requiem. Posted December 10, 2008 Share Posted December 10, 2008 Wiem wiem, zaraz będzie "zadzwoń do weta, to takie proste" Ale problem w tym że ja już dzwoniłam, a nawet sam wet przyjechał. Problem w tym że Delios ma nadal czarwone oczy. Coś takiego jakby zapalenie spojówek. Weterynarz mówił że to niewielkie zaczzerwienienie, że trzeba tam chyba rumiankiem przecierać. To przetarłam, i nie skutkuje. A może macie jakieś inne sposoby bo to takie przecieranie jak o nie da sie kurtka nawet dotknąć w okolicach oczu. To może go boleć. Co robić? :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lolan Posted December 12, 2008 Share Posted December 12, 2008 rumiankiem.? nie polecam. jak już to bardziej świetlik - zioła. do kupienia w aptece. świetlik napewno nie zaszkodzi, a może pomóc. a co do veta, to może lepiej zmienić.? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
requiem. Posted December 12, 2008 Author Share Posted December 12, 2008 cośty, ten wet uratował życie psu koleżanki, on jest dobry, naprawdę ;) pozatym jest takim wetem że dla deliosa poświęci bardzo dużo czasu :) ale teraz mam problemy no i ... tak to jest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pauli_lodz Posted February 10, 2009 Share Posted February 10, 2009 trochę przeterminowany temat, mam nadzieję, że już wet jednak coś więcej niż przemywanie rumiankiem zalecił [a rumiankiem nie powinno się psu przemywać oczu, można wspomnianym świetlikiem lub herbatą czarną mocną tzw. esencją ;)]. zapalenie spojówek raczej wymaga czegoś więcej niż przemywania ziółkami - zależy od przyczyny. sterydy, antybiotyki, leki przeciwhistaminowe [na uczulenie]. mój psiak jak miał konkretny problem [spuchnięte jak śliwki oczy i straaszne łzawienie, ból pewnie też] nawet dostał kilka zastrzyków, bo krople NIC nie dawały. ziółka nie pomogą gdy oczy są opuchnięte łzawiące i bolące. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Melodia79 Posted February 26, 2009 Share Posted February 26, 2009 [quote name='pauli_lodz'] zapalenie spojówek raczej wymaga czegoś więcej niż przemywania ziółkami - zależy od przyczyny. sterydy, antybiotyki, leki przeciwhistaminowe [na uczulenie]. mój psiak jak miał konkretny problem [spuchnięte jak śliwki oczy i straaszne łzawienie, ból pewnie też] nawet dostał kilka zastrzyków, bo krople NIC nie dawały. ziółka nie pomogą gdy oczy są opuchnięte łzawiące i bolące.[/QUOTE] Zainteresował mnie przypadek Twojego pieska. Mam suczkę 12-letnią, jest kundelkiem. Od 2 tygodni cierpi na zapalenie spojówek, połączone z opuchlizną powiek. Wygląda to okropnie. Oczywiście bylismy z nią u veta, dał jej zastrzyk i kropelki do zakrapiania, zabiegi te pomogły, po 2 dniach bylismy z nią u kontroli, dostala drugi zastrzyk. Było już w porządku. No i niestety po 2 dniach znowu to samo.. :-( Zaczęła mrużyć prawe oczko, pojawił się obrzęk powiek, łzawienie. Wezwaliśmy veta do domu. Zmierzył pieskowi temp. (była w normie), zaaplikowal kolejny zastrzyk i zalecił kontynuowanie zakrapiania oczek. Pan doktor podejrzewa alergię, gdyż wykluczył wszelkie choroby: oczu, nosówkę itp. Alergia ta mialaby dotyczyć prawdopodobnie spożywanego przez moją suczkę w dużych ilościach mleka. Piesek jest teraz na specjalnej diecie. Nie je nic prócz gotowanego ryżu z mięskiem drobiowym. Pije wyłącznie wodę. Objawy alergiczne ustąpiły prawie zupełnie. Dziś znowu piesek jedzie do kontroli do lekarza. Mam więc pytanie, czy mozliwe jest żeby te wszystkie objawy (opuchlizna, łzawienie oczek) były spowodowane alergią na pokarm (mleko)? Przeczytałam mnóstwo art. w necie i zapalenie spojówek jest bardzo rzadko występującym objawem alergii pokarmowej, czy tez nietolerancji pokarmowej (najczęsciej są to objawy skórne). Czy jest tez możliwe że takowa alergia objawiła się u mojego pieska dopiero w 12 roku życia? A dodam że piesek mleko pije od zawsze i nic mu nigdy nie dolegało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cala2 Posted February 26, 2009 Share Posted February 26, 2009 To może odstaw mleko na jakiś czas i sama zaobaczysz czy to mleko było powodem. Swoją drogą nigdy dorosłemu psu nie podawałam mleka :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
badmasi Posted February 26, 2009 Share Posted February 26, 2009 Zaczerwienienie i opuchlizna to mogą to też być objawy grudkowego zapalenia trzeciej powieki lub wrastających pod powiekę rzęs. Takie przewlekłe problemy dobrze skonsultować z psim okulistą(w Warszawie dr. Garncarz) Jeśli to na 100% zapalenie spojówek to leczenie niekoniecznie będzie łatwe. Problem lubi nawracać, szczególnie jeśli pies lubi grzebać w ziemi, biegać po krzakach czy kąpać się w bajorkach. Ja moją sukę leczyłam antybiotykiem, niestety z mizernym skutkiem. Teraz stosuję tylko żel nawilżający gałkę oczną Vidisic i krople do oczu Homeoptic (wet odradził dłuższe stosowanie antybiotyku). Nam pomogło.To nie są leki szkodliwe więc zawsze można spróbować, oczywiście po skończeniu kuracji zapisanej przez wet. Homeoptic to fantastyczne krople-ja leczę nimi swoje zapalenia spojówek na tle alergicznym. Antybiotyki dawno odstawiłam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Melodia79 Posted February 26, 2009 Share Posted February 26, 2009 [quote name='Cala2']To może odstaw mleko na jakiś czas i sama zaobaczysz czy to mleko było powodem. Swoją drogą nigdy dorosłemu psu nie podawałam mleka :roll:[/quote] [COLOR=blue][B]Cala2[/B][/COLOR], tak zrobiłam. Mleko odstawione. Mój piesek pije mleko od "maleńkości" ;) i szczerze mówiąc przepada (przepadał) za nim bardziej niż za wodą. Wiem że to troche dziwne, ale tak już ma, a raczej miał... [COLOR=blue][B]budmasi[/B][/COLOR][COLOR=black], dziękuję[/COLOR][COLOR=black] za info odnośnie kropelek. Na pewno wezmę je pod uwagę, jeśli stan zdrowia pieska się nie poprawi.[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.