Vesper Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 Pewnie że lepiej :)... Mam jeszcze pytanie dot. ciasteczek- ile czasu one mogą leżeć po upieczeniu? (Zastanawiam się ile składników dać...tzn nadmiar oczywiście zostałby zjedzony, ale wreszcie mam coś, co pomoże mi zmotywować moje potwory do np wykonania nielubianej komendy, nauki itd.). Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 Hahaha, wiecie co mi TZ powiedział jak zaczęłam spisywać przepis na ciasteczka?? :D "Ciastka dla psiaków będziesz piekła??.... upiekłabyś mi murzynka":D buahahahaha, ma ktoś przepis???:) Quote
pa-ttti Posted September 6, 2011 Author Posted September 6, 2011 arielka, dobrze jeśli wystygną do końca, i potem wsadź je do woreczka albo opakowania po innych ciastkach, jak je dobrze zapakujesz (ja np trzymam w plastikowym pudełku), to mogą leżeć i 2tygodnie (w przepisie było napisane że 30dni, ale jak one są bez konserwantów to nie wiem...) Chiquita, "mój" się obraził jak w sklepie dowiedział się że kupuję składniki na ciastka dla psów a nie dla niego...:( Quote
Vesper Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 Chiquita- jeżeli jesteś tak ambitna, mogę Ci podesłać przepis na murzynka od mojej mamy....:D Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted September 7, 2011 Posted September 7, 2011 [B]Pati[/B], mój kocha psiaki bardziej niż mnie:evil_lol: woli spać i tulić się z nimi, ale na szczęście one wolą mnie(a ja to czasami wykorzystuję):diabloti::loveu: jak przyjdzie do domu to najpierw się z nimi wita, a później mi rzuci "cześć" hehehe :lol: ale skoro będę piekła dla nich, to on nie może być gorszy:lol: [B]Arielko [/B]dawaj przepis, tylko z uwzględnieniem, żeby był napisany...hm... jakby to ująć? :lol: jakbym miała dwie lewe ręce...:D Quote
Vesper Posted September 7, 2011 Posted September 7, 2011 Chiquita- powiem mamie po prostu żeby napisała tak jak dla mnie :diabloti: i po kłopocie. Wieczorem wyślę Ci na pw, bo teraz mami w pracy... Quote
pa-ttti Posted September 7, 2011 Author Posted September 7, 2011 Draco i Daiquiri: [IMG]http://i51.tinypic.com/nl4heh.jpg[/IMG] [IMG]http://i51.tinypic.com/14liy6d.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/t9td1i.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/or1fty.jpg[/IMG] I żeby nie było monotematycznie, Gracja, staruszka skacząca po meblach: [IMG]http://i53.tinypic.com/35cla87.jpg[/IMG] Zuzia ćwiczy ukłony: [IMG]http://i52.tinypic.com/2gtp8pz.jpg[/IMG] Lilianna z Orejro wygrzewają się na ostatnim w to "lato" słonku: [IMG]http://i52.tinypic.com/2rqgkxy.jpg[/IMG] [IMG]http://i51.tinypic.com/f4jjix.jpg[/IMG] To moje ulubione, najpiękniejsza Lila:loveu: [IMG]http://i51.tinypic.com/15eztsn.jpg[/IMG] [IMG]http://i51.tinypic.com/29eqjqa.jpg[/IMG] Masza, po "wizycie" u fryzjera. Fryzjer oczywiście jest na miejscu w mojej osobie:cool3: [IMG]http://i53.tinypic.com/w05d7r.jpg[/IMG] [IMG]http://i52.tinypic.com/2vaid5u.jpg[/IMG] i cała moja "hodowla" w komplecie: [IMG]http://i52.tinypic.com/1ziqzd.jpg[/IMG] Quote
Journey Posted September 7, 2011 Posted September 7, 2011 Lilka urocza dziewczynka :) Pamiętam ją z wystawy w Warszawie :) Zapraszam do nas: [url]http://www.dogomania.pl/threads/214200-Chihuahua-i-przyjaciele[/url] Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted September 7, 2011 Posted September 7, 2011 Pattti:loveu: Lili jest the best:loveu: faktycznie przypomina mi bardzo moją Dee:grins: Zuzia też świetna, Orejro wygląda trochę jak zabójca:loveu: och... wszystkie bym wyściskała... :evil_lol: Musisz częściej robić fotki całej ekipy:) (będę troszkę męczyć o fotki:diabloti:) A kto to jest Orejro? Twój? Może jeszcze kilka fotek krótkowłosej ekipy?:cool3: Quote
pa-ttti Posted September 7, 2011 Author Posted September 7, 2011 Orejro to Orka, nasza staruszka staficzka :D Chiquita, spójrz na fotkę z pierwszej strony galerii, tam dopiero Ora wygląda na zabójcę :) a w rzeczywistości to oaza spokoju, no chyba że w grę wchodzą owczarki niemieckie... mówiłam że Lila to wykapana Dee! O jakie krótkowłoski Ci chodzi, o szczenięta? Będą miały niedługo sesję, to je wstawię. Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted September 7, 2011 Posted September 7, 2011 O mamo....a ja z niej faceta zrobiłam:oops: przeproś ją ode mnie:loveu: jest cudna!!:) powiem szczerze, że bardzo chciałabym takiego kilera w domku;) Arielka też ma cudną Arielkę:D No to może ja mam psa z rodowodem, a nie wiem:evil_lol::evil_lol: bo to chyba siostry:lol: To czekam na sesję krótkowłosych:loveu: Quote
Journey Posted September 7, 2011 Posted September 7, 2011 Patrycja, ja mam pytanie z innej beczki :) Rok temu miałaś w miocie krótkowłosego pieska, o którym rozmawiałyśmy, pamiętasz? Masz może jego aktualne zdjęcia? Jestem bardzo ciekawa jak rośnie :) Quote
pa-ttti Posted September 7, 2011 Author Posted September 7, 2011 kurczę, nie pamiętam o którego chodzi....On był w miocie z hodowli mojej mamy raczej, bo ja w swojej miałam dopiero jedne miot chi, i był długowłosy. Chiquita, wiedziałabym jakby to były siostry, bo Lila urodziła się u nas :D a Arielka arielki jest córką Orki :) Quote
Journey Posted September 7, 2011 Posted September 7, 2011 Beżowy krótkowłosy chłopczyk. :) Szukałam na Waszych stronach, ale niestety nie widziałam informacji o miotach, które już były. Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted September 7, 2011 Posted September 7, 2011 Hmmm... to może mała Dee gdzieś się schowała?? :D Wiem, wiem, słyszałam już o tym:) Arielka jest śliczna i zapewne ma to po mamusi:) Quote
pa-ttti Posted September 7, 2011 Author Posted September 7, 2011 a pamiętasz po kim on był? pewnie po naszej Fidżi, ale nie pamiętam, naprawdę...Troszkę tych miotów było u mojej mamy:) Quote
Casablanca Posted September 7, 2011 Posted September 7, 2011 Śliczne fotusie, małe Meksykanki będą w zimę pewnie tęsknić za prześwitami słońca w lato :) Quote
Journey Posted September 7, 2011 Posted September 7, 2011 [quote name='pa-ttti']a pamiętasz po kim on był? pewnie po naszej Fidżi, ale nie pamiętam, naprawdę...Troszkę tych miotów było u mojej mamy:)[/QUOTE] Niestety nie pamiętam, a jestem ciekawa jak wyrósł. Pamiętam, że miał świetne zdjęcia i mówiłaś, że jest super na wystawy :) Naprawdę nie pamiętasz jaki miot mieliście rok temu? :) Quote
Vesper Posted September 7, 2011 Posted September 7, 2011 [quote name='Chiquita&DeeDee'] Arielka jest śliczna i zapewne ma to po mamusi:)[/QUOTE] Arielka pięknie dziękuje za komplement i przesyła mamusi całuski :D Oj Orka :loveu: Kocham tę sunię... Quote
pa-ttti Posted September 8, 2011 Author Posted September 8, 2011 No właśnie, arielka, zapomniałam podczas Twojej wizyty przywitać Cię z Orką:) Może następnym razem:) Info dla Ciebie: jajeczka u jednego Pana się pojawiły:) ale to nie znaczenia jak na razie bo drugi Pan ma ząbki super:) Także trzymaj kciuki za kolejne tygodnie! Journey, alez ja swoje mioty pamiętam wszystkie, nawet każdego yorka (chociaż z pozoru takie same)- i mam kontakt z wieloma właścicielami do tej pory. Ale zapamiętać do tego każdego psa z miotów mojej mamy, to już byłoby ciężko...Tym bardziej że beżowych mieliśmy kilka jak do tej pory, więc ciężko mi zgadnąć o którego chodziło...Mamy kontakt z właścicielami beżowej suni, i jednego beżowego pieska- jest w znajomej hodowli, może to o tego Ci chodzi...ma ponad rok, ale nie mam jego żadnych zdjęć... Quote
Vesper Posted September 8, 2011 Posted September 8, 2011 [quote name='pa-ttti']No właśnie, arielka, zapomniałam podczas Twojej wizyty przywitać Cię z Orką:) Może następnym razem:) Info dla Ciebie: jajeczka u jednego Pana się pojawiły:) ale to nie znaczenia jak na razie bo drugi Pan ma ząbki super:) Także trzymaj kciuki za kolejne tygodnie![/QUOTE] Kciuki trzymam :thumbs: i mam nadzieję że obydwaj panowie będą dalej pięknie się rozwijać :)...(Tzn właściwie wszyscy czterej panowie i jedna młoda dama :lol:)... Następny raz to już pewnie będzie kiedy przyjadę zabrać małego pana do siebie :multi: :lol: Ale o przywitaniu się z Orką będę pamiętać- moja mama też, w drodze powrotnej zamęczała mnie, bo jej nie widziała (martwiła się czy wszystko dobrze, i musiałam zapewniać że bym wiedziała gdyby -tfu tfu!- cokolwiek się stało. Także Orka pewnie dostanie jakiś prezent- znasz jej preferencje? (suszone świńskie ucho?:razz:Bawoli penis?:eviltong::diabloti: Czy coś delikatniejszego- np torba kurzych łap do chrupania?- Arielka wcina je jak chipsy:evil_lol: Byłabym wdzięczna o wskazówki). Myślę też o upominku dla Zuzi:D- no a jak dla Zuzi to i dla Lili i Maszki :D- mam coś na oku dla Zuzi, ale nie wiem czy Ty lubisz takie rzeczy- chodziło mi o szeleczki błękitne, rozmiarem na Zuzię idealne by były- kiedyś je kupiłam Milce, ale trochę za luźne są- bardzo ładne- wysadzane perełkami i kryształkami- typowo babskie :D Ja niestety nie mam której dziewczyny w nie ubrać, a szkoda żeby leżały i się marnowały... Quote
pa-ttti Posted September 8, 2011 Author Posted September 8, 2011 co za luźne dla reszty, dla Zuzi pasuje jak ulał:) A jeśli chodzi o preferencje Orki....no cóż, ona zje WSZYSTKO. ostatnio nawet kwaśną pomarańczę jadłam, dałam kawałek Orce- pomemłała i wypluła, ale jak tylko zaczęły się zbiegać maluchy, od razu połknęła... Orka nam się głucha zrobiła, albo udaje że nie słyszy...Cieszę się natomiast że jest jeszcze w dobrej kondycji, chociaż schudła trochę ostatnio. Mam nadzieję że będzie z nami jak najdłużej, kochana Orejro:) Quote
Vesper Posted September 8, 2011 Posted September 8, 2011 Kochana Orejro :loveu:... Dzięki niej mam moją wariatkę jedyną w swoim rodzaju :D Pamiętam nasze chyba pierwsze spotkanie- Ariel była jeszcze mała, startowała w szczylkach w W-wie- podeszłyście do nas i opowiadałyście o małej Ariel- że była taka nieporadna :D Wtedy pokonała jedyną rywalkę, ale o Best Puppy przegrała z jej bratem- nie mniej byłam z niej baaardzo dumna :) A wracając do psich przysmaków- czy ucho albo penis nie będą ciężkostrawne? Np Pako od małego nie może tego jeść- od razu wymioty itd- z tego typu rzeczy tylko kurze łapy. Za to fajnie że w końcu w ładnych szeleczkach będzie chodziła ładna sunia :loveu:...:) Quote
pa-ttti Posted September 8, 2011 Author Posted September 8, 2011 a to z jakiejś okazji planujesz te prezenty? :) Orka nigdy, po niczym nie ma niestrawności :) Quote
Vesper Posted September 8, 2011 Posted September 8, 2011 :D Prezenty planuję kiedy będę jechała po Dracusia :loveu: Bez okazji, albo jak wolisz- w podziękowaniu za to, że mam już dwa kochane psy od Twojej Mamy, a teraz pierwszego od Ciebie :)... Z resztą te szeleczki są naprawdę ładne i szkoda żeby się marnowały... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.