Jump to content
Dogomania

Brak wychowania psa i egoizm ludzi


rozi

Recommended Posts

W sumie nie wiem, jak zebrać do kupy to, co chcę powiedzieć. Opiszę może jeden spacer.

Po pierwsze Perełka moja (VEO) jest super łagodna, radosna, ma pół roczku, nie ugryzie, nie poturbuje nawet malutkiego pieska, choćby się na nią rzucał z zębami.

Byłyśmy teraz w dwóch parkach.

W pierwszym pogryzł ją dorosły wyżłowaty pies, aż płakała. Większa jest sporo od niego, mogła ukatrupić. Zabrałam na smycz, pies sobie luzem poszedł dalej. Dlaczego ja zabrałam? Nie wiem.

W drugim parku dwie suczki dorosłe - ONka i Goldenka. Z ONką pięknie się bawiły, biegały, Goldenka z zębami startowała, właściciele zapięli smycz. Po chwili mieli dość, nie zgadzał im się spacer z planami. Dysonans, zabrałam Perełkę, oni zostali w parku. Dlaczego ja zabrałam? Nie wiem.

Niech mnie ktoś wyprostuje.

 

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...