aneta Posted March 3, 2007 Posted March 3, 2007 Sędzia dostaje tzw. dietę a nie wynagrodzenie - sędziowanie to funkcja, praca w terenie za którą przysługuje zwrot kosztów. Aby zostać sędzią trzeba być członkiem związku minimum 4 lata, przejść przez kurs i egzamin asystencki. Asystentem jest sie minimum 4 lata przez ten czas należy udzielać sie w ZK, zaliczyć minimum 20 wystaw w funkcji sekretarz/asystenta/gospodarza ringu po którym przystępuje się do egzaminu teoretycznego przed Komisją Główną w Warszawie (można przystąpić tylko 3 razy), jeżeli zda się to pozostaje jeszcze egzamin praktyczny w terenie (wystawa). Za dyżury w sekcjach w oddziałach ZK nie ma wynagrodzenia. To funkcja społeczna. Quote
Guest Reyes Posted March 3, 2007 Posted March 3, 2007 [quote name='aneta'] Aby zostać sędzią trzeba być członkiem związku minimum 4 lata, [/quote] Ups - to ja cos pewno przekęciłam... Quote
aneta Posted March 3, 2007 Posted March 3, 2007 Też pokręciłam ;) Zgodnie z zmianami : asystentem można zostać po 2 latach członkowstwa w ZK sędzią dalej po minimum 4 latach bycia asystentem i odbyciu wszelkich wymogów [URL]http://www.zkwp.pl/zg/regulaminy/Regulamin_sedziow_i_asystentow_kynologicznych.pdf[/URL] Quote
Sonya-Nero Posted March 6, 2007 Author Posted March 6, 2007 Dla zainteresowanych :cool3: pewien mały Norweg przyleciał dzisiaj do Polski :multi: Quote
Guest Reyes Posted March 6, 2007 Posted March 6, 2007 [quote name='Sonya-Nero'] pewien mały Norweg przyleciał dzisiaj do Polski :multi:[/quote] Twój? Gratulacje!!!!:multi: Pozdr Quote
Oleniek Posted March 8, 2007 Posted March 8, 2007 Witam Zaczęłam się zastanawiać czemu pudle nie są popularne i doszłam do takich wniosków: Po pierwsze większość "pudli" na osiedlach to "pundle" często niewiele mające wspólnego z rasą a do tego fatalnie ostrzyżone. Łyse łapki, wyrzępolone łebki itp. Jak ma to skłonić do zakupu psa tej rasy? Po drugie te piękne nasze rodowodowe pudle też na co dzień nie są piękne. One mają być piękne na wystawie. Ta strasznie długa sierść , pięknie prezentująca się w wersji "rozpuszczonej" na co dzień ukrywana jest w gumkach papilotach itp. (Oczywiście z konieczności) Przy czym pudel w tym wszystkim nie oszukujmy się pięknie nie wyglada. Nie wygląda może okropnie, bo to w końcu nasz najukochańszy psiunek, ale w oczach potocznych widzów (teoretycznie przyszłych nabywców) pudel wygląda co najmniej śmiesznie. Podoba mi się moja Bellunia ostrzyżona na puppy clipa, ale wiem że nie ma jeszcze "odpowiednio" długiej sierści i żeby ją "wychodować" lada moment zacznę kombinować coś z gumkami. A szkoda mi:( Bo teraz jest ładna. Czemu sędziowie preferują fryzury tak przesadzone w formie?:-? Quote
IraKa Posted March 8, 2007 Posted March 8, 2007 [quote name='Oleniek'] Czemu sędziowie preferują fryzury tak przesadzone w formie?:-?[/QUOTE] :hmmmm: Dobre pytanie. Ale pudle nie są odosobnione jeżeli chodzi o pielęgnację sierści i hodowanie długości na wystawę. Daleko nie trzeba szukać :yorki. Też chodzą w papilotach a jednak są rasą wręcz nadmiernie popularną. Więc chyba to nie to. Quote
flashka-g Posted March 8, 2007 Posted March 8, 2007 Jak powiedział kiedys Pan Jakubowski- federał to jedyna porzadna fryzura i najlepsza:) Ja wcale nie uwazam ze federałki sa brzydsze od lewkow, papikow itd...;) Quote
Cheritka Posted March 8, 2007 Posted March 8, 2007 Czemu mówisz, że psy powiązane w papiloty są nie ładne, chyba trzeba inaczej na nie spojrzeć. [IMG]http://images2.fotosik.pl/85/abb150c2ebde00e2med.jpg[/IMG] [SIZE=3][COLOR=blue]Mnie się podobają[/COLOR][/SIZE] :eviltong: Quote
Oleniek Posted March 9, 2007 Posted March 9, 2007 Taka ilość powiązań jeszcze mi się podoba:) Czyli uszka, jedna na główce. Ale co jak na grzbiecie i karku same papiloty? Jakby kto bańki na piesku postawił:cool3: Wiem że to z wygody, że piesek w końcu ten sam w papilotach jak i bez nich, ale chyba zwolenników rasie nie przysporzy:evil_lol: Co do yorków i papilotów - to wiekszość nierodowodowych jak tako jak rasa wygląda, niebędąc przy tym oszpeconym ryzurą. A pudla jak czasem ostrzygą to :mad: I czy pudla ostrzyżonego na wystawę na federała też dobrze ocenią? Albo moją Bellunię, która będziem iała puppy clipa, ale krótkiego;) Quote
Alfa1 Posted March 9, 2007 Posted March 9, 2007 Myślę ,że Oleniek miała na myśli dużą ilosc papilotów,bo trzy czy cztery to jak zapinki u człowieka,podtrzymujące włosy,co by im się nie majtały :) :) Quote
Sonya-Nero Posted March 12, 2007 Author Posted March 12, 2007 [quote name='Sonya-Nero']Dla zainteresowanych :cool3: pewien mały Norweg przyleciał dzisiaj do Polski :multi:[/quote] ... a o to mały norweski Blues :loveu: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images20.fotosik.pl/121/27bef46aaf1727f9.jpg[/IMG][/URL] co prawda u mnie w domu ;) ... ale oczywiście ze swoją pańcią Karką :kiss_2: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images21.fotosik.pl/72/cc5f26c56ade7f80.jpg[/IMG][/URL] Quote
aneta Posted March 13, 2007 Posted March 13, 2007 [quote name='Sonya-Nero']... a o to mały norweski Blues :loveu: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images20.fotosik.pl/121/27bef46aaf1727f9.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][/URL][/quote] :loveu: super :loveu: Quote
Oleniek Posted March 21, 2007 Posted March 21, 2007 Witajcie Być może to już było... ale pozachwalam pewien środek do sierści. Otóż Bellunia ciągle ma szczenięcy puch, a że ma on już te 10 cm to rady nie dawałam z kołtunami. Jeden dzień bez czesania i przy skórze miała kołtuny takie że 2 godzinki czesania to była konieczność. Tymczasem wszyscy pisali "nie czesać tak często" I co tu zrobić? Otóż przydał mi się taki spray "Ring 5 out rage" - środek ułatwiający rozczesywanie. Po kąpieli, pierwszym rozczesaniu i wysuszeniu suni, spryskałam jej całą sierść przy skórze do wysokość jakichś 5 cm. Efekt wizualny jest co prawda taki, jakby włosy nieco przetłuszczone były, i po rozczesaniu nie "sterczą" w górę tylko opadają równym przedziałkiem na boki. :evil_lol: No i nie jest tak prosta jaką się wymaga na wystawie. Za to czesanie co trzy dni to tylko formalność 10-15 minutowa. Prawie żaden włosek nie wychodzi! Jutro spróbuję zrobić przerwę czterodniową i zobaczę czy ni będzie filców Polecam Quote
Oleniek Posted March 21, 2007 Posted March 21, 2007 Acha jak często Wy czeszecie pieski i ile sierści Wam zostaje na szczotce po rozczesaniu Ola Quote
PATIszon Posted March 21, 2007 Posted March 21, 2007 Ja zawziecie czesalam codziennie (czyli przez pierwsze 2 tygodnie), ale po doksztalceniu sie wiem, ze tak czesto nie trzeba (cale szczescie) i teraz robie to 2 razy w tyg. Ale to dla malej piranii i tak za czesto, gryzie i wierci sie jak maly owsik...:roll: Siersci na szczoctce jak na lekarstwo. A dzis przezylam szok. Bylam u lekarza, na koniec wizyty pani doktor kuruazyjnie zapytala mnie jakie to mam pieski. Odpowiadam, ze rodezjana i pudla miniature. Ona mi na to: rodezjana to kojarze, taki pies z prega na grzbiecie, ale pudel to nie wiem jak wyglada:crazyeye: Quote
Alfa1 Posted March 21, 2007 Posted March 21, 2007 [IMG]http://www.sztoudi.ovh.org/images/buzie/004.gif[/IMG] Quote
aneta Posted March 22, 2007 Posted March 22, 2007 [quote name='PATIszon'] (...) Bylam u lekarza, na koniec wizyty pani doktor kuruazyjnie zapytala mnie jakie to mam pieski. Odpowiadam, ze rodezjana i pudla miniature. Ona mi na to: rodezjana to kojarze, taki pies z prega na grzbiecie, ale pudel to nie wiem jak wyglada:crazyeye:[/quote] Niestety zawsze powtarzam, że co niektórzy weterynarze mają niestety duże braki w zakresie kynologii :shake: Najgorsze , że ludzie sie na nich opierają w zakresie mnożenia psów (najlepiej to dla "zdrowia" :mad: :angryy: :mad: ). MAKABRĄ było to, jak wet nie miał zastrzeżeń do rozmnożenia suki yorka (waga 1,2 kg !!!) - SUKI SKARŁOWACIAŁEJ. Drugi się mądrzył w z zakresie shih tzu - i włascicielkę zapewnił , ze hodowca z premedytacją jej sprzedał psa z wadą :mad:- bo pies ma przodozgryz. Pozatym - PATIszon, musisz sobie przyswoić powszechny "standart" pudla - takie dłuższe coś na obglononych nóżkach, z mocno skręconą sierścią, z okrągłą głową, z dużymi okrągłymi oczami i ogonem skróconym przy tyłku ;) Pytania "co to za rasa ? " będą ci towarzyszć non stop, aż się społeczeństwo nie dokształci. Quote
Sonya-Nero Posted March 22, 2007 Author Posted March 22, 2007 [quote name='Oleniek']Acha jak często Wy czeszecie pieski i ile sierści Wam zostaje na szczotce po rozczesaniu Ola[/quote] W zależności od zapotrzebowania są czesane w odstępach od tygodnia do czterech tygodni. Na szczotce jest tylko martwa sierść, w ilości zależnej od odstępu między czesaniem. Quote
Alfa1 Posted March 22, 2007 Posted March 22, 2007 [IMG]http://www.sztoudi.ovh.org/images/buzie/buz_43.gif[/IMG]Szkoda mówić, dwa pudelki z naszej hodowli prawie nie mają ogonów,bo pan wet.stwierdził,że ogony się obcina i obciął. W jednym przypadku ogon był minimalnie przycięty i się nie poznał,to było w czasach gdy jeszcze przycinano,a mnie się podobały takie dłuższe. Właściciele po czasie zapytali czy tak można :( Quote
PATIszon Posted March 22, 2007 Posted March 22, 2007 [quote name='aneta'] Niestety zawsze powtarzam, że co niektórzy weterynarze mają niestety duże braki w zakresie kynologii :shake: .[/quote] Jakby to byl wet to bym zazadala zwrotu kasy. Spokojnie to byla moja pani ginekolog :evil_lol: [quote]W zależności od zapotrzebowania są czesane w odstępach od tygodnia do czterech tygodni. [/quote] Znaczy czeszesz raz na miesiac? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.