Jump to content
Dogomania

oczka i włoski :(


magda&miki

Recommended Posts

Madziu, to zalezy co chcesz z sierscia zrobic dalej
1/ jesli Twoj pies bedzie mial (jak to u nas w zdecydowanej wiekszosci) wlos zapuszczany - albo chociaz na glowce i nozkach dluzszy, to absolutnie niech Cie nie podkusi by mu wlos pod oczkami podciac!! To bez sensu, gdyz wtedy ten sam problem bedziesz miala za chwilke!

Jedyne co mozesz zrobic to starac sie by siersc byla jak najbardziej miekka - czyli nawet na mordce pod oczami uzywaj dobrej odzywki. Mozesz tez leciutko ja natluscic, ale tylko po to, by wlos byl bardziej latwy do podczesania i nie wchodzil do oka. Nie za duzo, by nie dostalo sie nic do oczka!
Mozesz tez kupic lakier z aplikatorem w postaci pedzelka "Freeze-it" JSB, ktory jak najbardziej mozna stosowac wokol oczu, odsuwajac wlosy - co ma zapobiec podraznieniom.
Tak czy siak kwestia podraznien oka jest sprawa indywidualna i byc moze ten okres odrostu wloskow pod oczami nie bedzie powodowal zadnych podraznien i zbyt duzych dodatkowych lzawien! Psu to tak bardzo nie przeszkadza!

2/ Jesli jednak piesek bedzie obcinany krotko to bez problemu mozesz okolice oka podgolic i basz problem z glowy.

Osobiscie zachecam jednak do zapuszczenia! Nawet jesli nie bedziesz hodowala wlosa na wystawy, to mordka z, chociazby troche, dluzszymi wlosami jak bardzo ladna!!!

Link to comment
Share on other sites

Witam!
Czytałem posty dotyczące ropiejących oczek (lecę jutro po ten lek do apteki "świetlik" czy jakoś tak), ale jak sobie poradzić z przebarwionymi włosami (brzydko wyglądają po kąpieli jak i również przed).Poza tym ten problem z oczkami też mam, pewna hodowczyni poleciła mi tą "wadę" usunąć operacyjnie, ale miałem i taki przypadek że spotkałem yorka który miał uszkodzony ten gruczoł łzawiący i trzeba mu było codziennie kropelki wpuszczać by się oczki niezatarły......(biedny piesek...szkoda mi go...naprawde)
Pozdrawiam!
Konrad & Uzi

Link to comment
Share on other sites

Niedawno spotkałam na osiedlu panią, która ma 2 miesięcznego yorka. Porozmawiałyśmy troszkę o naszych psiakach. Pani powiedziała mi, że obcina swojej yorczce włoski przy oczkach, bo jej przeszkadzają i wchodzą do oczu. Zdziwiłam się, bo przecież jak je przycina to one są ciągle krótkie i zawsze będą wchodzić do oczu. Pani powiedziała, że obcinała już dwa razy te włoski, a sunia ma dopiero 2 miesiące.
To chyba nie jest dobry pomysł.

Link to comment
Share on other sites

[b]magda [/b]nie przejmuj sie tak strasznie tymi wloskami narazie,one zanim sie obejrzysz to urosna i juz nie beda wchodzic do oczkow piecha :) moja Toya narazie tez lzawi,to podsuszam caly czas suszarka te wloski na pyszczku...a jak bedzie psiak starszy,to mozesz mu np do jedzenia wiazac frotki na wasikach zeby sobie ich nie maczal,dobry patent,pozniej tak sie przyzwyczaji,ze bez nich nie bedzie chcial jesc :wink:

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...
  • 1 year later...

mamy podobny problem, ale na szczescie powoli z niego "wyrastamy". teraz wloski "tylko" /dla mnie aż/ zaslaniaja troche oczka, ale juz sa coraz dluzsze wiec powoli sie kładą. chodzi mi o wloski przy oczkach, od strony pysia. juz nie moge sie doczekac, kiedy beda na tyle dlugie, zeby odlonic te piekne czarne oczęta. Jedyna rada: cierpliwości :roll:

Link to comment
Share on other sites

  • 11 months later...

mojej suzunii ropieją oczka i włosy w chodzą do oczków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-(:placz:
co robić suzi nie daje sobie wyciągnąć włosków z oka:shake:
a ropka...prubowałam już herbatą przemywać i nic!!!!!
co robić??????pomocy!!!!!!!!!!!:-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tigrunia']A kitke jej robisz?? Spinaj jej może chociaz spinką te włoski, które wchodzą do oczek... Albo spróbuj z płynem do przemywania oczu.. na allegro widziałam takie.[/quote]

tak robie jej kiteczki oczywiście:lol:
tylko te włoski rosną gdzies tam koło nosa jak jej jakimś cudem wyjme i uczesze to itak się podwija i na drugi dzień znowu!!!!!:-(
a obciąć tego włoska się boje bo ona się strasznie wierci przy obcinaniu:shake:
aha i zobacze te płyny:)






zapraszam na naszą galeryjke [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=8183751#post8183751[/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 9 months later...

A my z Maxem jesteśmy po niewyspanej nocy i wizycie u weterynarza...Max w nocy przybiegł do mnie a to co zobaczylam bylo straszne....lewe oczko nie dosc ze bylo zapuchniete to na dodatek Max nie mógł go otworzyc...przemywalam mu cala noc herbatka, troszke pomoglo ale niewiele, nad ranem drugie oczko zaczęło pokrywac sie zolta wydzielina no i poszlismy do weta...diagnoza: zapalenie spojówek:(przez 5 dni co 2 godziny musimy zakraplac Maxowi 2 rodzaje kropelek...mam nadzieje ze pomoze, bo Max bardzo sie meczy...a zakraplania nienawidzi...a najgorsze jest to ze to zapalenie nie dawalo wczesniej zadnych objawow, pojawilo sie nagle w nocy, zawsze przemywalam Maxowi oczka, usuwalam "spiochy", o oczka bardzo dbamy a tu taka przykra niespodzianka:(
czy ktorys z Waszych pupili tez to przechodził?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kasia&Max']A my z Maxem jesteśmy po niewyspanej nocy i wizycie u weterynarza...Max w nocy przybiegł do mnie a to co zobaczylam bylo straszne....lewe oczko nie dosc ze bylo zapuchniete to na dodatek Max nie mógł go otworzyc...przemywalam mu cala noc herbatka, troszke pomoglo ale niewiele, nad ranem drugie oczko zaczęło pokrywac sie zolta wydzielina no i poszlismy do weta...diagnoza: zapalenie spojówek:(przez 5 dni co 2 godziny musimy zakraplac Maxowi 2 rodzaje kropelek...mam nadzieje ze pomoze, bo Max bardzo sie meczy...a zakraplania nienawidzi...a najgorsze jest to ze to zapalenie nie dawalo wczesniej zadnych objawow, pojawilo sie nagle w nocy, zawsze przemywalam Maxowi oczka, usuwalam "spiochy", o oczka bardzo dbamy a tu taka przykra niespodzianka:(
czy ktorys z Waszych pupili tez to przechodził?[/quote]


Kasiu a może Majka mu zajechałą oczko:( Bo u mnie Gracja Ibi tak zrobiła i Ibka ma biodacyne, naclof i cornergel leczenia trwa dość długo, ale mam nadzieje że będzie ok.

Link to comment
Share on other sites

wet mu sprawdzal oczka, m.in robil test na uszkodzenie rogówki ale nie wykryl niczego, to typowe zapalenie spojówek, te oczka wygladaja okropnie;(a dostał 2 rodzaje kropelek: betadrin i gentamicin Wzf 0,3%, bylismy wczoraj caly dzien u babci na wsi i prawdopodobnie jakies pylki narobily tylu szkód w jego oczkach:placz:

Link to comment
Share on other sites

Kasia spokojnie zapalenie spojówek to choroba dopadająca wszystkie zywe stworzonka, bardzo możliwe że na wsi sobie zapruszył czymś oczęta ale napewno będzie dobrze. Pamietaj tylko że to przemywania oczu oprócz specjalnie przeznaczonych do tego preparatów można zastosować napar ze świetlika lub przegotowaną wodę, nigdy herbatę, rumianek i nie polecam soli fizjologicznej ( co do soli fizjologicznej dobra jest do wypłukania ciała obcego z oka ale nie do pielęgnacji)

Link to comment
Share on other sites

bardzo dziekuje za dobre rady, zakraplam 5 razy dzienne oczka i przemywam zwykla przegotowana woda, pocieszajace jest to ze dzis rano Max juz moze otworzyc oczko, a swoja droga to nie wyobrazam sobie sytuacji gdy np wlasciciel psa zaniedbuje takie zapalene spojówek i np przez tydzien nic nie robi...dla mnie meczarnia bylo czekac z Maxem do rana bo w miare uplywu czasu oczka robily sie coraz gorsze a co dopiero czekac tydzien...a wiem ze sa tacy ludzie...przykre:(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...