Jump to content
Dogomania

Brak cieczki u dwuletniej suki


Niufka

Recommended Posts

Suka urodziła się w marcu 2007 r. Po roku miała pierwszą cieczkę, ale fatalnie ją znosiła (wysoka gorączka, ogólne złe samopoczucie) i bardziej wywołała ją cieczka u innych suk w stadzie niż naturalny rytm suki.
Od czasu pierwszej cieczki inne suki już miały cieczkę, a ta jedna nie zamierza. Dodatkowo problemem jest waga. Suka jest od kilku miesięcy na diecie z powodu otyłości, ale pomimo że dostaje niewielkie dawki karmy (Royal Canin Adult Giant), cały czas tyje (nie ma możliwości podjadania).
Suka urodziła się w mojej hodowli i wychowała się razem z resztą stada. Początkowo myślałam, że jest to problem psychiki suki, bowiem nie utraciła statusu szczeniaka (pomimo dwóch lat, matka nadal znosi jej jedzenie, a reszta stada (psy i suki) pozwalają jej na wszelkie zachowania, tj. nadal traktują ją jak szczenię).
Martwię się, że może być to problem hormonalny (ze względu na chorobliwą otyłość). Nie wiem, jakie badania powinnam jej zrobić. Chciałabym jechać do kliniki i mieć jakiekolwiek pojęcie, o co mam prosić. Może miał ktoś podobny problem i jest w stanie mi doradzić.

Dodam, że siostra i matka mają regularnie cieczki.

Link to comment
Share on other sites

Wybierz się do Ingardena do Myślenic, albo do Nizańskiego do Wrocławia. Suka może mieć przerosty w pochwie, a otyłość może być nie otyłościa, tylko tym, że cieczki ujścia nie maja. Tak w skrócie i prosto napisane. Gorączka przy cieczkowaniu moze też o tym mówic.
Potrzebny jest też wymaz z pochwy i antybiogram.
Ogólnie to ja bym nie czekała i w te pędy biegła do weta już rok temu.....

Wiem sporo na temat problemów cieczkowych itp. Jak masz jakieś wątpliwościi to zadzwoń. Prze 3 lata jeździłam do wszystkich wetów swiata i douczałam się na ten temat. Na dodatek było to douczanie się dla tej samej rasy co masz ;) Moja Kiss była problematyczna BARDZO. Teraz wyciachana i wszyscy są szczęśliwi. Ale moja niunia ma ponad 8 lat, a Twoja sunia młodziutka. Trzeba ją doprowadzić do zdrowia ;) Jak coś to zadzwoń. Pogadamy. Doradzę Ci co, gdzie i jak ;) Tel jest na mojej stronie ( trzeba na banerek kliknąć ). Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję Wam za odpowiedzi.
Wszystkie psy mają regularnie robione wyniki krwi, dziewczynki miały robione usg na początku roku, więc myślę, że tak tragicznie nie jest ze stanem tego mojego malucha, niemniej pojadę do polikliniki i zrobię jej szczegółowe badania, dopytując o choroby, które wymieniłaś.
Będę informować o wynikach badań i ewentualnie dzwonić, jeśli będę miała jakieś wątpliwości.
Jeszcze raz bardzo dziękuję.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bachar']Może to tarczyca?[/quote]
Tarczyca ma szereg innych objawów. Brak cieczek występuję na dalszym miejscu.
Na dodatek to nowofundland, a one raczej nie mają skłonności do tej choroby ;)
Niufka - ja nie napisałam o niczym tragicznym ;) Te schorzenia najczęściej prowadzą tylko do bezpłodności. A jedynie je można wykryś badając wziernikiem wnętrze pochwy ;) Bakterie w pochwie też jedynie można wykryć przez zrobienie wymazu. Ani badanie krwi, ani moczu , ani też USG nie wykryje zrostów macicy ;)

Link to comment
Share on other sites

Dla mnie każda psia choroba jest tragiczna. Już wiemy, co dolega "maluszkowi". Lekarz rzeczywiści wykluczył choroby tarczycy.
Dziękuję wszystkim za rady i mobilizację, bym zajęła się tą sprawą.

Bezpłodność nie jest zła. Grunt, by maluch był zdrowy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...