iwona213 Posted June 16, 2009 Share Posted June 16, 2009 Stasiu jest cudowny, maszeruje jak żołnierz :loveu: podróż zniósł bardzo dobrze, na początku troche się wiercił, ale zatrzymaliśmy się, zrobił siku i wypił pół kałuży wody a potem już słodko spał. Jutro wkleję zdjęcia dziś jestem już padnięta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted June 16, 2009 Share Posted June 16, 2009 no to czekamy na fotorelacje :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bjuta Posted June 16, 2009 Author Share Posted June 16, 2009 Wyśpijcie się dziewczyny! Należy się wam! :loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 Beda zdjecia Staśka? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwona213 Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 mam tylko jedno zdjęcie staska jak spi w samochodzie... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images37.fotosik.pl/141/988d56797eec148bmed.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 jak słodko :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 Slodki jak cukierek i te łapki :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eski Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 Rzeczywiscie, słodko sobie śpi :) A czy macie jakies wiesci z nowego domku ? Jak Staś się zaaklimatyzował ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwona213 Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 podobno są problemy :shake: Staś obsikuje mieszkanie, ale Pan od razu powiedział że napewno nie odda go do schroniska spowrotem, miejmy nadzieje że Staś się opamięta i przestanie znaczyć teren... Madzia będzie dzwoniła w przyszłym tygodniu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 Stasiu, bardzo prosimy grzecznie! :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwona213 Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 [quote name='eski']Niedobrze :( Miejmy nadzieję, że Pan nie pozbędzie się Stasia.[/quote] nie pozbędzie się napewno, to człowiek o wielkim sercu, powiedział prawde że są problemy, to jest człowiek który porusza się o kulach wiec ciągle latanie ze szmatą to troche uciążliwe dla niego, ale napewno nie odda Stasia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eski Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 Niedobrze :( Miejmy nadzieję, że Pan nie pozbędzie się Stasia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 [quote name='iwona213']podobno są problemy :shake: Staś obsikuje mieszkanie, ale Pan od razu powiedział że napewno nie odda go do schroniska spowrotem, miejmy nadzieje że Staś się opamięta i przestanie znaczyć teren... Madzia będzie dzwoniła w przyszłym tygodniu...[/quote] Stas obsikuje i to niezle, najbardziej lubi sikac na cenne ksiazki Pana Krzysztofa :shake: Ale z drugiej strony nie opuszcza go na krok, Pan pracuje przy biurku Stas przy nim, Pan idzie do pokoju Stasiek drepcze za nim... Tak jak mowilas - mysle ze on wiele w zyciu przeszedl, jest bardzo spragniony tego jednego jedynego czlowieka a tu czuje sie zagrozony w gromadzie takiej ilosci zwierzat Koty zupelnie Staśka olewaja wiec chociaz z tym nie ma problemu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwona213 Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 Stasiek jak trafił do schroniska za nic w świecie nie chciał się załatwiać w boksie, Magda mówi że w wychodzenie poza boks ze Stasiem byli zaangażowani wszyscy pracownicy. Tak więc pewne jest że Stasiek potrafi utrzymywać czystość w mieszkaniu. Nie ma się co dziwić, w boksie znaczył teren ze względu na ilość psów która to robiła, teraz trafił do domu w którym też są zwierzęta. Poznaczy teren przez jakiś czas i przejdzie mu, tylko Pan Krzysztof musi wykazać cierpliwość. Madga mówiła Panu Krzysztofowi że mogą być problemy, powiedział że zdaje sobie z tego sprawe i napewno sobie poradzi. Nie ma co skreślać Staśka po dwóch dniach, poczuje się bezpieczny, kochany i problemy się skończą. Potrzebny jest jak zawsze czas... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia_Klero Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 Dokladnie pamietam nawet jak jeden pracownik,ktory bardzo stasia lubi upieral sie na poczatku ze bedzie z nim napewno wychodzil na siku:razz:mysle,ze wszystko bedzie ok:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 [quote name='iwona213']Stasiek jak trafił do schroniska za nic w świecie nie chciał się załatwiać w boksie, Magda mówi że w wychodzenie poza boks ze Stasiem byli zaangażowani wszyscy pracownicy. Tak więc pewne jest że Stasiek potrafi utrzymywać czystość w mieszkaniu. Nie ma się co dziwić, w boksie znaczył teren ze względu na ilość psów która to robiła, teraz trafił do domu w którym też są zwierzęta. Poznaczy teren przez jakiś czas i przejdzie mu, tylko Pan Krzysztof musi wykazać cierpliwość. Madga mówiła Panu Krzysztofowi że mogą być problemy, powiedział że zdaje sobie z tego sprawe i napewno sobie poradzi. Nie ma co skreślać Staśka po dwóch dniach, poczuje się bezpieczny, kochany i problemy się skończą. Potrzebny jest jak zawsze czas...[/quote] własnie to miałam napisać... Stasiu kiedy był zamknięty w "małej kociarni" (bez wyjścia na dwór) ani razu tam nie nasikał.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majka50 Posted June 19, 2009 Share Posted June 19, 2009 Dziewczyny Stasiu musi zaznaczyć,że teraz to ten jeden ,jedyny i To Jego własny domek.:evil_lol:Będzie dobrze:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bjuta Posted June 24, 2009 Author Share Posted June 24, 2009 Stasiu, trzyma się kochany! :loveu: Bardzo się cieszę, że masz swojego człeka! :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bjuta Posted March 5, 2010 Author Share Posted March 5, 2010 Ciekawe jak tam sobie Stasio radzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwona213 Posted March 5, 2010 Share Posted March 5, 2010 tez jestem ciakwa ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.