Jump to content
Dogomania

wielka strata


emileczka

Recommended Posts

Witajcie .. mam nadzieje że pisze w dobrym miejscu ..

Potrzebuje opinii kogoś mądrego kto zna się na buldożkach .

Do dzisiejszego dnia byłam najszczęśliwszym posiadaczem BF , dziś rano przywitała mnie uśmiechnięta mordeczka mojej Izmuni przygotowałam jej śniadanie (twarożek) i nagle pies przy jedzeniu

upadł pyskiem na podłogę bezdechu wiotka jak szmatka. Od razu wyjęłam jej wszystko z gardła , ku mojemu zdziwieniu na twarogu były ślady krwi. Odwróciłam ją i zaczęłam potrząsać zaczęła dyszeć zrobiła się bardziej stabilna .. wytarłam ja mokrym ręcznikiem w pyszczku miała krew dyszała cały czas ale nie mogła się ruszyć . Po kilku minutach w których próbowałam się dodzwonić do wet (nie udolnie) podniosłam ja żeby sprawdzić czy ma coś w pyszczku wtedy z noska i z pyszczka zaczęła lecieć jej krew z żółtym płynem ,

przestała oddychać i mimo moich starań już nie wróciła.

Męczy mnie teraz pytanie co się stało ? ? może ktoś z was jest mądry i mi choć trochę pomoże

( IZMUNIA 08.04. 2016r - 02.06.2016r)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...