Gdusia Posted February 21, 2009 Share Posted February 21, 2009 Witam mam roczna suczke ktora wabi sie Tina. Piesek praktycznie boi sie wszystkiego, na dodatek moczy sie. Najgorzej jest kiedy ma isc do kapieli, wtedy ucieka i strasznie popuszcza. Po kapieli ucieka do pokoju chowa sie pod koldra i moze tak tam lezec nawet pol dnia. Najgorze jest to, ze po kapieli boi sie nawet mnie, nie chce do mnie podejsc a jak chce ja poglaskac to cala sie trzesie :( (dlatego praktycznie wcale nie jest kapana). Czy mozna jakos psa przyzwyczaic do kapieli ? Prosze o jakas rade Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dunia77 Posted February 26, 2009 Share Posted February 26, 2009 [LEFT]Czy mogłabyś dokładnie opisać jak przebiega kąpiel? Może będę umiała Ci pomóc (z własnego doświadczenia), jeśli będę znała więcej szczegółów. [/LEFT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gdusia Posted February 27, 2009 Author Share Posted February 27, 2009 Kiedy Tina widzi ze puszczam wode do wanny i ja wolam ucieka szybko do gory do mojego pokoju i chowa sie pod lozko.Kiedy ja z tamtad wyciagne strasznie sie trzesie i popuszcza. Jak juz jest wlozona do wanny probuje z niej uciec, ja caly czas do niej mowie probuje ja uspokoic ale to nic nie daje. Nawet jak do niej mowie to sie boi :(. Kiedy juz kapiel jest zakonczona ucieka do gory i chowa sie pod koldre moze tam lezec pol dnia, nie reaguje na wolanie tylko caly czas tam lezy. Po kapieli boi nawet sie mnie, patrzy tak na mnie jak bym ja skrzywdzila. Chcialabym aby kapiel nie byla dla niej czyms zlym tylko zeby stala sie przyjemnoscia... Z gory bardzo dziekuje za pomoc :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted February 27, 2009 Share Posted February 27, 2009 Stopniowo sprobuj ja oswajac z lazienka, na smaki, karmienie w lazience, siedzenie sobie ot, tak od niechcenia. Potem sprobuj wylozyc sucha wanne recznikiem (szmata, by pies sie nie slizgal i wstaw ja do srodka -wczesniej daj tam miske, niech sunia widzi, co robisz. Potem mozesz nalac delikatnie, z miski troszke cieplej wody, niech nie kojarzy lecacej wody z stresem. I tak stopniowo, stolpniowo odczulac koszmar kapieli. Mozesz ja wolac, jak sama idziesz sie kapac, niech sobie z Tobia posiedzi w lazience, mozesz z nia sobie wejsc do wanny "na sucho", z zabawka. To pewnie potrwa, nie tydzien i nie miesiac, ale moze bedzie latwiej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted February 27, 2009 Share Posted February 27, 2009 Nie kapac, odpracowac lekcje zaufania psa do czlowieka. Jak dlugo jest u Was, skad az taki stres, z moczeniem itp? Jak ja prowadzicie, co z nia robicie, szkolenie, jak pokazujecie niezadowolenie z niewslaciwego zachowania psa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gdusia Posted February 27, 2009 Author Share Posted February 27, 2009 Jesli chodzi o moczenie to moczy sie od malego od kiedy pamietam, zazwyczaj moczy sie jak sie cieszy lub boi czegos. A jesli chodzi o zaufanie to piesek ma duze zaufanie do mnie i do domownikow tylko jak wczesniej wspominalam najgorzej jest z kapielami. Tak to nie sprawia klopotow, jest czlonkiem rodziny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.