EKIPA z Wulkanu Serc ;)

[jbk]

No cóż, w takim razie - smacznego ;) Mięsko kaczki jest lepsze, niż kurczaka :)

[agnethka]

[quote name='jbk']No cóż, w takim razie - smacznego ;) Mięsko kaczki jest lepsze, niż kurczaka :)[/quote]

nom... jakby rzec - dziewczyna właśnie bierze gorącą kąpiel i będzie się rozbierać do rosołu ;) na szczęście JA będę czyścić w tym czasie akwarium :diabloti:

[jbk]

[quote name='agnethka']nom... jakby rzec - dziewczyna właśnie bierze gorącą kąpiel i będzie się rozbierać do rosołu ;) na szczęście JA będę czyścić w tym czasie akwarium :diabloti:[/quote]

Nie możesz patrzeć na takie rzeczy? Wcale się nie dziwię, ja też ;)

[agnethka]

[quote name='jbk']Nie możesz patrzeć na takie rzeczy? Wcale się nie dziwię, ja też ;)[/quote]

mogę :lol: sama potrafię oskubać takie ptactwo ;) niejednokrotnie skubałam kury, ale kaczkę trudniej się skubie, bo ma mocniejsze "pałeczki" od piór ;) ciężko wychodzą nawet po sparzeniu :roll: mama się nad nią pastwi :diabloti:

[Vectra]

to szczerze podziwiam , ja miałam kure w domu kiedyś - żywą ... do tej pory nikt z mojej rodziny nie jada rosołu :evil_lol:

[agnethka]

[quote name='Vectra']to szczerze podziwiam , ja miałam kure w domu kiedyś - żywą ... do tej pory nikt z mojej rodziny nie jada rosołu :evil_lol:[/quote]

pamiętam tą historię ;)

wiesz u mnie może to m.in. przez to, że jestem "obyta" z tym od małego w pewien sposób, bo moja babcia hodowała kury i czasami widziałam jak je skubała i opalała nad ogniem ;) może przez to nie mam z tym problemow ;) moja córka też jest już przyzwyczajona - wie, że kurkę się skubie itd., była podczas "przerabiania" przez nas prosiaka na wędliny i kotlety :evil_lol:

aczkolwiek miałam kurkę, której nikt nie chciał jeść, bo była przeurocza - zwykła złotopiórka, ale taka grzeczna, gdy tylko mnie słyszała to przychodziła, wychowywałam jej pisklęta ;)

[anilla]

[FONT=Book Antiqua][SIZE=4][COLOR=red][I]Aby od Sylwestra
cały rok był extra!
By marzenia się spełniały,
by pieniądze kieszeń Twą wypychały.
A uczucia nie znikały
i z serduszka wypływały :-)
Szczęśliwego Nowego Roku!!! :BIG:[/I][/COLOR][/SIZE][/FONT]

[agnethka]

to ja nie dziękuję, co by nie zapeszyć ;)

[bonsai_88]

Mi by się przydał lepszy nowy rok... nie dość, że przedwczoraj Kamil pracę stracił [i to podstępem, tak że okresu wypowiedzenia nie miał :angryy:] to jeszcze... poparzyłam się dzisiaj 3 razy :placz:... JEDNYM PAPIEROSEM :mad:... widzieliście kiedyś takiego pechowca :shake:?

[Asiaczek]

Mimo przeciwności losu...

[SIZE=4][COLOR=Red][B]Asiaczki witają w Nowym 2009 Roku![/B][/COLOR][/SIZE][URL="http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb001_ZNfox000%282%29"][IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/8/8_6_7.gif[/IMG][/URL]
I miejmy nadzieję, że będzie lepszy, ciekawszy, bardziej słoneczny, z większą ilością uśmiechów!

Pzdr.

[agnethka]

bonsai - i powinnaś wyciągnąć wnioski z tego poparzenia i rzucić palenie :evil_lol:

Asiaczku - także witamy :multi: i do zobaczenia w Rzeszowie ;) (bo chyba będziecie?)

[Asiaczek]

[quote name='agnethka']bonsai - i powinnaś wyciągnąć wnioski z tego poparzenia i rzucić palenie :evil_lol:

Asiaczku - także witamy :multi: i do zobaczenia w Rzeszowie ;) (bo chyba będziecie?)[/quote]
Tez uważam, że powinnas rzucić palenie...

Tak, tak będę w Rzeszowie w sobotę.:lol:

Pzdr.

[klaudia&Manta]

Najlepsiejszego w Nowym Roku :p

[agnethka]

[quote name='Asiaczek']

Tak, tak będę w Rzeszowie w sobotę.:lol:

Pzdr.[/quote]

my też w sobotę :multi: dziś zgłosiłam sunie :evil_lol:

[bonsai_88]

[B]Aganetha[/B] już doszłam do tego, że palę tylko jak mam jakiś problem... no wtedy mi się lepiej myśli i łatwiej rozwiązanie znaleźć :razz:. No to sobie zapaliłam, żeby o tej Kamila pracy pomyśleć :diabloti:

[agnethka]

tłumacz się, tłumacz....a ja się pochwalę ;)

od 2 dni uczymy się TARGETOWAĆ :evil_lol: za pomocą klikera ;) przyznaję, że to moje pierwsze zetknięcie z ów przedmiotem i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona patrząc na swoje pociechy...otóż...

Arwenka - załapała najszybciej co oznacza kliknięcie :multi: już w drugiej sesji na sam widok, że biorę target i kliker - mało jej ogon tyłka nie urwał :evil_lol:

Viki - też już zaczęła łapać, nie tak jak Aruśka,ale jeszcze moment i będziemy na podobnym poziomie ;)

Elitka - to jest ciemna masa, w sumie mnie to nie dziwi, że jej to najtrudniej idzie zrozumieć - pewnie była uczona w "tradycyjny" sposób i też nie wiadomo jaki, ale że Elita to łakomczuch to powinna całkiem sprawnie w końcu załapać o co chodzi :razz:

[bonsai_88]

Jakieś ciemne masz te psy :diabloti:...

Birma kliker opanowała w ciągu pół godziny - żarcie jednak przyśpiesza naukę :evil_lol:...

[agnethka]

[quote name='bonsai_88']Jakieś ciemne masz te psy :diabloti:...

Birma kliker opanowała w ciągu pół godziny - żarcie jednak przyśpiesza naukę :evil_lol:...[/quote]

nom.... żebyś wiedziała, że są ciemne :evil_lol:

Ozzy - czarny, Elita - czarna pręgowana, Arwena - ciemno pręgowana, Viki - tygrysica pręgowana :evil_lol:

nauczą się tylko, że ja nie mam aż tyle czasu teraz, żeby im tak klikać ;)
jutro wsiadam na nowy komp :multi: dostaję od brata :multi:

[bonsai_88]

No... gratuluję nowego kompa :cool3:... ja se mogę pomarzyć o takim dobrym braciszku - mój co najwyżej by przyjechał mnie objeść, jakby mu się kasa skończyła :evil_lol:

[Vectra]

[quote name='bonsai_88']Jakieś ciemne masz te psy :diabloti:...

Birma kliker opanowała w ciągu pół godziny - żarcie jednak przyśpiesza naukę :evil_lol:...[/quote]
Dam ci Franka , Lalkę i Egona ... zobaczymy jak będziesz cienko śpiewać :diabloti:
psy które nie widzą sensu jedzenia :evil_lol: :evil_lol:

[bonsai_88]

Oj Vectra pożartować nie można :razz:... swoją drogą za całą twoją paczkę na raz to ja dziękuję - już i bez tego mi się mieszkanie sypie :evil_lol:

[Vectra]

[quote name='bonsai_88']Oj Vectra pożartować nie można :razz:... swoją drogą za całą twoją paczkę na raz to ja dziękuję - już i bez tego mi się mieszkanie sypie :evil_lol:[/quote]
przecież one grzeczne som :diabloti:

Miałaś mnie odwiedzić :razz:

z całym szacunkiem dla kilera ... na moje prosiaki to nie zadziała :evil_lol:

[bonsai_88]

To tak się na mojego bloga zagląda :mad:... byś wiedziała co i jak :razz:...

Na razie cię nie odwiedzę, bo nie musiałam osobiście zawozić Jagi do Warszawy - udało się znaleźć dla niej transport samochodem :multi:. A tak "bez powodu" [czyli na odwiedzinki] to ja nie mam jak jechać - niestety kasa, Smok, Birma... :shake:

[agnethka]

[B]bonsai[/B] - no tak całkowicie nowy ten komp to nie jest, bo ma chyba ze 2-3 latka, ale śmiga, aż miło - jest zadbany odpowiednio i ma dużo miejsca i w ogóle jest świetny, bo mój brat byle czego sobie by nie kupił :evil_lol: przyznam szczerze, że mnie zaskoczył swoją decyzją o kompie... tym bardziej, że ostatnio "mój" coraz bardziej mnie wkurzał, bo jest stary i mulasty:diabloti:
[B]
Vectra[/B] - czy zadziała to się nie dowiesz dopóki nie sprawdzisz ;) nagrodą nie musi być żarcie, a np. piłeczka :cool3: ja jestem mile zaskoczona, bo też tak myślałam, że to uparte bydlaki i nic z tego nie wyjdzie - a tu niespodzianka i najbardziej oporny pies, na którego działały do tej pory tylko koty, załapał najszybciej co i jak :multi: cieszy mnie to, bo wobec Aruśki mam sportowe plany :evil_lol: skoro kliker daje mi kontakt z tym psiurem, to szkoda tego nie wykorzystać ;) bo wcześniej to przez ok. 4 miesiące uczyłam ją ruchu i statyki na wystawy, bo ciężko jej było pomyśleć... :roll: nom... poza tym są 2 staffiki uczone metodą klikerową i właścicielka to sobie też bardzo chwali ;)

[jbk]

Gratulacje z okazji nowego kompa, kochanego masz braciszka ;)