Jump to content
Dogomania

Bardzo mini Kajko znalazł dom trzymamy kciuki za opiekunów i psiaka! Kajko za TM


Recommended Posts

  • Replies 1.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Ciotka on naprawdę jest fajny. Taki drobiutki, maluśki.
Nie wiem jak u zuzki, ale u pani Małgosi najlepiej czuł sie na rekach i w torbie. Nosiła go w torbie przewieszonej przez ramie, gdzie siedział sobie zawiniety w kocyk. Z torby wystawał mu tylko łepek i był baaaaardzo szczesliwy, ze nie musi chodzic :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Posted

Kajtuś faktycznie lubi być noszony,przytulany,głaskany.U mnie ma swój kącik ze swoim poslaniem ze swoim kocykiem.Ja za dużo nie moge go nosić bo Justa i Mały robią się o niego zazdrosne.:shake:

Posted

Bo to taki kurdupelek podobnie jak ja.:eviltong:
Mnie tez nikt nie powie, że wyglądam na swoje lata. Albo tak jest faktycznie, albo kłamią, żeby mi się podlizać na wszelki wypadek.:evil_lol:

Posted

[B][SIZE=5]Żeby magia Nowego Roku
wypełniła ciepłem wszystkie mroźne dni,[/SIZE][/B]
[B][SIZE=5]a blask gwiazd niech przypomina,[/SIZE][/B]
[B][SIZE=5]że czasem wystraczy tylko wypowiedzieć życzenie.[/SIZE][/B]

Posted

[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Wczoraj poznałam pieska mini kieszonkowego :evil_lol:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Chyba tylko tak można określić [SIZE=5]Kajtusia[/SIZE] . [/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Ależ on jest cudowny. To maleństwo szybciutko powinno znaleźć się na podusi ,u boku ukochanego człowieka ,w swoim domeczku !!![/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Kajtunio potrzebuje osoby która zapewni mu spokojny,ciepły kącik w swoim sercu. W sumie nie wiadomo, co to maleństwo przeżyło ,ileż nieszczęść musiało dotknąć to bezbronne cudeńko .[/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Wiemy jedno ,że potrzebuje spokoju i miłości ,ponieważ w obecnej chwii jest to dla niego najważniejsze. Uwielbia być przytulany ,głaskany . [/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Patrząc na Kajtusia siedzącego na kolanach Zuzki ,wtulonego w swoją opiekunkę ,ma się wrażenie że to jest to, co najbardziej kocha.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Czy to jest aż tak wiele?[/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3][/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=4][B]Domeczku dla [SIZE=5]Kajtusia[/SIZE] ,odezwij się szybciutko !!!!!!!!!!![/B][/SIZE][/FONT]
[B][FONT=Palatino Linotype][SIZE=4][/SIZE][/FONT][/B]
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/427/7de8eae47003e547.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/427/dbada2cb358ca7f5.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/44/e84df31b4f4366e0.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/427/6cfd1bf16fdbb7fd.jpg[/IMG][/URL]


[FONT=Palatino Linotype][SIZE=4][/SIZE][/FONT]

Posted

[quote name='anovip1'][FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Wczoraj poznałam pieska mini kieszonkowego :evil_lol:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Chyba tylko tak można określić [SIZE=5]Kajtusia[/SIZE] . [/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Ależ on jest cudowny. To maleństwo szybciutko powinno znaleźć się na podusi ,u boku ukochanego człowieka ,w swoim domeczku !!![/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Kajtunio potrzebuje osoby która zapewni mu spokojny,ciepły kącik w swoim sercu. W sumie nie wiadomo, co to maleństwo przeżyło ,ileż nieszczęść musiało dotknąć to bezbronne cudeńko .[/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Wiemy jedno ,że potrzebuje spokoju i miłości ,ponieważ w obecnej chwii jest to dla niego najważniejsze. Uwielbia być przytulany ,głaskany . [/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Patrząc na Kajtusia siedzącego na kolanach Zuzki ,wtulonego w swoją opiekunkę ,ma się wrażenie że to jest to, co najbardziej kocha.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=3]Czy to jest aż tak wiele?[/SIZE][/FONT]

[FONT=Palatino Linotype][SIZE=4][B]Domeczku dla [SIZE=5]Kajtusia[/SIZE] ,odezwij się szybciutko !!!!!!!!!!![/B][/SIZE][/FONT]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images32.fotosik.pl/427/7de8eae47003e547.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images32.fotosik.pl/427/dbada2cb358ca7f5.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images39.fotosik.pl/44/e84df31b4f4366e0.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images32.fotosik.pl/427/6cfd1bf16fdbb7fd.jpg[/IMG][/URL]


[/quote]Ale Kajtuś ma piękne zdjęcia i pieknie jest opisany .DZIĘKUJE anovip1.:loveu:

Posted

[quote name='sleepingbyday']alez to jest cudak. mam nadzieje, ze szybko znajdzie dom, tzn, mam nadzieje, ze poczeka na mnie... :oops:[/quote]
:cool3: Ale jestes niezdecydowana trudno mi Cię zrozumiec . :shake: Ja jak sie decyduje wziść jakiegoś zwierzaka do siebie to go biore odrazu a nie tak jak Ty niby chcesz go wziąść a zasłaniasz się operacą swojego psiaka.Pszecież Kajtuś to maleństwo nie przeszkodziłby w dojściu do zdrowia psa po zabiegu. :shake:

Posted

zuzka, popytaj dogomaniaków, którzy znają mnie i moją sukę, zanim zaczniesz ferowac sądy na temat co dobre, a co nie dla mojej zosi. nie opłacają się one w takiej formie ani psom pod twoją opieką, ani twojej umięjętnosci oceniania ludzi i jej rozwojowi.

pisałam, jak wygląda sytuacja nie raz. w końcu odpowiedziałyście mi, ze ok, że czekamy na tą operację, a jak wcześniej znajdzie się dom dla kajtka, to dobrze dla niego (a u mnie dostanie dom jakiś inny mały dziadzio). jak odpowiadałyście tak wbrew sobie, jak macie jakieś wątpliwości, to było to napisac.
ileś razy już tutaj zostałam a)olana b)oceniona c)odnoszono się do części moich wypowiedzi ignorując niewygodne. a nie pisałam tylko superlatyw o sobie, wszystko jak na spowiedzi... chciałam być fair wobec was. wzamian dostałam kilka fochów.
nie wpłynie to na moje zainteresowanie losem kajtka. oddzielam zwierzęta od ludzi.

Posted

no właśnie, tak najłatwiej.
nie obrażam, nie awanturuję się. a jednak coś, co napisałam jest tak poniżej krytyki, ze nie zasługuje na odpowiedź, na żaden komentarz. może ktoś obiektywnie nastawiony powie mi, co to było. uczę się przyznawac do błędów, choć jasne, ze nie jest to miłe, ale nie jestem zamknięta na krytykę z argumentami.

Posted

[quote name='zuzka']:cool3: Ale jestes niezdecydowana trudno mi Cię zrozumiec . :shake: Ja jak sie decyduje wziść jakiegoś zwierzaka do siebie to go biore odrazu a nie tak jak Ty niby chcesz go wziąść a zasłaniasz się operacą swojego psiaka.Pszecież Kajtuś to maleństwo nie przeszkodziłby w dojściu do zdrowia psa po zabiegu. :shake:[/quote]
albo zbyt malo w Tobie zrozumienia dla sytuacji innych , albo z całym szacunkiem ,ale nie umiesz czytac tekstów ze zrozumieniem. Rozumiem , ze mozesz byc zmeczona , bo piekowac sie swoimi psiakami i tymczasem to jest wyzwanie i poswiecenie , ale mysle ze wiecej zyczliwosci dla innych to dobry kierunek.
Moje wraznie jest takie , ze unika sie konkretnych odpowiedzi na konkretne propozycje , bede optymistka i poki co zrzuce to na karb porozumiewania sie przez net bo to nie kazdy ma czas byc tu non stop , bo ktos czegos nie doczyta itp.
Recze Ci ze SBD sie niczym nie zasłania , mysli tylko o dobru swojego psa , bo chyba dla [B][U]logicznie [/U][/B]myslacego czlowieka naturalnym jest , ze w takiej sytuacji gdy jest operacja, ktora jest duzym stresem , dodatkowe emocje zwiazane z przybyciem do domu nowego psa nie wyjda dochadzacej do zdrowia Zosi na dobre , a i Kajtowki pewnie tez nie , bo na dzien dobry trzeba mu poswiecic duzo uwagi a SBD sie niestety nie rozdwoi.
Chcialabys zeby Kajtek jak najszybciej trafil do nowego dobrego domu prawda ? agresja temu nie sprzyja w adopcjach potrzebana jest cierpliwosc , tłumaczenie , zrozumienie sytuacji innych , takie zachowanie zniecheca do kontaktów i byc moze traci sie szanse na dom dla psa.

Posted

jak napisałam - kajtek dostanie u mnie dom, o ile jeszcze będzie go potrzebował.

emocje związane z operacją dotyczą mnie, zosi, baraczka na dt... pisałam tez o tym, że mam nieokreśloną w czasie podróż służbową w styczniu i do niej musze dopasować operację. nie wezme nowego psa podczas takiego okresu- żebym mogła go u kogos zostawiać, musi nabrać pewności siebie, poznac mnie i te miejsca, w których będzie mógł przenocować na czas delegacji itd. a tu co, przyjedzie do mnie i jeszcze zanim zośka zacznie go traktowac po ludzku i nie spinac sie na jego obecność będzie rozcieta i zaszyta, w międzyczasie musze wyjechać i co, kajtek zostanie u obcych mu jeszcze osób? pośpiech teraz nie wyjdzie nikomu na dobre. ale wszystko to opisywałam.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...