ewatonieja Posted January 2, 2009 Author Posted January 2, 2009 jeśli opieka nad Kajtkiem jest zbyt dużym wyzwaniem to proszę o wyraźne zasyganlizowanie, proszę tez o nie wprowadzanie nieprzyjemnej atmosfery bo na prawdę nie jest miło czytać ten wątek :oops: WOŁAMI DOPSUJĘ : SŁOWA TE KIEROWAŁAM DO ZUZKI :shake: I dodam ze moge Kajtkowi zaoferowac dt od połowy stycznia jesli jest psem problematycznym, u mnie nie ma zadnych zwierzat i mimo ze z Grzeskiem planowalismy zabrac do dt Dajmona to możemy zmienić plany Quote
anovip1 Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 Malutki ,śliczniusi [FONT=Palatino Linotype][SIZE=5]Kajtunio [/SIZE][/FONT]czeka na człowieka ,który pokocha go całym sercem, ofiaruje mu kącik w swoim domeczku ,będzie go delikatnie tulił i głaskał . To dla tego staruńkiego maleństwa w tym momencie jest najważniejsze:loveu: [CENTER][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images36.fotosik.pl/45/bca47a606871a2b0.jpg[/IMG][/URL][/CENTER] [CENTER][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images44.fotosik.pl/45/66d86711e3f8028f.jpg[/IMG][/URL][/CENTER] [CENTER][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images46.fotosik.pl/45/6f2716099a6e3ed3.jpg[/IMG][/URL][/CENTER] Quote
sleepingbyday Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 dlaczego nie chcecie zrozumiec tego, co piszę:shake:? okres operacyjno-wyjazdowy i nowy pies w mieszkaniu - to nie to samo, co jedynie "opieka nad kajtkiem". ignorujecie wiekszośc informacji, ale one przez to nie znikają -ani mój styczeń przez to sie nie zmienia. wygodnie jest napisac pogardliwy komentarz o zbyt duzym wyzwaniu... jesli ktos z was choc raz odniósłby sie do wszystkich faktów, o których piszę, byłoby fair. a tak? zaczynam miec wrażenie, że po prostu nie chcecie mi wyadoptowac kajtka i próbujecie mnie zniechęcic swoją postawą. ale to sie nie uda. ja kajtka chcę i jedyne, co możecie zrobic, to nie zgodzić się na adopcję kajtka przeze mnie. naprawde nie rozumiem, co takiego wam zrobiłam... Quote
orpha Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 widac masz za bardzo realistyczne i odpowiedzialne podejscie ,moze chodzi o to zeby Kajtus znowu znalazl gdzies dom i za kilka dni z niego wrocil , ciekawe tym razem dlaczego poki co był kot i kury , moze teraz czas na uczulenie Sory ale bede zlosliwa , bo tez nie bardzo rozumiem o co kaman , wydawalo mi sie ze o dobry dom , ale chyba bede musiala zweryfikowac swoj poglad Quote
olgaj Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 Dziweczynki :) dajcie spokój, ewatonieja nie pisała do SBD :) Nie ma sie o co kłucic. Wystarczy, ze Kajtek ma w sobie ducha walki :evil_lol: Quote
orpha Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 nie bede sie kłocic :eviltong: , ale lubie jasnosc sytuacji w koncu chodzi o dobro psa i o dobry dom dla niego i to jest najwazniejsze. Jesli ktos ma watpliwosci to recze za SBD , zreszta od czegos sa tez wizyty przedadopcyjne i to bedzie najlepszy wyznacznik , to tak moim skromnym zdaniem :) Quote
sleepingbyday Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 ewatonieja jak raz do mnie nie pisała, juz to sobie wyjasniłysmy... niesmak mam po całym wątku ot co.... a kajtek bedzie miał dom. bo jak nikt sie nie znajdzie, to ja jestem w odwodzie byle mi sie tu ten sajgon przewalił.... Quote
olgaj Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 No i wszystko jasne ;) To co ? Wieczorny spacerek? Moze nas ktos wypatrzy ? Quote
szajbus Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 Sleepinbyday ja tez wyczytałam, że ewatonieja nie pisała tego do ciebie, tylko do zuzki , co podkreśliła to bardzo wyraźnie. Nie wkurzajcie się cioteczki- proszę. Rzadziej jestem teraz na dogo, bo nie czuje sie tak jakbym chciała, ale zależy mi na dobrym domku dla Kajtusia. Jestem wdzięczna zuzce za DT dla tej biduni i za propozycje DS od cioteczki sleepinbyday. Dla mnie to bardzo duzo, bo Kajtus jak mało który psiak ma w perspektywie domek stały. Ja się z tego ciszę. Jesli cioteczka zuzka może do tego czasu przetrzymac Kajtusia to byłoby super. Quote
orpha Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 [quote name='szajbus']Sleepinbyday ja tez wyczytałam, że ewatonieja nie pisała tego do ciebie, tylko do zuzki , co podkreśliła to bardzo wyraźnie. Nie wkurzajcie się cioteczki- proszę. Rzadziej jestem teraz na dogo, bo nie czuje sie tak jakbym chciała, ale zależy mi na dobrym domku dla Kajtusia. Jestem wdzięczna zuzce za DT dla tej biduni i za propozycje DS od cioteczki sleepinbyday. Dla mnie to bardzo duzo, bo Kajtus jak mało który psiak ma w perspektywie domek stały. Ja się z tego ciszę. Jesli cioteczka zuzka może do tego czasu przetrzymac Kajtusia to byłoby super.[/quote] nie wkurzam sie juz jestem grzeczna jak upadły aniołek :razz:, za to mocno trzymam kciuki za przyszłosc tego słodziaka Quote
zuzka Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 To jest oczywiste ze Kjtuś zostanie u mni tak długo jak potrzeba.On odkąd jest u mnie wiele się nauczył teraz ładnie chodzi na smyczce,załatwia sie na dworzu (wczesniej nie umiał i załatwiał się w mieszkaniu,przestał domownikom o 6.00 rano szczekaniem robić pobudke,ogólnie zrobił się duuuużo spokojniejszy.Pewnie poczuł że domek to jest to czego mu najbardziej potrzeba.Kajtuś czeka na swój kochany domek. Quote
ewatonieja Posted January 4, 2009 Author Posted January 4, 2009 czyli mogę zabrać Dajmona, bo Kajtek robi postępy i nie sprawia mega kłopotów :multi: Quote
zuzka Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 Zawsze pierwsze dni w nowym mieszkanie są dla każdego psiaka stresujące :oops: i trzeba okazać troche wyrozumiałości i cierpliwości zeby psiak przyzwyczaił się i przystosował do nowych ludzi , warunków i zwyczajów.Pózniej jest z dnia na dzien lepiej i tak teżjest z tym małym sierściuszkiem .:lol:. Quote
szajbus Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 Zuzka jak patrzę na fotki Kajtka to powiem ci, ze nie tylko sie u ciebie wiele nauczył, ale zrobiłaś z niego zupelnie innego psa. Uszy stojące, kitka w górze, postawa wyprostowana. Prawdziwy bystrzak z niego. Ja jak go zobaczyłam to była mała, cuchnaca jak diabli, wypłoszona kuleczka z kitką do dołu, która ze strachu chciała sie zaszyc w najciemniejszym zakamarku Widać cioteczka, że masz nie tylko doświadczenie , ale i rękę do psów. Wiem, ze masz pełne ręce roboty, ale jestem szcześliwa, ze Kajtuś trafił własnie do ciebie, do osoby znającej się na rzeczy. Nie tak łatwo czegokolwiek nauczyc ledwie widzącego starszego dziadzia, atobie sie udało. Dziękuje ci za to i za cierpliwość jaka okazałas temu maluszkowi. Quote
zuzka Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 [quote name='szajbus']Zuzka jak patrzę na fotki Kajtka to powiem ci, ze nie tylko sie u ciebie wiele nauczył, ale zrobiłaś z niego zupelnie innego psa. Uszy stojące, kitka w górze, postawa wyprostowana. Prawdziwy bystrzak z niego. Ja jak go zobaczyłam to była mała, cuchnaca jak diabli, wypłoszona kuleczka z kitką do dołu, która ze strachu chciała sie zaszyc w najciemniejszym zakamarku Widać cioteczka, że masz nie tylko doświadczenie , ale i rękę do psów. Wiem, ze masz pełne ręce roboty, ale jestem szcześliwa, ze Kajtuś trafił własnie do ciebie, do osoby znającej się na rzeczy. Nie tak łatwo czegokolwiek nauczyc ledwie widzącego starszego dziadzia, atobie sie udało. Dziękuje ci za to i za cierpliwość jaka okazałas temu maluszkowi.[/quote] Dziękuje za miłe sława.:lol: Quote
ciapuś Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 zapraszam na wątek Bąbelka [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/fpr-zwp-bardzo-mini-psie-dziecko-czeka-na-dom-128531/#post11544836[/url] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/cf50b5fcd4020ac6.html"][IMG]http://images42.fotosik.pl/46/cf50b5fcd4020ac6.jpg[/IMG][/URL] Quote
ciapuś Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 zapraszam na bazarek [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/bizuteria-obrazki-ksiazki-wiele-innych-rzeczy-na-fpr-zwp-do-12-01-a-128563/#post11546967[/URL] Quote
anovip1 Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Czytam ten wątek i widzę ,że chyba czasami niektórzy nie potrafią zapanować nad emocjami. A to wszystko wynika z prostej przyczyny. Wszystkich nas ogarnia ogromne przygnębienie wynikające z naszej bezsilności .Chcielibyśmy zbyt wiele dokonać,ale niestety pokonuje nas nasza niemoc. Jeżeli chodzi o Kajtusia ,cieszę się bardzo z propozycji domu stałego dla tej kruszynki. Jest nadzieja ,że niedługo zakończy sie jego tułaczka. Co najważniejsze : wszystkim nam wpisującym się na tym wątku leży na sercu dobro maleństwa, łączy nas perspektywa szczęścia Kajtusia. Boję się tylko [SIZE=1]( tak w głębi serca),[/SIZE]by w tej " bitwie " o tą kruszynkę nie wydarzyło się znów coś i maluch nie został "na lodzie". Już czas , by trafił pod ochronny płaszczyk swojego ukochanego opiekuna,takiego na zawsze. Potrzebny jest jemu człowiek ,który będzie go tulił i pokocha najmocniej na świecie. [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/46/81acb0579ca19665.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images49.fotosik.pl/46/1df843aa78db34e1.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images50.fotosik.pl/46/a982191ce2d25fd1.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images47.fotosik.pl/46/d032e84cbbf3cada.jpg[/IMG][/URL] Quote
szajbus Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Mróz jak diabli, a to małe tuli pupę w ciepełku. Uffffffffffffffffffff!!!!!!!!!!! Co by było, gdyby nie trafił do DT? Nawet o tym nie myślę, bo się boję. Kajtus pokazuj się wszystkim. Quote
sleepingbyday Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 ten czarny na ostatnim zdjęciu wygląda jak bardzo bliski kuzyn mojego tymczasa. tylko, że barrack posiada ogon i nie jest taki szorściak.. Quote
Erazm Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Mnie ten kurdupelek rozwala:-(. Pysio miodzio do zacałowania Quote
ewatonieja Posted January 5, 2009 Author Posted January 5, 2009 mordka się goi, KAJTUŚ wygląda niemal idealnie :loveu: Quote
ciapuś Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 [COLOR=Red][B][SIZE=3]Zapraszam na wątek niewidomego staruszka Miłka[/SIZE][/B][/COLOR] [U][URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/fpr-zwp-niewidomy-niepotrzebny-niczyj-pomocy-128608/#post11550831[/URL][/U] Quote
zuzka Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 Ten czarny to mój ma na imie Mały też wziełam go ze schroniska.Jest u mnie od szczeniaka. Quote
sleepingbyday Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 a to on juz nie jets szczeniakiem?? wygląda na bardzo młodego psa... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.