nich rozwiązanie idealne, ale znam osobiście kilka psów i kotów żywionych w ten sposób od lat i całkowicie zdrowych.

Jestem weganką, bo uważam, że eksploatacja zwierząt jest zła i możemy się bez niej obejść. Lubię i szanuję wszystkie zwierzęta, nie tylko psy i kloty. Niezrozumiałe jest dla mnie inne podejście do tematu, tzn "kochanie" psów a zjadanie świń.
Polecam zainteresowanie się głębsze tematem, jeśli ktoś naprawdę szanuje zwierzęta.

Link to comment
Share on other sites

Maada - nie odbierz moich słów źle ani jako jakiś atak czy cuś, bo to nie do końca tak ;) ale głupoty robisz - moim skromnym zdaniem ;) sama jestem wegetarianką więc trochę mniej skrajnie się żywię, ale swojego psa - jako mięsożercę - nie wyobrażam sobie pozbawić - tylko dla idei - mięsa w posiłku. skoro karmienie zwierza mięsem jest dla ciebie niedopuszczalne z powodów ideologicznych, to dlaczego nie trzymasz w domu królika czy innej szynszyli? wtedy wszyscy byliby szczęśliwi, i ty że karmisz zwierza zgodnie z przekonaniami, i zwierz - że jest żywiony tym, do czego ma przystosowany układ trawienny.
jak dla mnie JEDYNYM wytłumaczeniem dla karmienia psa czy kota karmą wegańską są skrajny przypadki alergii i nietolerancji pokarmowych, kiedy taka karma jest jedyną rzeczą jaką pies może jeść.

karmienie zdrowego mięsożercy karmą bezmięsną uważam, że jakby się uprzeć można pociągnąć pod zaniedbanie czy nie zapewnienie właściwych warunków do życia.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...