Jump to content
Dogomania

Clip "My best friend"


Recommended Posts

Powiem tak, to już drugi film w ostatnich dniach o podobnej tematyce... i tylko mi brakowało Pit Bull- doskonały dla każdego... próbujmy uczyć, edukować, pokazywać, ale nie wybielajmy na siłę :-? nie lubię przesady ani w jedną ani w drugą stronę...

Link to comment
Share on other sites

hm troche rzeczy mi tu sie kłoci.... -

wybacz, ale z jednej strony taki film....

z drugiej... twoje astopodobne szczenieta....

to co widać na zdjęciach też nie napawa mnie radością, bo mam wrażenie ze te szczeniątka nie mieszkają w domu tylko w jakimś garazu/ szopie na słomie?... to taki troche smutny obrazek....

i ta informacja na twojej www , ze nie hodujecie dla eksterieru tylko "hodujecie psy dla gameness"
(co wg słownika na waszej stronie tłumaczy się jako: "cecha charakteru pit bulli użytkowych polegająca na determinacji w walce posuniętej do ostateczności; pies walczy aż do śmierci, nigdy się nie poddaje, nawet wówczas gdy odniesione rany nie pozwalają mu na kontynuowanie walki")

całości dopełnia jeszcze reklama na twoim forum,że Kosa sprzeda superpitbulla dodając że jest "ostry"...

no nie wiem nie wiem ale jakoś mnie to wszystko nie przekonuje..... :cry:

jestem przewrażliwiona??

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pavulon']
film zrobiło 14 letnie dziecko( i wyszlo naprawde super)[/quote]

No sorki, ale to ma byc jakies usprawiedliwienie czy co? Nigdzie to nie bylo napisane, bo i po co? To ma jakies znaczenie? Chyba jakis dorosly/dojrzaly czlowiek sprawdzil to, zanim puscil w eter i zaczal przekazywac link?

Link to comment
Share on other sites

nie wiem czy mnie dobrze rozumiecie, ja nie mówie o zdjęciach w filmie, ja mówie o zdjęciach miotu na stronie tej hodowli i o tym jakie zrobiły na mnie wrażenie oraz kilka innych faktów.

wyraziłam swoj niepokój, bo idea filmu jest piekna ale moje wrazenie po obejrzeniu strony Red Joker kennel jest nie bardzo... i to wszystko kłoci sie właśnie z piekną idea tego filmu.

nie wykluczam jednak ze moge byc zwyczajnie przewrazliwiona.

Link to comment
Share on other sites

[quote]Pavulon napisał:

film zrobiło 14 letnie dziecko( i wyszlo naprawde super)


No sorki, ale to ma byc jakies usprawiedliwienie czy co? Nigdzie to nie bylo napisane, bo i po co? To ma jakies znaczenie? Chyba jakis dorosly/dojrzaly czlowiek sprawdzil to, zanim puscil w eter i zaczal przekazywac link?[/quote]


jezeli rzeczywiscie zrobilo to 14-letnie dziecko to po co ktokolwiek mialby to poprawiac itd? przeciez moze wlasnie chcial przekazywac link zeby pokazac film dziecka..nie poprawiany przez siebie.. :roll:
aczkolwiek ja mam podobne wrazenia jak MSMIMI..sam film fajny (szczegolnie dobrze dobrana muzyka :wink: ) ale....w zestawieniu ze strona cos nie taki.. 0X

Link to comment
Share on other sites

Na mojej stronie APBT pokazane sa takimi jakie są naprawdę, a historia rasy jest pozbawiona "wybielaczy". Gameness to nieustępliwość i niezłomność, można jej namiastkę uchwycic na zawodach sportowych, szczególnie w konkurencji tug-of-war. Nie wystawiam psów do walk, ale do zawodów sportowych IDBA. Czyste APBT to psy agresywne do innych psów i zawsze ostrzegam o tym nabywców moich szczeniąt. Agresję do psów APBT otrzymały "w prezencie" od człowieka, który selekcjonował je przez wieki do walk psów. Pomimo agresji do psów są bardzo łagodne do ludzi i dzieci, można podejść, dotknąć, pogłaskać i nic się nie dzieje - pieski machają ogonkami. Bałbym się pit bulla który jest łagodny do psów, bo wiedziałbym że coś z nim nie tak i właśnie taki pies jest "niepewny". Większość nieodpowiedzialnych hodowców sprzedaje bullowate początkującym właścicielom przedstawiając je jako pluszowe misie, a potem są nieszczęścia bo niczego nieświadomi właściciele puszczają je luzem po parkach i skwerach i dochodzi do krwawych utarczek z innymi psami albo do gorszych rzeczy. Agresja do psów drzemie w najlepszych wystawowych liniach - kto jeździ na wystwy to widzi co się dzieje czasem w ringach bullowatych, jak trzeba uważać żeby się nie zbliżyc za blisko do drugiego psa bo może być problem. Ale to wydaje się być tematem taboo. W latach 90-tych na wystawie w Chorzowie widziałem scenę walki bullterierów w ringu wystawowym i przerażonych wystawców i sędziów machających rękami. Zakrwawione "pluszowe misie" niemal oskórowały się na wzajem, a właściciele nie potrafili ich rozdzielić. Dlatego trzeba mówić o tym głośno "tak, pit, ast, bull, staffik" to ostre psy z charakterkiem więc "przemyśl co kupujesz i czy dasz sobie radę", a nie "to cudowne pluszowe misie, na pewno nie będziecie z nimi mieć problemu, no popatrzcie jakie słodziutkie" - byle sprzedać.
A co do filmu, to zrobił on więcej dobrego niż wieloletnie kłapanie szczęką o potrzebie edukacji na różnych forach. Stańmy przed lustrami i zapytajmy samych siebie, co zrobiliśmy, aby ludzie dowiedzieli się więcej o bullowatych ... nic, a dzieci zrobiły i trochę nam dorosłym teraz głupio. Co do moich szczeniąt to trzymam je na słomie w ogrzewanym, wentylowanym i jasnym pomieszczeniu, gdzie suka ma spokój i bezpieczeństwo. Słoma to najlepsze podłoże, posiada właściwości antyseptyczne. Stosuję rónież lampę dogrzewającą taką jak na fermach kurcząt. Kto kupił ode mnie szczeniaka ten wie, że wychodzą ode mnie pachnące, szczepione, dwukrotnie odrobaczone i trzymane na dobrych karmach i odżywkach. Szczenięta posiadają kontakt z dziećmi i są bardzo kontaktowe... więc sory, ale nikt mi nie zarzuci że nie dbam o szczenięta. I jeszcze jedno... nie sprzedaję szczeniąt osobom "podejrzanego" autoramentu, nawet jeśli nieźle płacą. Szczenięta AST z ogłoszenia na mojej stronie nie należą do mnie, ale trzymane są w podobnych warunkach. Zanim zaczniecie robić z kogoś "rakarza" to zastanówcie się najpierw i zasięgnijcie informacji. Tnx.

Link to comment
Share on other sites

Właśnie widziałam film i strone i powiem, że też mam mieszane uczucia.

Poprostu tak jak napisała msmimi to się kłóci

Co do samego filmu , to tak naprawdę nie byłam wstanie zobaczyć wszystkich zdjęć, rozumiem, że to po to by stworzyć atmosferę, ale zbyt szybko

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tufi']Troche mnie nie zrozumieliscie - chodzi mi o to, ze z powaznego filmu z przeslaniem zrobil sie spot reklamowy zawodow sportowych dla pittow :roll:[/quote]

Ja zrozumialam to nie jako reklame ,a raczej alternatywe : co mozna zrobic aby psy mogly sie "wyżyć",bo w koncu drzemie w nich niezwykla energia...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tufi']Troche mnie nie zrozumieliscie - chodzi mi o to, ze z powaznego filmu z przeslaniem zrobil sie spot reklamowy zawodow sportowych dla pittow :roll:[/quote]

Hm nawet jesli Kosa zrobił reklame IDBA to ja nie widze w tym nic zlego, organizacja stara sie zeby nasze psy mogły bardzo aktywnie spedzic czas, mogły dac ujscie ogromnym poklada energi, w bardzo fajny i humanitarny sposob.
Zacznijcie robic cos ze swoimi psami bo zaniedlugo zaczna przypominac one te psy z amerykanskich stron.
Młody chlopak zrobil naprawde dobry filmik, a tu taka krytyka
[quote name='lapis']Co do samego filmu , to tak naprawdę nie byłam wstanie zobaczyć wszystkich zdjęć[/quote]

Jestem strasznie cieekawy co Ty zrobisz jak Twojego psa zatakuje inny pies i on bedzie sie bronil, lub jak Twoj cos zatakuje(tez nie mozesz tego wykluczyc) jak Ty zdjec ogladac nie mozesz to co dopiero przypadkowe spiecie na zywo

Link to comment
Share on other sites

tak jak powiedziałam- wrażenia mogą być mylne, napisalam jakie wrazenie odniosłam ale bez pewnosci ze tak jest , licząc po cichu na wyjasnienie. nikogo nie oskarżam, mam wielka nadzieję, że prawdą jest co piszesz na temat odchowu swoich szczeniąt.

film ma piekna ideę, jak napisałam, a tym bardziej sie chwali, jeżeli zrobił to 14 letni chłopak.

każdy rodzaj zabawy i forma spedzania czasu z psem jest swietna, jesli sprawia radosc psu i wlascicielowi, nie mam nic przeciwko zawodom sportowym i fajnie ze coś takiego organizujecie, jesli lubia to wasze psy i wy tez. nie przeszkadza mi tez ze filmik reklamuje IBDA, z wyzej wymienionych powodów.

dobrze ze uswiadamiasz potencjalnych nabywców ze apbt to nie "pluszowy miś", moze to oszczedzi niektorym rozczarowan, chociaz innych z kolei zachęci, stad tak wazny jest odpowiedni dobór przyszłych wlascicieli...

to tak gwoli wstepu i aby od razu uciąć podejrzenia co do mojego stosunku do niektórych spraw.

napisałeś, że" Agresję do psów APBT otrzymały "w prezencie" od człowieka" i masz racje. Ale czy nie powinno sie teraz zrehabilitowac i starać sie tak hodowac aby tę cechę eliminować albo przynajmniej pomniejszac... wiem ze to idealistyczne ale to jedyny sposob aby jakos poprawic wizerunek tych ras...

co z tego ze ich "gameness" bedzie sie wykorzystywać do zawodów sportowych, jesli nie bedzie sie pracowac nad ich psychika i ogolnie złagodzeniem to nie poprawi niestety ich wizerunku :cry: ... zastanawia mnie czy mozna wyhodowac pita doskonałego
w zawodach a jednoczesnie łagodniejszego dla innych psów, bez tego gamness w złym znaczeniu... byłoby to idealne ale nie wiem do jakiego stopnia mozliwe. wiem tylko ze sporo innych ras bierze udział w różnych zawodach, równiez siłowych, i bez gameness maja osiagniecia...
warto sie zastanowic, czy pielegnowanie cechy "gameness" nawet z przeznaczeniem tylko i wyłącznie do zawodów sportowych nie zaszkodzi wizerunkowi rasy.
patrzac perspektywicznie ty mozesz hodowac psy do zawodów ale nabywca twojego szczeniaka albo nabywca nabywcy moze juz inaczej wykorzystac ta ceche... nie jestes za to bezposrednio odpowiedzialny ale posrednio??

jasne ze bulle to tez nie pluszaki, tez były hodowane do walk, maja charakterek, ale z tego co sie widzi teraz i czyta opinie znawców rasy, od kilkudziesieciu lat hodowcy pracuja nad złagodzeniem jego charakteru z pozytywnym rezultatem, co widac w praktyce.. A więc się da! Jasne ze jeszcze sporo pracy zostało. Bull sie zmienił przez te lata znacznie i obecnie nieagresywny lub zdecydowanie mniej agresywny niz dawniej bullterrier nie traci na wartosci w oczach ludzi (niezakompleksionych). stał sie psem stricte wystawowym przez co i droższym i te dwa fakty - wystawowosc a nie gameness psa oraz jego cena sa zaporą i ochrona przed zagrozeniem uzycia ich do walk psów. oczywiscie zdarza sie i to, ale napewno rzadziej niz u pit bulli, u ktorych pewne cechy jednak sie utrwala...
moj post nie ma na celu obrazenie nikogo ani nie ma wydzwieku złosliwego.
piszę ci szczerze ze chciałabym aby ludzie nie rozmnażali "suk wykazujących fanatyczną agresje" , jak np. piszesz o swojej suczce, albo przynajmniej kryli je łagodniejszymi psami.... mam w tym ten sam cel i marzenie co ty- aby kiedys podobny do niemieckiego" holocaust" nie zastukał nam do drzwi...

i jeszcze jedno- juz z czystej ciekawosci- wiem ze interesowałes/interesujesz sie bulterierami ( o ile to ty jestes 'Kosa') i chciałes sprowadzic do nas nawet Aricona :fadein: powiedz mi, czyżby jednak zaczął cie interesować "paper breeding" :wink:

Link to comment
Share on other sites

pavulon - przeginasz troche z tym najezdzaniem na nas - czytasz i cytujesz tylko te fragmenty, ktore sa dla Ciebie wygodne :evilbat:

Lapis napisala, ze nie obejrzala wszystkich zdjec, bo sie za szybko przewijaja! :evilbat:

I jakim prawem zarzucasz nam jakies niedbalstwo w kwestii wlasnych psow? o co Ci chodzi z tymi "psami z amerykanskich filmow", co?

Jesli ktos umieszcza cos w internecie, to musi sie liczyc z krytyka - chyba, ze mamy byc zaklamani i wszystko i wszystkich wychwalac po dniebiosa :evilbat:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tufi']

Jesli ktos umieszcza cos w internecie, to musi sie liczyc z krytyka - chyba, ze mamy byc zaklamani i wszystko i wszystkich wychwalac po dniebiosa :evilbat:[/quote]


Zakłamanie panuje na tym forum juz od dawna,
Zobacz ile osob odeszło z tego forum, i przeniosło sie na inne

Link to comment
Share on other sites

Wiecie co? Tak sobie czytam te posty i myślę (podobno raz na tydzień wypada). Nie oglądalam tego klipu, bo po obejrzeniu dwóch poprzednich filmików bralo mnie na wymioty, a wrażliwa jesem i balam się, że to się powtórzy. A z tej dyskusji to takie pytanie mi powstalo:
Quo vadis psychiko bulowatych?
Bo mnie się podoba, że one takie zwwzięte są. I podoba mi się, że są game. Podoba mi się też, że mnie kochają. I lubię spać z nimi w lóżku. I wiem, że można nad nimi zapanować. Nie rozumiem jak można skazywać je na cierpienie (walki). I super, że w zamian za to mogą brać udzial w różnych zawodach, żeby się "wyżyć".
Bo myślę sobie, że jak zrobimy z nich pluszowe misie to to już nie będą te same psy, mówcie sobie co chcecie. Tu chyba, jak we wszystkim, nie można przeginać po prostu.
Wyobrażacie sobie bulowatego z psychiką jakiegoś kanapowca z grupy ozdobnych? Albo z psychiką jakiegoś popularnego żóltego psa? To przecież bezplciowe jest, nie obrażając wlaścicieli popularnych żóltych psów.

Link to comment
Share on other sites

A ja też lubię, że Bunia zżera wszystkie koty w okolicy :evilbat:

I duluxa chce zeżreć na tarsie u sasiadów. :evilbat:

A poza tym kocha ASTy z okolicy (chociaż pokazuje im zęby jak ma patyka w paszczy :evilbat:

A poza tym to wiadomo jak jest:

[img]http://photos.heremy.com/AMFI/118460068089.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

[quote]A poza tym to wiadomo jak jest: [/quote]
I tak ma być.

Zajrzalam sobie jeszcze do wzorców dwóch ras, bo te akurat mam w domu. W charakterystyce stafika napisane jest: of indomitable courage and tenacity - to nie znaczy "lagodny jak baranek" A we wzorcu amstaffa napisano: his courage is proverbial.

I nie wydaje mi się, że "lagodzenie" charakteru bulowatych ustrzeglo nas przed takim holokaustem jak w Niemczech - to nie znaczy, że jestem zwolenniczką agresywnych psów. Tam nikogo nie interesowalo, że jakiś pies jest 10 razy mniej agresywny niż jego przodek w dziesiątym pokoleniu. Oni sobie po prostu nazwami polecieli. Oby nas to nie spotkalo, bo wtedy pozostanie nadzieja, że znajdzie się jeszcze jakieś miejsce na ziemi, gdzie wszystko nie jest postawione na glowie.
To limit myślenia wyczepalam na dwa tygodnie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MSMIMI']
film ma piekna ideę, jak napisałam, a tym bardziej sie chwali, jeżeli zrobił to 14 letni chłopak.

ODPOWIEDŹ: Film zrobił 14-sto letni Kamil i jego "wesoła kompania" - czyli "faceci w rajtuzach" ;)

napisałeś, że" Agresję do psów APBT otrzymały "w prezencie" od człowieka" i masz racje. Ale czy nie powinno sie teraz zrehabilitowac i starać sie tak hodowac aby tę cechę eliminować albo przynajmniej pomniejszac... wiem ze to idealistyczne ale to jedyny sposob aby jakos poprawic wizerunek tych ras...

ODPOWIEDŹ: Myślę że w ten sposób wyrządzimy więcej złego niż dobrego. Po co oduczać harta biegać ?

co z tego ze ich "gameness" bedzie sie wykorzystywać do zawodów sportowych, jesli nie bedzie sie pracowac nad ich psychika i ogolnie złagodzeniem to nie poprawi niestety ich wizerunku ...

ODPOWIEDŹ: Gameness to cecha pozytywna, to upór i niezłomność, nie ma nic wspólnego z agresją, to dwie różne rzeczy. Większość ludzi utożsamia gameness horą agresja - nic bardziej błędnego.

patrzac perspektywicznie ty mozesz hodowac psy do zawodów ale nabywca twojego szczeniaka albo nabywca nabywcy moze juz inaczej wykorzystac ta ceche... nie jestes za to bezposrednio odpowiedzialny ale posrednio??

ODPOWIEDŻ: Tak jest z wszystkimi psami, również z owczarkami niemieckimi którymi z powodzeniem można szczuć ludzi.

jasne ze bulle to tez nie pluszaki, tez były hodowane do walk, maja charakterek, ale z tego co sie widzi teraz i czyta opinie znawców rasy, od kilkudziesieciu lat hodowcy pracuja nad złagodzeniem jego charakteru z pozytywnym rezultatem, co widac w praktyce.. A więc się da!

ODPOWIEDŹ: Oj długo będą musieli jeszcze pracowac :)

piszę ci szczerze ze chciałabym aby ludzie nie rozmnażali "suk wykazujących fanatyczną agresje" , jak np. piszesz o swojej suczce,

ODPOWIEDŹ: No tak, ale ta suczka wykazuje również fanatyczną miłośc do ludzi o czym zapomniałem napisać. A że ma charakter to już otrzymała "w prezencie" z wiankiem genów, tak jak tysiące inych bullowatych

i jeszcze jedno- juz z czystej ciekawosci- wiem ze interesowałes/interesujesz sie bulterierami ( o ile to ty jestes 'Kosa') i chciałes sprowadzic do nas nawet Aricona :fadein: powiedz mi, czyżby jednak zaczął cie interesować "paper breeding" :wink:

ODPOWIEDŹ: "Paper breeding" jest wskazany w selekcji wystawowej, ale też z głową trzeba to robić. Natomiast w sporcie, można się na tym nieźle przejechać. Jeśli kiedyś pojawi się u mnie bullik z przewagą krwi Aricon to raczej w celach wystawowych a nie sportowych[/quote]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...