Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Aneta. I dlatego proponuje wykastrowac rowniez rodowodowe... :turn-l:

Oczywiscie, zgadzam sie z toba! Jesli ktos nie zamierza hodowac to bedzie to z korzyscia dla obu stron jak psy/suki zostana wyciete! Ja w kazdym badz razie tak zrobie i bede miec czyste sumienie!

  • Replies 91
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

PATI. Alez skad. Wszystkie. Niezaleznie od zamiarow. Zakaz calkowity chodowania czegokolwiek. Przez rok, dwa. Obowiazkowo.

Cena zabiegu 3tys. Ewentualny zysk z operacji prosze mnie przekazac,

a ja bede dofinansowywal schroniska i hodowcow.

Poszukuje prawnikow-wspolnikow. :turn-l:

Posted
Bo jak mojemu psu chca jaja odgrysc to jak przystalo na

dobrego :oops: przewodnika stada zemba pokazuje. :cunao:

ETM brawo dzielny z Ciebie przewodnik stada :klacz:

Posted

a ja mysle ,ze jak juz w naszym pieknym kraju bo Polska to pientkny kraj.kazdy bedzie zarabial duzo pieniedzy a nawet bardzo duzo to wszyscy kupia sobie nareszcie RASOWCE a cooooo :drinking:

puki co znam wielu co kupuja na placu bo .....

Posted

Po kolei:

-posłowie płacą podatki od swoich pensji;

-hodowlę można zarejestrować jako "dział specjalny produkcji rolnej" i wtedy normalnie odliczasz sobie poniesione koszty;

-czy nie zastanowiło Was nigdy to, że w Polsce są ludzie, którzy chcą mieć rasowego psa, ale ich na niego nie stać? I niekoniecznie musi to być potomek championów, bo tych ludzi to nie interesuje.

U nas powiązano w sposób chory regulamin hodowlany z wystawami. Jak masz psa z rodowodem, ale go nie wystawiasz, tylko rozmnożysz, to wyprodukujesz kundle- choć z punktu widzenia genetyki to będą psy rasowe. Ale z punktu widzenia ZK to będą kundle.

W wielu państwach jest tak, że są dwa rodzaje psów z rodowodem- jeden to psy, które mają papiery i się legalnie rozmnażają, bez wystaw i przeglądów hodowlanych. Potomstwo dostaje papiery i takie psy są znacznie tańsze, na normalną przeciętną kieszeń. Druga grupa to psy po championach, drogie, które kupują ludzie, którzy od początku wiedzą, że będą je wystawiać, i chcą się w to wszystko bawić.

U nas nie ma takiej możliwości, a ktoś, kto nie chce wydać kilkuset, czy więcej złotych na psa- z różnych powodów- jest odsądzany od czci i wiary. A nie zawsze tak jest, że taki ktoś ma złe intencje.

Jednocześnie osoba, która nie wystawia swojego rodowodowego psa jest od razu z gruntu podejrzana, bo pewnie pies ma wadę, albo jest agresywny, albo ble, ble, ble...

Wszystko do do kupy powoduje, że sami zamykamy się w jakiś klan, a ludzi, dla których rodowód nie jest priorytetem odsądzamy od...i tak dalej.

Gosia

Posted

Jeszcze jedno- sama jestem wielbicielem rodowodów z dużą ilością stosownych Multi- i Zw. Świata, Europy i Inter przed imieniem.

Pozdrawiam- Gosia

Posted
W wielu państwach jest tak, że są dwa rodzaje psów z rodowodem- jeden to psy, które mają papiery i się legalnie rozmnażają, bez wystaw i przeglądów hodowlanych. Potomstwo dostaje papiery i takie psy są znacznie tańsze, na normalną przeciętną kieszeń.

GOSIA.

Widziałam takie psy!!!! Niektóre już nie przypominają RASY !!!!

Pani od Labradora (zdaje się kupiony w Czechach) się przeraziła, jak usłyszała, że pies jest eksterierowo - niezgodny z wzorcem rasy, czytaj KUNDLEM!!! A przyszła wyrobić sobie papiery bo chciała psa wystawiać.

Widziałam psa, był w typie charta, i spiczastej mordzie i wzroście o ponad 10 cm za duzym jak na tą rasę. Pani od tej grupy miała też zarzut do struktury szaty (zdaje się był krótko-gładkowłosy bez podszerstka). Jak obok stanął przypadkowy labrador, który się akuratnie przyplątał do Związku to nad tym czeskim można było zapłakać, NIC NIE MIAŁ JUŻ Z RASY!!!

Chcesz takie rasowce???

Posted

Aneta- wiesz co? Ja nie chcę . Zresztą dowodem na to jest, że mam psy z super rodowodami.

Ale życie dowodzi, że ludzie chcą. I nie wybijesz tego z głowy niczym. Moim zdaniem trzeba działać tak, jak pozwala zastana sytuacja. A sytuacja jest taka, że mamy psy rodowodowe- drogie, na które wielu ludzi nie stać, psy rasowe bez rodowodu i mieszańce, czy kundle. Ilość ogłoszeń typu "kupię bez rodowodu" dowodzi, że jest na takie psy popyt. Więc będzie i podaż. I uważam, że lepiej, aby to choć minimalnie opanować, niż żeby powiększać rzeszę bezpapierowców.

Zresztą- czy myślisz, że ta Czeszka ponownie kupi podobnego psa? Tylko, jeśli jest głupia. A na to już nie ma lekarstwa.

Dodatkowo Ci powiem, że z takich przygód powstała najlepsza w Polsce i jedna z lepszych w Europie hodowli rottweilerów. Robert najpierw kupił rottweilera bez papierów. Wyrósł mu mocny owczarek bez ogona. Później kupił psa z rodowodem, z pierwszej lepszej hodowli- dysplazja na wszystkie stawy, trzecia powieka. Wreszcie poszedł po rozum do głowy i się wyedukował. Tak powstała hodowla...

Gosia

  • 2 weeks later...
Posted

Wirka, ja tylko malutki akapicik- Jack Russell Terriery są krótkowłose, szorstkowłose i "druciane", czyli pan mógł mieć szorstkowłosego Jacka...

  • 1 month later...
Posted

Ale rodowody na prawdę można kupić. Znam taki przypadek (z troski o zdrowię nie zdradzę szczegółów). Trzeba tylko mieć od kogo i sprawa załatwiona... Tylko po co? Dla chorych ambicji czy żeby potem za szczeniaczki "po rodowodowych rodzicach" wziąć 100 zł więcej?!?!?

:(

Posted

a ja sie zastanawiam czy rzeczywiście nic nie mozna zrobić z handlarzami przed wystawą?

a jakby tak wezwać policje że handluja nielegalnie? na dodatek kłamią w żywe oczy i to jest niezgodne z prawem konsumenckim - wprowadzanie w błąd, fałszywa reklama itp.

może i sprzedaż psów jest legalna ale przeciez powinni się rozliczać z dochodów a nie robia tego- a to już jest przestępstwo

tylko ze tym argumentem mozna się posłużyc także przeciwko hodowcom hodującym psy rodowodowe

ale przeciez nie o to nam chodzi a o to by nie było kundelków podszywających się pod rasowce

może lepiej by wyszli hodowcy płacąc podatki od hodowli gdyby nie było konkurencji w postaci "rasowych bez rodowodu" ???

co wy na to????

Posted

Pomysł w porządku, ale przy okazji takich dyskusji zawsze mi się przypomina sytuacja z wystawy warszawskiej sprzed kilku lat (ok 2 - 3). Otóż przed terenem wystawy w rządku wzdłuż ogrodzenia stali handlarze z pieskami - ku ogólnemu zachwytowi zwiedzających, bo "jakie te maluszki piękne". W grupce oglądających szczeniaki czyli potencjalnych nabywców byli także policjanci na służbie. Wszystko działo się pod bannerem: ZAKAZ WWOZU I SPRZEDAŻY SZCZENIĄT. Nóż się w kieszeni otwiera :evil:

I na co nam prawo?!?!?!?!?!?!?!?!?!?

Posted

nie popuściłbym!!!!!! :evil:

mam jakies rewolucjonistyczne podejście do świata bo nie dałbym za wygraną i walczyłbym nawet z policją:)

zaraz zaczepiłbym policjantów i zwrócił im uwage , ludzie jak ludzie - ja sam jeszcze niedawno nie widziałem nic złego w "rasowych bez rodowodu" to kwestia uświadomienia

pogadałbym z policją a jakby mnie zignorowali to bym złożył na nich skargę ot co :x

mam na swoim koncie chyba pięć skarg i tylko jedna rozwiązana dla mnie niepomyślnie- i co wy na to?

Posted
przeciez powinni się rozliczać z dochodów a nie robia tego- a to już jest przestępstwo

tylko ze tym argumentem mozna się posłużyc także przeciwko hodowcom hodującym psy rodowodowe

Z tego co wiem, hodowla zarejestrowana musi płacić podatki, nie ma lekko.

Posted

no to tym lepiej- sprzedający psy pod wystawą robią to nielegalnie- nie rozliczają sie z dochodów a do normalnych hodowców nie mozna się przyczepić- wobec tego policja MA OBOWIĄZEK zainterweniować

jak pojade na następna wystawe i zobacze handlarzy- zadzwonie na pały, zobaczymy czy to cos da

Posted
nie rozliczają sie z dochodów

Teoretycznie każdy właściciel suki hodowlanej lub reproduktora (nawet jednego) powinien zgłosić to do US - wypełnia PIT-7 płaci 27 zł na rok za szt. i tyle !

Takie jest prawo jeśli chodzi o hodowle psów.

Jeśli handlarze sprzedają szczeniaki bez papierów "ale rasowe" to nic im nie można od tej strony zrobić. Niestety.

Posted

Podejrzewam, że to nie ZK wydaje lewe rodowody. Bo niby na jakiej podstawie. Ilość rodowodów jest rejestrowana. Wiadomo, że każdy hodowca musi zgłosić miot, ilość szczeniąt w miocie itd. Wydaje mi się, że jedyni, którzy mogą sprzedać papiery (rodowód to są hodowcy. W tym wypadku dla mnie pseudo hodowcy). Podam Wam przykład z życia wzięty. Jakiś czas temu byłam ze swoją suką na wystawie, nagle podchodzą do mnie znajomi, z którymi od czasu do czasu spotykałam się na spacerach z psami. Ich pies był kupiony,że się tak wyrażę "pod płotem" , Czyli zero hodowli, zero papierów, po prostu pies przypominający konkretną rasę, w tym wypadku Huski. Po prostu zdębiałam!!!!!! Suka zgłoszona na wystawę, w uchu świerzy tatuaż. I co najśmieszniejsze, wygrała swoją klasę!!!!!!!!!!!! KOSZMAR!!!!!!!!!!!!.

Dowiedziałam się od tych ludzi, że kupili papiery, bo przecież ona jest taka słodka i ładniutka. Pech chciał, że jakiemuś hodowcy zdechła suka, o czym wiedział tylko on. Papiery zostały, no to dlaczego nie zrobić na tym świetnego interesu. I tak jakiś tam "mieszaniec" przypominający Huski jest rasowym psem z papierami. To nic, że przez to jest postarzana o dwa lata (zdechła suka była starsza). Ciekawa jestem ile takich psów pojawia się na wystawach i później jakimś cudem uzyskuje oceny hodowlane. I jak tu mówić o czystości rasy. Wiem, że takie przypadki nie są częste, ale są. Jak tu np. udowodnić, że pies wystawiany defakto nie jest tym psem, tylko zwykłą podróbką.

Posted

Czyli potocznie zrobili "szczepa"- to się w głowie nie mieści... :wallbash:

...można przewidzieć co będzie dalej; suka będzie miała młode z papierami i już wiadomo dlaczego rasa się tak chrzani... podałaś przykład z husky ale na bank z innymi rasami jest to samo....

Jeszcze na dodatek znajomi dadzą w łapę sędziemu lub mają znajomości w związku, bo jak tak załatwili rodowód to pewnie wygrywać uczciwie też nie potrafią i haszczak wygrywa, a człowiek nawet sobie nie zdaje z tego sprawy... :stupid:

:terazpol: Polska to dziwny kraj....

Hmmm... wydaje mi się że na to jest paragraf i jeżeli takie rzeczy my będziemy tolerować to one będą dalej

Mirka daj namiary-napiszę donos... :2gunfire: to trzeba przecież zacząć ukracać i za dupę chodowcę co psa zakopał w ogródku i papiery sprzedał i znajomych co zrobili szczepa.... i wszystkich co nieuczciwi bo mnie qrwa krew zalewa jak czytam takie rzeczy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Posted

Grzegorz sprawdzę jak będę w domu, w katalogu dokładne dane psa "podróbki" i prześlę ci je jutro. OK. Coś trzeba zrobić, bo to woła o pomsię do nieba :wallbash:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...