Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Sorry za post pod postem, ale nie chciałam żeby coś umknęło:cool3:
Jak progesteron u Zuzi? I który ma dzień cieczki?
A a propos cieczki, już Ci chyba pisałam, że Chiculec ma znów- z tym, że dopiero ta jest taka obfitsza, z opuchnięciem sromu i innymi objawami... Zastanawiam się czy wtedy to też była cieczka... i głupieję:niewiem::stupid:

Posted

[quote name='pa-ttti']dziękujemy!
jeszcze do mnie nie dotarło, że Lilka jest już Championem:)
no znów nie zostaliśmy na finały, druga szansa na BOG i BIS zmarnowana...ale dziś znów było gorąco, Lila już zmęczona, nie chciałam żeby się za bardzo zmęczyła....
To co chciałam to zdobyłam:)
Lila w nagrodę dostała mięciutkie nowe posłanko, od razu po powrocie rozłożyła się na całą długość na nim:)[/QUOTE]

Druga? Chyba trzecia! Bo ja pamiętam rok temu Radom- kiedy byłyśmy razem, Łódż- kiedy dostała nominację na Cruft's też musiała wygrać rasę? Oj, Pa-tti... Przecież wiesz że stałaby na "wielkim podium"...


A ja tak sobie marzę po cichutku... Że dzieciaczki tej "brzydszej";) (żartuję- dla mnie Mila jest najśliczniejsza:loveu:) siostrzyczki jednak w genach będą miały zapisane to, co Lilka- co w połączeniu z Buffalo dałoby naprawdę przepiękne szczeniątka...:multi:
Nie wiem czy nie za wcześnie coś wnioskować, ale Milka chyba "zaskoczyła"...

Posted

to chyba masz instynkt, bo za wcześnie na stwierdzenie:) zróbcie USG około 30dnia, będzie pewność:)
Zuzia ma jakiś 10-12ty dzień. zaraz jadę z nią na badanie krwi, i późnym wieczorem albo jutro rano będą wyniki. nastawiam się cały czas na to krycie w Krakowie, ale jak wypadnie akurat w dzień nie pasujący, to kryję w Warszawie.
Wydaje mi się że Lilka cos zaczyna szaleć i za jakiś czas też dostanie cieczki. będziemy mieli duuuże stadko szczeniaków:)

Twoja Chicca miała prawdopodobnie ostatnią cieczkę tzw pustą, czyli bez owulacji. Czytałam że po takiej cieczce następna jest zazwyczaj bardzo szybko, więc zgadzałoby się.

A znajda leży, tylko głowę podnosi, nie je, nie chodzi...wet wczoraj nie stwierdził żadnych poważnych objawów, dfał mu jakiś antybiotyk i lek przeciwbólowy, ale żadnej poprawy...psiak wymiotuje, nie wstaje jak sika, załatwia się pod siebie...obawiam się że jak leżał na tej ulicy, to coś go stuknęło jednak i ma jakieś obrażenia wewnętrzne. chyba będzie trzeba niestety uśpić go...wczoraj poogłaszałam go gdzie się dało, porozwieszaliśmy ulotki po całym Piasecznie, pytaliśmy ludzi, ale nikt nic nie wie. Pies boi się ręki, dotyku, może być też zbity przez człowieka, biedactwo. Dziś u weta zdecydujemy co i jak z nim.

Posted

a dziś CUD!!! Znajda jak nowy:):)
zapraszam na wątek, piszcie, podnoście temat, trzeba maluchowi znaleźć nowy dom bo u mnie nie będzie mógł już długo zostać!!!

[url]http://www.dogomania.pl/threads/208405-Rudy-Jamnikowaty-Znajda-OTAR%C5%81-SI%C4%98-O-%C5%9AMIER%C4%86-Teraz-szuka-dobrego-DOMU!!-PILNE[/url]!!!!!

Posted

Byłam na wątku znajduszka- bidny...:placz: :shake: Uważaj na Zuzię- żeby Ci "małe jamnikowate" ":razz:się nie zrobiły"...
Jak progesteron?
Jakbyś pokryła też Lilę, to naprawdę troszkę tych szczeniurków by było... :D Super!!! A jakie zsocjalizowane! Mam do Ciebie jeszcze pytanie- jeżeli głupie to z góry przepraszam- czy suki często sobie podkradają dzieciaki? Miałaś taki przypadek?

Posted

Psiak nie ma styczności z moimi, za duże ryzyko, na spacery też chodzi oddzielnie, poza teren naszej działki, także o "cieczkowe" suczki się nie martwię:)

w sprawie progesteronu mam dzwonić około 11tej, sama jestem bardzo ciekawa.

Posted

OK, mnie niestety nie będzie w domu o tej porze, sprawdzę jak tylko wrócę z tej mojej pracy ( a nawiasem mówiąc czas coś zmienić- teraz pracuję w... badaniach rynku...:shake:- organizacja degustacji śmietany itd... To po co mi była matura?)...
Trzymam kciuki-za Zuzię-chociaż wypadałoby że to już... góra następny raz...

Co do znajduszka- czy wet wykluczył zakażne? Póki co dobrze że ma kwarantannę- nie wiadomo dlaczego wymiotował :(

Posted

zakaźne wykluczone-to najważniejsze. ale dla bezpieczeństwa jest w "izolatce":: (tzn aktualnie od rana biega na działce:))

w badaniach rynku pracujesz? po moich studiach można to robić:) ciekawa praca? (tzn skoro chcesz zmienić to podejrzewam że zdanie masz o niej nie za ciekawe..:))

Posted

Czy ciekawa? Zależy co się robi... Ja zaczynałam od stania na ulicy (ładnie zabrzmiało:D) i robienia ankiet z mało chętnymi przechodniami- teraz biorę sobie pracę (ankiety) do domu, mam służbowy telefon, i męczę ludzi wydzwaniając do nich i pytając np. "co myślą o obacnym wyglądzie paczki papierosów marki np Vogue..."-mało kto chce rozmawiać i wcale się nie dziwię... Organizuję degustacje produktów- np właśnie śmietany- panie przychodzą, gotują na tej śmietanie grzyby i wypełnieją formularz- opinię o produkcie- które ja zanoszę "dalej"- czyli do luszi takich jak Ty- z wykształceniem w tym kierunku- a wy sobie już tam patrzycie na interesujące Was dane... Co jeszcze... Dwa razy prowadziłam taką "burzę mózgów" dla opakowania papierosów właśnie- przyszło kobitek palących i na kompie miałam już zrobione wstępnie kilka typów opakowań- mówiły co się podoba, a co nie... Najlepsi klienci to Firmy lotnicze, produkujące samochody- i płacą najlepiej. Czy praca ciekawa? Gdyby była taka najgorsza, nie pracowałabym tam- ale Ty będziesz robiła zupełnie inne rzeczy (ja mam tylko maturę i nieskończone studia licencjackie -kierunek: charakteryzacja:))...

Posted

myslisz że studia gwarantują od razu stanowisko? nieee
od czegoś trzeba zacząć:)
a jak znalazłaś tą pracę? w sumie fajna, bo da się ją pogodzić z psami chyba, tzn możesz pracować w domu
Zuzia progesteron wczoraj 4,4. Czy dziś jest dobry dzień na krycie?

Posted

Tak, właśnie to jest dobre- w jakimś stopniu sama sobie wybierasz godziny pracy- masz po prostu termin... No chyba że są to prezentacje (jak ta ze śmietaną czy opakowaniami- ale wtedy też płacą lepiej). Tylko że musisz od razu mówić że chcesz umowę o pracę...

Pa-tti- to czy dzień jest dobry na krycie powinien powiedzieć Ci weterynarz!!! Wd mnie i moich dotychczasowych doświadczeń to możesz niunię kryć- pewnie cały czas jej rośnie. Lepiej nie czekać do następnego wyniku- jak będzie niższy, może się okazać "że już po". A dziwne że wet sam Ci nie powiedział- widocznie nie bardzo zna się na badaniu progesteronu. Ariela miała 2 i już na drugi dzień jechała do krycia- bo po prostu poszedł w górę! Moim zdaniem szybko do repka! ;)
I przepraszam że tak pózno odpisałam- wróciłam do domu ok.20-stej, ale musiałam się przygotować do wyjazdu jutrzejszego- dopiero teraz, przed pójściem spać, udało mi sięzerknąć. Jakby coś to mój nr: 798-759-695;

Posted

ja po wynik progesteronu dzwoniłam do kliniki labolatoryjnej, tam nie tłumaczą wyników, tylko je podają...
w każdym razie wczoraj w ciągu dnia byłam na szczepieniu z moimi pannami, i spytałam o ten wynik- i wg weta wczoraj był idealny dzień do krycia, wręcz powiedział że trzeba jak najszybciej jechać. no więc o godzinie 18tej jak się o tym dowiedziałam, to trzeba było wieczorem na krycie jechać. więc zgadnij kim kryłam?:)

i potem jak wróciliśmy z krycia niespodzianka- Lila spuchnięta jak shar pei.....Dostała uczulenia na szczepionkę (swoją drogą, już więcej tą szczepionką żadnego psa nie zaszczepię, bo już drugi raz się u nas ostatnio takie uczulenie na nią zdarzyło, a to bywa niebezpieczne bo pies może się udusić...). Na szczęście już w drodze do kliniki całodobowej w konstancinie (bo było jakoś przed 1:00 w nocy....) opuchlizna zaczęła schodzić i wet w końcu stwierdził że nie ma żadnego zagrożenia więc nie da jej sterydu.. Dziś Lilka już ok:)

Beato, będziemy miały szczenięta pół-rodzeństwo w wakacje:)

Posted

Najpierw napiszę że dobrze że Lilusi nic się nie stało...bo przeczytałam o tym opuchnięciu i bałam się czytać dalej...:shake: Pa-tii, nie szczep więcej tą szczepionką (jakbyś mogła na pw podaj mi nazwę), nie warto ryzykować.

Druga-a właściwie pierwsza wiadomość bardzo mnie ucieszyła:multi::bigcool:
Ciekawa jestem straaasznie po prostu co tam się "nam" urodzi... Super!:multi: U Zuzi część maluszków może być krótkowłosa- dobrze mówię? O Boziu, jak te nasze maleństwa się spotkają, to będzie prawdziwe "psie przedszkole":lol:, nie mogę się doczekać!
A powiem Ci też, że moim zdaniem wybór dobry- prawiczek&dziewica bez pomocy (a nie wiem jak właściciele pieska, ale chyba nie mają hodowli?) mogliby po prostu sobie nie poradzić- no i wtedy musiałabyś czekać pół roku:roll:, a wiadomo że te nasze małe królewny lepiej kryć jak najwcześniej.
Teraz czekamy... Ja czasami się martwię że może za pózno pojechałam( jak dostałam wyniki, nie było mnie w W-wie i pojechałam dopiero na drugi dzień...), ale ostatnio znajoma kryła sealyhamkę na progesteron metodą inseminacji (bo wymyśliła sobie że chce po psia skandynawskim)- a jednak natura to natura- suka nie zaskoczyła... Inna sprawa że sealyham terrierów w Polsce jest kilka, z czego chyba ze dwa repki, kilka w Czechach- ale ogólnie mała pula genów.
Trzymam kciuki :thumbs: za dzielną Zuzię :) I czekamy...

Pisałam Ci już, że Chickę chciałabym pokryć już przy następnej cieczce- czyli jakoś na jesieni? W lipcu, 12-tego, kończy rok, jak u nas(tzn w chihuahua) liczy się hodowlankę- też oceny po 18-tym m-cu życia? Bo gdzieś czytałam że po 12-tym...?

Posted

do hodowlanki liczą się oceny po 15tym miesiącu, ale możesz też napisać podanie jeśli chcesz kryć wcześniej, mi rozpatrzyli kiedyś pozytywnie. Kiedyś, dawno dawno temu:) kryliśmy warunkowo Kamę (tzn rodowodowo Amelkę), i wszystko poszło ok.
ja też jestem ciekawa maluchów. mogą wyjść też krótkowłose w miocie, w sumie i takie i takie, zobaczymy. Zuzia jest z bardzo licznego jak na chi miotu, ciekawa jestem co tam "wyjdzie":)
wczoraj u p. Iwony widziałam te długowłose pieski- kremowego i czarnego, one są bodajże po Buffalo, i pięęękne są:)

arielka, Wy macie stronę internetową? bo znaleźć nie mogłam, a przydałaby się, szczególnie jak mają przyjśc na świat maluchy. jak chcesz, dam Ci namiary na dziewczynę która mi właśnie robi stronę, ma naprawdę okazyjne ceny, zapoznałam ją na chiportalu:)

a tu przyszli rodzice (miejmy nadzieję:):

Buffalo Little New Yorker 2xCWC, 2xBOB, 2xNjwR i Uncja-Veracruz od Oridy

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/4/bufh.jpg/"][IMG]http://img4.imageshack.us/img4/8217/bufh.jpg[/IMG][/URL][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/813/p1080838.jpg/"][IMG]http://img813.imageshack.us/img813/9400/p1080838.jpg[/IMG][/URL]

Posted

To teraz trzymamy mocno kciuki:thumbs:

Te piękne maluszki to pewnie te same które ja widziałam- był jeszcze trzeci, białasek, ale już zarezerwowany. Sliczności malutkie:loveu:

Strony jeszcze nie mam- teraz (jeżeli będzie dobrze) to będzie nasz drugi miot... Ale czas najwyższy założyć, staffikowe krycie w lecie też się chyba szykuje:evil_lol:, zobaczymy...

Mam też taką małą niespodziankę dla Ciebie- zdjęcia Twoich dziewczynek z Radomia i NDM :). Może najpierw [B]Nowy Dwór Mazowiecki, IV'2010:[/B]

Siostrzyczki: Lilianna i Lambada Z Błękitnego Rodu przed wejściem na ring:
[IMG]http://i53.tinypic.com/2a9zklz.jpg[/IMG]

Chihuahua długowłosy, suki, klasa pośrednia:
[IMG]http://i56.tinypic.com/2u9kdwy.jpg[/IMG]

[IMG]http://i55.tinypic.com/3442po2.jpg[/IMG]

Lokaty- na pierwszej Lilka, na trzeciej-Milka; :)
[IMG]http://i55.tinypic.com/azj95z.jpg[/IMG]

I Lilianna Z Błękitnego Rodu, wygrała klasę pośrednią:
[IMG]http://i53.tinypic.com/2w3nd3n.jpg[/IMG]

Qrczę, beznadziejna jakość... :( Napisz czy skasować... (te z Radomia robione już innym aparatem)

Posted

I kilka fotek z [COLOR="blue"][B]Krajowej Wystawy Psów Rasowych w Radomiu 24.05.2010.[/B][/COLOR]

Yorczka Pa-tti, SABRINA-SILVER Od Oridy:
[IMG]http://i54.tinypic.com/14o897c.jpg[/IMG]

Czyżby to młodziutka Zuzia?
[IMG]http://i54.tinypic.com/5yuav6.jpg[/IMG]

[IMG]http://i51.tinypic.com/mt3rlv.jpg[/IMG]

I[B] Lila- która w Radomiu wzięła rasę (BOB, CWC, NDSwR):[/B]
[IMG]http://i55.tinypic.com/14ngx7p.jpg[/IMG]

I piękne Chihuahua z hodowli Z Błękitnego Rodu:
[IMG]http://i55.tinypic.com/ok64it.jpg[/IMG]

Posted

c.d. zdjęć z Radomia:

Karen Z Błękitnego Rodu:
[IMG]http://i54.tinypic.com/nc1das.jpg[/IMG]

Lilka z Pa-tti w drodze na sędziowski stolik:[IMG]http://i56.tinypic.com/2djo4dy.jpg[/IMG]

Chihuahua z hodowli Pa-tti i Jej Mamy:
[IMG]http://i55.tinypic.com/11b517l.jpg[/IMG]

I Yoreczka Pa-tti, Pepsi-Silver Od Oridy:
[IMG]http://i55.tinypic.com/f5jdx.jpg[/IMG]

Lilka w swojej klasie w ringu (razem z moją Lambadą "Milką"):
[IMG]http://i55.tinypic.com/sownwk.jpg[/IMG]

Posted

dzięki za fotki:)
kurczę, jak te chi potrafią się zmienić!
spójrz na Zuzię z tego zdjęcia co wstawiłaś- wynika mi z obliczeń że miała wtedy 9miesięcy, i na jej zdjęcie obok Buffalo- w wieku niecałych 2 lat. jest różnica nie?:)
albo Lila- ona była taka chudzinka, i ten pyszczek chudziutki, i włoski marne, a żebyś ją teraz zobaczyła, teraz to ona ma najlepszy chyba okres w życiu:)
powiem szczerze że kiedyś to w ogóle nie spodziewalam się żeby miała np taki włos jak ma teraz.

ale to nie każdych chi dotyczy-te z ostatniego zdjęcia prawie się nie zmieniły.
tak jak yorki- pozostają niezmienne, poza kolorem, bo się z wiekiem wybarwiają inaczej..


mojej yorczki to powiem Ci że nie poznaję z tych zdjęć- w cieniu jakoś siedziała i zupełnie inny kolor ma niż na żywo.

Posted

Zuzia rzeczywiście się zmieniła- i to do tego stopnia, że dopiero dzisiaj uświadomiłam sobie że to chyba ta sunia która jechała na moich kolanach :)...- była drobniutka, a teraz- kawał ślicznej babeczki ;). Lilka dla mnie zawsze jest piękna, a z takim obfitym włosem to widziałam ją tylko z tych fotek z ostatniej wystawy- a wiadomo, że zdjęcia nie oddają wszystkiego. Ale zmieniła się jej też główka- Milce tak samo- wydaje mi się, jakby one teraz w pełni zakończyły rozwój.
Co do yorków to zupełnie się nie znam- kolory są trochę inne niż w rzeczywistości- siedziałyśmy pod czerwonym parasolem ;) i rzucał takie światło... Nawet nie wiem która yorka była Twoja- więc spytam jak laik: jaśniejsza czy ciemniejsza? Nie wiem też czy dobrze podpisałam- gdyby coś, to zmienię (ta jedna ma takie ciemne pasemko pośrodku główki-i ona była młodsza chyba, ciemniejsza, tę drugą, z którą chyba Dominika poszła, jaśniejszą, donosiłam Wam na ring yorków, bo siedziałyśmy przy ringu chihuahua. A ostatnio sama zastanawiam się (może nie tak ostatnio) czy do mojego stadka nie dołączyć w przyszłości yoreczki- ale one mają to do siebie, że ładnie wyglądają tylko wypielęgnowane- nie wiem czy miałabym cierpliwość do przeczesywania papilotów. Dlatego mówię:kiedyś, teraz skupiam się na chi i staffikach- chociaż tych drugich ze wzgl na warunki mieszkaniowe nie mogę mieć tyle, ile bym chciała...(stąd te warunki...)
A ta biało-ruda chi- o których piszesz że się nie zmieniły-jak się nazywa? Mnie się ona bardzo podoba. Będziecie ją wystawiać?

Posted

[quote name='pa-ttti']do hodowlanki liczą się oceny po 15tym miesiącu, ale możesz też napisać podanie jeśli chcesz kryć wcześniej, mi rozpatrzyli kiedyś pozytywnie. Kiedyś, dawno dawno temu:) kryliśmy warunkowo Kamę (tzn rodowodowo Amelkę), i wszystko poszło ok.
ja też jestem ciekawa maluchów. mogą wyjść też krótkowłose w miocie, w sumie i takie i takie, zobaczymy. Zuzia jest z bardzo licznego jak na chi miotu, ciekawa jestem co tam "wyjdzie":)
wczoraj u p. Iwony widziałam te długowłose pieski- kremowego i czarnego, one są bodajże po Buffalo, i pięęękne są:)

arielka, Wy macie stronę internetową? bo znaleźć nie mogłam, a przydałaby się, szczególnie jak mają przyjśc na świat maluchy. jak chcesz, dam Ci namiary na dziewczynę która mi właśnie robi stronę, ma naprawdę okazyjne ceny, zapoznałam ją na chiportalu:)

a tu przyszli rodzice (miejmy nadzieję:):

Buffalo Little New Yorker 2xCWC, 2xBOB, 2xNjwR i Uncja-Veracruz od Oridy

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/4/bufh.jpg/"][IMG]http://img4.imageshack.us/img4/8217/bufh.jpg[/IMG][/URL][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/813/p1080838.jpg/"][IMG]http://img813.imageshack.us/img813/9400/p1080838.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE]

Tak sobie pomyślałam, że niepotrzebnie teraz zarzuciłam Cię fotkami... Może umknąć to, co najważniejsze :)

Posted

To Milka z Błękitnego Rodu.
baaardzo ładna sunia, zobaczysz ją jak przyjedziesz:)
jeszcze nie była na żadnej wystawie, ona jest Dominiki, i pewnie będzie ją wystawiać. zrobię jej jakieś lepsze zdjęcie, w pozycji wystawowej i wstawię do mojej galerii, jest naprawdę superaśna.
yoreczka moja była ta jaśniejsza, a ciemniejsza mojej mamy.
a co do naszych "sióstr", też mam wrażenie że dopiero zakończyły rozwój, tak w pełni.

Posted

Śmieszny zbieg okoliczności- z imieniem Milka- bo przecież Milka moja to Lambada właściwie- także jak napisałaś że "to Milka Z Błękitnego Rodu" na moment zgłupiałam:confused:...:D. A sunia naprawdę śliczna- zwróciła moją uwagę, fajnie że jest u Was.
Jak Zuzia się zachowywała na pierwszym kryciu? (oczywiście tak ogólnie, nie będziemy przecież poruszać tak intymnych kwestii ;)) Chodzi mi o to- bardzo się broniła? Bo ja musiałam zakrywać pyszczek Milki głową (żeby Bufflo nie widział brzydkiej miny mającej na celu-skuteczne z resztą- próby odstraszenia...

Posted

Zuzia przedwczoraj była bardzo grzeczna i spokojna, a dziś lamentowała baaardzo, aż zdziwiona byłam.
dlatego miałaś rację, że lepiej było pokryć "doświadczonym" psem.
i teraz czekamy, za niecałe 30dni zrobimy pewnie USG dla potwierdzenia ciąży.

Posted

a tu mój zadowolony "kjuik" wyleguje się w nowym posłanku:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/687/p1090280hg.jpg/][IMG]http://img687.imageshack.us/img687/6113/p1090280hg.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Posted

[quote name='pa-ttti']Zuzia przedwczoraj była bardzo grzeczna i spokojna, a dziś lamentowała baaardzo, aż zdziwiona byłam.
dlatego miałaś rację, że lepiej było pokryć "doświadczonym" psem.
i teraz czekamy, za niecałe 30dni zrobimy pewnie USG dla potwierdzenia ciąży.[/QUOTE]

My też będziemy robić dla potwierdzenia- a Milka dzisiaj już dwa tygodnie po kryciu... :) Myślisz że powoli zacząć ją inaczej (więcej) karmić? Czy zaczekać do drugiego m-ca?

Lila ma piękne nowe posłanko! No i prezentuje się w nim jak księżniczka...I jaka zadowolona :) A Zuzia jej nie wchodzi? Bo moje to jak na ostatniej wystawie kupiłam jedną taką "budkę"(one lubią takie "norki") to tak się do niej pchały- a miała być dla Chicki, że na drugi dzień dokupiłam drugą identyczną :D. Teraz też się pchają po wie- jedna stoi w pokoju, druga w przedpokoju...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...