Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Dzien dobry, mam gromny problem z moim pieskiem. Jest to suczka ma 4 miesiace. Nauczylam ja zalatwiac sie na dworze i juz przestrzegala zasad byla energiczna wesola. Ostatnio dokladnie 2 tygodnie temu zdazyl sie wypadek. Pieseka wyrwal mi sie ze smycza. Chcialam go dogonic nadepnelam na smycz i niestety rowniez na pieska. Nie stalo sie nic powaznego bylismy u weterynarza powiedzial ze wszystko jest okej jest tylko mocni potluczona dostala tabletki przeciwbolowe. Od tamteto czasu gdy tylko chce sie do niej schylic i ja pogłaskać ona kladzie sie na plecy i zaczyna sikac na siebie i wszedzie wokol. Nie ma znaczenia gdzie jest w legowisku na lozku czy na podlodze. Jest to bardzo uciazliwe. Gdy wrócę do domu ona kladzue uszy kladzie sie na plecy i odrazu sika na siebie. Nie jestem w stanie jej wyniesc na dwor. Gdy skonczy probuje po sobie "posprzątać" zlizuje wszystko a nastepnie zachowuje sie jak nie ten piesek bawi sie i wg ale ta sytuacja powtarza sie codziennie i kilka razy dziennie. Naprawde nie wiem co mam zrobic. Próbowałam podchodzic spokojnie powoli, rowniez krzyczalam gdy sie powiodła innym razem probowalam znosic to w spokoju. Nic nie pomaga. Nie mam juz sil. Prosze o jakies rady.

Posted

Szczeniak panicznie boi się Ciebie i pokazuje uległość w jedyny możliwy dla szczeniaka sposób - ona nie wie, że nadeptałaś na nią niechcąco, zrozumiała z tego tyle, że chcesz ją zabić.  Każdy krzyk, każde okazanie gniewu tylko pogarsza sytuacje - zwierzątko boi się, że zostanie ponownie skrzywdzone. Jeśli chcesz odzyskać jej zaufanie musisz być cierpliwa - nie pochylać się, tylko siadać na podłodze, karmić z ręki nie patrząc na suczkę, chwalić ją co chwilę bez kontaktu wzrokowego, nie okazywać w żaden sposób gniewu, gdy sika, tylko przywoływać ze smakołykami w ręce siedząc na podłodze.  Nie wchodź do mieszkania po otwarciu drzwi - przywołaj kucając w drzwiach. To potrwa, ale to nie jest przecież  wina szczeniaka - ona w ten sposób tylko prosi Ciebie, żebyś jej nie zabiła...

  • Upvote 3
Posted

I jeszcze jedno - byłoby dobrze, gdyby przed Twoim powrotem do domu, ktoś wyprowadził szczeniaka przed dom, aby najpierw zobaczyła Cię siedzącą przed domem, sama podeszła. Pewnie i tak najpierw zsika się, ale nie w domu, łatwiej Ci będzie nie denerwować się, bo pies nasze zdenerwowanie poznaje po zmienionym zapachu - no i znowu bałaby się Ciebie, i chciałaby Cię ułagodzić sikaniem... Jesli mieszkasz sama, na pewno masz kogoś, kto zna i Ciebie i szczeniaka - dasz temu komuś klucze od mieszkania przed domem, aby suczkę wyprowadził. Urazy z czasów szczenięctwa, tak jak u ludzi z okresu dzieciństwa, pozostają w pamięci najmocniej - więc trzeba dużo cierpliwości, aby zwierzę przestało się bać w pierwszej chwili spotkania. 

  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...