sleepingbyday Posted February 17, 2009 Author Posted February 17, 2009 ale on ma dwa wyjścia. kojec z super budą lub igła :roll:. to i tak postep, bo jeszcze niedawno igła była jedyną opcją. bedziemy sprawdzać, czy jeszcze coś da się wykombinowac weterynaryjnie, ale proszę was, nie liczcie na wiele w tej kwestii. na wszelki wypadek. wolę sie mile zdziwić, niz rozczarować. [SIZE=1][/SIZE] Quote
sleepingbyday Posted February 17, 2009 Author Posted February 17, 2009 [B]UWAGA![/B] dostałam fotki z badań i wpis do książeczki. i dodatkowo cytuję poniżej treść mejla. czy macie pomysł, komu (oprócz wetów) pokazac - na dogo - badnaia karmelka? niektórzy maja doświadczenie w różnego rodzaju chorobach... "Przesyłam zdjęcia badań morfologii i moczu oraz strony z książeczki zdrowia. Jak na razie nie są przewidziane dalsze badania. Ciężko powiedziec czy lek na stawy pomaga. Jego zachowanie niewiele się zmieniło, choc wydaje mi się że jest trochę lepiej. Może dlatego że stał się bardziej komunikatywny w stosunku do nas. Potrafi podejśc, bardzo lubi pieszczoty, głaskanie, drapanie. W tym tygodniu pojdę z Karmelem do lekarza, tak profilaktycznie. Poza tym skończył się lek na stawy a w piątek powinien dostac kolejną pastylkę. Nie wiem kiedy był szczepiony przeciw wściekliźnie dlatego muszę się skonsultowac czy można go zaszczepic. Największa bolączka czyli oddawanie moczu w domu czy też na klatce schodowej niestety trwa." wrzucam linki, bo dogo zmniejszy fotki: [URL]http://i536.photobucket.com/albums/ff323/sleepingbyday/DSC_0792.jpg[/URL] [URL]http://i536.photobucket.com/albums/ff323/sleepingbyday/DSC_0791.jpg[/URL] [URL]http://i536.photobucket.com/albums/ff323/sleepingbyday/DSC_0790.jpg[/URL] Quote
sleepingbyday Posted February 17, 2009 Author Posted February 17, 2009 tzreci post po kolei, mod mnie zabije. ale jak wyedytuje, to może umknąć - zdarzyło mi sie kilka razy przegrac na dogo licytacje, bo nie pokazało wyedytowanego jako pierwszego :roll:. [B]Rozmawiałam z wetką.[/B] [B]1. zamiast przeciwzapalnego, którego nazwy nie pamietam, da artroflex (dobrze piszę?). kilka znjaomych psów przestało sie posikiwać po tym, o dziwo.[/B] [B]2. karmel ma delikatnie przerosnieata prostate, co w tym wieku nie dziwi, raczej nie jets powodem aż tak duzych problemów, ale:[/B] [B]3. wysle karmela na usg przewodów moczowych do marcińskiego, z dokładnym opisem przypadku (poprosiłam). może cos wyjdzie z usg i jesli marciński uzna, z eto pzrez prostate, to mozna ja chemicznie obkurczyć. ajeśli cos innego zobaczy, to będziemy myślec, co można zrobić.[/B] [B]4.można by zrobic rtg odcinka lędźwiowego, ale i tak wyjdzie zwyrodnienie w tym wieku i dalej bedziemyw punkcie wyjścia, więc najpierw usg.[/B] [B]5. jako pies wiejski karmel mógł byc nigdy nie szczepiony, więc w najbliższym czasie wirusówki, potem wścieklica.[/B] [B]6. komentarz: jako pies budowy karmel, przy podawaniu artroflexu (czy jak to sie tam pisze), oraz mając budę i miejsce do położenia się oddzielone od gruntu, zeby zimno nie ciągnęło) powinien miec wystarczający komfort życia. całe życie sie hartował. oczywiście - przy odpowiednich lekach - nie będzie buda dla niego takim dyskomfortem, jak dla mieszkaniowego staruszka. no, ale to jasne.[/B] [B]napisze panu to wszystko, podkreslając, ze nie wycofujemy sie z oferty, oraz podtrzymując też oferte pomocy finansowej przy wiekszych sprawach. [/B] [B]reasumując - artroflex i usg u marcińskiego i zobaczymy, co dalej.[/B] [B]Zbójini,a co u twoich?[/B] Quote
Kana Posted February 17, 2009 Posted February 17, 2009 U nas ...yy jak to napisać :cool3: spadło jakieś 40 cm śniegu i ciągle sypie. :placz: Quote
gameta Posted February 17, 2009 Posted February 17, 2009 Kana ty mi nic nie mów - w drodze do pracy tak się wyglebłam, że mi się gwiazdy ukazaly - tak ładnie główką wycedziłam w ulicę :cool1: A d...a to mnie do teraz boli i nie wiem, czy jutro z łóżka się pozbieram :cool1: Jak zacznę straszne głupoty pisać to już wiecie od czego :p Dodam tylko, że wszystko widział facet spacerujący z psem i jedyne co mu do głowy przyszło to powiedzieć - i tu cytat dosłowny - "noooooo jooooo" :mad: Quote
Kana Posted February 17, 2009 Posted February 17, 2009 hahaha :razz: I znowu zawierucha ... Inka ( moj pies ) jest wielkosci welsha i tylko ryjek wystawał w zaspach :P a wkońcu stanełam i patrzałam co ona robiła a ona chodziła i szukała miejsca :P W końcu się wkur...am i powiedziałam " Robisz tą kupę czy sobie w kulki ze mną lecisz!? " no bo szukała szukała :P A ludzie się ze mnie śmiali :eviltong: Ale do rzeczy do rzeczy. Niestety nie znam się aż tak specjalistycznie na chorobach ale mam nadzieje że Karmelek da radę ;) No i że uda nam się z tym kojcem... w najbliższym czasie :roll: Quote
Zbójini Posted February 17, 2009 Posted February 17, 2009 [quote name='sleepingbyday'] [B]Zbójini,a co u twoich?[/B][/quote] Nie wiem u jakich moich ale wysłałem to co dostałem od Cibie na @ do swoej wetki do skonsultowania. U mnie napadało tylko 20 cm...:mad: Quote
koss Posted February 17, 2009 Posted February 17, 2009 TAK sobie myslę głosno- a moze spróbowac uszyć samemu majtasy i wkładać papersy Karmelowi???....wiem,ze to pies z budowy ..ale stary ..i schorowany ...jemu dom bardziej potrzebny niz buda nawet w stylu Hiltona...Zbójini ma rację -buda będzie jego DS- I NIE WARTO MYSLEC INACZEJ.Ci Państwo z opisu [B]s.........:evil_lol:..[/B]wydają się odpowiedzialni i rzetelni...moze uda się jeszcze o Karmela ..powalczyć ..Mnie stare psy ogromnie wzruszają -duzo bardziej niz ..szczeniaki -są własnie wtedy zupełnie ludzcy ( z tym,że w tej wersji poprawionej:oops:)Mój 15 letni Urwis,14 Drab i 11 letni Zbój ( w tym wieku kolejno ich zegnałam)-własnie ,kiedy byli mocno starzy i podstarzali mocno zdziwaczali i bezbronni-byli mi najbliżsi,własnie wtedy moje stare o-nki najbardziej mnie rozumiały a ja je...tak bardzo mi zal tego starego psa. Quote
sleepingbyday Posted February 18, 2009 Author Posted February 18, 2009 Chandler proponowała wczoraj uszycie majtasów na wymiar. ytzn. chandler zamiała pomysł, trzeba by znaleźć kogos, kto umie. macie jakis pomysł? na razie czekam na odpowiedź od pana karmelkowego. Quote
sleepingbyday Posted February 22, 2009 Author Posted February 22, 2009 Karmel przestał sikać!!!!! może załapał, a może wraca do zdrowia, a może i to i to? w każdym razie leczenie jest kontynuowane, pan karmelka napisał, że na pewno będzie w kontakcie, bo nie wiadomo, czy taki stan się utrzyma, a poza tym po prostu. martwią go stawy, widać, że karmel ma problemy, ale też z tym próbuja walczyć. są bardzo zadowoleni, choć oczywiście trzeba wykazywacv ostrożny optymizm... ale mi się nie udaje :multi: trzymajmy kciuki! karmel ma dobrą opiekę i dom, oby tak zostało. Quote
gameta Posted February 22, 2009 Posted February 22, 2009 [quote name='sleepingbyday']Karmel przestał sikać!!!!! może załapał, a może wraca do zdrowia, a może i to i to? w każdym razie leczenie jest kontynuowane, pan karmelka napisał, że na pewno będzie w kontakcie, bo nie wiadomo, czy taki stan się utrzyma, a poza tym po prostu. martwią go stawy, widać, że karmel ma problemy, ale też z tym próbuja walczyć. są bardzo zadowoleni, choć oczywiście trzeba wykazywacv ostrożny optymizm... ale mi się nie udaje :multi: trzymajmy kciuki! karmel ma dobrą opiekę i dom, oby tak zostało.[/quote] No nie wierzę :crazyeye: ostrożnie :multi: Ale by było cudownie :roll: Mocno trzymam kciuki :happy1: Quote
kuba123 Posted February 22, 2009 Posted February 22, 2009 sorry za offa ale może zajrzyjcie czasem do niej [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/sosnowiec-maltretowana-suczka-sonia-pilnie-dt-ds-jesli-nie-schron-132019/[/url] Quote
Chandler Posted February 22, 2009 Posted February 22, 2009 [quote name='sleepingbyday']Karmel przestał sikać!!!!! może załapał, a może wraca do zdrowia, a może i to i to? w każdym razie leczenie jest kontynuowane, pan karmelka napisał, że na pewno będzie w kontakcie, bo nie wiadomo, czy taki stan się utrzyma, a poza tym po prostu. martwią go stawy, widać, że karmel ma problemy, ale też z tym próbuja walczyć. są bardzo zadowoleni, choć oczywiście trzeba wykazywacv ostrożny optymizm... ale mi się nie udaje :multi: trzymajmy kciuki! karmel ma dobrą opiekę i dom, oby tak zostało.[/quote] :-) Super wiadomość. Trzymam kciuki i ciepłe myśli przesyłam. Quote
Zbójini Posted February 23, 2009 Posted February 23, 2009 Więc wyniki według mojego weta sa całkiem dobre jak na jego wiek. problemy z nietrzymaniem moczu mogą byc związane z kręgosłupem lub np z niedoborem testosteronu co występuje np przy kastracji. karmel jest wykastrowany? Na razie przeszło widzę:multi:więc Państwo na razie cofają, rozumiem swój akces wyadoptowania Karmela w inne miejsce? P.S. śniegu po kolana. Quote
sleepingbyday Posted February 23, 2009 Author Posted February 23, 2009 to prawda, całkiem dobre. kręgosłup i hormony, neurologia, tak, zgadza się :p. nie jest kastrowany. tak, na razie problem zażegnany, więc trzeba splunąć przez lewe ramie i odpukac w niemalowanego kota :cool3:. karmel dostaje dodatkowe leki na sierśc, a z pierwszego leku przeciwzapalnego na artroflex (czy jak to tam sie nazywa), przejdzie po pierwszym; został zaszczepiony na wirusówki. jest bardziej kontaktowy, niz był. ze stawami ma ewidentne kłopoty, trudno mu sie wstaje i kładzie, zanim nie rozchodzi nóg, to jest sztywny. aha, przestał jeśc, ale wet go macała, stwierdziła, że wszystko ok, a ponieważ karmel jest silnie zainteresowany trawnikami, ich wąchaniem i lizaniem, to podejrzewane sa jakieś suczki o ta głodówkę. facet nad grobema a dalej spódniczki mu w głowie :roll:. mysle, że to objaw chęci zycia :eviltong: Quote
Kana Posted February 24, 2009 Posted February 24, 2009 Dziekujmy matce naturze ze nie pozwoliła nam go zamknąć w boksie :shake: To znaczy jest światelko w tunelu że zostanie u nich ? Quote
sleepingbyday Posted February 24, 2009 Author Posted February 24, 2009 tak, jak sytuacja się nie zmieni, to nie chcą go oddawać. zresztą z tego co mówili, i jak oceniała to wetka (nawet na osobności), to oni w ogóle nie chcieli, tylko sytuacja ich zmuszała. Quote
Zbójini Posted February 24, 2009 Posted February 24, 2009 No to na razie alarm uważam za odwołany a Państwo niech nad nim pracują wywchowawczo jak ze szczeniakiem, proponuję. 1. Siku po spaniu 2. Siku po jedzenu 3. Chwalenie za siku na dworzu Quote
gameta Posted February 24, 2009 Posted February 24, 2009 Zbójini czy w związku z tym akcja budowy kojca odwołana zupełnie, czy jednak nie i jak stopnieje ta khm puszysta kołderka :diabloti: to budujemy? Na zaś, może na inną bidę :roll: Quote
Zbójini Posted February 24, 2009 Posted February 24, 2009 no w kwestii Karmela rozumiem że chyba raczej tak. W kwestii innych bid to jestem jak najbardziej za ale może jak sie dobrze ociepli moglibysmy postawić ze 2 kojce na spokojnie. Co o tym sądzicie? Quote
sleepingbyday Posted February 24, 2009 Author Posted February 24, 2009 chciałam cichutko zaproponowac kojce mimo wszystko. w budowie nie biorę udziału, to i nie będę głosować. byle kojec był gotowy dla jakiegos szczególnego przypadku, jakby co... Zbójini, kojec przeznaczony na ONki DONki, prawda? Quote
gameta Posted February 24, 2009 Posted February 24, 2009 [quote name='Zbójini']no w kwestii Karmela rozumiem że chyba raczej tak. W kwestii innych bid to jestem jak najbardziej za ale może jak sie dobrze ociepli moglibysmy postawić ze 2 kojce na spokojnie. Co o tym sądzicie?[/quote] To może jak tak, to taki mini zlot okolicznych dogomaniaków zrobisz? Wiesz, chłopy budują, babki gotują :roll: Albo odwrotnie :diabloti: Quote
Zbójini Posted February 24, 2009 Posted February 24, 2009 o to, to, to! . wino, kobiety i śpiew dodatkowo:diabloti: Quote
Kana Posted February 24, 2009 Posted February 24, 2009 Taa :P Wino to ja moge.. ale pić :P A śpiewać to Ty będziesz :lol: Przy machaniu łopatą haha :diabloti: Ja także jestem za budową kojców ;) Quote
gameta Posted February 24, 2009 Posted February 24, 2009 [quote name='Zbójini']o to, to, to! . wino, kobiety i śpiew dodatkowo:diabloti:[/quote] Żeby to nie był wasz łabędzi śpiew, jak wam ugotujemy :diabloti: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.