siekowa Posted January 28, 2009 Author Share Posted January 28, 2009 Z okiem raczej nie wiadomo co było bo taki już był jak trafił do azylu. Gdyby ktoś miał możliwość przyjeżdżać do azylu chociaż raz w tygodniu i oswajać go to by było super. W azylu jest jeszcze inna sunia, którą też wywaliła jakaś firma po 9 latach :mad: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/cudowna-onka-merle-prosi-o-dom-na-ostatnie-miesiace-swojego-zycia-warszawa-23002/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted January 28, 2009 Share Posted January 28, 2009 A jak z jego stanem zdrowia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted January 28, 2009 Share Posted January 28, 2009 Dzisiaj wplacam na niego pieniadze zeby zostac jego wirtualnym opiekunem, mam nadzieje ze przelamie rozpacz zeby go odwiedzic... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted January 28, 2009 Share Posted January 28, 2009 Rudasku skocz do gory :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted January 28, 2009 Share Posted January 28, 2009 [quote name='Renata5']Pewnie że dorzucę.Znaczy się wywalę Ewkę(sorry Ewcia,ale Ty niedługo będziesz miała domek),a wkleję Rudzika.Wg regulaminu można mieć w podpisie do 5 banerków,ale wszystkie muszą być w linii ciągłej.Dlatego Ewcie wywalam,bo Rudzik by mi sie nie zmieścił,a banerek pod banerkiem nie może być:shake:[/quote] A Ewcia naprawde znalazla domek? po przeszlo roku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lionees Posted January 28, 2009 Share Posted January 28, 2009 [quote name='Maszaberla']A Ewcia naprawde znalazla domek? po przeszlo roku?[/QUOTE] Po przeszło roku?Po przeszło 10 latach siedzenia w schronie.No ale jak większośc z nas może się spodziewać,nie bierze jej nikt z ulicy(no bo tacy,to chcą młode psy),tylko dogomaniaczka i jednocześnie wolontariuszka w tamtejszym schronie-Zonia.Wielkie buziaki dla Zoni:loveu: Oby Rudzik i inne psiaki znalazły swoje domki...eh marzenie pewno:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted January 28, 2009 Share Posted January 28, 2009 Nie, mialam na mysli ze przeszlo rok oglaszania na dogo..a ze 10 lat w schronisku - ehh najwazniejsze ze miala dziewczyna szczescie i ktos ja wezmie - zeby nie zapeszyc:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted January 28, 2009 Share Posted January 28, 2009 Rudasku skaczemy do gory:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 ojej nie wiedziałam, że Rudzik ma wątek :) skacz, kochanie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 [quote name='mru']ojej nie wiedziałam, że Rudzik ma wątek :) skacz, kochanie![/quote] Mru kochana a Ty go znasz?:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Do gory chlopaku skaczemy !:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 I jeszcze raz podnosze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 I jeszcze raz do gory:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Co tak spadasz Rudasku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 I na pierwsza strone hop! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 oh znam to za dużo powiedziane "z widzenia" tylko :) ale widziałam go przy okazji wizyt paru w Azylu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 [quote name='mru']oh znam to za dużo powiedziane "z widzenia" tylko :) ale widziałam go przy okazji wizyt paru w Azylu :)[/quote] I jak ten biedak? Bardzo bojazliwy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kris79 Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Podniose Cie biudulku kochany. Marsz na gore:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 nie miałam z nim takiego kontaktu :( nie moge powiedzieć czy jest lepiej i jak bardzo się boi :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 [SIZE=4]Widze ze jestem tutaj tylko ja, nikt Cie nie odwiedza piesku :-(:-(:-(:-([/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kris79 Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Wskakuj piesku na gore!!!:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted January 29, 2009 Author Share Posted January 29, 2009 Ze zdrowiem chyba nie jest źle, z tego co słyszałam bierze tylko jakieś odpornościowe leki. Rudzik to bardzo nieufny pies, przy próbie nawiązania bliższego kontaktu może nawet próbować dziabnąć ze strachu. Potrzebna jest osoba, która mogłaby przyjeżdzać do niego miniumum raz w tygodniu i stopniowo socjalizować go. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kris79 Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 I jeszcze raz Rudzik leci w gore mam nadzieje!! Dodalem tez banerek m.in. tego bidulka i oby Rudzik jak najszybciej znalazl kochajacego pana:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lionees Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 [quote name='siekowa']Ze zdrowiem chyba nie jest źle, z tego co słyszałam bierze tylko jakieś odpornościowe leki. Rudzik to bardzo nieufny pies, przy próbie nawiązania bliższego kontaktu może nawet próbować dziabnąć ze strachu. [B]Potrzebna jest osoba, która mogłaby przyjeżdzać do niego miniumum raz w tygodniu i stopniowo socjalizować go[/B].[/QUOTE] Coś mi się obiło o uszy,że byłaby chętna osoba odwiedzać Rudzika,ale wziąźć go niestety nie może:-( No ale dla niego ważny jest kontakt z człowiekiem,także takie odwiedziny byłyby bardzo wskazane. Trzebaby było porobić mu dużo ogłoszeń,bo na dogo to on raczej domku nie znajdzie...wszyscy tu zapsieni po pachy:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Rudziku oby ci sie powiodło. jakby ta osoba zaczęła go odwiedzac to psiak obdarzyłby zaufaniem człowieka i byłoby łatwiej...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.