Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 4.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Karola a pytał Cie juz ktoś czy ten pies (tu chodziło o Carmen bo ona taaaaka wielka) da rade zjeść kotleta ???
Mnie pytał starszy pan :evil_lol:
A jak zapytał czy je śmietane a odpowiedziałam, że takich rzeczy nie dostaje to się obraził i prychnął "to co to za pies, że smietany nie je" :evil_lol:

Posted

Heheeh to u nas dziś rano na spacerze robotnicy sobie przerwę śniadaniową zrobili i Pixi podbiegła do nich i słyszę jak krzyczą "Stachu daj jej ugryźć kanapkę...." Widzę że stachu dał jej kawałeczek kanapki a Pixi ku mojemu zdziwieniu nie ruszyła.... W domu nie zdążyłoby na podłogę nic spaść bo zawsze wszystko w "locie" jest chwytane... Chłopaki się zdziwili i jeden mówi do drugiego.... "Nic dziwnego że taki olbrzym jak nic nie je....Chyba miłością żyje:)" Poprawili mi humor z rana:)

Posted

Otworzyłam sobie Twoją galerię i patrze, tyle do czytania - zostawię sobie na koniec :cool3: Lubię czytać takie wywody ;)
Wiec tak, gratulacje grzeczniusiego Luckiego! ;) Masz rację, bo gdy po nakładzie pracy z psem osiągnie się nawet najmniejszy sukces to bardzo cieszy!
[QUOTE]Pominę już stado osób które pytają się mnie [I]"Czy ten pies jeszcze urośnie?!"[/I], bo takie komentarze to już normalka na każdym spacerze [IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/icon_wink.gif[/IMG][/QUOTE]
To u mnie standardem jest pytanie [I]"To york?!?! Taki duży!?"[/I], a moja standardowa odpowiedź [I]"to kundel"[/I] i to zdziwienie na twarzy ludzi, no bo jak kundel jak to jak york wyglada przecież, tylko wyrośnięty!

Posted

jak ja lubie czytac takie historyjki
u mnie to zawsze wszyscy smieją się,żebym trzymała mocne swe psy,żeby np.nie pogryzły lub zjadły innego psa.a ja smieję sie i odpowiadam,że staram się trzymac mocno swe 2 pitbulle,ale jakby zjadły psa to najmocniej przepraszam,ale one wiecznie takie nie nażarte

Posted

Śliczny Lakusiński i gratuluję postępów :loveu: [SIZE=1]I powodzenia w dalszych też oczywiście, iii powiem szczerze,że też lubię te Twoje wypracowania i sama lubię owe pisać :evil_lol:[/SIZE]

ej,jeszcze dwa tygodnie :diabloti:

Posted

[quote name='chrupcia']Karolina! ale się rozpisałaś:) ale przeczytałam wszystko, bo wszystko jest bardzo interesujące:) mój Jazz jak na razie wszystkiego ciekawy i wszędzie ciągnie, mam nadzieje że jak podrośnie to też będzie się zachowywał jak prawdziwy mężczyzna:) i musze z nim w końcu iść na ogród i poćwiczyć przychodzenia z nagrodą i jakieś inne przydatne rzeczy na spacerach i ogólnie:) jakoś trudno mi sie do tego zabrać, a nawet jak bym chciała to pogoda jest fatalna... cały czas pada, a słońce świeci kiedy ja siedzę w szkole.

Komentarze ludzi są zazwyczaj nie zastąpione;)[/QUOTE]

Cieszę się że się podobało :)
A pewnie że i Jazz spoważnieje, ale przecież na razie to szczylek jest, więc ciesz się tym że jest takim wariatem i wszędzie go pełno :eviltong:

[quote name='laurin']Hej :) no to rzeczywiście fajną mamuśkę spotkałaś :) śmieszą mnie te które gonią za dziećmi z chusteczkami nawilżonymi:roll:[/QUOTE]

Hihi, przecież na dworze tyle zarazków, trzeba je dezynfekować, coby dziecku nic się nie stało chociaż :eviltong:
A potem takie dziecko chowane pod kloszem jak dorośnie to ma na wszystko co się da alergię :roll: Bo zamiast organizm uodparniać się na pewne rzeczy to jest przed nimi chroniony...

[quote name='jot11']Och Karola,jak ja lubię gdy takie długie teksty piszesz.Poproszę o więcej.:multi::multi:[/QUOTE]

Dziękuję :oops:
Ale już nie mam o czym pisać takich długich tekstów :evil_lol:

[quote name='Viky i Ja']Karola a pytał Cie juz ktoś czy ten pies (tu chodziło o Carmen bo ona taaaaka wielka) da rade zjeść kotleta ???
Mnie pytał starszy pan :evil_lol:
A jak zapytał czy je śmietane a odpowiedziałam, że takich rzeczy nie dostaje to się obraził i prychnął "to co to za pies, że smietany nie je" :evil_lol:[/QUOTE]

:lol:
O kotleta mnie jeszcze nikt nie pytał, ale wszystko przed nami :evil_lol:
Marzka, to ty nie dajesz dziewczynom śmietany?! :crazyeye: Jak możesz, przecież każdy pies powinien ją jeść przynajmniej raz dziennie :p Jak mogłaś to przeoczyć :eviltong:

[quote name='Doti1986']Heheeh to u nas dziś rano na spacerze robotnicy sobie przerwę śniadaniową zrobili i Pixi podbiegła do nich i słyszę jak krzyczą "Stachu daj jej ugryźć kanapkę...." Widzę że stachu dał jej kawałeczek kanapki a Pixi ku mojemu zdziwieniu nie ruszyła.... W domu nie zdążyłoby na podłogę nic spaść bo zawsze wszystko w "locie" jest chwytane... Chłopaki się zdziwili i jeden mówi do drugiego.... "Nic dziwnego że taki olbrzym jak nic nie je....[B]Chyba miłością żyje[/B]:)" Poprawili mi humor z rana:)[/QUOTE]

Miłością do pańci żyje :loveu: ;)
Ale super się Pixi zachowała, Lucky pewnie by wziął - bo on wyznaje zasadę - nie ważne od kogo, byle dali jeść coś dobrego ;)

Posted

[quote name='Pestka']Otworzyłam sobie Twoją galerię i patrze, tyle do czytania - zostawię sobie na koniec :cool3: Lubię czytać takie wywody ;)
Wiec tak, gratulacje grzeczniusiego Luckiego! ;) Masz rację, bo gdy po nakładzie pracy z psem osiągnie się nawet najmniejszy sukces to bardzo cieszy!

To u mnie standardem jest pytanie [I]"To york?!?! Taki duży!?"[/I], a moja standardowa odpowiedź [I]"to kundel"[/I] i to zdziwienie na twarzy ludzi, no bo jak kundel jak to jak york wyglada przecież, tylko wyrośnięty![/QUOTE]

Hihi, ja też zawsze jak widzę że u kogoś w galerii są elaboraty to zostawiam je sobie na koniec [IMG]http://medlem.spray.se/senatn/images/V%20Slider/LShi5.gif[/IMG]

No, dokładnie, im dłużej czekałeś na efekty, tym satysfakcja z nich potem jest większa :multi:

[quote name='megi82']jak ja lubie czytac takie historyjki
u mnie to zawsze wszyscy smieją się,żebym trzymała mocne swe psy,żeby np.nie pogryzły lub zjadły innego psa.a ja smieję sie i odpowiadam,że staram się trzymac mocno swe 2 pitbulle,ale jakby zjadły psa to najmocniej przepraszam,ale one wiecznie takie nie nażarte[/QUOTE]

Hihi, u mnie często też się pytają czy Lucky gryzie :diabloti: Odpowiadam z zależności od tego jak mam humor, najczęściej:
- [I]Nie, nie gryzie[/I]
- [I]Niech pan(i) spróbuje pogłaskać to się pan(i) przekona :diabloti:

[/I][quote name='chrupcia']Cześć Karola wpadłam na chwilę i wypadam;)[/QUOTE]
[quote name='laurin']Cześć Karolina :)[/QUOTE]
[quote name='Daga & Maks']hej wam :hand:[/QUOTE]

Cześc dziewczyny :multi:

[quote name='FREDZIU']Witamy, foteczki spacerowe oglądniete, sa super. Pozdrawiamy pa pa:loveu:[/QUOTE]

Dziękujemy ;)

[quote name='Agata_Roki']Śliczny Lakusiński i gratuluję postępów :loveu: [SIZE=1]I powodzenia w dalszych też oczywiście, iii powiem szczerze,że też lubię te Twoje wypracowania i sama lubię owe pisać :evil_lol:[/SIZE]

ej,jeszcze dwa tygodnie :diabloti:[/QUOTE]

Dziękować dziękować :oops: :loveu:

Noo... ja już wprost doczekać się nie mogę :oops: Jeeej, cieszę się jak małe dziecko, już tak mnie nosi, że chcę tam jechać już już już teraz zaraz za chwilę :evil_lol:

[quote name='jot11']Cześć Karola!! Daj foteczki napisz następny długi i ciekawy tekst.:multi:[/QUOTE]

Jolu zdjęcia mam, owszem, ale tak jak Ci wyżej pisałam, aktualnie nie mam tematu na wypracowanie. No, może się jakiś znajdzie, ale to jutro, bo dzisiaj byłam calutki dzień na wycieczce, i jestem padnięta :oops:

Widziałyście, że nie mam już łapek, i awansowałam na płomyczki? :diabloti:

Dzisiaj byłam cały dzień na wycieczce, a że pies przyzwyczaił się już do długich spacerków, to jak wróciłam zaczął piszczeć że on chce na dwór :roll: Wyszłam z nim, trochę pochodziłam, ale jak wróciłam, to on chciał jeszcze. Znowu wyszłam z nim, trochę pochodziłam, a on chciał jeszcze. A ja ledwo co stałam na nogach :placz: Tak więc po 30min zaciągnęłam go prawie że siłą do łóżka i wytłumaczyłam, że pańcia jest zmęczona, i dzisiaj musimy darować sobie większe wyprawy :mad: Podziałało, no i dzięki temu mogłam się trochę drzemnąć :cool1: Jutro też nie za wesoło, bo najpierw jadę na rocznicę komunii, a potem na urodziny :roll: Eh, i weekend zleci...

A teraz zagadka. Patrzcie co dzisiaj spotkałam :crazyeye:

[IMG]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Roztocze%2029%20maj/DSC_1878.jpg[/IMG]


Lecę spać, bo muszę odespać jeszcze dzisiejszą wycieczkę, i wyspać się na jutro. Dobranoc : )

Posted

[URL="http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Roztocze%2029%20maj/DSC_1878.jpg"]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Roztocze%2029%20maj/DSC_1878.jpg[/URL] w muzeum jakimś byłaś albo coś w tym stylu? ;)

Posted

[quote name='*kleo*'][URL]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Roztocze%2029%20maj/DSC_1878.jpg[/URL] w muzeum jakimś byłaś albo coś w tym stylu? ;)[/QUOTE]

Ojtamojtam...od razu w muzeum :diabloti: Nie mogłam se wilka na żywo zobaczyć i mu cyknąć fotki?! :diabloti: :obrazic:

[COLOR=PaleTurquoise]
Klaudia!! To miało być wiesz... takie zaskakujące, nieprawdopodobne, każdy miał się dziwić jak mi się udało zrobić zdjęcie wilka i jednocześnie wrócić cało, a ty zburzyłaś mi całą koncepcję :evil_lol:[/COLOR]

Posted

[quote name='Karolina&Lucky']Ojtamojtam...od razu w muzeum :diabloti: Nie mogłam se wilka na żywo zobaczyć i mu cyknąć fotki?! :diabloti: :obrazic:

[COLOR=PaleTurquoise]
Klaudia!! To miało być wiesz... takie zaskakujące, nieprawdopodobne, każdy miał się dziwić jak mi się udało zrobić zdjęcie wilka i jednocześnie wrócić cało, a ty zburzyłaś mi całą koncepcję :evil_lol:[/COLOR][/QUOTE]
Sory :diabloti: Wilka to jeszcze luz, mogłaś se widzieć. Nawet dwa, bo widzę, że coś tam przed nim biegnie. Ale wilka na śniegu o tej porze roku? :evil_lol:

Posted

[quote name='*kleo*']Sory :diabloti: Wilka to jeszcze luz, mogłaś se widzieć. Nawet dwa, bo widzę, że coś tam przed nim biegnie. Ale wilka na śniegu o tej porze roku? :evil_lol:[/QUOTE]

Yyy... no wiesz... jakby ci to... po prostu u nas jeszcze nie stopniał :lol:

o, tu jeszcze mam inne ujęcie:
[URL]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Roztocze%2029%20maj/DSC_1879.jpg[/URL] zwierzów a zwierzów nawsadzali :cool3:


Byłam w Roztoczańskim Parku Narodowym. Ogólnie cała wycieczka to: zwiedzanie muzeum, obejrzenie filmu, a potem dłuugie łażenie po lesie. W dodatku mieliśmy takiego przewodnika, co to opowiadał pół godziny o jednej roślince, a w dodatku mówił:
- Tego nie powinniśmy zrywać, ale ja zerwę jedną sztukę, i Wam pokażę
- Tam nie powinniśmy wchodzić, ale pójdziemy i to zobaczymy :diabloti:

[IMG]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Roztocze%2029%20maj/DSC_1895.jpg?t=1275172817[/IMG]

[IMG]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Roztocze%2029%20maj/DSC_1896.jpg?t=1275172743[/IMG]

[IMG]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Roztocze%2029%20maj/DSC_1926.jpg[/IMG]
A to już moja grupa
[IMG]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Roztocze%2029%20maj/DSC_1969.jpg[/IMG]

Posted

No i stało się. Przed chwilą zarejestrowałam się w systemie, i wybrałam LO, do których chciałabym iść... :loveu: Teraz tylko muszę jutro wydrukować podanie w szkole, i dostarczyć je do liceum pierwszego wyboru. A potem czekać czekać czekać aż mnie przyjmą :cool3:

Posted

[quote name='Karolina&Lucky']No i stało się. Przed chwilą zarejestrowałam się w systemie, i wybrałam LO, do których chciałabym iść... :loveu: Teraz tylko muszę jutro wydrukować podanie w szkole, i dostarczyć je do liceum pierwszego wyboru. A potem czekać czekać czekać aż mnie przyjmą :cool3:[/QUOTE]

a na jaki profil idziesz?
Ja w piątek zanosiłam podanie i chyba mam jakieś obsesje, bo po 10 razy sprawdzałam czy wszystko jest dobrze

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...