Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Wygląda że krótkowłose, ale za wcześnie żeby na 100% powiedzieć.
Wszystkie kluski, mocne i zdrowe szczenięta:)
A Zuzia wczoraj chyba zaczęła się gorzej czuć, bo leży sobie w posłanku (nie w swoim, zajęła posłanie Lili i warczy na nią, nie chce jej wpuścić).
Czekam, mamy dziś 61-63 dzień.

Posted

[quote name='pa-ttti']Wygląda że krótkowłose, ale za wcześnie żeby na 100% powiedzieć.
Wszystkie kluski, mocne i zdrowe szczenięta:)
A Zuzia wczoraj chyba zaczęła się gorzej czuć, bo leży sobie w posłanku (nie w swoim, zajęła posłanie Lili i warczy na nią, nie chce jej wpuścić).
Czekam, mamy dziś 61-63 dzień.[/QUOTE]
I jak? Może dzisiaj urodzi :) A tamte kluseczki cudowne ;)

Posted

[quote name='pa-ttti']Wygląda że krótkowłose, ale za wcześnie żeby na 100% powiedzieć.
Wszystkie kluski, mocne i zdrowe szczenięta:)
A Zuzia wczoraj chyba zaczęła się gorzej czuć, bo leży sobie w posłanku (nie w swoim, zajęła posłanie Lili i warczy na nią, nie chce jej wpuścić).
Czekam, mamy dziś 61-63 dzień.[/QUOTE]
A mierzysz jej temperaturę? Bo termin to już idealny na poród :) (tzn chyba licząc od pierwszego krycia, a przecież mogła "zaskoczyć" przy drugim np)... Nie denerwuj się, Zuzia wygląda zdrowiutko, myślę że będzie dobrą mamą. Jak wyekspediowała Lilę to może chcieć być bliżej Ciebie- może czuje że już się "coś" zbliża... A jak Lilka to przyjęła? Masz drugie posłanko?

Mam jeszcze pytanie nt. szczeniaczków Coco- jakiej maluszki są płci? I sama Coco- po jakich rodzicach? Mnie w tej chwili najbardziej podoba się ten najciemniejszy z białymi znaczeniami. :)

Posted

Ten najciemniejszy najprawdopodobniej zostanie u nas, jeszcze nic pewnego:) Od przybytku głowa podobno nie boli:) Chłopaki to te łaciate, sunia jest brązowa.

Temperatury nie mierzę, nie sprawdza się (przynajmniej u nas...). Już 3 razy próbowałam mierzyć i skakała w górę i w dól, w końcu suczka i tak nieoczekiwanie się szczeniła. Co prawda każda sunia ma inaczej, może u Zuzi by się sprawdziło, ale już się zawiodłam na tej metodzie.

Zaczyna się kopanie w posłaniu. Mam teraz 2 posłania w pokoju, Zuzia zajmuje raz jedno, raz drugie...Leży, już ją chyba boli brzuch bo postękuje, i ma smutną minę.
Teraz jeszcze Lila jej przeszkadza bo skacze na nią i chce ją kryc, bo ma cieczkę i chyba zaczynają się dni płodne.

Posted

No jak szuka sobie miejsca, postękuje, łazi... to chyba możesz dziś mieć bezsenną nockę... :) Mocno trzymam kciuki :)
Co do krycia Zuzi przez Lilę to u mnie są identyczne sytuacje :D Tyle że w tym przypadku żeby Zuzia się nie stresowała... Z resztą wiesz dobrze co robić :)

A wybór chłopaczka trafiony- naprawdę ładnie się zapowiada:) Właściwie to taka czekoladka...

Posted

Jestem po nieprzespanej nocy...Już po porodzie, mamy czarnuchy i trikolorkę. Ale więcej info jak również i zdjęcia będą dopiero za kilka dni, potrzymam Was jeszcze w niepewności:)

Posted

:thumbs: [COLOR="green"][B][SIZE="4"]wielkie gratulacje dla dzielnej mamusi!!! przesyłamy też życzenia dużo zdrówka dla maluszków i Zuzi[/SIZE][/B][/COLOR]:multi::BIG:

Posted

dziękuję:)
a teraz wycofuję się na kilka dni. czekają mnie bezsenne nocki przy Zuzi, a potem wyjeżdżam w góry- i znów bezsenne nocki :)

także żegnam się wakacyjnie na jakiś czas:cool1:

Posted

Żegnam Cię Pa-tti, baw się dobrze w górach- z ciekawości zapytam czy bierzesz jakieś psy? No i liczę na to że za jakiś czas powiesz coś więcej o chłopaczkach ;) Ale na razie za wcześnie żeby o tym rozmawiać. Do kiedy Cię nie będzie?

Posted

wyjeżdżam na niedługo, teraz jeszcze kilka dni będę w domu, pilnowała maluchów.
Jadę z 10znajomymi więc zabieranie psa to zły pomysł...
Moje gremliny zostaną z mamą:)
Na razie nie wstawiam zdjęć psiaków, zrobię to jak tylko wrócę z Zakopanego.

A dziś spokojna noc, wstałam tylko 3 razy do maluchów bo słyszałam pisk, posłanie leży przy łóżku. Wyszłam z Zuzią około 3ciej na ogród bo się kręciła, i przy okazji widziałam spadającą gwiazdę;)

Posted

ja jeszcze nawet nie wyjechałam, a już mam wracać? :) dziś o 3ciej wyjeżdżamy (w zasadzie to już jutro).
Miałam dziś zrobić kilka fotek i wstawić, ale stwierdziłam że będę konsekwentna :eviltong:

wstawię jak tylko wrócę.

Zuzia zaczęła bardzo bronić swojego "gniazda", odgania Lilę, która nie może sobie miejsca znaleźc, boi się zejść z posłanka żeby zjeść czy się napić...poza tym chodzi i się trzęsie, batrzy na mnie błagalnie, mam wrażenie że czuje że wyjeżdżam bo kręci się za mną cały czas, widzi że jest zamieszanie, walizki...biedactwo moje kochane :(

Posted

No cóż ja cierpliwa jestem, więc poczekam sobie:)
A konsekwencja to dobra cecha;) hehe

Biedna Lila... Tulę ją mocno i posyłam mizianko na poprawę humorku:) dla Zuzi to może później, bo jeszcze mi życie miłe;) a tak poważnie to wyściskaj ode mnie obie:)

Posted

No niestety, aparat już spakowany :)
powiem Wam tylko że są 4 pieski (czarne- podpalane), i 1 sunia czarno-biała. Jak na razie tylko tyle, na zdjęcia jeszcze poczekajcie :)
idę spać, krótki sen przede mną, Zakopane czeka, wrócę za kilka dni :hand:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...