Jump to content
Dogomania

I wystawa


maw

Recommended Posts

[quote name='Billa']wypełniam właśnie formularz zgłoszeniowy i nie wiem co wpisac w wierszu tytuł: ???[/quote]
Twoj psiak nie ma żadnych tytułów, więc nic nie wpisujesz :)
[quote] oraz nr rejestracyjny-czy tu chodzi o rejestracje oddziałową???[/quote]
Tak, chodzi o rejestrację oddziałową.
[quote]A no na na końcu jest pytanie o prezętera i nie wiem czy mam tam wpisać siebie (ja bedę prezęrować psa)czy tam przypadkiem nie chodzi o prezentera w konkutsie młody prezenter [/quote]
Tutaj chodzi o konkurs Młody Prezenter, jesli się nie zgłaszasz do niego, to nic nie wpisujesz.


Świadectwo zdrowia jest z reguły wymagane na wystawach międzynarodowych. Myślę, że wystarczy tylko książeczka zdrowia :wink:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Billa']no uff to wszystko dobrze poszło...
Dizeki jeszcze raz :D
To na wystawe mam wiąść książeczkę zdrowia, orginał rodowodu i orginał wpłaty??? coś jeszcze pominełam??[/quote]
Książeczkę zdrowia i dowód wpłaty tak, ale orginału rodowodu bym nie brała, jak coś to ksero. To jest zbyt ważny dokument, a w tym tłoku i pośpiechu na wystawie może się zgubić. Zresztą nigdy nie brałam nawet kopii rodowodu, nikt ode mnie tego nie wymagał.

Link to comment
Share on other sites

Zaświadczenia o stanie zdrowia psa wydaje lekarz wet., najlepiej ten, który opiekuje się naszym pupilem na codzień. Nie ma wtedy problemów z badaniami, szczepieniami, bo on po prostu nas i naszego psa kojarzy. Ceny za takie zaświadczenie wahaja się od 20 zł do 40 zł, a czasami (słyszałam takie plotki) nawet do 100 zł, jeżeli badanie odbywa się na wystawie. Zaświadczenie wydaje się nie wcześniej, niz 3 dni przed wystawą.

Nie pamiętam, jak to jest w Rzeszowie (byłam tam w ub.r.), natomiast w Głogowie w tym roku zaświadczenie jest wymagane. A więc nie tylko międzynarodówki, ale także i krajówki stosują ten wymóg.

Uważam, że najwyższy czas zlikwidowac tego typu zaświadczenia. Bo pomyślcie, za granice jeździmy na dowód osobisty, psiaki mają paszporty, na granicy nikt od nas nie żąda tego dokumentu, zagraniczni organizatorzy zupełnie nie kojarzą, o co chodzi, gdy im pokazujemy ten dokument. A więc po co on w PL?

Co do oryginału rodowodu, topamietajcie, że regulamin wyraźnie precyzuje, że właściciel na wystawie ma posiadać przy sobie oryginał rodowodu. Co prawda ksero to dobre wyjście, ale przepis nic nie mówi o kopii, a tylko o oryginale. A więc trzeba znaleźć tu salomonowe wyjście ; ja mam teczkę (sztywną!) i w niej i to, i to. Uważam, że lepiej mieć oba "dokumenty", tzn. oryginał + ksero, bo jak miałabym sie tłumaczyć jakiemuś służbiście na wystawie? Z przepisami nie ma do dyskutować.
Co prawda, w mojej praktyce, tylko raz zmuszona bylam do okazania oryginału rodowodu psiaków, ale było to na Słowacji, a nie w PL. Ale sytuacja taka zaistniała. Decyzja nalezy do Was.

Mocno trzymam kciuki za debiuty. Liczę na relacje z wystawy. Jak wystawy Wam się spodobają, to na pewno gdzieś w PL (a może i poza granicami PL) się spotkamy.
A więc, jeszcze raz - połamania nóg, zerwania ringówki itp.!
Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek']Zaświadczenia o stanie zdrowia psa wydaje lekarz wet., najlepiej ten, który opiekuje się naszym pupilem na codzień. Nie ma wtedy problemów z badaniami, szczepieniami, bo on po prostu nas i naszego psa kojarzy. Ceny za takie zaświadczenie wahaja się od 20 zł do 40 zł, a czasami (słyszałam takie plotki) nawet do 100 zł, jeżeli badanie odbywa się na wystawie. Zaświadczenie wydaje się nie wcześniej, niz 3 dni przed wystawą.[/quote]
A przeciez na międzynarodówkach wymagane jest urzędowe świadectwo zdrowia, czyli te, które wydają tylko niektórzy weci.
Za takie zaświadczenie od swojego weta nic nie płacę...

[quote]Nie pamiętam, jak to jest w Rzeszowie (byłam tam w ub.r.), natomiast w Głogowie w tym roku zaświadczenie jest wymagane. A więc nie tylko międzynarodówki, ale także i krajówki stosują ten wymóg.[/quote]
Byłam w zeszłym sezonie na dziewięciu wystawach w Polsce i nigdzie nie wymagali ode mnie tego papierka(zresztą w Rzeszowie podobnie), zresztą nigdy go nie miałam, dla mnie to jest po prostu głupota.

[quote]Uważam, że najwyższy czas zlikwidowac tego typu zaświadczenia. Bo pomyślcie, za granice jeździmy na dowód osobisty, psiaki mają paszporty, na granicy nikt od nas nie żąda tego dokumentu, zagraniczni organizatorzy zupełnie nie kojarzą, o co chodzi, gdy im pokazujemy ten dokument. A więc po co on w PL? [/quote]
Zgadzam się całkowicie.

Link to comment
Share on other sites

U mojej zaprzyjaźnionej lecznicy zaświadczenie o stanie zdrowia psa wygląda dokładnie tak samo na wystawy krajowe, jak i międzynarodowe.

Natomiast urzędowe świadectwo zdrowia juz nie powinno funkcjonowac, przynajmniej jezeli chodzi o państwa UE. W W-wie, po pobraniu (w tym wypadku bezpłatnie!) od każdego lekarza zaświadczenia o stanie zdrowia psa, należało iść do Powiatowego Lekarza Wet. i tam po zapłaceniu 25 zł, na podstawie tego wcześniej wydanego zaświadczenia, Lekarz Powiatowy wystawiał urzedowe świadectwo zdrowia. Trochę to skomplikowanie zabrzmiało, ale taka obowiązywała procedura przy wyjazdach zagranicznych. Obecnie, staram się jeździc tylko do krajów unijnych, bo po prostu nie ma tych dodatkowych wymogów.

Tak więc zaświadczenie i urzędowe świadectwo zdrowia to dwa różne dokumenty. Wiem jednak od kilku moich koleżanek, że w niektórych miastach w PL, lekarze mylą te dokumenty. Ale nie jest to az takie ważne, skoro za każdym razem udawało nam się wejść z psiakami na teren wystawy, prawda? :)

Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='KORONA']Na wystawy międzynarodowe (w Polsce) zabieramy takie samo zaświadzcenie jak na małe krajówki i od tego samego weta. Inaczej było do tej pory z wystawami zagranicznymi, wtedy zaświadczenie od "naszego" weta musi byc potwierdzone przez wyższy organ...[/quote]
Szczera prawda. Dobrze, że te czasy dot. zagranicznych wyjazdów (przynajmniej jeżeli chodzi o UE) minęły,prawda?
Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='foxydoxy'][quote name='Asiaczek']Hej, a napisze mi ktoś stawkę basenji (o ile takowe będą) z Rzeszowa? Bardzo proszę.
Mogę odwdzięczyc się tym samym z Głogowa.
Pzdr.[/quote]

Dość proste zadanie - na wczoraj tj. środę (zgłoszenia do soboty) - nie ma żadnego 8-([/quote]
Dzięki za info. Jeżeli ktoś będzie chętny w/s informacji o Głogowie, Budapeszcie (2xCACIB, 5-6.2.2005 r.) lub o Grazu (5.3.2005 r.) - dajcie znać.
Trzymam kciuki za debiutantów w Rzeszowie.
Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

  • 6 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...