Jump to content
Dogomania

ajermak

Members
  • Posts

    20
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by ajermak

  1. 1. nie ma sposobu na zęby u małych ras. jeśli widać że rosną zęby stałe a mleczne uniemożliwiają im prawidłowe ułożenie to trzeba jak najszybciej wyrwać. 2. jeśli pies ma 5 miesięcy i ma mleczne zęby, które "wykrzywiają"stałe zęby to trzeba to szybko usunąć. 3. pomijając fakt wystawiania późniejszego psa i ewentualnej wady zgryzu to taka sytuacja (mleczne i stałe zęby jednocześnie) jest zazwyczaj bardzo bolesna dla psa i będzie on próbował jakoś sobie z tym sam poradzić np. gryząc meble. 4. jeśli wyrwiesz zęby i stały ząbek zostanie już krzywy, to trudno nic z tym już nie zrobisz - ale TO NIE JEST WADA ZGRYZU dyskwalifikująca psa, ale championat będzie trudniej zrobić, bo są sędziowie wrażliwi na tym punkcie. pozdrawaim
  2. my się wybieramy:) pozdrawiam
  3. witam! ja również odradzam karmienie tylko suchym, bo w efekcie za kilka miesięcy ja piesio dostanie jakąś nagródkę to będzie miał biegunkę, a ty niepotrzebny kłopot. ja podaję oliwę do karmy suchej, często surowe mięsko, lub gotowaną mieszankę warzywno - ryżowo - mięsną a ostatnio kupiłam puszki firmy Lukullus z gęsia i są świetne (apetycznie pachną i psy je uwielbiają). Sucha karma jest pełnowartościowa, ale podając tylko taki rodzaj karmy przyzwyczajasz układ pokarmowy psa do tego jedzenia, jeśli zje coś innego to problem masz gotowy. A jeśli będziesz mu podawać nawet w małych ilościach dodatki z mięsa, warzyw lub puszek to unikniesz późniejszych sensacji żołądkowych. pozdrawiam
  4. yorki? yorki są bardzo różne i tak jak ludzi i tak jak inne psy. każdy ma inny charakter i każdy ma inny temperament. ja mam dwa yorki, obie są dziewczynkami i na tym podobieństwa się kończą, jedna jest spokojna, grzeczna nigdy niczego nie zepsuła, najchętniej spędziła by życie na mięciutkiej poduszce wogule z niej nie schodząc i nigdy nie załatwi swoich potrzeb w domu. Druga sunia jest jej przeciwienstwem jest bardzo szybka, żywołowa, bawi się wszystkim i ze wszystkimi, niszczy mieszkanie :D, wszędzie wejdzie, wszystko capnie ząbkami i bez oporów załatwia swoje potrzeby w domu, nawet po spacerz, bo na spacerze nie piesio czasu , bo jest tyle kwiatków do obgryzienia, tyle psów, tyle zapachów i wszystko jest fajne i ciekawe i zawsze jak tylko człowiek usiądzie to ten york jest juz na kolanach i sie wtuli, a tamta dziewuszka położy się blisko ale nie na kolanach tylko na jakiejś poduszeczce obok - żeby mięko było :D ale obie są słodkie i kochane i wszyscy je uwielbiają!!! a i nie są szczekliwe, prawie wogule nie wydają dźwięków:p
  5. Witam!!! ja i moje skarby też się wybieramy!!!! zazwyczaj wystawy zaczynają sę o godznie 10:00 dla oglądających. ta w Sopocie również. Yorki wystawiane są na 2 ringach - psy oddzielnie i suki oddzielnie. o godzinie 8:00 zaczyna się przyjmowanie zgłoszonych psów, ale ty tylko chcesz pooglądać więc nie musisz przyjeżdzać tak wcześnie. pozdrawiam i miłego oglądania
  6. ajermak

    corgi Pembrok

    jakieś zdjęcia?ludzie lubią se pooglądać:) powodzenia
  7. to jakiś koszmar!!! ale bystry tatuś, 66 dni temu nie wiedział jak wygląda suka a teraz rozpoznaje szczenięta:), karmi młode odrzucone... cud normalnie. ach ta dzisiejsza młodzież, na każdym kroku zaskakuje :)
  8. rzeczywiście warto by wybrać się na wystawę samemu i popatrzeć. ale jeśli już nie masz czasu, to chociaż bądź na wystawie wcześniej. popatrz uważnie co się dzieje na ringu i poproś hodowce o pomoc. pies musi być przygotowany pod względem pielęgnacji i zachowania. pielęgnacja to rzecz odrębna dla rasy - popytaj hodowce, poczytaj w necie. a tresura jest dla większości ras podobna (oprócz owczarków niemieckich - to warto zobaczyć:) )pozostałe rasy mają chodzić po ringu na komendę i stać na komendę. oczywiście w zależności od rasy inaczej się prezentuje wilczarza a inaczej yorka, ale tak czy siak musisz mieć dobry kontakt z psem i poćwiczyć z nim w domu tzn. na spacerach przed wystawą. musi ładnie płynnie się poruszać. ma być szlachetny w każdym kroku, ma unosić głowę jak by wiedział że jest najpiękniejszy na świecie. ma stać dumnie i pewnie. pies nie może się szarpać, wyrywać czy uciekać.nie może nosić podkulonego ogonka. i musi pokazać sędziemu zęby, ale nie agresywnie, tylko sędzia musi mieć możliwość zajrzeć do pyska. zęby muszą być czyste!!!!a sędzia ogląda całego psa, dotyka go wszędzie a u psów sprawdza też jądra!!! pamiętaj najważniejsze to SPOKÓJ, jeśli ty będziesz panikować to pies to wyczuje!!!! powodzenia
  9. do 3 miesiąca uszy powinny stać!!! jeśli nie stoją, a pies ma być wystawiany to trzeba sprawę przypilnować i podklejać. teraz to ważny moment dla twojego psa więc pilnuj tematu i PODKLEJAJ bo za parę tygodni będzie już za późno!!! pozdrawiam i życzę powodzeni i cierpliwości a na pewno się uda:)
  10. Słodziak z tego Nobla!!!;) ale szczeniaczek przytulony do wełnianych skarpetek jest rozbrajający. :lol: pozdrawiam i zyczę dalszych sukcesów:multi:
  11. dokładnie - normalka. mój młodszy pies drapie ścianę, wyciąga brudną bieliznę i gryzie, kanty krzeseł, łóżek czy wysunięta szuflada, najfajniejsze są guziki od poszewek:) - wszystkie mam najpierw pogryzione a potem odgryzione od poszwy:), kapcie i buty mają podgryzione piętki, myszka do komputera, ładowarka do komórki - nie przetrwały, nawet przewód od kablówki:), najbardziej cierpią kwiaty - trzeba je wysoko stawiać i osłaniać ziemię w doniczce, wiklina w domu też się nie uchowała. w zasadzie wszystko co nie jest trwale związane ze ścianą lub podłogą lub jest na tyle duże, że się do pyszczka nie zmieści to znaczy, że jest do zabawy i należy to pogryźć. nawet umowa kredytowa:) szczenięta tak mają, oczywiście nie wszystkie. ale to ma swój urok. wracam do domu i nigdy nie wiem co mnie czeka za drzwiami:) pozdrawiam i życzę niedużych zniszczeń niech się szczeniak zdrowo rozwija
  12. o matko!!! do lekarza natychmiast!!! to może być guz podskórny, który sam w sobie nie byłby szkodliwy, ale ma bardzo niebezpieczne położenie - leży na nieszczęście na listwie mlecznej - efekt zacznie gnić. chociaż jak się przyjrzeć na tym zdjęciu to wygląda jak by się "coś" zbierało w sutkach, a nie sam guz. może jakieś zmiany są wyżej na listwie, a my tu widzimy tylko efekt. nie ma co gdybać, ze zdjęcia niewiele wynika, niewiele widać. na pewno musi to obejrzeć lekarz. powodzenia i zdrówka dla psiaka. jak szybko zareagujesz to wszystko skończy się dobrze:)
  13. no niestety nie zgadzam się. rasowy na 100% to tylko z rodowodem!!! to że ktoś ci pokazał rodziców to nie znaczy że są oni nimi na prawdę.rodzice psa są tylko wtedy gdy suka i pies są rasowe=rodowodowe i pokrycie suki tym konkretnym psem potwierdza dokument z krycia np. potwierdzeni od weta który dokonał inseminacji!!! tępić hodowców=handlowców trzeba na całym świecie, bo w schroniskach jest pełno "rasowych" dalmatyńczyków czy Goldenków. SCHRONISKO to nie miejsce dla psa, ale przez takich ludzi jest w schroniskach mnóstwo psów. BO LUDZIE SĄ NIEODPOWIEDZIALNI!!!dlatego mioty muszą być zaplanowane, kontrolowane i po to stworzono międzynarodową organizację FCI
  14. wizyta u lekarza jest konieczna!!! jednak możesz spróbować pocierać te miejsca spirytusem kamforowym (nalać na gazik spirytus i wcierać aż się zaczerwieni) po kilku dniach takich zabiegów przestań to robić.jeśli za jakiś czas (2-3 tygodnie) włos nie zacznie odrastać tzn że konieczne są bardziej wyrafinowane metody leczenie. to oczywiście mogą być różne choroby. problemy skórne wynikają np. z alergii, grzybicy, pasożytów. może to być związane ze stresem lub np z hormonami. jednak za nim zdecydujesz się na jakieś leczenie spróbuj upewnić się co dokładnie dolega psu. NIE ZGADZAJ SIĘ NA PODANIE PSU STERYDÓW-to nie jest leczenie przyczyny tylko objawów, które mogą powrócić w nasilonym wydaniu. pozdrawiam i powodzenia
  15. na warmi i mazurach kleszcze chodzą stadami jak harcerze!!!:mad: moje psy zostały u weterynarza zakroplone Adwentixem i niestety zbierałam kleszcze po kilka sztuk po każdym spacerze, część żywych cześć martwych, ale jeden drań zdoła wypić krew z mojego maluszka:angryy:. teraz kupiłam takie "coś" w sklepie zoologicznym za 9 zł ampułka i nawet kleszcza jeszcze nie przyniosłam do domu:) - z takim terierkiem na okładce. pozdrawiam i powodzenia
  16. cała historia trochę chyba wymknęła się spod kontroli. :angryy: "Pani z małymi pieskami" jest niekulturalna, i tyle. w zasadzie ubliżając Tobie czy Twojemu psu złamała prawo. następnym razem puść psa ze smyczy i już po sprawie.:mad: Ale nazywanie małych psów "małymi głośno szczekającymi i udającymi odważnych" to już lekka przesada. Bardzo nie lobię takich generalizacji, bo czy mały czy duży może być hałaśliwy. Mam dwa yorki - dobrze wychowane, po szkoleniach indywidualnych i psim przedszkolu - jeden chodzi zawsze bez smycz(to psy wystawowe-smycz niszczy włos:eviltong:) i nigdy nie podchodzi do innych psów, a jak widzi z daleka duże zwierzę to od razu podbiega do mnie i wskakuje mi na ręce. Drugi piesek z racji młodego wieku lubi pobiegać i pobawić się z innymi psami, ale najchętniej bawią się ze sobą i mają w nosie innych spacerowiczów na łące.poza tym moje DWA MAŁE PIESKI W WADZE 3-5 KG(jeden nie waży nawet 3 kg:evil_lol:) NIGDY NIE SZCZEKAJĄ!!!!!! pozdrawiam i miłych spacerów
  17. Dziękuję:lol:
  18. te psy na zdjęciach wyglądają strasznie. ja farbuję swoje włosy i jakoś zawsze trwa to około godziny, do tego nie sprawia mi to większej przyjemności, więc przypuszczam, że pies również nie czuł by się dobrze stojąc w wannie około godzinę ze śmierdząca farbą na grzbiecie :(
  19. Witam!!! Zbliżają się wakacje, znajomi zaproponowali wspólny wyjazd w Bieszczady. Nasi znajomi mają dzieci a my mamy psy. Nasi znajomi zarezerwowali sobie noclegi w gospodarstwie agroturystycznym (pseudoagroturystyka- ze zwierząt mają psa stróżującego i koniki :razz:). Kiedy ja zadzwoniłam żeby zarezerwować dla nas noclegi usłyszałam od właścicela, ze z psami to wykluczone:1. bo oni mają gości z dziećmi (czyli naszych znajomych, z którymi widzimy sie często i ich dzici bawią się z naszymi psami) i ich goście mogliby być niezadowoleni z psów; 2. bo psy powodują alergię i trudno jest po nich postprzątać obiekt:shake:; 3. właściciele obiektu mają dużego psa:crazyeye:. I niech mi ktoś wytłumaczy te pokrętną argumentację. Oczywiści powiedziałm panu, że moje psy mają włos podobny do ludzkiego i nie powodują alergi, ze są raz w tygodniu kąpane i będą unikać jago psa jak ognia, ale pan mnie olał i powiedział, że kategorycznie Z PSAMI NIE:angryy: więc moi drodzy Dogomaniacy NIE jedziemy z psami na urlop do Leska:cool1: pozdrawiam ata [url]www.psy.4info.org[/url]
×
×
  • Create New...