szachus Posted October 29, 2008 Share Posted October 29, 2008 Witam, bardzo prosze o pomoc bo ja juz sama nie wiem co myslec. Mojego 5 miesiecznego szczeniaka w ostatnich 2 miesiacach oglądało juz 8 wetów i tyle tez było diagnoz.Piesek ma problemy z poruszaniem sie, co kilka kroków potyka sie na przednich łapkach i upada. Ostatni wet stwierdził na podstawie zdjecia ze kosci w przednich łapkach nierówno rosna, oczywiscie nazwał to fachowo ale wiecie jak to jest ja byłam w szoku gdyz to byla calkiem nowa diagnoza wczesniej mowiono mi ze to problemy neurologiczne ale jednak zdjecie pokazalo cos calkiem innego. Probowałam znalezc cos na ten temat ale bezskutecznie :( Wet kazał czekac, po miesiacu zrobic kolejne zdjecie i wtedy powie co i jak, bo ponoc istnieje szansa ze samo sie z czasem polebszy a jak nie to operacja. Czy ktos juz sie spotkał z czym takim? Prosze podzielcie sie swoim doswiadczeniem. Z gory dziekuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Natalia i Galwin Posted November 5, 2008 Share Posted November 5, 2008 Kurcze, poważna sprawa... Jak dla mnie jest to sprawa neurologiczna, może coś z kręgosłupem... Co z odruchami? Ma prawidłowe odruchy kończyn? Czy miał robione prześwietlenie kręgosłupa? Tu jest coś o nierównomiernym wzroście kości [url]http://www.dogomania.pl/forum/f1077/nierownomierny-wzrost-kosci-strzalkowej-curvus-radius-31619/[/url] Skąd jestes? Czy konsultowaliście się u "specjalistów", u kogo dokładnie byliście? Może warto przeczytać [URL]http://www.vetpol.org.pl/ZW2005/2005-01_Zespol_chwiejnosci_u_psow.pdf[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szachus Posted November 6, 2008 Author Share Posted November 6, 2008 Natalia i Galwin bardzo ci dziekuje za info, to mi zeczywiscie wyglada na ten nierownomierny wzrost kosci strzałkowej, musze troche jeszcze poszperac w necie, wiem ze koryguje sie to operacyjnie ale chcialabym sie dowiedziec czegos wiecej, weci proponuja kolejne badania szukaja jeszcze czegos???? Chca mu zrobic rezonans ale to by musial byc pod narkoza a juz mial jedna operacje!!!! A ten rezonans bo twierdza ze psiak moze miec tez wodogłowie inna diagnoza to znowu niedotlenienie przy porodzie - załamka!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted November 6, 2008 Share Posted November 6, 2008 O ile wiem (a szperałam bo tą chorobę podejrzewano u naszej Di), trzeba zaczekać z operacją, aż zakończy się intensywny wzrost kosci, ponieważ nie wiadomo na razie o ile trzeba by skorygowac łapy. zazwyczaj stosuje sie opatrunki usztywniające na łapki, żeby nie doszło do nieodwracalnych deformacji... Ja osobiście podpowiem, ze warto zadbać o dobre zywienie psiaka- u nas wada okazała się skutkiem niedoborów w organiźmie. A i skąd jesteś? Bo we wrocku mogę ci podpowiedzieć do jakiego weta iść- większość nie będzie umiało leczyć, ani tym bardziej skorygować operacyjnie wady.... Do potwierdzenia diagnozy będzie potrzebny porządny rtg łapek, w różnych ułożeniach, zrobiony przez dobrego radiologa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szachus Posted November 6, 2008 Author Share Posted November 6, 2008 ulvhedinn :multi: super ze mozesz mi kogos polecic ja jestem z pod Wrocławia :multi: Chorubsko zdiagnozował dr Z Kiełbowicz a zdjecia robił dr J Siembieda. A moj wet który od poczatku prowadzi mojego psiaka jak mu pokazałam papiery od tamtych dwoch to wysyła mnie do dr Janusza Bieżyńskiego. Bo moj wet to w ogole twierdził ze to wodogłowie i ze to problem neurologiczny...echhh Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted November 6, 2008 Share Posted November 6, 2008 Bardzo dobrze ze Siembieda, on ponurak i pesymista, ale foty strzela niezłe. ;) Bieżyński tez dobry i zna się na rzczy, poza tym to albo dr Niedzielski z energetycznej, albo dr Szczypka na Mickiewicza. to są specjalisci, a takie poważniejsze rzeczy to tylko do specjalisty, a nie "weta od szczepienia i kataru..." ;) I pocieszę Cię że czasem się udaje bez operacji :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szachus Posted November 6, 2008 Author Share Posted November 6, 2008 Ojj było by super jak by tak operacja nie była konieczna, bo ten muj łobuz pomimo czastych wywrotek to i tak ciagle cos rozrabia :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michau Posted November 12, 2008 Share Posted November 12, 2008 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f1077/nierownomierny-wzrost-kosci-strzalkowej-curvus-radius-31619/"]curvus radius[/URL] - miał mój pies Jeśli Twój ma to samo i jak chcesz jakieś konkretne info to pisz. Powiem tylko, że w przypadku mojego psa konieczna była szybka operacja. A potem jeszcze powtórna :( Im szybciej się ją przeprowadzi tym lepiej, nie wolno czekać do zakończenia procesu wzrostu kości! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szachus Posted November 15, 2008 Author Share Posted November 15, 2008 We wtorek operacja :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted November 15, 2008 Share Posted November 15, 2008 Kto operuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michau Posted November 16, 2008 Share Posted November 16, 2008 trzymam kciuki!! co to bedzie za operacja? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szachus Posted November 19, 2008 Author Share Posted November 19, 2008 Moje malenstwo juz po operacji, osteotomia kości łokciowej prawej i lewej, operował dr Bieżynski. Mam nadzieje że najgorsza noc juz za nami, nie wiem czy tak go bolało czy miał takie pretensje do mnie ze na to pozwoliłam, strasznie marudził, prawie nie spałam. Ponoc może juz chodzic, ale nie chce, woli u mnie na rekach, no cóz to tylko 17 kilo, dam rade. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michau Posted November 20, 2008 Share Posted November 20, 2008 Ciesze się, że operacja się udała. A że go boli to normalne. Podobno operacja na kościach (a tu były one przeciane!) są dla zwierzaka najboleśniejsze :( Mój miał dwie operacje. Po pierwszej z nich już po nocy spacerował i energia go roznosiła chwilami. Po drugiej było gorzej, przez trzy dni tylko spał. Pogłaszcz psiaka ode mnie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BeataSabra Posted May 2, 2009 Share Posted May 2, 2009 Odświeżam temat. Szukałam na dogo ale nie znalazłam żadnych informacji. Problem jest podobny z tym że dotyczy kości piszczelowych a dokładnie dalszej nasady kości piszczelowej. Szukam wszystkiego na ten temat : możliwości leczenia zachowawczego możliwość leczenia operacyjnego diagnostyka Ogólnie mówiąc każda informacja jest na wagę złota ....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.