raptorek Posted September 3, 2008 Share Posted September 3, 2008 Mój pies jest wykastrowany i spotkałam się z różnymi opiniami na ten temat. Co o tym myślicie? Co w ogóle ludzie wiedzą na ten temat? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an1a Posted September 4, 2008 Share Posted September 4, 2008 [quote]Co w ogóle ludzie wiedzą na ten temat?[/quote]Słyszałam pytania typu: - czy cienko szczeka - czy sika na siedząco - czy zachowuje się mniej "męsko" :roll: Czasem słyszę, że go okaleczyłam, ale komentarzy tego typu jest na szczęście coraz mniej. Zresztą.. mój pies baardzo ciężko znosił cieczki suk, a ja cierpiałam razem z nim, bo jakby mógł wszedłby na sufit ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
millarca Posted September 4, 2008 Share Posted September 4, 2008 kiedys w schronisku ,gdy odwiedzajacy powiedzial,ze psy po kastracji za otyle i oglupiale,zaproponowalam,ze przejdziemy sie wzdluz boksow i on mi pokaze,ktore to sa wykastrowane.Nie chcial :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted September 7, 2008 Share Posted September 7, 2008 Uważam, że powinno się sterylizować suki schroniskowe, bezdomne, narażone na niepożądane zapłodnienie, mające problemy hormonalne, które zwiększają ryzyko ropomacicza i raka sutka (np. ciąże urojone). Suk zdrowych, pilnowanych przez właściciela moim zdaniem nie ma sensu sterylizować, nierzadko przynosi to więcej szkody niż pożytku. (Patrz temat "rzetelne za i przeciw sterylce" w tym dziale oraz temat o obowiążkowej sterylizacji psów i kotów w dziale Akcje) Co do samców - kastrowałabym je tylko w sytuacji gdy zachowanie psa jest nie do opanowania (i są przesłanki, że kastracja może pomóc) oraz gdy mamy psa i sukę, bez możliwości izolowania, a do sterylizacji suczki są przeciwwskazania. Na polskie realia kastracja samców przynosi bardzo małe efekty w temacie ograniczania populacji. A cóż z tego, że kastracja zapobiega łagodnemu przerostowi prostaty, skoro w zamian zwiększa ryzyko wystąpienia jej złośliwego nowotworu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
raptorek Posted September 8, 2008 Author Share Posted September 8, 2008 Ciekawe wypowiedzi, a może napisaliście by coś z własnego doświadczenia. Mój raptorek jest wykastrowany a oto plusy: -nie brudzi kanapy ani innych mebli, -pozbyłam się niemiłego zapachu jamnikowatych przez co bez problemu może spać w pościeli - co uwielbia, -nie odśpiewuje arii, nie ma szału w okresie rui suczek - mieszkam na wsi to ważne bo dużo psów chodzi luzem, -w związku z powyższym nie mam problemu z pretensjami ludzi o mojego psa wałęsającego sie po wsi - mamy płot kuty więc bez problemu znalazł by wyjście, - mogę spokojnie z nim jeździ do znajomych z psami a szczególnie z suczkami bo mój pies jest nie groźny pod tym względem, -ja nie mam na sobie dzięki temu zapachu psa i gdziekolwiek pójdę nie obwąchują mnie inne psy.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an1a Posted September 8, 2008 Share Posted September 8, 2008 U mnie kastracja ułatwiła kontakt z psem, nie jest aż tak agresywny. Nie znaczy terenu co jest dużym +, bo jeździmy na działkę, na której jest inny pies. Nie wyrywa mi rąk jak poczuje cieczkę, nie liże namiętnie trawy i nie chodzi później naćpany i zaśliniony, nie robi koncertów w mieszkaniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted September 8, 2008 Share Posted September 8, 2008 To ja tak wymienię o sterylizacji suki: Plusy: * brak cieczek i związanych z tym niedogodności * brak możliwości zapłodnienia (aczkolwiek byłabym w stanie jej pilnować w czasie cieczki) * suka nie zachoruje na ropomacicze (aczkolwiek może i tak by nie zachorowała) * brak takiego typowego psiego zapachu sierści, nie dla każdego przyjemnego (choć mi nie przeszkadzał) Minusy: * choroba o podłożu hormonalnym, najprawdopodobniej spowodowana właśnie sterylizacją - niedoczynność tarczycy, i co się z tym wiąże: - coroczne wyjazdy na badania do W-wy, (co jest dla mnie bardzo kosztowne, bo nie mam samochodu a podróż pks odpada), - konieczność podawania psu leków do końca życia (koszta plus obciążanie wątroby) - duże ryzyko, że mój pies odejdzie na chorobę serca lub nerek jako powikłanie tejże choroby i skutki uboczne podawanych leków - potworne linienie przez cały rok plus łyse placki na portkach, które nijak nie chcą zarosnąć - duże problemy z utrzymaniem wagi, mimo diety i ruchu * suka zaczęła znaczyć teren i zrobiła się agresywniejsza wobec innych psów Stąd moje zdanie jest takie, a nie inne. Jeśli chodzi o minusy, to znam wiele osób, które mają jeszcze mniej szczęścia :cool1: I uważam, że zdrowej suki, którą właściciel jest w stanie upilnować, nie ma sensu ciąć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika19 Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 Opinie są oczywiście różne.Jest to ingerencja w naturalny cykl. Osobiście jednak jestem za.Jestem w technikum weterynaryjnym i mam praktyki w lecznicy.Widziałam choroby,którym można było zapobiec właśnie poprzez sterylizację. Są problemy ze znaczącymi teren kocurami,uciekającymi psami i bezdomnymi szczeniakami. Więc jeśli nie zależy Ci na hodowli to naprawde warto zainwestować w taką operację.Pozbywając się problemów do końca życia zwierzaka.Powikłania pooperacyjne są bardzo rzadkie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 Jednak każdy powinien mieć ten wybór. Nie każda osoba, która nie wysterylizowała suki jest nieodpowiedzialna, co nieraz próbuje się wmawiać tu na forum. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
raptorek Posted September 29, 2008 Author Share Posted September 29, 2008 Tak to jest prawda nie każdy kto ma psa jest nieodpowiedzialny i dopuszcza do mnożenia się zwierząt. Wiem coś o tym ponieważ mieliśmy kilka psów (przeważnie suki). Nie dopuściliśmy do niekontrolowanego rozmnażania się ale poświęciliśmy temu mnóstwo uwagi. Rozpoczęłam ten wątek, ponieważ mam przekonanie, że mało się na ten temat mówi. Nawet weterynarz nie zaproponował nam takiego zabiegu skoro mam psa bez rodowodu. A idąc do weterynarza ludzie powinni by zachęcani do ograniczania bezdomności zwierząt, szczególnie nierasowych i takich co mają byc tylko maskotką! Nie widzę ogólnego uświadamiania społeczności! A mówią, że lepiej zapobiegać niż leczyć....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 Z jednej strony są weterynarze, którzy niepytani na temat zabiegu nie mówią nic, a z drugiej Ci, którzy bezkrytycznie i nachalnie do niego namawiają, twierdzac, że żadnych skutków ubocznych ani ryzyka nie ma. Już nie wiem, co gorsze :roll: Kiedy 7 lat temu przyszłam do weta i zażyczyłam sobie sterylizacji, powalił mnie na kolana tekst "Ale to już szczeniaczków nigdy nie będzie...!" :mdleje: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an1a Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 [QUOTE]Kiedy 7 lat temu przyszłam do weta i zażyczyłam sobie sterylizacji, powalił mnie na kolana tekst "Ale to już szczeniaczków nigdy nie będzie...!" :mdleje:[/QUOTE] No właśnie... Bo jeszcze są ci, którzy do dopuszczenia suki namawiają, twierdząc, że przynajmniej raz powinna mieć szczeniaki... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 Tego akurat nie wmawiał, tylko zdziwił się, że nie chcemy szczeniaków, skoro taka śliczna sunia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika19 Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 Dziwna teoria,z tym,że musi mieć chociaż raz szczeniaki.Mam praktyki u weterynarza.Owszem namawia na sterylizacje i kastracje,ale pozostawia decyzje właścicielowi.Przy czym jest przeciwna hormonalnemu blokowaniu cieczki. A ostatnio coraz więcej ludzi się decyduje na sterylizacje.Niestety większość z powodu powstałych już guzów sutka :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.