Flaire Posted June 26, 2003 Share Posted June 26, 2003 O ile dobrze zrozumiałam, to ta zniżka to ma już być "zawsze"! Ja ludziom opowiadałam, że Misia miała stypendium za dobre wyniki w nauce :D . Pan Lenart, z tego co słyszę, to po prostu bardzo doświdczony szkoleniowiec. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iac1 Posted June 27, 2003 Author Share Posted June 27, 2003 DZIE3KI ZA info bo to bardzo wazne moja sunia po szkoleniu sie strasznie nazarla bo dalismy jej kilo miesa zezrec Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klara Posted June 28, 2003 Share Posted June 28, 2003 My też wczoraj zdaliśmy PT1 na bardzo dobry (187/200)!!! Jestem dumna i blada :angel: z rozpędu idziemy na PT2 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iac1 Posted June 28, 2003 Author Share Posted June 28, 2003 Gratulacje !!!! jest to szczególny dzien kiedy własiciel moze byc dumny nie tylko z siebie ale głównie z Kochanego przyjaciela jakim jest pies/sunia zachecam innych do podzielenia sie o swoich wynikach oraz stałe uzupełnianie tego tematu pozdrawiam hej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
popek Posted July 2, 2003 Share Posted July 2, 2003 klara :o :o :o :o :o :o specjalne gratulacje a my z bonusem takie nieuki :( :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klara Posted July 2, 2003 Share Posted July 2, 2003 Popek : mnie powiedział szkoleniowiec ,że za mało wierzę w swojego psa :lol: a co do egzaminu to jak zwykle gdy jest po już kombinuje co mogłam zrobić lepiej ,zeby wynik był lepszy :wink: i wiem jedno : pomimo,że to molos to wystarczyłoby ,zebym troche więcej z nim ćwiczyła,a przynajmniej nie opuszczała zajęć , bo jednak muszę ze wstydem przyznać ,ze nie przemęczałam się ,ani psa też :oops: tak wiec ćwicz ćwicz, a sam bedziesz zdziwiony :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jcebula Posted July 2, 2003 Share Posted July 2, 2003 Klara - a ja cwicze i cwicze i jakos moj molos zadziwic mnie nie chce :lol:. Pod koniec lipca planowany egzamin, a Tagir jest najgorszym (czyt. najbardziej leniwym i nieruchawym) uczniem w grupie i bez przerwy musze za niego odrabiac karniaki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klara Posted July 3, 2003 Share Posted July 3, 2003 Jcebula : nie przejmuj się . Wiadomo, jak to wyglada u molosów. Mój na komende : do mnie , najpierw sie rozglądał, potem wtawał, jakby miał z 15 lat , a potem ewentualnie podchodził , a wszyscy czekali i czekali aż wykona zadanie :lol: a czasami wręcz dostawał małpiego rozumu i biegał z taką energią jakby był terierem , tylko,ze wtedy niekoniecznie biegał w moim kierunku :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted July 3, 2003 Share Posted July 3, 2003 Klara, gratulacje dla Ciebie i Bizara. Muszę Cię jednak skarcić za lenistwo i wagary. Potem mówi się, że molos i te sprawy. Do szkoły trzeba chodzić i odrabiać lekcje w domu! Ten Twój psiur to jednak niezły zawodnik, jeżeli nieźle zdał POMIMO Twojego wkładu w szkolenie :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klara Posted July 3, 2003 Share Posted July 3, 2003 A ja Mokka czytałam o Waszych sukcesach i zazdroszczę 8) wiem wiem ,że trzeba się przyłożyć :oops: postaram sie na drugim etapie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted July 3, 2003 Share Posted July 3, 2003 Nie wiem, czy można to nazwać sukcesem, ale egzamin zdany, dziękujemy :oops: Leonek jest pracowity chłopczyk i chetnie się uczy, problem tylko w tym, że kolegów z klasy nie lubi i czasami chłopaki się potarmoszą. Nie jest to miłe, bo cała reszta poza nami to rodowodowe bestyje i ciągle się wystawiają, a od czasu do czasu są lekko uszkodzeni (oni sie generalnie wszyscynie lubią - to już są dorosłe samce, więc to nie zawsze Leon jest sprawcą zadymy). Ogólnie rzecz biorąc - w szkole jest fajnie i Leon bardzo lubi tam jeździć. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klara Posted July 3, 2003 Share Posted July 3, 2003 Mokka: a jak rozwiazujecie spięcia? Interweniujecie , czy zgodnie z zasadami psiego świata pozwalacie im się "dogadać " ?? Wg mnie teoria dogadywania sie psów jest głownie teorią i wg mnie należy interweniować , ale zastanawiam sie jak do tego podchodzą inni ?? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted July 3, 2003 Share Posted July 3, 2003 DOGADAĆ?! :chainsaw: Nie rozśmieszaj mnie. Ja od razu łapię Leona za ogon, a drugi odciąga swojego psa. Mój piesek tak mnie wyszkolił, że czasami już jest wleczony za ogonek, zanim jeszcze zdąży ugryźć. Może zasada dogadywania się działa wśród młodych psów, ale to są psy dorosłe, dojrzałe lub właśnie dojrzewające, głównie samce, a do tego mój jest po przejściach, był bity, kopany, połamany i krzywo zrośnięty itd, itp. Nikt u nas nie ryzykuje prób "dogadania się". Zwłaszcza, że większość psów jeździ na wystawy, więc takie praktyki mogłyby ździebko naruszyć ich urodę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klara Posted July 3, 2003 Share Posted July 3, 2003 dlatego napisałam,że dla mnie to jest tylko teoria i do tego nie sprawdza się , a to co piszesz to kolejne potwierdzenie :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted July 3, 2003 Share Posted July 3, 2003 Zdecydowanie teoria, ale może ja obracam się w nienajlepszym towarzystwie, bo pewnie są na tym świecie psy, które niekoniecznie chcą zamordować inne psy, ale ja niezbyt często je spotykam :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted September 17, 2003 Share Posted September 17, 2003 biegał z taką energią jakby był terierem , tylko,ze wtedy niekoniecznie biegał w moim kierunku :lol: Czyli dokładnie jak terier! (Jak ja mogłam to odpuścić, chyba byłam na urlopie jak to pisałaś!).A Ty, Mokka, jak piszesz pewnie są na tym świecie psy, które niekoniecznie chcą zamordować inne psy, ale ja niezbyt często je spotykam to o nas zapominasz???iac1, i co, w końcu zapisałeś się dalej? Misia jak dotąd miała cieczkę, więc nas jeszcze na szkoleniu nie było, ale w ten weekend już powinnyśmy być. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tynka Posted September 17, 2003 Share Posted September 17, 2003 Mokka - moja psica tyż mordować nie chciała.... A Leona to nawet podrywała... :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted September 17, 2003 Share Posted September 17, 2003 No bo Leon przystojny facet jest... Tylko niestały. Do Misi też się kiedyś przystawiał, ale teraz to Misia już go nie interesuje, bo to tylko koleżanka że szkoły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tynka Posted September 17, 2003 Share Posted September 17, 2003 :oops: Leon się do Fabii nie dostawiał - tylko ona do niego.... ale z niej to już taka urodzona kokietka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted September 17, 2003 Share Posted September 17, 2003 Błogosławiony między niewiastami, ale już niedługo kęsim, kęsim po jajeczkach... :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tynka Posted September 17, 2003 Share Posted September 17, 2003 Kiedy Mokka to się stanie??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted September 17, 2003 Share Posted September 17, 2003 Może już na przełomie października i listopada, bo wtedy mamy 2-tygodniową przerwę w szkole, a jak się nie uda, to w grudniu. (Chciałabym, żeby wszystko się wygoiło i żeby mógł normalnie pracować, po poprzedniej operacji 2 tygodnie wystarczyły). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tynka Posted September 17, 2003 Share Posted September 17, 2003 Leoś to silny chłopak i pewnie pozbycie się jajeczek przejdzie koncertowo - ale będę trzymać kciuki za powodzenie akcji! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted September 17, 2003 Share Posted September 17, 2003 Kastracja u psa to dużo lżejszy zabieg niż Leona poprzedni. A po niej, to już nie będzie ten Leonek, tylko to Leonko :wink: :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted September 17, 2003 Share Posted September 17, 2003 Flaire, bardzo śmieszne, ha, ha,ha. Qurka, mamy problem. Właśnie się dowiedziałam, że nasz doktor już wyjechał :hmmmm: (Na zawsze - przeprowadził się do innego miasta). I co ja mam teraz zrobić z tym kundlem? Się pytam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.