Szansa dla psów z 'Ostatniej Szansy'-pozwólmy im godnie życ! ZbieramyPieniądzeNaHotel

[3 x]

[quote name='Soema']Tak zna... i szuka dla niego wizyty w Warszawie na ulicy Kowalczyka :diabloti:
piszesz się?:evil_lol::loveu:[/QUOTE]


to żerań/tarchomin
to ja juz chyba blizej do łowicza mam :D

a poza tym ja nie umim robić wizyt :oops:

[Soema]

A zna ktoś kogoś stamtąd?:oops:
dla tego paskudy to duża szansa.

[3 x]

[quote name='Soema']A zna ktoś kogoś stamtąd?:oops:
dla tego paskudy to duża szansa.[/QUOTE]

najlepiej szukac kogos z okolic Modlińskiej
ale w tej chwili nei kojarzę nikogo

zaptram zaraz na zaprzyjaznionym watku dziewczyn z warszawy

[Ania+Milva i Ulver]

Tak , to mój Połomyk:) Jest tu nawet na jakiś fotach z dziewczynami:)
Szukamy chętnego na wizytę:)

[sonikowa]

Ciotki, ja mieszkam niedaleko.. Szkopuł w tym, ze po pierwsze, nie umiem zrobić dobrej wizyty (za miekka jestem dla ludzi,,,). A po drugie w niedziele wyjezdzam, jutro jestem sama z dziecmi i psami i się nie wyrwę...
Ale Piromanka tez mieszka w tej okolicy, i Pati c.

[Ania+Milva i Ulver]

Dzięki Sonikowa- mam już chętną na wizytę:)

Kombinuje transport dla nastepnego Boguszaka do mnie- może uda się cos taniej.

[3 x]

[quote name='Ania+Milva i Ulver']Dzięki Sonikowa- mam już chętną na wizytę:)

Kombinuje transport dla[B] nastepnego Boguszaka[/B] do mnie- może uda się cos taniej.[/QUOTE]

duzy puchaty Haśko? :razz:

powiedz ze tak, proszęęęęę ;)

[ostatniaszansa]

Ech.... tam mamy kilka Hasków, rodzeństwo i te pychate ,grzywiaste i te bez grzyw. Wielkie, a miziaste jak kociaki. I nie tylko te. Pszczółka, Rokuś ,Zojeczka, Torpedo, Marianka, Wielki Rudy, Osa, Azula, Diana, Majeczka. Muszka ,a raczej Słonica :) Siwa ... Ewa

[Soema]

[quote name='3 x']duzy puchaty Haśko? :razz:

powiedz ze tak, proszęęęęę ;)[/QUOTE]
Nie tym razem.. Teraz przyjedzie młody rudzielec, organizujemy transport :)

[3 x]

[quote name='Soema']Nie tym razem.. Teraz przyjedzie młody rudzielec, organizujemy transport :)[/QUOTE]

rudy i młody nie oznacza ze nie będzie duzy i puchaty ;)

czekam na zdjęcia :)

[Soema]

[quote name='3 x']rudy i młody nie oznacza ze nie będzie duzy i puchaty ;)

czekam na zdjęcia :)[/QUOTE]
Nima nic puchatego :niewiem:

[IMG]http://lh5.ggpht.com/_IWPSfgJ1xzk/S7dtgV24trI/AAAAAAAABkw/41DxCs-yRKg/DSC06298.JPG[/IMG]

[IMG]http://lh6.ggpht.com/_IWPSfgJ1xzk/S7ezfXYR4mI/AAAAAAAABoE/HQzLCKfmjW0/IMGP9991.JPG[/IMG]

[IMG]http://lh5.ggpht.com/_IWPSfgJ1xzk/S7ezgeUAisI/AAAAAAAABoM/jQJVi21idKw/IMGP9992.JPG[/IMG]

[IMG]http://lh5.ggpht.com/_IWPSfgJ1xzk/S7ezhGa9Z4I/AAAAAAAABoU/xNKqi89xEa0/IMGP9993.JPG[/IMG]

[mgie]

Ale się ciesze, że go zabierzecie. Dzwonił do Anny facet w jego sprawie ale niestety zrezygnował.

[3 x]

[quote name='Soema']Nima nic puchatego :niewiem:

[/QUOTE]


łoj, rude samow sobie jest piękne w takim razie ;)

sam jedzie czy kogoś dostanie do kompletu do kojca?

i jak sie mają dziewczynki w swoich domkach?

[Soema]

Siamiuśki jedzie... mnie kusił jeszcze jeden, ten co prosił.. ale to już za dwa dni osobiście z Anią obgadam. Bo rudzielec jest duuuuziii:shake: i słodki i podobno nieokrzesany.
Trzeba wziąć szybko zanim się mu psychika spaprze w OS.

[ostatniaszansa]

a moze z Rudym zabralaby sie biedna, zestresowana sunia Zabek??? zmiesci sie? /Agnieszka

[3 x]

[quote name='Soema']Siamiuśki jedzie... mnie kusił jeszcze jeden, ten co prosił.. ale to już za dwa dni osobiście z Anią obgadam. Bo rudzielec jest duuuuziii:shake: i słodki i podobno nieokrzesany.
Trzeba wziąć szybko zanim się mu psychika spaprze w OS.[/QUOTE]

a nie wyglada na duzego

[ostatniaszansa]

jest sporawy i jeszcze to jego ADHD. Standardem jest, ze jak robie fotki na tym akurat wybiegu, to w ktoryms momencie napada mnie jakas wielka kula, nie wiadomo skad... a Zabek jest duzo, duzo mniejsza, na pewno by nie zawadzala ;) /Agnieszka

[Soema]

[quote name='ostatniaszansa']jest sporawy i jeszcze to jego ADHD. Standardem jest, ze jak robie fotki na tym akurat wybiegu, to w ktoryms momencie napada mnie jakas wielka kula, nie wiadomo skad... a Zabek jest duzo, duzo mniejsza, na pewno by nie zawadzala ;) /Agnieszka[/QUOTE]
Ale może długo siedzieć, a nas nie stać na dożywotni pobyt jej w hotelu. A Ani nie wcisnę kolejnego psa. :(
niestety..

[ostatniaszansa]

[I]Dlaczego masz rację ? :( Ząbek ( co za idotyczne imie dla suni ) może i wielkiej urody nie jest ,ale... ile ona ma wiele uroku, że jest piękna, jak garnie się do czlowieka. Bardzo lubi kolanka :) I niestety co gorsze jest przepędzana i nawet gryziona. To skutek nieustających przeprowadzek z jednej grupy do drugiej , góra ,dół . Jednak mam nadzieję, wierzę, że może i do niej uśmiechnie się szczęście. Musi. E[/I]

[Soema]

[quote name='ostatniaszansa'][I]Dlaczego masz rację ? :( Ząbek ( co za idotyczne imie dla suni ) może i wielkiej urody nie jest ,ale... ile ona ma uroku, że jest piękna, jak garnie się do czlowieka, lubi bradzo kolanka i niestety co gorsze jest przepędzana i nawet gryziona. To skutek nieustającyh przeprowadzek z jednej grupy do drugiej , góra ,dół . Jednak mam nadzieję, wierzę, że może i do niej uśmiechnie się szczęście. Musi. E[/I][/QUOTE]
Wiem Ewa, czytałam o niej.. Zobaczcie, że na dogo coraz ciężej o deklarację, ludzie wyciągają psy problematyczne, zamiast te dobrze rokujące, by i tamtym przy okazji poprawić los. Podstawą są kastrację/sterylizację młodych zwierząt/wszystkich zwierząt, usypianie szczeniąt itd... Jeśli starczy kasy wiecie, że weźmiemy jakąś bidę, póki co, są młode psy, które jeszcze nie mają piętna OS... cholerne to smutne i niesprawiedliwe.

[ostatniaszansa]

Soemo święte słowa. Już widać, że po tak ogromnej akcji adopcyjnej tym,które pozostały w os jest ciut lepiej luźniej. Jeżeli czegoś jeszcze nie ukryła przed nami pani MK to mamy wszystkie sunie wysterylizowane i w znacznej większości wykastrowane psy. Sukcesywnie wyłapujemy co rusz któregoś chłopaka :evil_lol: Sporo nie wykastrowanych zostało w grupie,którą niestety zajmuje się wbrew naszej woli MK, ale mamy nadzieję, że to już niedługo. Doradź nam kto może nas przeszkolić w sprawie przeprowadzania wizyt przedadopcyjnych , na wyczucie wiemy ale... Tyle mamy na łbach, że nie ma kiedy zająć sie stworzeniem bazy wolontariuszy os. Sami zajmujemy się adopcajmi poza granice kraju. Niestety bardzo kuleją adopcje tu w kraju, gdyby nie Wy... To dzięki Wam wiele naszych boguszków wyszło z koszmaru. Myślicie z Anią nad tym szorściaczkiem co Was tak ładnie prosił o zabranie ? Oprócz Rudaska rzecz jasna :) ewka

[Soema]

Myslimy, pewnie że tak. Szkoda mi go jak i całej reszty. Ale on szorściak, musi poczekać. Póki starczy pieniędzy, pomysłów, bo chęci nie zabraknie, będziemy je wyciągać. Muszę się liczyć z Ani zdaniem też.
Jutro zobaczę się z Fibunią :loveu:
Ewuś, jakiej pomocy oczekujecie jeszcze? Wiesz, co do wizyt, ja jestem młoda na dodatek wyglądam na 16 lat :p na początku zawsze mnie ludzie zlewają dopóki nie zaczniemy konkretnie rozmawiać i widzą, że mi się nie przegada.

[ostatniaszansa]

Pomiziać Fibunię od ciotek :) No to mnie Soemo ubawiłaś ... " jestem młoda" ale jak widać skuteczna i zasadnicza w adopcjach. Pomoc to ogłaszanie. ogłaszanie, dt ( oj wiem ja z tym trudno ). Dla mnie wklejanie zdjęć, linki, bazarki, ogloszenia to matrix .Co do sposobu przeprowadzania wizyty przedadopcyjnej jest podobno jakiś szablon np. w Fundacji "Na pomoc goldenom" ale tam niezłe sito przechodzi zainteresowany adopcją, myślę , że słusznie. Do minimum trzeba ograniczać nieudane adopcje. Chol...a zwierzaka bierze się pod swoją opiekę z dobrodziejstwem inwentarza ( kot drapie np, meble , pies może pożreć ulubione szpileczki, hi,hi,hi) i na całe jego życie. A jak zachoruje to nie ma przeproś , wykładamy kaskę i ciupasem do weta. Może SBD poproszę o szkolenie ? Ona da mi szkołę ...E

[Ania+Milva i Ulver]

Niestety , ale tym razem może przyjechac tylko jeden pies- Rudy. Związane jest to tez i z transportem, bo bedzie to łączony i nawet nie wiem czy cokolwiek jeszcze by się zmieściło.
Chcemy zobaczyc jak będą szły adopcje psów większych.
A ja mam w myślach cały czas taką białą-chyba sunię-wystraszoną ...była na tym wybiegu co Asia i ten szorściak co tak prosił....ehhh czasem lepiej nie widziec osobiscie tych psów chyba:shake:

Z wieści od naszych Puś;)
Asia to zadomowiona na całego już- bardzo polubiła swój nowy dom i łobuzuje:p
Pusiak już bardzo się otworzyła- jej dom jest nią zachwycony. :p

[3 x]

[quote name='Ania+Milva i Ulver']Niestety , ale tym razem może przyjechac tylko jeden pies- Rudy. Związane jest to tez i z transportem, bo bedzie to łączony i nawet nie wiem czy cokolwiek jeszcze by się zmieściło.
Chcemy zobaczyc jak będą szły adopcje psów większych.
A ja mam w myślach cały czas taką białą-chyba sunię-wystraszoną ...była na tym wybiegu co Asia i ten szorściak co tak prosił....ehhh czasem lepiej nie widziec osobiscie tych psów chyba:shake:
[/quote]
teraz Rudy a potem Haśko :loveu::loveu::loveu:
[quote]

Z wieści od naszych Puś;)
Asia to zadomowiona na całego już- bardzo polubiła swój nowy dom i łobuzuje:p
Pusiak już bardzo się otworzyła-[B] jej dom jest nią zachwycony[/B]. :p[/QUOTE]

phi
my juś nią dawno byliśmy zachwyceni ;)