Prf997 Posted April 24, 2021 Share Posted April 24, 2021 Dzień dobry, W zeszłym miesiącu odeszła od nas Hola - labradorka, która była z nami przez ostatnie 12 lat. Wraz z małżonką i dziećmi rozglądamy się na nowym pieskiem. Wahamy się między następującymi rasami: - owczarek belgijski Malinois - wyżeł weimarski - wyżeł węgierski - rhodesian ridgeback Generalnie szukamy psa w podobie labradora. Bylibyśmy bardzo wdzięczni za jakiekolwiek podpowiedzi. Szczególnie jeśli ktoś miał przyjemność z kilkoma z w/w ras? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted April 25, 2021 Share Posted April 25, 2021 Malinois to pies dla kogoś już dobrze doświadczonego w szkoleniu, w pracy z psami. Wymaga co najmniej trzech godzin zajęcia każdego dnia - nie spacerku na smyczy czy biegania w ogrodzie, ale zajęcia, czyli pracy z człowiekiem. Bardzo impulsywny i pobudliwy, błyskawiczne reakcje, za którymi trudno nadążyć komuś, kto tych psów nie szkolił. Przy jakichkolwiek złych doświadczeniach osobniczych lub błędach w szkoleniu może być zdecydowanie agresywny - a wtedy nie zawaha się przed strzeleniem zębami także znajomych ludzi. Malinois znam na co dzień od dwudziestu lat. Mieliście labka, to czemu nie golden lub flat? Przecież to także retrievery, tak jak labki, chociaż na ogół łatwiejsze w układaniu, zwłaszcza w kontaktach z innymi psami. Goldeny i labradory znam z bardzo wielu spotkań i kontaktów szkoleniowych, flaty - ze sporadycznych, ale też bardzo sympatycznych kontaktów szkoleniowych. Wyżeł weimarski i rhodesian - bardzo silny popęd łowiecki, niejeden właściciel ma problemy z nauczeniem przywołania, niełatwe do ułożenia, mogą nie tolerować innych psów. Znam z doświadczeń znajomych i sporadycznych kontaktów. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Prf997 Posted April 25, 2021 Author Share Posted April 25, 2021 7 godzin temu, Sowa napisał: Malinois to pies dla kogoś już dobrze doświadczonego w szkoleniu, w pracy z psami. Wymaga co najmniej trzech godzin zajęcia każdego dnia - nie spacerku na smyczy czy biegania w ogrodzie, ale zajęcia, czyli pracy z człowiekiem. Bardzo impulsywny i pobudliwy, błyskawiczne reakcje, za którymi trudno nadążyć komuś, kto tych psów nie szkolił. Przy jakichkolwiek złych doświadczeniach osobniczych lub błędach w szkoleniu może być zdecydowanie agresywny - a wtedy nie zawaha się przed strzeleniem zębami także znajomych ludzi. Malinois znam na co dzień od dwudziestu lat. Mieliście labka, to czemu nie golden lub flat? Przecież to także retrievery, tak jak labki, chociaż na ogół łatwiejsze w układaniu, zwłaszcza w kontaktach z innymi psami. Goldeny i labradory znam z bardzo wielu spotkań i kontaktów szkoleniowych, flaty - ze sporadycznych, ale też bardzo sympatycznych kontaktów szkoleniowych. Wyżeł weimarski i rhodesian - bardzo silny popęd łowiecki, niejeden właściciel ma problemy z nauczeniem przywołania, niełatwe do ułożenia, mogą nie tolerować innych psów. Znam z doświadczeń znajomych i sporadycznych kontaktów. Wielkie dzięki za podzielenie się swoją wiedzą i doświadczeniem! Co do Twoich propozycji - Goldenów wszędzie pełno, jakoś nam się opatrzyły:) Flaty - weźmiemy he pod uwagę. Pisząc ,, w podobie labradora” miałem na myśli psy podobnej wielkości. Mamy psy prawie od 30 lat, więc jakieś doświadczenie jest, aczkolwiek chcielibyśmy być w pełni świadomi wyboru poznając Wasze doświadczenia. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.