Gośka Posted November 21, 2005 Share Posted November 21, 2005 [quote name='ruda_asia'][quote name='góral']Ja wycieram i już :D[/quote] A co z kołtunami??? Nie robią się od tarcia psa ręcznikiem?? Wiem moje pytania są banalne,ale chcę się możliwie jak najwięcej dowiedzieć o pielęgnacji i utrzymaniu pudlowej sierści. :wink:[/quote] Tak jak Góral mówi - nie wyciera się tylko wyciska, prawie do suchego. No i tak naprawdę to włos na łapach nie jest tak istotny jak grzywa, o którą trzeba dużo bardziej dbać niż o łapy. Wlos na łapach jest często podcinany i nie musi być długaśny. A grzywa na szczęście tak mocno się nie moczy, trzeba pilnować żeby pudel nie wpadł w "poślizg" na śniegu :lol: czyli nie zaczął się tarzać i jest ok. Moje cały rok szaleją i nigdy nie miałam problemów. Chociaż może jakby Bil wpadł w jakąś zaspę to by go zasypało, ale na szczęście on jest wygodnicki i chodzi tylko ścieżkami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda_asia Posted November 21, 2005 Share Posted November 21, 2005 Gosiu dziękuję za obrazową odpowiedź!! I już wiem że to nie jest takie straszne jak się na pierwszy rzut oka wydaje!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonya-Nero Posted November 21, 2005 Author Share Posted November 21, 2005 Niestety zima to cięzki czas dla pudlarzy, zwłaszcza jak się wyprowadza 20 łap :roll: :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gośka Posted November 21, 2005 Share Posted November 21, 2005 No właśnie komu by się chciało 20 łap suszyć :wink: Zwłaszcza że wśród tych 20 są 2 "wycieraczki" więc dodatkowo dochodzi suszenie podwozia :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonya-Nero Posted November 21, 2005 Author Share Posted November 21, 2005 nawet nie jest to możliwe :lol: , spłukiwanie w wannie, wyciskanie i ... no i mokre "packi' od łap na podłodze :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
góral Posted November 21, 2005 Share Posted November 21, 2005 A packi i tak wyschną a jak się człowiek nie przypatrzy to i tak ich nie widać :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gośka Posted November 21, 2005 Share Posted November 21, 2005 Święte słowa! :lol: najważniejsze nie przypatrywać się zbyt dokładnie podłodze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Violonczela Posted November 21, 2005 Share Posted November 21, 2005 Ja to mam dwie pannice w pełnym włosie i jedną na szynszyla. Jak jest sypki śnieg, nie taki po którym robią się kule to ok - idą nago :wink: na dwór. Przy mokry śniegu zakładam kurteczki przeciw deszczowe i doskonale chronią (to przy dłuższych spacerach). Faktem jednak jest to że pudle w takie deszczowe i błotniste dni pudle brudzą się bardziej i częściej trzeba je prać :fadein: ________________ Pozdr.Violonczela Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betti Posted November 21, 2005 Share Posted November 21, 2005 Robię dokładnie to samo, ale przy większych śniegach ubieramy pieska w kombinezon i niech nurkuje w śniegu ile wlezie.Kulki tak moją suńkę kiedyś poobklejały, że nie mogła wręcz iść no to kupiliśmy ubranko. No tak ale ja wyprowadzam 4 łapy, gdzie mi do Was. A kto by się podłodze przyglądał... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda_u Posted November 22, 2005 Share Posted November 22, 2005 .. niestety, moj maz sie przyglada ;) Czy probowal ktos ochraniaczy na wlos na nogach? Mysle, ze cos bardzo elastycznego mogloby sie sprawdzic... np elastyczne rajstopy, nawet jedne pocielam, ale sa za duze i sie zsuwaja (a to byly rajstopy na niemowlaka). Fordzikowi gratulujemy dzieciaczkow - duzych nigdy za wiele ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonya-Nero Posted November 22, 2005 Author Share Posted November 22, 2005 Nie :lol: , ale ja mieszkam wśród ludzi i moje psy muszą niestety wyglądać w miarę normalnie :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gośka Posted November 22, 2005 Share Posted November 22, 2005 Co prawda ja wśród ludzi nie mieszkam :wink: Bo najbliższy sąsiad jest kawałek dalej, a na ulicy (he, he, w polu) to jak spotkam jedną osobę na spacerze to już sukces, ale mimo wszystko jakoś rajstopy mnie nie przekonują. Ford ma buty, które miały być jako ochraniacze na pompony przed wystawą, ale nie wiem, może raz miał założone jak była naprawdę straszna plucha a nam się spieszyło na wystawę. Jeśli ktoś jest dużym pedantem to nie pozostaje nic innego jak latać ze ścierką i ciągle sprzątać. W każdym razie i tak jest to realne tylko przy jednym, góra dwóch psach, przy całym stadzie, które ciągle się kręci, ścierka musiałaby przyrosnąć mi do ręki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BiBi Posted November 22, 2005 Share Posted November 22, 2005 Witam wszystkich starych i nowych bywalców :D :D :D Gratuluję sukcesików :D :D :D Ja na całe szczęście mam ogródek i nie muszę martwić się w czym, ani jak wyprowadzać swoje psiaki :D Zresztą trudno byłoby mi to zrobić, przy 60, a w porywach nawet 80 łapach :wink: Poprostu wypuszczam i wpuszczam, a nadmiar śniegu albo topnieje w przedpokoju i kuchni, albo w wannie pod prysznicem :D Nadmiar wody wygniatam ręcznikiem. Mokre ślady same przeschną :wink: :D Gorzej w inne pory roku, jak pod moją nieobecność zacznie padać, a psiaki mają otwarte na ogród :roll: Wtedy trudno rozpoznać, ze kafle są jasnego koloru :wink: Jednak wolę przetrzeć podłogi niż skazywać psy na zamknięcie, gdy mnie nie ma kilka godzin :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda_asia Posted November 22, 2005 Share Posted November 22, 2005 No to już przynajmniej wiem na co się decyduję!!!!!!hahahahahaha Ale co tam, zawsze się przecież znajdzie jakiś kompromis - a zabronić psom zabawy np na śniegu to tak jakby dziecku zabrać lizaka!!!!!! :P :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betti Posted November 22, 2005 Share Posted November 22, 2005 Bibi, sory a ile masz psiaków bo po przeliczeniu łap jakieś duże cyfry mi wychodzą .... ruda asiu - pomyśl tylko, jak tacy miłośnicy pudli co maja je w większych ilościach sobie radzą, to z jednym (chyba że planujesz inaczej) wierz mi singielce żaden kłopot, a przyjemność obcowania z tak inteligentnym psem jak pudel wynagrodzi Ci tą podłogę. tą suszarkę i cała resztę zamieszania z włosem o który trzeba dbać ale też w granicach rozsądku i czasu. Poza tym pudla można często prać byle w przyzwoitym szamponie + odżywka. To były rady amatorki, która sobie radzi. Aneta - wracając do pokrewieństwa naszych suczek bardzo bym się cieszyła gdyby Vitka w jakimś stopniu była do pół siostry Queeni podobna bo Twoja śliczna jak obrazek. Don Benita ani Hajdi (matki) nie widziałam i wiem tylko, że Vitka ma po nim włos(i to dobrze), a po Hajdi miłość do jedzenia(a to już niekoniecznie). Mam tylko zdjęcie Don Benita z Jarkiem, to które jest u Ciebie na stronie. Z tego co tu sie naczytałam to jednak podobieństwa powinnam chyba szukać bardziej u dziadków. Strasznie mi imponujecie wszyscy znajomością genetyki, musi to być bardzo ciekawe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda_asia Posted November 22, 2005 Share Posted November 22, 2005 Dzięki Betti za słowa otuchy!! Tak się pytam i drążę temat ponieważ nie tyle się martwię o podłogi itp, w domu, ale boję się tego,że posiadając wcześniej psy krótkowłose, przy których praktycznie nic się nie robiło; po prostu zepsuję pudlowi sierść - o ile to jest możliwe, a wiem że dla amatora pielęgnacja pudlowego włosa może przysporzyć na początku wiele niespodzianek!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda_asia Posted November 22, 2005 Share Posted November 22, 2005 No właśnie wiele dla mnie znaczy charakter tych psów!! Dlatego zdecydowałam się,że właśnie pudel będzie moim następnym domownikiem!!Zwłaszcza ze względu na ich inteligencję,zrównoważenie psychiczne, brak objawów agresji no i również ze względu na wygląd - dystyngowanie, piękno,niesamowitą lekkość poruszania się - sarenki, i tą cudowną miękkość pudlowego włosa - aż chce się go tulić cały czas!! :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xara Posted November 22, 2005 Share Posted November 22, 2005 Witam serdecznie wszystkie Pudlarki i Pudlarzy też :D .Jestem tu nowa i planuje psiaka tej rasy ,kiedy to jeszcze nie ustalone ,narazie chce poczytac popytac i oczywiście dobrze sie bawić na forum (bo widze że panoje tu wspaniała atmosfera)a co do liczby łapek to jestem w sporym szoku :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betti Posted November 22, 2005 Share Posted November 22, 2005 ruda asiu - nie martw się na zapas bo nie ma o co, ja na początku się śmiałam, że mam taką lalkę do czesania jak w dzieciństwie tylko ta lalka się strasznie wierci, ale fakt, pudla do czesania trzeba przyzwyczajać od małego A wiesz już jakiego koloru i wielkości miałby być Twój pudelek? Ja poszłam na łatwiznę i mam miniaturkę, taką małą przytulankę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BiBi Posted November 22, 2005 Share Posted November 22, 2005 W porywach dochodzi do 20 pudli i 1 lewka, który jest, jak na razie rodzynkiem :wink: Piszę w porywach, ponieważ u mnie ciągle jest rotacja :D Często dochodzi do wymiany z Sonya-Nero i w tej chwili u mnie są Tamaryszek, Lucky i Pusik :D a u Sonyi jest moja Luna :D Od czasu do czasu niektóre idą też do Mojej Mamy :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xara Posted November 22, 2005 Share Posted November 22, 2005 o rany to jak stadko owieczek ,zazdroszcze :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonya-Nero Posted November 22, 2005 Author Share Posted November 22, 2005 [quote name='ruda_asia']No właśnie wiele dla mnie znaczy charakter tych psów!! Dlatego zdecydowałam się,że właśnie pudel będzie moim następnym domownikiem!!Zwłaszcza ze względu na ich inteligencję,zrównoważenie psychiczne, brak objawów agresji no i również ze względu na wygląd - dystyngowanie, piękno,niesamowitą lekkość poruszania się - sarenki, i tą cudowną miękkość pudlowego włosa - aż chce się go tulić cały czas!! :P[/quote] w całości się pod tym podpisuję :D , tylko pudel u mnie byl tym pierwszym drugim był owczarek poniemiecki :wink: , trzecim pudel, czwartym pudel, piątym.... itd :wink: Witaj [b]xara[/b] :D , coś niesamowitego dzieje się na tym naszym forum :o :D 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
góral Posted November 22, 2005 Share Posted November 22, 2005 WOW kolejna strona :o :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BiBi Posted November 22, 2005 Share Posted November 22, 2005 Szczekających owieczek :wink: Przynajmniej na brak pracy i rozrywki nie mogę narzekać :wink: :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonya-Nero Posted November 22, 2005 Author Share Posted November 22, 2005 No a ja muszę teraz uważać siedząc przy komputerze, bo Luna upodobała sobie miejsce pomiędzy biurkiem a moim krzesłem :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.