Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Jasza']Zerduszko, a kupiłaś wysyłkowo czy u weta?
Ja juz chyba wyczerpałam wszystkie sposoby, a Misia w tym roku juz teraz zaczyna się dekować w łazience..:shake:[/QUOTE]
U weta, jeszcze na sztuki więc śmieszne pieniądze na te moje mikrusy.

Nie liczę, że to pomoże bardzo, ale choć troszkę. Moim zdaniem powinien być zakaz strzelania przez osoby nei posiadające uprawnień, bo to pijani i dzieci na ogół strzelają. Także problem by się zmniejszył ;)

Posted

Opowiem Wam jakim debilkiem jest Lizus :loveu:

Nasypałam jej jeść i chyba zapomniałam dać komendę zwalniającą, poszłam oglądać film. Z 5 minut minęło, patrzę a Liz stoi, widzę tylko tył zza ściany. Mówię "Lizka Ty wariatko" na co ona przychodzi do mnie. W końcu padło "Lizka":mdleje:Dopiero jak dałam jej hasło, to zjadła :grins:

Posted

[quote name='zerduszko']U weta, jeszcze na sztuki więc śmieszne pieniądze na te moje mikrusy.

Nie liczę, że to pomoże bardzo, ale choć troszkę. Moim zdaniem powinien być zakaz strzelania przez osoby nei posiadające uprawnień, bo to pijani i dzieci na ogół strzelają. Także problem by się zmniejszył ;)[/QUOTE]

O to to!! ja bym poszła jeszcze dalej - absolutny zakaz strzelania! tylko w noc sylwestrową o północy! i wystarczy!
Hector na szczęście się nie boi, raczej go to denerwuje, ale nasz poprzedni pies to strasznie przezywał, nie raz nici były ze spaceru jeśli choć jeden wystrzał usłyszał.

U nas na razie też spokój, w sylwestra będą strzelać pod spodkiem, ale nas na szczęście tu nie będzie:eviltong:

Posted

[quote name='zerduszko']Opowiem Wam jakim debilkiem jest Lizus :loveu:

Nasypałam jej jeść i chyba zapomniałam dać komendę zwalniającą, poszłam oglądać film. Z 5 minut minęło, patrzę a Liz stoi, widzę tylko tył zza ściany. Mówię "Lizka Ty wariatko" na co ona przychodzi do mnie. W końcu padło "Lizka":mdleje:Dopiero jak dałam jej hasło, to zjadła :grins:[/QUOTE]


suuuuuuuuper
Kurdupla też już załapuje hasło

Posted

Melduję, że moja mama twierdzi, że specyfik działa. Sadie ciągle chce wychodzić się załatwiać. Liz bez zmian, ale kurde dziś walnęli z bloku obok, jak wchodziłyśmy do klatki :placz: Gnoje!

Powiem Wam jeszcze jedna historię, skoro zdjęć niet :eviltong:
Lizce czasem się coś śni, piszczy i pedałuje. Zawsze ją budzę. Ostatnio tak miała jak już zasypiałam, ona spała pod łóżkiem. Jak wystartowała, położyła się na mnie wzdłuż i potrącała rękę, żeby głaskać. Nie do Damiana, do mnie. Gdyby to był inny pies, to ok. Ale Liz nie jest tak wylewna i bezpośrednia, nie włazi na mnie. Tak sobie pomyślałam, ze coś z poprzedniego życia się jej mogło śnić i "ucieszyła się", ze to tylko sen i ma nas :eviltong: Nie wierzę w tak daleko posuniętą antropomorfizację, ale tak mnie ta myśl rozczuliła, ze się postanowiłam podzielić :lol:

Posted

Przyjemnie :) Czasem się zastanawiam, co ta Liz we mnie widzi, w końcu taka franca ze mnie :diabloti: Sadie to przyrzynaj się mnie nie słucha, olewa i robi co chce. Ona mnie musi kochać :loveu:

Posted

[quote name='wilczy zew']Smoluś a teraz Kocyk też czasami ma taki sen,że przychodzi do mojej mamy i się mocno przytula[/QUOTE]

jak moi przychodzą w nocy i się mocno przytulają to znaczy, że chce im się na dwór... od dziś nie będę wychodzić tylko tulić :lol:

Posted

W prawym górnym rogu masz na niebiesko [I]Switch back to the original Photobucket [/I]wybierasz czemu <ja dałam 1 opcję> i klikasz [I]Switch back [/I]i nie działa :angryy:

Lizka dziś zrobiła coś, co zrobiła drugi raz w życiu..... wytarzała się. Widziałyśmy też w lasku sarenki, biedne spanikowane :(

Posted

[quote name='zerduszko']W prawym górnym rogu masz na niebiesko [I]Switch back to the original Photobucket [/I]wybierasz czemu <ja dałam 1 opcję> i klikasz [I]Switch back [/I]i nie działa :angryy:

Lizka dziś zrobiła coś, co zrobiła drugi raz w życiu..... wytarzała się. Widziałyśmy też w lasku sarenki, biedne spanikowane :([/QUOTE]

nie chce się wyłączyć :placz: :placz:

bardzo się wyperfumowała?

Posted (edited)

Nic nie poradzę, mi tez nie działa.

Nie bardzo, bo zauważyłam, więc tylko kołnierz umyłam. Niestety jak walnęli z balkonu to Liz się telepie :shake:

[SIZE=4][B]Ach, zapomniałabym: wszystkiego najjjjjjj.... w Nowym Roku. I udanej imprezy[/B][/SIZE]:drinking:

Edited by zerduszko
Posted

[SIZE=4][B]Serdecznie zapraszam[/B][/SIZE]

[B][COLOR=#008000]Na Bazarek dla Shili[/COLOR][/B][COLOR=#ff0000] z kosmetykami, Avonem, zegarkami, łańcuszkami i bransoletkami
[/COLOR]
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/237973-Kosmetyki-Avon-%C5%81a%C5%84cuszki-Bransoletki-ZEGARKI-do16-01-13do21-na-Sznupy-Malawaszki"]TUTAJ [/URL]


[COLOR=#ff0000][B]Oraz na Bazar dla Zefira i Shili[/B][/COLOR] - [COLOR=#008000]piórniki, skarpety, portfeliki, RYŚ i inne[/COLOR]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/237991-Portfeliki-pi%C3%B3rniki-FILOFUNy-do-auta-skarpetydla-dzieci-i-RY%C5%9Ado160113-na-Sznupki-M"]O TUTAJ [/URL]

Posted

Średnio, jak przyjechałam o 20 to Sadie była już cała uziajana, urzygana i gdzieś w obłokach. Liz ok, ale ona to jeszcze nie ten etap. Ale do końca nie wiem, bo nie ja siedziałam z nimi.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...