Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted
Wiem, że odbiegam trochę od tematu, ale mnie zaciekawiło.

Jaka jest twoja definicja hodowli, Anetko?

No właśnie, ja też jestem strasznie ciekawa :hmmmm: Może nas wszystkich uświadomisz i napiszesz nam co mają Ci, którzy posiadają importy lub nie mają psów czysto ze swojej hodowli :question:

Posted

Właśnie, wszytkie importy i wszystkie z cudzych hodowli do uśpienia, a zacząć od jednak od własnej pestki :laugh2_2: . Jednak człowiek całe życie się uczy. Tylko co mam zrobić z psiurami które są z mojej hodowli ale po suce nie z mojej hodowli czy one są moje czy nie całkiem?

________________

Violonczela

Posted

Violanczela zajrzałam na Twoją stronę i nawet chciałam się wpisać do książki. Ale coś z tą książką jest nie tak. Nie można nie tylko się wpisać ale nawet jej obejrzeć. :-(

Posted

No i wyszło szydło z worka ! za chwilę wyjaśnię, jakie. W pierwszym poście nieco mnie cholera poniosła bo mnie się zwyczajnie podoba to co się przy corgi dzieje i dlatego chciałem i nadal chcę mieć corgi, Na razie mam inne pastuchy, nie, nie ujawnię jakie, bo anonimowość pozwala mi więcej usłyszeć choćby na wystawach, to bardzo zabawne i bardzo, bardzo smutne! A teraz do szydła – przy corgi szampana piją i stawiają wszyscy – i wygrani i przegrani. Pomagają sobie przygotowywać psy, doradzają jak ustawić, jak pokazać. A ty Cardi nie najlepiej czujesz się w grupie, więc wszyscy w tej grupy to twoi wrogowie. Twoje rozumowanie jest bardzo proste, zresztą nie tylko twoje, bo to pojawia się w wielu wystąpieniach wielu innych – wygrywam – wystawa była uczciwa, przegrywam – ustawiona. Zwykłe polskie bagno. Według was do związku nie warto pisać, bo to mafia i nie odpowiedzą. A może nie warto, bo oskarżenia nie mają mocnych podstaw.

W hodowli można działać samemu i osiągać sukcesy, a można działać w grupie, dla dobra rasy, wtedy ogólny poziom rasy jest wysoki, jak na przykład w tych nieszczęsnych corgi. Tylko trzeba chcieć współpracować i nie krzyczeć, że tylko ja mam dobre, a wszyscy inni to świnie, a to już trzeba chcieć i umieć.

A, i jeszcze jedno do przemyślenia pod choinkę – sędziowie miedzy sobą też nie zawsze się lubią – wy wszyscy widzicie tylko te przypadki, kiedy sędzia wygrywa, bo to on, ale kiedy przegrywa bo to on, widuje się, oj widuje, takie sytuacje! Wtedy przy ringu podnosi się szmerek zadowolenia – no, dostał za swoje, nawet gdy ma lepszego psa. Czy ktoś z was zastanowił się ilu ludzi rezygnuje z wystaw, nie dlatego, ze wietrzą jakieś układy, tylko dlatego, że mają dosyć po pierwszej wystawie, nasłuchawszy się koło ringu – ten drań, ten oszust, ten wstawił psu żeby, inny zamalował łatę, wszył jako albo ob., ten dał sędziemu dupy, a ten kryje jednym psem a zapisuje na innego – to zebrane komentarze przy jednym tylko ringu molosów w Poznaniu. Gdym nie siedział w tym tak długo, sam bym uciekł i nigdy nie wrócił. Moim zdaniem nie tak się walczy o czystość kynologii

Życzę wszystkim Wesołych Świąt i większego dystansu, i do siebie i do plotki.

Posted
to pojawia się w wielu wystąpieniach wielu innych – wygrywam – wystawa była uczciwa, przegrywam – ustawiona. Zwykłe polskie bagno.

A poczytaj sobie dokładnie ten temat, to może dojrzysz, że bzdurę napisałeś.

Posted

Nie dojrzy nie ma szans. :wink: Czytam i czytam i dochodze do jednego wniosku ani Psiarz ani Anetka nie sa tu po to zeby z nami rozmawiac o przekretach i ukladach sedziowskich oni najzwyczajniej w swiecie obrzucaja blotem Cardi.Szczytem jest stwierdzenie ze hodowla na bazie importow to nie hodowla,heheh pewnie pani Supronowicz bardzo sie ucieszy ze nie ma hodowli i jest laikiem :D moze wyslemy ja do Anetki na przeszkolenie.

Posted

Ha! Zaraz zostanę zjedzona, ale w tym, co napisał Stary Psiarz, jest bardzo, bardzo dużo racji. Słucham, oglądam, rozmawiam. NIe raz, nie dwa słyszałam teksty typu: Wygrałam z ładnym (no, bo jakże to, wygrać z brzydkim, żaden honor), ale przegrałam z brzydkim (no bo co to za sztuka przegrać z Ładnym). Ręce opadają.

Z tego, co pisze Stary Psiarz, to pasuje mi to bardzo do ringu rottweilerów :wink: Bywa, że zamalowuje się łatę.

NIestety, nasza mentalność jest taka, a nie inna. A szkoda. Bo dopóki nie zaczniemy zaglądać komuś przez ramię, szpiegując, donosząc, obgadując, nic się nie zmieni. ALE nie o tym jest ten topik. Stary Psiarz ewidentnie omija udowodnione błędy popełnione przed sędziów - skoro od nas wymagają oni uczciwości, my tez tej uczciwości możemy wymagać od nich. A nawet musimy. W końcu to oni na ringu są autorytetem, ekspertem, do którego jedziemy po rzetelną ocenę. Nie po chłam w postaci opisu : Doskonały w każdym szczególe, lokata 2. Może rzeczywiście niektórym wydaje się, że skoro zdali już ten egzamin sędziowksi, to wszystko im wolno? A wała im wolno. Wolno im oceniać tylko i wyłącznie psa, a nie koniec smyczy, psa, który został zgłoszony uczciwie, a nie przez krewnych i znajomych królika. I uwierz mi, Stary Psiarzu, że widziałam, jak sędzia schodził z ringu pokonany - ale nie sprawiało mi to jakiejś dzikiej satysfakcji. Człowiek jak każdy inny, raz przegra, raz wygra. Ale nie mataczył.

Posted

Święta racja,a może stary psiarz i anetka to ta sama osoba?? :evil:

Wspólczuję mu pod względem jego mądrości.

Aga2 uwierz mi że na ringach Corgi też tak jest.

Ja kiedyś doznałem takiego rozczarowania,przegrałem i nie mam pretensji ale nie z tym psem który był przedemną!!Pozdrawiam

Posted

Aga2 nikt Cie nie zje :wink: chociaz pewnie jestes smakowity kasek. :P Pewnie ze jest troche racji w tym watku ktory poruszylas i mysle ze nie jest to tylko problem pod ringiem Rottkow czy Corgi,czesto sie slyszy teksty przegralam z gorsza suka itd.czasem jest to zawisc a czasem prawda.Poza tym gdyby nie bylo ukladow miedzy sedziami pewnie miedzy nami wystawcami byloby inaczej.Prosty przyklad w Lesznie moja kolezanka wystawia swoja suczke jest w jej klasie jest rowniez suczka sedziny,obie suki nic specjalnego mimo to wygrywa suka pani sedziny.Dziewczyna schodzi z ringu i pierwsze slowa no ustawione to bylo,dal jej wygrac.Powiem Ci ze tez odnioslam takie wrazenie,wiec czasem rozumiem rozzalenie wystawacow,placisz ciezka kase dochodzi jeszcze dojazd i przegrywasz w chwili kiedy otworzylas katalog to jest chore.

Posted

Magda, ja to wszystko wiem, i rozumiem, naprawdę. I mnie też od tego szlag trafia, uwierz mi. Napatrzyłam się wystarczająco. Rzecz w tym, że ja te wystawy, cholera, lubię, nieważna kasa, dojazd itd. Ale pomału i mnie, osobe nadzwyczaj cierpliwą :evilbat: i tolerancyjną :evilbat: , pomału trafia szlag.

A o tym przegrywaniu to z ringu kanarków :wink:

PS. Ja to nie tyle smakowity, co duży kąsek jestem :(

Posted

Co prawda to prawda, ale............. jak to sobie tłumaczyć :

Był rok chyba 1990....... Warszawa.........krajówka........ pojechałam z koleżanką. Wołają psy -klasa otwarta, więc ja na ring, ona zostaje.

Dalej znam to juz z jej relacji. Podchodzi do niej męzczyzna i pyta:"jak pani myśli. który wygra?" Na to koleżanka, która w rasie nie siedziała zagląda w katalog......... sprawdza ,ze stawka w komplecie, chyba z 10 ponad psów było, i mówi wprost ten pierwszy, ten drugi, tentrzeci a koleżanki najwyżej czwarty, reszta jak leci........

DOKŁADNIE TAK BYŁO !!

Pan głową pokręcił i pyta:"pani jest sedzią?" Na to koleżanka odpowiedziała ,ze nie trzeba tu być sędzią aby widzieć kto i co, bo 1 jest z hodowli sędziny stojącej obok sędziego ,2 po jej psie, 3 ma matkę z jej hodowli, wszystkie tutejsze, więc porządny obcy najwyżej 4 lokatę mógł dostać..........

Jak sobie to tłumaczyć??? aż taki przypadek????

Tak jak słyszałam to i rok temu w Poznaniu dostał doskonałą pies bez jądra............ poprostu tej stawce sędzia wcale nie sprawdzał.......zapomniał??

Posted

A, i jeszcze jedno do przemyślenia pod choinkę – sędziowie miedzy sobą też nie zawsze się lubią – wy wszyscy widzicie tylko te przypadki, kiedy sędzia wygrywa, bo to on, ale kiedy przegrywa bo to on, widuje się, oj widuje, takie sytuacje! Wtedy przy ringu podnosi się szmerek zadowolenia – no, dostał za swoje, nawet gdy ma lepszego psa.

I chyba o to chodzi w tym topiku: z różnych powodów zdzarza się, że przegrywa lepszy pies. Jeżeli to tylko kwestia gustu sędziego, to jestem w stanie zrozumieć, ale jeśli to kwestia "drugiego końca smyczy" obojętnie czy na plus czy na minus to jest po prostu przekręt.

Posted

Tak jak słyszałam to i rok temu w Poznaniu dostał doskonałą pies bez jądra............ poprostu tej stawce sędzia wcale nie sprawdzał.......zapomniał??

No nie, w takiej sytuacji to nawet ja, człek nieśmiały, wniosłabym protest, głośno, od razu, i zażądałabym konfrontacji :evilbat:

Posted
. Twoje rozumowanie jest bardzo proste, zresztą nie tylko twoje, bo to pojawia się w wielu wystąpieniach wielu innych – wygrywam – wystawa była uczciwa, przegrywam – ustawiona. Zwykłe polskie bagno. Według was do związku nie warto pisać, bo to mafia i nie odpowiedzą. A może nie warto, bo oskarżenia nie mają mocnych podstaw.

poo 1 jakoś tego nie zauważyłam, żeby każdy jak przegra pisał że wystawa była ustawiona... Znająca się osoba na rasie ( a na prawde jest tu takich osób sporo) potrafi ocenić wartość swoje psa i wie, kiedy pies powinien wygrać a kiedy nie.. jak ktoś się tym zajmuje i interesuje nie trudno mu ocenić daną rasę..

po 2 pisałam do zwąsku nie raz i to do różnych oddziałów ok 6-8 ODPOWIEDZIAŁ mi JEDEN!!! I bynajmniej nie były to zarzuty tylko kukltoralny mail z prośbą o informację.

Posted

Stary_psiarzu,

Ja na pewno nie jestem aż tak żądna sukcesów. :wink: Wiadomo każdy chciałby tylko wygrać, jest to całkowicie normalne. Jednak dla mnie wystawa jest to również okazja do spotkania znajomych, poznania nowych ludzi. I jesli przegram, a sędzia wytłumaczy mi konkretnie swoją decyzję, nie mam do nikogo żadnych pretensji.

Wiele osób ze środowiska corgi darzę sympatią, faktycznie są pomocni, zawsze doradzą. Do tych osób należą również właściciele hodowli, tak krytykowanej przez Ciebie.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...