anetek100 Posted October 5, 2010 Author Share Posted October 5, 2010 no to jeszcze tu, jak kot;)i orzechy widzę, że są:) [IMG]http://tinypic.pl/i/00034/ayrisvm8k6iv.jpg[/IMG] [IMG]http://tinypic.pl/i/00034/yvzjki29mced.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madcat1981 Posted October 5, 2010 Share Posted October 5, 2010 Anetko, widzę, że "złapałaś" swą Mamę podczas ulubionego zajęcia :) pozdrawiam serdecznie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetek100 Posted October 5, 2010 Author Share Posted October 5, 2010 hehehe nio mamusia sobie dzierga a ta nasza nowa szalona lata wokoło głowy:):)na oparciu wersalki widac jak siedzi i te worki na szyji:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madcat1981 Posted October 5, 2010 Share Posted October 5, 2010 Może króliki magazynują tam pożywienie, podobnie jak chomiki w policzkach?Buba jest śliczna. Może trzeba weta podpytać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetek100 Posted October 5, 2010 Author Share Posted October 5, 2010 tez tak sądzę...do weta idziemy za dwa tyg.ok może zaszczepimy kicaka:)i dowiemy się co i jak:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted October 5, 2010 Share Posted October 5, 2010 Ale trafił sie super dom królisi!:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka4u1 Posted October 5, 2010 Share Posted October 5, 2010 [quote name='anetek100']skoro pyzowata Buba jest juz u nas to powstawiam jeszcz ejej lkilka fotek..robią sie jej pod szyją takie worki hehehe nie wiem czy to dobrze czy źle..jeszcze jest chudizutka a te worki dośc spore już są.. [/QUOTE] Te worki to normalna sprawa u królisiów. Nie wiem, czy dotyczy to tylko panienek, czy panowie też tak mają, ale Wafek- króliś córki ma te worki bardzo duże i to nic niepokojącego. Zaraz poszukam zdjęcia Wafla... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka4u1 Posted October 5, 2010 Share Posted October 5, 2010 [IMG]http://i53.tinypic.com/2j13mvd.jpg[/IMG] To jest Wafel. Zdjecie robione jakiś czas temu; teraz mamy futrzany woreczek większy i pan wet mówi, że to normalne. Po ostatnim pobycie wakacyjnym u mnie Wafelek jest nieco pulchniejszy... Córka twierdzi, że dietka by się przydała... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetek100 Posted October 6, 2010 Author Share Posted October 6, 2010 hehehe ale woreczki fajne i kroilis podobny do Buby czyli moge odetchnąć:)dzieki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka4u1 Posted October 6, 2010 Share Posted October 6, 2010 [IMG]http://i54.tinypic.com/2dspboi.jpg[/IMG] A to ja---ani jamniś, ani króliś :shake: tylko mieszaniec Oskar . Moje hasło dnia ( każdego): Dogonić królika....:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magenka1 Posted October 6, 2010 Share Posted October 6, 2010 ale Wafel podobny do Buby niesamowicie a Oscar jest piękny heheh może On wcale nie chcę zjeść Wafla tylko się pobawić :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka4u1 Posted October 6, 2010 Share Posted October 6, 2010 [quote name='magenka1']ale Wafel podobny do Buby niesamowicie a Oscar jest piękny heheh może On wcale nie chcę zjeść Wafla tylko się pobawić :)[/QUOTE] Hehehe, wole nie robic eksperymentów... Wstawię jeszcze do kompletu papużki i " żonę" Oskara, ale teraz lecę do psów w potrzebie..tych bez swojego człowieka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetek100 Posted October 7, 2010 Author Share Posted October 7, 2010 Buba ma juz zamowiony transporterek na wszelki wypadek gdyby trzeba było jechać do lekarza - a chce podjechac niech ot tak ją zobaczy czy wsio ok no i w razie czego będzie z nami podróżować:) zajrzyjcie proszę [URL]http://www.dogomania.pl/threads/191280-Dwa-onkowate-stary-ojciec-i-syn-A-WYKOPANY-DÓŁ-JUŻ-NA-NICH-CZEKA[/URL]!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madcat1981 Posted October 7, 2010 Share Posted October 7, 2010 Kkrólice Wy moje kochane :loveu: Tu jest bazarek, a na nim poradnik dla właścicieli królika miniaturowego: [url]http://www.dogomania.pl/threads/193934-MINI-KSI%C4%98GARENKA-dla-LEONA-kud%C5%82acza-z-%C5%82a%C5%84cucha-DO-18.10-GODZ.-17.00[/url] Choć czy te Wasze są miniaturowe to nie jestem pewna;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka4u1 Posted October 7, 2010 Share Posted October 7, 2010 [quote name='madcat1981']Kkrólice Wy moje kochane :loveu: Tu jest bazarek, a na nim poradnik dla właścicieli królika miniaturowego: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/193934-MINI-KSI%C4%98GARENKA-dla-LEONA-kud%C5%82acza-z-%C5%82a%C5%84cucha-DO-18.10-GODZ.-17.00[/URL] [B]Choć czy te Wasze są miniaturowe to nie jestem pewna;)[/B][/QUOTE] Hehehe, miały być miniaturki, ale na dobrym wikcie wyrosły takie kochane, olbrzymie grubaski. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetek100 Posted October 7, 2010 Author Share Posted October 7, 2010 mój to jak baranek olbrzymi;)pewnie miały byc miniaturkami, urosły za duże więc cudowni właściciele oddali:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madcat1981 Posted October 7, 2010 Share Posted October 7, 2010 Kto wie, może tak. Przecież jak są malutkie to trudno powiedzieć co z nich wyrośnie. Dobrze, że pozostały królikami w ogóle;) Jak byłam mała moi rodzice kupili mi posokowca bawarskiego (że też pan handlarz na ryneczku znał taka rasę :lol:). Niby. Znaleźliśmy u niej potem ślady co najmniej 10 ras ale na pewno nie tej...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetek100 Posted October 7, 2010 Author Share Posted October 7, 2010 heheheheheh no proszę Kasiu posokowca mieszanego miałaś???hmmmm :)to musiałbyć zdesperowany Pan, nawet posuzkał jaką rase piesek przypomina:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madcat1981 Posted October 7, 2010 Share Posted October 7, 2010 Szkoda, że to były czasy mojego dzieciństwa i nie mam zdjęć w komputerze. Pokazałabym Wam, że ZAISTE:evil_lol: był to posokowiec jakich mało;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka4u1 Posted October 7, 2010 Share Posted October 7, 2010 [IMG]http://i53.tinypic.com/nfnqdu.jpg[/IMG] A to Tina- dziewczyna Oskara i jedyny pies, którego mój agresorek toleruje :shake: :evil_lol: Tina- [B]ratlerek ! [/B]:evil_lol: ale z ratlerkiem widziała się jej mamusia chyba przez ścianę:evil_lol: Dobrze- Madcat- że chociaż psem pozostała :evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madcat1981 Posted October 7, 2010 Share Posted October 7, 2010 No rzeczywiście nie ratlerek :lol: Ale przeurocza psinka :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pin Posted October 7, 2010 Share Posted October 7, 2010 Faktycznie ratlerka troszeńkę może przypomina xp śliczna :3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted October 9, 2010 Share Posted October 9, 2010 Dziewczyny ! [B]Pompon [/B]potrzebuje diagnozy w Olsztynie. Możecie kogos polecic Tanitce ? [url]http://www.dogomania.pl/threads/181912-Kud%C5%82acz-Pompon-po-usuni%C4%99ciu-oka.-Znalaz%C5%82-wspania%C5%82y-DOM-%29/page58?p=15517929#post15517929[/url] Pomponik jest z tego samego schronu co Rysio i jest takim samym szczesciarzem. Ma cudowny dom,tylko cos ze zdrowiem sie dzieje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetek100 Posted October 9, 2010 Author Share Posted October 9, 2010 hmmm konkretnie nie znam lekarzy, ale możnaby napisac do Ania_i_Kropka jest to wolontariuszka z naszego schroniska i pracuje wśrod lekarzy weterynarii:)także napisac można do niej:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yokosky Posted October 13, 2010 Share Posted October 13, 2010 ja ze swojej strony polecam Dr Lewandowskiego na ul. W.Polskiego (zatorze). Napradę swietny fachowiec i przede wszystkim pasjonat. Nie leczy na czuja.. wszystko tłumaczy a jak trzeba to i narysuje. Najlepiej telefonicznie umówić się lub podjechać.. bo pracują u Niego również studenci.. i wtedy wytłumaczyć jaki problem i że potrzebna nam jest opinia Dr. Lewandowskiego. Mój psiak miał problem z powieka.. wyrosło jej coś itd. latałam po wszystkich i każdy gotowy był operować ale żaden nie wiedział co to jest. Facet jako pierwszy zorientował się w czym problem i zamiast usuwać część powieki zrobił jej oczko metodą antykoagulacyjną i nawet sladu nie ma :) zapłaciłam dosłownie groszę. Jeden fachowiec okulista po obejrzeniu oka powiedział mi tak: "trzeba usunąć..na czwartek i 700 zł przygotować" mimo, że nie potrafił powiedzieć mi co jej z tym okiem jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.