oktawiadob Posted June 30, 2023 Share Posted June 30, 2023 Dziś odszedł mój pies. Żył tylko rok. Wiem, że to moja wina. Miałam już 2 suczki i nie chciałam więcej psów, ale moim teściom oszczeniła się suczka i straciła pokarm. Kiedy się zorientowałam dla jednego szczeniaka było już za późno, drugiego udało się uratować. I to było moja miłość. Pokochałam go i wychowałam. Mimo posiadania innych psów i kotów, to on został moją największą miłością. Ale był bardzo niegrzeczny, atakował koty, dlatego podczas mojej pracy, zamiast w domu zostawał na podwórku. I dzisiaj pod moją nieobecność uciekł i potrącił go samochód. Miał tylko rok. Nie potrafię wyrazić co czuję. Nie umiem żyć bez niego. Jedyne co mnie trzyma przy życiu, to reszta zwierząt. Ale tak tęsknię, tak mi go brakuje. Był najkochańszym stworzeniem na ziemi. Nie umiem żyć bez niego. Nie potrafię się uspokoić. Nie chcę żyć bez niego, wszędzie go widzę. Chciałabym zasnąć i się nie pobudzić. Proszę, poradźcie coś, bo nie wiem, co mam robić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted June 30, 2023 Share Posted June 30, 2023 Dnia 30.06.2023 o 22:29, oktawiadob napisał: Proszę, poradźcie coś No cóż...zabezpiecz podwórko tak,żeby już zaden pies z niego nie uciekł. Straty pieska - współczuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oktawiadob Posted June 30, 2023 Author Share Posted June 30, 2023 Pozostałe pieski są w domu, on zostawał na podwórku, kiedy byłam w pracy, bo znęcał się nad kotami, nie sądziłam, że ucieknie. Wiem, że to moja wina. Po prostu, nie potrafię sobie z tym poradzić i chyba nie chce. Nie potrafię funkcjonować. Chciałabym tylko jeszcze go przytulić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oktawiadob Posted July 4, 2023 Author Share Posted July 4, 2023 Proszę, napiszcie coś. Mija kolejny dzień, a ja odnoszę wrażenie, że z każdym dniem jest coraz gorzej. Nie wierzę, że jego już nie ma, cała ta sytuacja to jeden wielki koszmar, który nigdy się nie skończy, bo jego już nie będzie. Życie dookoła toczy się, jak gdyby nic się nie wydarzyło, a mój świat się zawalił. Czasami czuje, że już dłużej nie wytrzymam, że nie dam sobie rady. Proszę, napiszcie cokolwiek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted July 5, 2023 Share Posted July 5, 2023 Dnia 4.07.2023 o 10:29, oktawiadob napisał: Proszę, napiszcie cokolwiek Oktawio,bądź dzielna...kazdy z nas zmierzył się z utratą psa,to bardzo boli,boli tymbardziej,ze Twoj pies był młodziutki i zginął tragicznie.Ale czasu nie cofniesz,tego zdarzenia już nie odwrócisz,nie ma wyjścia,mimo bólu trzeba to przeplakać i żyć dalej. Trzymaj się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.