Verda83 Posted August 22, 2008 Posted August 22, 2008 W przyszłym tygodniu wybieramy się do dr Sterny. Mój pies ma stwierdzone zwyrodnienia kręgosłupa i podobno "lekką" dysplazję, ale jestem z małej miejscowosci, więc trudno tu o dokładną diagnozę i o to , żeby wterynarz "przejął" się losem psa. Miał podawany zestaw dwóch zastrzyków i althron complex. teraz jakieś silne zastrzyki + rimadil. Nic nie pomaga jest coraz gorzej. Wet poinformowała mnie , ze musiała uśpić niedawano pięcioletniego labladora z bardzo duzym zwyrodnieniem kregosłupa, poniewaz juz w ogóle nie chodził. Gdy to usłyszałam, po prostu mna wstrząsnęło. Jak tak dalej pójdzie, moj pies też niebawem przestanie chodzić, a juz teraz ledwo drepta i robi kupę pod siebie. Dajcie mi jakąś nadzieję... Ja pokładam ja teraz w doktorze Sternie... Quote
sodalis Posted August 22, 2008 Posted August 22, 2008 dr Sterna to dobry lekarz, naprawde godny polecenia. Quote
Verda83 Posted August 23, 2008 Author Posted August 23, 2008 Dziękuję Ci za odpowiedź. Dzisiaj nasz pies przestał chodzić. Nie jestem w stanie opisac tego co czuję... Dzwoniłam do kliniki na Bemowie, gdzie przyjmuje dr Sterna. Kazali zadzwonic mi jutro, wtedy będzie wiadomo od kiedy są zapisy. Z tego co wiem, czasami czeka się bardzo dugo , a mój pies nie ma juz tyle czasu. Mi i mojemu mężowi zawalił sie po prostu świat, nie wiem jak mozna teraz normalnie funkcjonować... Quote
lutomskak Posted August 23, 2008 Posted August 23, 2008 [quote name='Verda83']Dziękuję Ci za odpowiedź. Dzisiaj nasz pies przestał chodzić. Nie jestem w stanie opisac tego co czuję... Dzwoniłam do kliniki na Bemowie, gdzie przyjmuje dr Sterna. Kazali zadzwonic mi jutro, wtedy będzie wiadomo od kiedy są zapisy. Z tego co wiem, czasami czeka się bardzo dugo , a mój pies nie ma juz tyle czasu. Mi i mojemu mężowi zawalił sie po prostu świat, nie wiem jak mozna teraz normalnie funkcjonować...[/quote] jesli nie uda Ci sie na Bemowie-sprobuj zadzwonic na SGGW-moze tam bedzie "szybciej" Jesli nie-polecam goraco scisle z Nim wspolpracujaca Beate Degorska....:thumbs: Quote
Ewa i flatki Posted August 23, 2008 Posted August 23, 2008 Kopiuje z innego watku, moge polecic szczegolnie doktora Janickiego: Dr Adam Janicki przyjmuje w dwóch lecznicach w Warszawie ul. 27-go Grudnia 5A, Warszawa - Wawer, tel. 022 812 00 73 ul. Książęca 3, tel. 022 622 55 22 Dr. Igor Bissenik -przyjmuje - SGGW- - Warszawa i ma swoja lecznice gdzies przy Al. Wilanowskiej Do Sterny ciezko sie dostac, na Powstancow troche tak go traktuja jak Boga :( Ja w poniedzialek rano uderzylabym do Janickiego albo pojechala prosto na SGGw i poprosila o konsylium. Quote
mela2 Posted August 23, 2008 Posted August 23, 2008 Raz już napisałam,ale mi zjadło post. Co bedzie teraz? Chciałam dopisac i znowu zjadło. Verda 83 wejdz na gg2134098 . Mam Ci cos do przekazania odnośnie kontaktu ze Sterną- z doswiadczenia.Jeśli zadzwonisz w poniedziałek rano ,to będą Cie chcieli zapisac na za 2 tyg. Nie mam zdrowia juz pisać. Quote
Verda83 Posted August 24, 2008 Author Posted August 24, 2008 Dziękuję za rady, będziemy próbować wszystkiego. Czy na SGGW możemy tak po prostu pojechać bez żadnych zapisów? Przyznam, że naprawdę nie ma czasu czekac nawet kilku dni. Quote
mela2 Posted August 24, 2008 Posted August 24, 2008 [URL]http://www.sggw.pias.pl/[/URL] To jest link kliniki sggw. Na stronie jest napisane ,ze pełnią dyzury całodobowe. Pewnie już o tym i tak wiesz.Skoro mają dyżury ,to pewnie działają jak pogotowie. Quote
Ewa i flatki Posted August 24, 2008 Posted August 24, 2008 Na pewno jutro od 8.00 rano bedzie rentgen i lekarze, tylko -jak wszedzie - czesc z tych co dyzuruja dopiero sie uczy albo zwyczajnie jest konowalami :( Wysylam Ci na priva telefon do Bisennika :) Quote
Verda83 Posted August 24, 2008 Author Posted August 24, 2008 Bardzo Wam wszystkim dziękuję-wszystkie wiadomości otrzymałam. Zadzwonilismy dzisiaj do naszej "ciechanowskiej" Pani weterynarz. Nie mogła uwierzyć, że zwyrodnienie może tak szybko postepować. Przyjechała i jeszcze raz obejżała zdjęcie rtg i stwierdziła, że nie ma innej mozliwości, niż taka, że zrost zwyrodnieniowy uciska na nerw, bo nie ma zwyrodnień, które w ciagu kilku dni tak postępują. Poleciła neurologa dr Lenarcika z SGGW. Dała nr tel i jedziemy do niego we wtorek-przyjmuje na Różanej. Może będzie możliwość operacji, musi być jakaś mozliwość... Po naszym Barnabie widac, że go nic nie boli, po prostu ma prawie bezwładne łapki. Na przednich po prostu nie ma juz siły się na nich utrzymac. Około pół godziny temu dał radę podnieść się z posłania i doszedła sam do miski z wodą :multi: Naprawdę odżyła w nas nadzieja. Quote
Ewa i flatki Posted August 24, 2008 Posted August 24, 2008 Bedzie dobrze :thumbs:trzymajcie sie i dawajcie znac o postepach :user: Quote
Verda83 Posted August 26, 2008 Author Posted August 26, 2008 Dziewczynki, przede wszystkim dziekuję Wam za słowa wsparcia. Jesteśmy już po wizycie u dr Lenarcika- nie mogę nie napisać , że to przemiły człowiek i wspaniały fachowiec. Jest diagnoza, a ja jestem pełna nadziei, jak i obaw. Najpierw trzeba było powtórzyć zdjęcia rtg, te robione u mnie w mieście były bardzo kiepskie. Barnabuś ma zwyrodnienia na niektórych kręgach na końcu kręgosłupa, na klatce piersiowej i na szyi. Jedynym ratunkiem są sterydy. Dr Lenarcik powiedział, że jest bardzo duża szansa na znaczną poprawę i w miare normalne funkcjonowanie psa. Podobno niewiele psów na nie nie reaguje. Do tego od poniedziałku laser i naświetlanie w domciu taką lampa , którą można kupić w aptece. Jezeli sterydy nie zadziałają, jedynym humanitarnym rozwiązaniem będzie uśpienie psiaka:placz: Oddalam tę myśl od siebie i wierzę, że będzie dobrze. Proszę trzymajcie za nas kciuki, a ja będę informować o postępach Barnabusia. Quote
mela2 Posted August 26, 2008 Posted August 26, 2008 Cieszę się,że napisałas i przede wszystkim,że jest nadzieja. Faktycznie,psy dobrze reagują na sterydy,ale w nieskończonosc też nie mozna ich dawac.Mam nadzieję,ze postawią Twojego psa na nogi.Laser też w wielu przypadkach pomaga.Wiem z własnego doswiadczenia . Trzymam kciuki. ps.Nam po dzisiejszej wizycie u dr.Janickiego tez oddaliło sie widmo operacji. Quote
Ewa i flatki Posted August 26, 2008 Posted August 26, 2008 Bedzie dobrze, jestesmy z Wami :lol: Quote
Verda83 Posted August 28, 2008 Author Posted August 28, 2008 Już z nieśmiałą nadzieją mogę napisać, że jest poprawa-piesio sam wstaje, byliśmy na krótkim spacerku, nie przerwca się przy robieniu siku i jest o wiele żywszy i znowy normalnie zainteresowany otoczeniem :multi: Boję się jeszcze napisać, że osiągnelismy sukces, ponieważ minęła dopiero doba od pierwszego zastrzyku i lasera, ale jeżeli po takim czasie już jest poprawa, to na pewno będzie dobrze !! :p I jeszcze mam pytanko: dr Lenarcik i nasza Pani wet. zalecili nagrzewanie lampą Bioptron Zeptera. jednak nowa kosztuje 2 tys zł :crazyeye: Zastanawiamy się czy nie kupić takiej lampy "no name " z apteki-koszt lepszej to 350 zł. Czy nie dają one takiego samego efektu? jezeli ten bioptron Zeptera jest naprawdę taki wyjątkowy, to postaram się go wypożyczyc w sklepie rehabilitacyjnym, a jeżeli nie ma takiej możliwości to zdecyduję się na kupno, ale proszę o opinię, czy naprawdę jest to warte swojej ceny. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.