Jump to content
Dogomania

Hmm.. Jakie zniszczenia robią robią goldki ?


zuza:D

Recommended Posts

Jestem ciekawa jakie zniszczenia robią wasze goldenki ?
Czy porysowane podłogi, pogryzione buty i obślinione ściany to poczatek ?:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Plis.. Napiszcie jakie zniszczenia robiły wasze pieski w przeciagu
kilku tygodni, miesięcy, lat .... :eviltong::eviltong:

Link to comment
Share on other sites

dokładnie - normalka.
mój młodszy pies drapie ścianę, wyciąga brudną bieliznę i gryzie, kanty krzeseł, łóżek czy wysunięta szuflada, najfajniejsze są guziki od poszewek:) - wszystkie mam najpierw pogryzione a potem odgryzione od poszwy:), kapcie i buty mają podgryzione piętki, myszka do komputera, ładowarka do komórki - nie przetrwały, nawet przewód od kablówki:), najbardziej cierpią kwiaty - trzeba je wysoko stawiać i osłaniać ziemię w doniczce, wiklina w domu też się nie uchowała. w zasadzie wszystko co nie jest trwale związane ze ścianą lub podłogą lub jest na tyle duże, że się do pyszczka nie zmieści to znaczy, że jest do zabawy i należy to pogryźć. nawet umowa kredytowa:)
szczenięta tak mają, oczywiście nie wszystkie.
ale to ma swój urok.
wracam do domu i nigdy nie wiem co mnie czeka za drzwiami:)
pozdrawiam i życzę niedużych zniszczeń
niech się szczeniak zdrowo rozwija

Link to comment
Share on other sites

Czyli ogółnie nie jest tak źle ? :evil_lol: Wielkie dzięki za odpowiedzi.:lol:
Jak będziecie coś jeszcze mieli to piszcie. :eviltong:

P.S. Pisaliście o szczeniakach.Czyli jak pies będzie dorosły to nie będzie tyle zniszczń ?? :lol::lol::lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zuza:D']Czyli ogółnie nie jest tak źle ? :evil_lol:

(...)

P.S. Pisaliście o szczeniakach.Czyli jak pies będzie dorosły to nie będzie tyle zniszczń ?? :lol::lol::lol:[/quote]

Ad. 1 - Zależy od psa

Ad. 2 - W zasadzie, jak wyżej. Magia jako szczeniak nie robila duzo zniszczeń i nadal nie robi. Ale nie wiem co z tymi drzwiami...:roll::oops:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='lilkie']Normalka:)To początek;)
Poczytaj o możliwościach labków...[/quote]

A ostatnio podbiegł do mnie labek, a jego właściciel powiedział, że to taki spokojny, grzeczny piesek.

wyjątki się zdarzają ??!! :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
Guest ~sleep walker~

Mój jako szczeniak z mebli upodobał sobie jedynie podnóżek pod biurko, co było bardzo wyrozumiałe z jego strony:lol:
W okresie wymiany zębów wygryzał też ściany:grins:
Za kapcie niby się brał, ale specjalnych zniszczeń nie było. Memlanie brudnych skarpetek zostało mu do dziś, ale polega to jedynie na dogłębnym ich nawilżeniu:)
A! Raz przegryzł kabel od internetu, ale dzisiaj na jego widok wynosi się do drugiego pokoju. Jest to dość ciekawe, bo raz ugryzła go pszczoła w pysk i spuchł jak bania, a mimo to niedawno w ostatniej chwili przerwałam mu dogłębną analizę tulipana z uwięzioną w środku, zirytowaną pszczołą.
Co jeszcze... Kiedy mama wraca do domu, zawsze wypuszczamy go na klatkę i z dumą przytaszcza torebkę, która w związku z tym musi być wymieniana średnio raz na pół roku.
Z tego co jeszcze mi się przypomina to rutynowe demolowanie oczka wodnego, polegające na wrzucaniu do wody wszystkich kamieni leżących na brzegu:roll:

Link to comment
Share on other sites

Guest ~sleep walker~

[quote name='zuza:D']A teraz jak jest ?

Jestem ciekawa, bo rozumiesz u mnie rodzice zniszczenia przetrwają ..
oczywiście jeśli ja za nie zapłacę :evil_lol:
[SIZE=1](żarcik)[/SIZE]
Ogólnie chodzi mi o to czy teraz, jak jest dorosły nie ma u Was tylu zniszczeń ?[/quote]
Ups, przepraszam, miało być tutaj.
Nie, w domu nie mam teraz żadnych zniszczeń, obgryzania, czy czegoś podobnego;-)

Link to comment
Share on other sites

A teraz jak jest ?

Jestem ciekawa, bo rozumiesz u mnie rodzice zniszczenia przetrwają ..
oczywiście jeśli ja za nie zapłacę :evil_lol:
[SIZE=1](żarcik)[/SIZE]
Ogólnie chodzi mi o to czy teraz, jak jest dorosły nie ma u Was tylu zniszczeń ?

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Moja ukochana wiedźma bagienna gdy była dziecięciem zaczęła od czytania książek...pierwsze było "Nad Niemnem", potem już szła filozofia, angielski, notatki z histologii, wybierała co ambitniejsze działa. Dla rozrywki czasem przegryzała dywan i ściany. Uwielbia ściągać ciekawe rzeczy z półek w jej zasięgu wzrostu. Ma już 10 lat, a do dzisiaj nie mogę zostawić paczki chusteczek do nosa w jej zasięgu bo wpierdzieli w całości, woreczek wypluwa, ostatnio zeżarła paczkę papierosów, które zmusiłam ją żeby zwymiotowała, wczoraj świeczki tea-light sztuk 3. Poza tym lubuje się we wszelkiego rodzaju padlinie, wymiocinach i kupach...niami! W tych lubi też się wytarzać. Ciastka pozostawione niefortunnie na stole, nie daj Boże cukierki w papierkach, kilka razy już zmuszona była oddać ów papierki, z obawy przed zatkaniem jelit. Przy okazji- prosta metoda żeby zmusić psa do wymiotów gdy pożre coś co chcemy odzyskać- ważne- podać do godziny od pożarcia, potem to już tylko liczyć na wydobycie druga stroną goldena- otóż- wlać w mordę wody utlenionej- 5-10ml, po 2 min. żyganko jak talala.

Link to comment
Share on other sites

Moja Fredzia ma skłonności do gryzienia dywanów...:mad:
Szczególnie tych 'kudłatych' z których można powyrywać włos...
Oprócz tego bardzo rysuje podłogi-pech, że mam drewniane, na panelach może być troszeczkę lepiej :evil_lol:.
No i wszystkie pluszowe zabawki przeżywają ok.4 dni...Później walają się po domu kłębki puchu...Dodam też, że ma trochę ponad 3 miesiące.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gabula']Ma już 10 lat, a do dzisiaj nie mogę zostawić paczki chusteczek do nosa w jej zasięgu bo wpierdzieli w całości, woreczek wypluwa, ostatnio zeżarła paczkę papierosów[/quote]
Moja śp.sznaucerka miniaturowa miała to samo :shake:. Jadła co popadnie, a chusteczki to był jej żywioł :evil_lol:.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • 1 month later...

[quote name='Minerva']Ja się pochwalę, że moja Fredka wydoroślała i nie już sieje zniszczenia :evil_lol:. Jednak nadal uwielbia wyrywać włosie z dywanów :roll:.[/QUOTE]

Nie wiem czy wydoroślała, ale wiem że wyrosła.;) Ona jest taka śliczna :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...