Nel_81 Posted June 14, 2009 Share Posted June 14, 2009 Mam prośbę o radę, ponieważ mój spaniel od tygodnia zachowuje się przedziwnie i zaczął sikać, jak ktoś przychodzi do domu a nawet już na sam dzwonek domofonu! I robi to w specyficzny sposób, bo wsakuje na "swoją" pufę albo na "swój" fotel a raz poszedł nawet na swoje posłanie! (sic!). Powodów jego zachowania myślę, że nie ma co roztrząsać, bo chyba są mi znane i wynikają z jego różnych lęków i niepokojów, które ma w swojej głowie od samego szczeniaka. Bardziej chodzi mi o to, co w takiej sytuacji się robi?? Jak na to reagować? Mogę to oczywiście ignorować z nadzieją, że samo przejdzie, tak jak się pojawiło, ale boję się, że jeszcze mu tak zostanie na zawsze, jak nie zaczniemy nad tym od razu pracować :( Dodam tylko, że pies ma rok, od dawna nie sika w domu i nigdy wcześniej się tak nie zachowywał. Będe wdzięczna za jakieś wskazówki :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted June 14, 2009 Share Posted June 14, 2009 A może właśnie trzeba wyleczyć go z tych lęków? :roll: Zajrzyj tutaj, może znajdziesz wątek na ten temat: [url=http://www.dogomania.pl/forum/f456/]Nauka czystosci - Dogomania Forum[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koreksonowa Posted June 15, 2009 Share Posted June 15, 2009 Mojemu zdarzało się do około dziesiątego miesiąca podsikiwać z radości na widok gości. Przeszło samo kiedy pies nabrał pewności siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nel_81 Posted June 15, 2009 Author Share Posted June 15, 2009 [quote name='Asia & Ginger']A może właśnie trzeba wyleczyć go z tych lęków? :roll: Zajrzyj tutaj, może znajdziesz wątek na ten temat: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f456/"]Nauka czystosci - Dogomania Forum[/URL][/quote] Dzięki Asia. Poczytałam i wszystko się zgadza. Takie sikanie jest najczęściej oznaką stresu i całkowitej uległości... tylko ja nie wiem, jak z tym stresem walczyć... dmyślam się, że wyciszenie i uspokojenie znerwicowanego psa jest możliwe, ale wymaga chyba tytanicznej pracy i dużej wiedzy jak się za to zabrać :( Na pewno zacznę od "katowania" go na spacerach, żeby już nie miał siły tak się denerwować... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pierozek_monika Posted June 16, 2009 Share Posted June 16, 2009 nie wiem czy takie rady od nie-specjalistów są coś warte... ale ja bym próbowała budować w nim pewność siebie, bawiła się w nim w przeciąganie szmatki, czy czego tam, dawałabym mu wygrywać troszkę...może mój tok myślenia jest zły, nie upieram się. Może powinnaś to jednak skonsultować ze specjalistą. Tu chyba wystarczy jego prosta porada, ja się boję, że naszymi poradami możemy zaszkodzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nel_81 Posted June 17, 2009 Author Share Posted June 17, 2009 [quote name='pierozek_monika']nie wiem czy takie rady od nie-specjalistów są coś warte... ale ja bym próbowała budować w nim pewność siebie, bawiła się w nim w przeciąganie szmatki, czy czego tam, dawałabym mu wygrywać troszkę...może mój tok myślenia jest zły, nie upieram się. Może powinnaś to jednak skonsultować ze specjalistą. Tu chyba wystarczy jego prosta porada, ja się boję, że naszymi poradami możemy zaszkodzić.[/quote] Każda rada jest mile widziana :) Dziękuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted June 22, 2009 Share Posted June 22, 2009 Moj tak mial jak byl mlody-do 6/8 mies. Pozniej mu samo przeszlo... Moze cwicz z nim spokojne witanie gosci,skupienie na Tobie:p On sie poprostu tak cieszy ze nie kontroluje emocji:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betiska Posted October 4, 2009 Share Posted October 4, 2009 Ja również mam problem z sikaniem. Moja Chelsea, ma już 4 m-ce. Do tej pory nie było z nią wiekszych problemów. Bardzo szybko nauczyła się załatwiania swoich potrzeb na trawce :)) Od pewnego czasu (jakiś tydzień temu) zaczęła podsikiwać, kiedy mąż woła ją na dwór. Nie ma problemu, kiedy woła ją do zabawy, do jedzenia itp, itd. Ale kiedy tylko założy buty i ją zawoła, Chelsea zaraz podsikuje... Nic jej nie zrobił, nie przestraszył, na podwórku super się ze sobą bawią... Powiedziałabym nawet, ze z mężem po prostu szaleje, a ze mną wychodzi na spacer... Próbowaliśmy nawet, oszukać ją. Mąż się ubiera, ja ją wyprowadzam na klatkę, ona schodzi na półpiętro (dalej nie pozwalamy jej, ze względu na stawy), ale jak tylko zobaczy ubranego męża zaraz sika... Niestety ja nie mogę jej teraz wyprowadzać, bo mam chore biodro... i jest skazana na męża... POMOCY!!! pozdrawiam Beti Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted October 4, 2009 Share Posted October 4, 2009 [quote name='betiska']Ja również mam problem z sikaniem. Moja Chelsea, ma już 4 m-ce. Do tej pory nie było z nią wiekszych problemów. Bardzo szybko nauczyła się załatwiania swoich potrzeb na trawce :)) Od pewnego czasu (jakiś tydzień temu) zaczęła podsikiwać, kiedy mąż woła ją na dwór. Nie ma problemu, kiedy woła ją do zabawy, do jedzenia itp, itd. Ale kiedy tylko założy buty i ją zawoła, Chelsea zaraz podsikuje... Nic jej nie zrobił, nie przestraszył, na podwórku super się ze sobą bawią... Powiedziałabym nawet, ze z mężem po prostu szaleje, a ze mną wychodzi na spacer... Próbowaliśmy nawet, oszukać ją. Mąż się ubiera, ja ją wyprowadzam na klatkę, ona schodzi na półpiętro (dalej nie pozwalamy jej, ze względu na stawy), ale jak tylko zobaczy ubranego męża zaraz sika... Niestety ja nie mogę jej teraz wyprowadzać, bo mam chore biodro... i jest skazana na męża... POMOCY!!! pozdrawiam Beti[/quote] Hmmm, wydaje mi się, że w jej przypadku jest to sikanie z radości. Sunia się cieszy na myśl o wyjściu na dwór i z radości popuszcza. Tu znalazłam podobne tematy o sikaniu emocjonalnym, poczytaj, może znajdziesz jakieś rady: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f456/sikanie-ze-szczescia-142841/[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f456/emocjonalne-sikanie-77383/[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f456/sikanie-przy-powitaniu-23910/[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f456/sikanie-z-radosci-15869/[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f456/sikanie-na-powitanie-958/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koreksonowa Posted October 5, 2009 Share Posted October 5, 2009 Apropos sikania na powitanie.. Po pierwszym tygodniu studiów wróciłam do domu i Korczysław z radości mnie obsikał:eviltong: Fakt, było w tym troche mojej winy ale nie mogłam się powstrzymac żeby się schylić i wyściskać dziadyge!:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julka130 Posted October 5, 2009 Share Posted October 5, 2009 Moja sunia spaniel w tym roku skończyła 4 lata i do tej pory jednocześnie, szczeka że aż jej sierść stoi i sika ze strachu jak idzie ktoś obcy do drzwi, mam ją od małego zawsze była rozpieszczana, nigdy nie bita i nie mam pojęcia dlaczego tak robi:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted October 5, 2009 Share Posted October 5, 2009 [quote name='julka130']Moja sunia spaniel w tym roku skończyła 4 lata i do tej pory jednocześnie, szczeka że aż jej sierść stoi i sika ze strachu jak idzie ktoś obcy do drzwi, mam ją od małego zawsze była rozpieszczana, nigdy nie bita i nie mam pojęcia dlaczego tak robi:roll:[/quote] A to nie jest tak, że pies wyczuwa po Waszych zachowaniach, że coś jest nie tak i dlatego się tak zachowuje? Może robicie coś, co pies odbiera jako zagrożenie, stąd to sikanie ze strachu. Zajrzyj do tego działu, może znajdziesz podobne tematy: [url=http://www.dogomania.pl/forum/f456/]Nauka czystosci - Dogomania Forum[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.