lenusia Posted February 3, 2009 Share Posted February 3, 2009 Witam! Mam problem z moją sunią, 11 lutego będzie miała 2 miesiące, wczoraj chyba się przejadła i troszkę wymiotowała karmą (royal),a później samą śliną. Dzisiaj od rana kompletnie NIC nie zjadła, pobawiła się troszkę a teraz śpi. Miał może ktoś podobny problem ze swoim pieskiem? Proszę o pomoc... PS. Tekla jest u mnie od niedzieli, szybko się zaklimatyzowała. Po 20 minutach zaczęła się bawić, jadła normalnie tylko wczoraj zaczęły się te problemy, może jestem przewrażliwiona ale martwie się o nią bardzo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagódka&Uzi Posted February 3, 2009 Share Posted February 3, 2009 To nic nowego, nie przejmowałabym się. Ale koniecznie obserwuj. Szczeniaki ogólnie tak mają. Mój Uzi wymiotował bez przerwy. A to zjadł zbyt łapczywie, a to zjadł paprocha z podłogi..ciągle coś z nim miałam:lol: Irokez natomiast twardo się trzyma:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lenusia Posted February 3, 2009 Author Share Posted February 3, 2009 Dziękuję za odpowiedź :) dzisiaj zjadła troszkę ryżu z kurczaczkiem,a royala w ogóle nie chce... I do tego kupkę zrobiła wodnistą, ale to chyba po tym ryżu :) Obserwacji ciąg dalszy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
roxi-malina Posted February 4, 2009 Share Posted February 4, 2009 [quote name='Jagódka&Uzi']To nic nowego, nie przejmowałabym się. Ale koniecznie obserwuj. Szczeniaki ogólnie tak mają. Mój Uzi wymiotował bez przerwy. A to zjadł zbyt łapczywie, a to zjadł paprocha z podłogi..ciągle coś z nim miałam:lol: Irokez natomiast twardo się trzyma:evil_lol:[/QUOTE] A to im przechodzi (czy tylko szczeniaki tak mają?) czy tak przez cały czas? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagódka&Uzi Posted February 4, 2009 Share Posted February 4, 2009 [quote name='roxi-malina']A to im przechodzi (czy tylko szczeniaki tak mają?) czy tak przez cały czas?[/quote] Zwykle przechodzi, dorosły pies nie pożera już tak bezmyslnie wszystkiego z podłogi i do jest już bardziej przystosowany. No chyba, że z natury ma delikatny żołądeczek, to wtedy przez całe życie trzeba uważać i dawac mu odpowiednie jedzienie. Ale nie panikowałabym:lol: Nie można szczeniaka ani "zagłaskać" ani "zaniedbać". Poprostu obserwować w nietypowych sytuacjach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
roxi-malina Posted February 4, 2009 Share Posted February 4, 2009 [quote name='Jagódka&Uzi']Zwykle przechodzi, dorosły pies nie pożera już tak bezmyslnie wszystkiego z podłogi i do jest już bardziej przystosowany. No chyba, że z natury ma delikatny żołądeczek, to wtedy przez całe życie trzeba uważać i dawac mu odpowiednie jedzienie. Ale nie panikowałabym:lol: Nie można szczeniaka ani "zagłaskać" ani "zaniedbać". Poprostu obserwować w nietypowych sytuacjach.[/QUOTE] Dzięki wielkie:loveu: bo już sie przestraszyłam że tak cały czas będzie wymiotował po jedzeniu:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.