ETM

[quote name='danek'] i nie wychowała się z danym kocurem. [/QUOTE] A wlasciwie skad ta pewnosc? Czy znane sa jej poprzednie dzieje?

[quote]Budując kojec, który ma podmurówkę[/quote] Zamiast betonu w miejscach potencjalnie niebezpiecznych mam wkopane .5 m siatki i to na plask, przykryte warstwa ziemi i tyz dziala. 8)

Moj 'poluje' na wszystkie konie (rowniez te zaprzezone). Sunia wykazuje jedynie 'ciekawosc'.

Jest pare miesc typowych "zbiorek". Podaj dzielnice, albo i od razu zajrzyj na strone HT, ma tak kilka miejsc.

No tak. Jak to bedzie sunia, to chlopakow przetrzepie, oj, przetrzepie. :lol:

No to gratulacje. Zaraz pewnie i trzeci (4,5,6...) psiak przybedzie.. :lol:

Podobno jutro bedzie jeszcze bardziej goraco.... 8)

[quote]kiedys bylo tu tak fajnie,a to co jest teraz jest rzenujace[/quote] Za to jaki tu spokoj. Nikt sie nikogo o nic nie czepia. :evilbat:

[quote]bo mi się z Arctogea DIAMONT STAR pomyliło...[/quote]Wedlug znanych mi relacji naocznych swiadkow ww byla w tym czasie radosnie utaplana po uszy w blotku poglebiajac budowany wlasnie tunel Polska - Chiny. BTW. Czym najlepiej rozpuscic zywice na psie, nie uzywajac benzyn i innych takich zracych dla skory swinstw?

[quote]ale skoro przechodzi z wiekiem-[/quote]U mojej przeszlo. :wink:

[quote] czasie zabawy albo po zabawie. potrwa chwilke i przechodzi[/quote]Moje suczysko, jak bylo malenstwem, mialo to samo. Przeszlo z wiekiem. :wink:

Czkawka to czkawka. Jesli po jedzeniu (czytaj: lapczywym polknieciu miski) to nie ma sie czym denerwowac. Prosimy o wiecej szczegolow. Co jada, ile, ilerazy itp...8)

[quote name='HUSKYTEAM'] to jestem gotów osobiście odwiedzić zaradnego handlarza i raz na zawsze wyperswadować koleszce tego typu pomysły. [/quote] [quote name='HUSKYTEAM'] [quote]Jest swiadek, jest sprawa. Nie ma swiadka, to nie ma sprawy.[/quote] No to postaw się w sytuacji pobitego, który nie miał świadków ;-)[/quote] A co, juz go odwiedziles tego kolesia. :evilbat: "Rozmowa" bez swiadkow oczywiscie. 8)

[quote]ponieważ znalazł się świadek,[/quote]Jest swiadek, jest sprawa. Nie ma swiadka, to nie ma sprawy.

Sunka z miesiac temu, ale do dzisiaj jej z szyi i doopska jeszcze kepki wychodza. A psiak zaczal w marcu (na boczkach, przy tylnych lapach ), a potem sie zaraz rozmyslil i do dzisiaj chodzi w pelnej zbroi. :evilbat:

[quote]Zapomnij, że pogłaśnianie telewizora cokolwiek pomoże[/quote] Wcale nie poglaszam. Od dawna jesem zaopatrzony w sluchawki. BTW. U mnie na tradycyjnej domowej drodze poscigowej, na luku, stoi wersaleczka. Czasami sie ktores nie wyrobi na luku. I biada wtedy tam lezacemu. Wizualny efekt hamowania pazurami na moich zebrach dlugo sie utrzymywal .:evilbat:

[quote]Do dziś mam przed oczami obraz, jak ciągnęła go za kark po podłodze [/quote]No popatrz, a myslalem ze tylko moja sucz jest taka wredna w tych zabawach. :lol: Zwyczajowe sciaganie psa z kazdego podwyzszenia na glebe chwytem za ogon tez bylo? :evilbat:

A ja mam prosta sprawe. Chopak i dziewczyna. I zgadnijcie, kto rzadzi. :evilbat:

[quote]taki maly kundelek strasznie pyskaty[/quote]To co sie dziwisz. :lol:

Psa... Pradem....Bryyyy. :evilbat:

[quote]Całkiem obok tematu .............. A co z tymi, którzy pod okiem trenerów po prostu uprawiają ten sport na boisku i celują swoim kijem wyłącznie w piłkę[/quote] :o Całkiem obok tematu: Rzeczywiscie tacy istnieja? :lol:

[quote] [img]http://img220.echo.cx/img220/2858/b13519lk.jpg[/img] Bo wydaje mi sie że one są bardziej bezpieczniejsze zwłaszcza ta druga[/quote] To jakies narzedzia tortur dla haszczakow sa ?8)

[quote]Ale też nigdy wcześniej nie miałam haszczaka[/quote]Zawsze musi byc ten pierwszy raz.... Przy drugim, trzecim bedzie Ci juz latwiej. :wink:

[quote]Twierdzę jedynie, że większe lepiej pokonują nierówności.[/quote]W jakim sensie 'lepiej'. Bo jesli Ci chodzi tylko o 'plynniej', to do tego wymyslono amortyzatorki. [quote]Na pierwszym jest koło 24" [/quote]I od razu widac ze lina najbardziej skosnie biegnie... [quote]Różnica 10-15 cm w wysokości (bo o tyle mniej więcej podniesie się oś przedniego koła) przy linie długości 2,5-3 m,[/quote] Teoretycznie to Ty masz racje...Na zdjeciach jednak widac te roznice wyraznie...Musi zludzenie optyczne... :evilbat: [quote] w klasach "biegowych" przypina się psy na mniej więcej tej samej wysokości (do pasa). [/quote] Chyba zartujesz... :lol: A jest jeszcze jakas inna mozliwosc? :o [quote]gdyż pancerz przedniego hamulca jest z boku.[/quote]Ale i tak tylko dziada z baba tam przewaznie brakuje... :evilbat: [img]http://rowery.jednoslad.pl//zdjecia/opisy/boulder20.jpg[/img] I dlatego...Niech zyje springerek. 8)

[quote] Ona wie co to znaczy z tym że ona na te komenda biegnie ze mna na smyczy , i moze sie jej pomylilo ... [/quote]Jak zobaczyla ze Ty stoisz, to pewnie tak. Trzeba ja bylo dodatkowo zapiac na smycz i biec przed nia (czyli robic 'za zajaca'). Nauczy sie...:lol: