Oscar Patric Posted September 9, 2011 Posted September 9, 2011 piękne Masz psiaki,a Lila jest po prostu bosssssssssssssska Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted September 12, 2011 Posted September 12, 2011 Jak tam maluchy?:) Jednak sprzedajesz Daisy? Quote
pa-ttti Posted September 12, 2011 Author Posted September 12, 2011 Maluszki rosną zdrowo, spacerują już po ogrodzie:) Wszystkie pieski mają dobre zgryzy a samczyki jajeczka na miejscu. Co do Daisy, zaczęłam się wahać bo jakaś się nieśmiała zrobiła, a mi pies wystawowy musi na 100% odpowiadać bez żadnego "ale"...Nie jest jakaś bojaźliwa czy coś, po prostu za mało daje z siebie...Njlepszy charakterek ma podpalany długowłosek, jakbym tak mogła zamienić ich charaktery:) Ale szykują się 2 nowe mioty u nas, po Lilce i po Dziuni mojej mamy, również przepięknej suni, także mam nadal nadzieję na powiększenie hodowli w najbliższym czasie. Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted September 12, 2011 Posted September 12, 2011 No proszę jakie samodzielne się robią:) No cóż, zapewne znajdzie się dla niej jakiś cudowny domek, bo jest śliczna:loveu: Ciekawa jestem miotu po Lili, ten mały psiaczek, którego miała ostatnio był rewelacyjny:loveu: Masz jakieś jego foty jak wyrósł?? Quote
pa-ttti Posted September 12, 2011 Author Posted September 12, 2011 dzisiejsze fotki: [IMG]http://i52.tinypic.com/vwtj4h.jpg[/IMG] [IMG]http://i51.tinypic.com/350s021.jpg[/IMG] [IMG]http://i54.tinypic.com/15zrzfp.jpg[/IMG] [IMG]http://i54.tinypic.com/vr9754.jpg[/IMG] [IMG]http://i51.tinypic.com/rk9frk.jpg[/IMG] [IMG]http://i52.tinypic.com/f9nj14.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/2jfa900.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/2lazr60.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/ziw0o5.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/124j68x.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/124j68x.jpg[/IMG] [IMG]http://i51.tinypic.com/fvwivq.jpg[/IMG] Quote
Oscar Patric Posted September 12, 2011 Posted September 12, 2011 oj to widzę że kruszynki charrrrrrrrrakterne są Quote
pa-ttti Posted September 12, 2011 Author Posted September 12, 2011 oj tak, szczególnie jeden, jest przezabawny, jak mu coś nie pasuje to warczy :) Quote
Vesper Posted September 12, 2011 Posted September 12, 2011 Oj są moje maluszki :loveu:... Jak się zmieniły przez ten tydzień! Małe cudeńka. Widzę też że uszka powolutku się podnoszą:lol: Lili też brzusio urósł, na kiedy ona ma termin? Będziecie robiły USG czy czekasz na niespodziankę? P.S. Pa-ttti, z tego co ja pamiętam to nawarczeli na mnie obydwaj panowie...:D :diabloti: Quote
pa-ttti Posted September 13, 2011 Author Posted September 13, 2011 Przy Lili na niespodziankę nie mogę sobie pozwolić, ona taka drobniutka. Ma prowadzoną ciążę- robiliśmy USG żeby potwierdzić dokładniej termin krycia, 25go mniej więcej ma 60ty dzień. Ma też regularnie robione badania krwi, sprawdzamy poziom progesteronu, wszystko jest do tej pory ok. Kolejne badanie w czwartek. A psiakom ogólnie wszystkim zdarza się zawarczeć, ale jeden bardziej charakterny jest. Natomiast Twój rzeczywiście rozbawił mnie bardzo tym warknięciem na przywitanie:):) O uszy się nie martwię wcale, nie będę więc podklejać bo to bywa niebezpieczne- tzn można przez przypadek zniekształcić uszko. Quote
Vesper Posted September 13, 2011 Posted September 13, 2011 A wiesz już ile maluszków będzie miała Lila? Brzusio ma-nie powiem- całkiem pękaty :loveu:, więc może będzie taka gromadka jak u Zuzi? :lol: No i jeszcze Masza...:D Oj wesoło będziesz miała :D Pa-ttti, a "nasze" maluszki już są po przeglądzie miotu? Jeżeli nie, to kiedy go planujesz robić? Chodzi mi o to, że chociaż jestem już zdecydowana na Draka, chociaż ujęły mnie oba maluchy, to w dniu przeglądu miotu Drakuś zostanie formalnie DRACO OSTENTATOREM :loveu: i chciałabym być na 1000% pewna, że dokonałam dobrego wyboru :). Quote
pa-ttti Posted September 13, 2011 Author Posted September 13, 2011 A tak, przegląd jest w czwartek- dwa mioty będą miały za jednym zamachem. No i rzeczywiście, musisz już być pewna, bo w końcu będzie małym Ostentantorkiem:) Jeśli chcesz, możesz przed przeglądem jeszcze przyjechać i podjąć ostateczną decyzję- wszystkie maluszki są wciąż wolne. Bo ze zdjęć to wiesz, ciężko..Chyba że zrezygnujesz z drugiego członu imienia, wtedy możesz się i po przeglądzie decydować, tylko też nie wiadomo czy zostanie Draco. Napisałam Ci na priv wiadomość. Na USG lekarz widział co najmniej 3 maluchy, prawdopodobnie gdzieś zarysował się 4ty, aczkolwiek kręgosłupki mogą się na siebie nakładać, więc raczej górna granica nie została określona....Mnie to przeraża, idealnie byłoby 3, mam nadzieję że wszystko będzie ok i że Lila da radę wykarmić maluchy. Jak będzie naprawdę ciężko to zawsze będą jeszcze 2 ciocie żeby pomóc karmić:) Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted September 13, 2011 Posted September 13, 2011 Pati, a masz foty tego poprzedniego malucha od Lilki?Jak wyrósł? Quote
pa-ttti Posted September 13, 2011 Author Posted September 13, 2011 Niestety nie mam, do pewnego czasu utrzymywałam kontakt z jego właścicielami, potem się urwał, telefony nie odbierają, na maila też nikt nie raczy odpisać....Ale jak był u mnie jak miał jakieś pół roku w odwiedzinach, to bardzo fajnie wyglądał- malutki, kompaktowy, główka podobna do Lilki, włos nawet lepszy niż Lilki:) , a charakter- ten sam:) Wesołek a jednocześnie maniery arystokraty:) Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 Szkoda, uroczy był, i te uszka ciemne... strasznie mi się podobał, myślałam, że może Ci foteczkę przyślą... A może jeszcze przyślą?;) Quote
Vesper Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 Ale co najmniej 3 maluszki u Lili to lepiej, niż gdyby był jedynak... Wtedy cesarka itd... Myślisz że między suniami nie będzie spięć jeżeli np Maszy byś podłożyła lilkowe dziecko? Quote
pa-ttti Posted September 14, 2011 Author Posted September 14, 2011 Mam nawet taki zamysł w głowie gdyby Lila miała np za mało mleka. Masz zajmie się jak swoim, to "matka-Polka":) Lila myślę że jak będzie miała inne to nawet nie zauważy nieobecności jakiegoś. Ale mam nadzieję że będzie wszystko ok. Jedynak to ryzyko cesarki, dlatego taka 3jka byłoby idealnie. A im więcej tym z kolei większe obciążenie dla suczki.. Będę musiała jakoś ulokować obie sunie w pokoju, tak żeby nie były za blisko, bo Lila na pewno będzie bronić maluchów, a nie chcę żeby Masza się za bardzo stresowała (ona ma termin trochę po Lilce). Chiquita, mam tylko stare zdjęcia maluszka...a fotek już nie prześlą ponieważ nasz kontakt się definitywnie zakończył, nie wiem nawet czy oni go nadal mają....Trudno jest wybrać dobre domy dla szczeniąt, ten maluch był wychuchany do granic możliwości i byłam przekonana że znalazłam dla niego najlepszy dom z możliwych, ale jednak okazało się inaczej. Ale nie chcę tu o tym pisać. Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 Trzymam kciuki za Lilkę, ona bardzo urzekła mojego TZ, bo on widzi w niej Dee;) Ehh, przykry temat i to jest właśnie powód dla którego nigdy w życiu nie będę miała hodowli- nie umiała bym spać wiedząc, że ktoś krzywdzi mojego malucha:placz: Musiałabym mieć naprawdę umowę tak skonstruowaną, że nikt by jej nie podpisał... Włączając w to niezapowiedziane kontrole- a tak się nie da. Jejku, szkoda, bo maluch siedzi mi w pamięci do dziś... Czasami jest tak, że zobaczysz jakiegoś psiaka i spać nie możesz, to on właśnie był jednym z tych wyjątkowych... Teraz się zakochałam w maluchu od Journey, hmmm... mogła bym mieć cały dom chi ;) chociaż marzy mi się stafficzka blue, nawet jest teraz jeden miot, ale 5000 za szt... Quote
Oscar Patric Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 więc trzymam mocno kciuki za Lili :) jak to dobrze że wszystko opisujesz,dzięki temu mogę poszerzyć swoją wiedzę o psiaczkach Quote
Casablanca Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 Te maluchy są na prawdę przepiękne ;) Trzy mioty na raz? Czy jeszcze wiecej, bo się nie łapię :D Oj będzie wesoła gromadka! Quote
pa-ttti Posted September 14, 2011 Author Posted September 14, 2011 Wesoło będzie, o ile już nie jest:) Chiquita, stafiki to baaardzo kochane psy, naprawdę:) Ja już się po chi nauczyłam, że na kolor u psa się nie patrzy. Najważniejszy jest eksterier, charakter, no i zdrowie oczywiście. Kolor stoi gdzieś daleeekooo na liści istotnych u wystawowego psa cech. Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 Właśnie strasznie mi się podobają:) tylko na dzień dzisiejszy nie miałabym czasu na dużego psiaka, ale zobaczymy jak się życie ułoży... Tylko, że ja nie chcę wystawowego psiaka, ani hodowlanego, bo dla mnie psiak to jedynie przyjaciel, a na dzień dzisiejszy każdy psiak którego mam to psiak z przeszłością, całą listą chorób i ciężkim charakterkiem..;) Quote
pa-ttti Posted September 14, 2011 Author Posted September 14, 2011 Ale wystawowy też może być przyjacielem:) Stafiki to nie są duże psy, powiedziałabym że takie mało-średnie. Kiedyś myślałam że nasza Orka jest duża, ale miałam porównanie tylko do moich chi i yorków, a teraz mam tez do większych, i Orka taka maluuutka się wydaje. Quote
Vesper Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 [quote name='Chiquita&DeeDee'] mogła bym mieć cały dom chi ;) chociaż marzy mi się stafficzka blue, nawet jest teraz jeden miot, ale 5000 za szt...[/QUOTE] Marzy Ci się stafficzka? :loveu: W dodatku błękitna- też mi się podobają, ale czarne pręguski- takie jak Arielka- też- żeby nie było :D 5000 to naprawdę sporo za staffika- zastanawiam się po kim on jest- mogłabyś mi napisać? Mam pewne "podejrzenia"- ale ta cena to chyba z powodu jeszcze rzadkiej u nas maści szczylków... Za to staffików "niebieskich" przybywa- jeszcze jak Ariel była mała, przyjechały dwa pierwsze- teraz jest już ponad 10 na pewno- mówię o tych wystawianych... A mogłabyś napisać co Cię skłoniło do myśli o staffiku? Bo z Pa-ttti obie mamy staffiki- możemy Ci trochę powiedzieć o urokach tych większych i trochę mniejszych życia ze staffikiem ;).Ale napiszę Ci coś szczerze- niewątpliwie piękne są takie małe smerfiki- TTB to jednak inna bajka- jeżeli znajdziesz hodowlę gdzie są tańsze szczylki blue, najpierw poczytaj trochę o rasie, wejdź na forum itd...:) Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted September 15, 2011 Posted September 15, 2011 Heheh, podobają mi się, bo zawsze chciałam mieć asta, ale jest zdecydowanie za duży, a staffik to wielkościowo był by ok, ale dziś rozmawiałam z hodowcą i z jedną osobą, która zna się na psach i na dzień dzisiejszy nie mogę sobie pozwolić na pewno na takiego psa- może jak kupimy większe mieszkanie. Ale szczerze mówiąc obaj nie polecają mi do moich chi takiego psiaka. Zobaczymy, pojadę do Wro to się pokręcę przy ringu staffików i podpytam co mają do powiedzenia hodowcy...;) Jak nie, to zostanę przy następnej chi:) Quote
Journey Posted September 15, 2011 Posted September 15, 2011 [quote name='Chiquita&DeeDee']Czasami jest tak, że zobaczysz jakiegoś psiaka i spać nie możesz, to on właśnie był jednym z tych wyjątkowych... Teraz się zakochałam w maluchu od Journey, hmmm... mogła bym mieć cały dom chi ;) [/QUOTE] Miło mi :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.