Mała galeria dorosłej już Mejsi

[***Paulina***]

Cze Ula, fajnie że już jesteś:loveu:
no to opowiadaj jak było... A jak tam Mejsi? Ucieszyła się jak was zobaczyła?

[dysia-u]

[quote name='***Paulina***']Cze Ula, fajnie że już jesteś:loveu:
no to opowiadaj jak było... A jak tam Mejsi? Ucieszyła się jak was zobaczyła?[/quote]
witaj:loveu: Mejsi to kręciła się w kółko jakby jakiejś głupawki dostała. Ale z opowiadań mamy i wyglądu Mejsi/znów konieczna dietka/ wynika że miała jak u Pana BogA ZA PIECKIEM. Całą noc chodziła od łożka jednego do drugiego i lizała ile się dało:lol:

[dysia-u]

[quote name='Pegaza']
co do samolotu nie lecialam jeszcze i kiedys zaznaczam kiedys chcialam leciec zobaczyc jak jest ale ostatnio po tych wypadkach z samolotami jakos juz checi nie mam:roll: chyba bym miala stracha wejsc bo bym myslala ze juz nie wroce zywa;) coz takie fobie :roll:;)
ale Tobie jak widze sie udalo je pokonac..
ja mam klaustrofobie w ciasnych malych dusznych pomieszczeniach...:roll:[/quote]
oj Daria muszę wypytać mame czy nie mam gdzieś siostry :evil_lol: jakbym o sobie czytała.
Ale wiesz co ,przeczytałam gdzieś takie mądre zdanie i nosze je w sercu "żyje , albo się boję"

[Dorota i Kofi]

Mejsi jest przepiękna! Trudno, uff, przejść całą galerię, uff, jak tak bardzo już wypełniona. Ale, uff, warto było:lol:
Gratuluję Ci ślicznej psiny. I pozdrawiam:lol:

[Gosia2406]

Cześć Ula przyszłyśmy się przywitać.Jak tam po urlopie?

[dysia-u]

A teraz kilka fotek Mejsi. Wygląda jakby też była po urlopie:eviltong:
[URL="http://img139.imageshack.us/i/img8264.jpg/"][IMG]http://img139.imageshack.us/img139/5373/img8264.jpg[/IMG][/URL]
z profilu też wyglądam dobrze :razz:
[URL="http://img229.imageshack.us/i/img8267j.jpg/"][IMG]http://img229.imageshack.us/img229/1894/img8267j.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://img14.imageshack.us/i/img8263w.jpg/"][IMG]http://img14.imageshack.us/img14/3905/img8263w.jpg[/IMG][/URL]
coś się tam zawsze przede mną ukrywa:mad:

[***Paulina***]

Śliczna :loveu: i do tego cały czas pięknieje :loveu:

[dysia-u]

na szczęście już jej te włoski troszke odrosły , uszka sama podskubuje ale o fryzjerze długo nie pomyśle :shake:

[***Paulina***]

Ty nie myśl o tym fryzjerze tylko o maszynce dla Mejsi :-)

[C&B]

Witamy się w galerii dyskryminującą młodzież:evil_lol:

[Karolina.]

Ślicznie jej w tej różowej kokardce :loveu:

[Yoko2009]

Mejsi jest śliczna i do pyszczka jej w różowym:)

[Gosia2406]

Przyszłyśmy się przywitać :hand:

[ewa2909]

Cześć Uluś:loveu::loveu::loveu:
Widze że jsi pięknie obrasta:loveu::loveu::loveu:.Tylko prosze Cię nie bierz maszynki w łapki:mad:

[Pegaza]

W roziu jej do pysia:loveu:
[URL]http://img139.imageshack.us/img139/5373/img8264.jpg[/URL]
ja bym jej tez zapuscila dlugie hary:cool1:

[Dorota i Kofi]

Ma przepiękne kolory... Aż się rozmarzyłam.

[dysia-u]

[quote name='Pegaza']W roziu jej do pysia:loveu:
[URL]http://img139.imageshack.us/img139/5373/img8264.jpg[/URL]
ja bym jej tez zapuscila dlugie hary:cool1:[/QUOTE]
zapuściła , zapuściła :mad: a czesła kołtunki po spacerku w wiejskiej sceneri , co??!!

[karkakarka]

:)
Długie włoski piękne... tylko faktycznie te kołtunki :roll:
Tolka jeszcze szczyl jest więc na szczęście nie znam tego problemu :
Mejsi ślicznie już odrosły włoski :D
Pozdrawiam

[Karolina.]

Przyszliśmy się przywitać :multi:

No długie włoski fajne, ale nie zawsze praktyczne. Lucky ma długi włos, i już nie nadążam z czesaniem jego :roll: Bo on tak szaleje na dworze, wejdzie w te krzaki, zaraz w tamte :mad: Wariat mały :lol:

[Pegaza]

Cze i jak tam prasowanko?:eviltong:

[karkakarka]

Witam :multi::lol:

[dysia-u]

[quote name='Pegaza']Cze i jak tam prasowanko?:eviltong:[/quote]
teraz wiem że wystarczyło by samo bikini , ale ten sam błąd robie co roku :mad:

[***Paulina***]

Cze Ula:loveu:
Ja Kati będę zapuszczać... Chyba właściwie już zapuszczam, bo już nie planuję ruszać maszynki aż do wiosny... No chyba że będzie miała strasznie puszące te włosy lub kołtunki będą się robić to zmienię plany:p
A jak na razie to uczymy się czesania (bo Kati nienawidziła się czesać) i idzie nam całkiem nieźle... Stawiam ją na parapecie, czeszę dokładnie potem nagroda i koniec... Za pierwszym razem trochę piszczała i chciała uciekać ale już jest dobrze:multi: Myślę, że załapała w końcu że czesanie to konieczność :multi: Bo jak na razie to było tak, że czesałam ją tak z doskoku ile dałam radę, aż mi się nie wyrwała:roll:

[Pegaza]

[quote name='***Paulina***']Cze Ula:loveu:
Ja Kati będę zapuszczać... Chyba właściwie już zapuszczam, bo już nie planuję ruszać maszynki aż do wiosny... No chyba że będzie miała strasznie puszące te włosy lub kołtunki będą się robić to zmienię plany:p
A jak na razie to uczymy się czesania (bo Kati nienawidziła się czesać) i idzie nam całkiem nieźle... Stawiam ją na parapecie, czeszę dokładnie potem nagroda i koniec... Za pierwszym razem trochę piszczała i chciała uciekać ale już jest dobrze:multi: Myślę, że załapała w końcu że czesanie to konieczność :multi: Bo jak na razie to było tak, że czesałam ją tak z doskoku ile dałam radę, aż mi się nie wyrwała:roll:[/quote]

hihi skad ja to znam Liv nigdy nie ma ladnie wyczesanej glowy i pyszczka bo sie rzuca jak lwica..:roll:

[***Paulina***]

[quote name='Pegaza']hihi skad ja to znam Liv nigdy nie ma ladnie wyczesanej glowy i pyszczka bo sie rzuca jak lwica..:roll:[/quote]
No Kati jedyne co to zawsze pozwalała sobie kitkę zrobić:multi:
No a teraz to nie ten sam pies, grzecznie stoi przy czesaniu... Normalnie jej nie poznaję...:loveu: