Jump to content
Dogomania

PUDEL- nie taki straszny....+ off


Sonya-Nero

Recommended Posts

[quote name='ruda_asia'][quote name='góral']Ja wycieram i już :D[/quote]

A co z kołtunami??? Nie robią się od tarcia psa ręcznikiem??
Wiem moje pytania są banalne,ale chcę się możliwie jak najwięcej dowiedzieć o pielęgnacji i utrzymaniu pudlowej sierści. :wink:[/quote]

Tak jak Góral mówi - nie wyciera się tylko wyciska, prawie do suchego. No i tak naprawdę to włos na łapach nie jest tak istotny jak grzywa, o którą trzeba dużo bardziej dbać niż o łapy. Wlos na łapach jest często podcinany i nie musi być długaśny. A grzywa na szczęście tak mocno się nie moczy, trzeba pilnować żeby pudel nie wpadł w "poślizg" na śniegu :lol: czyli nie zaczął się tarzać i jest ok. Moje cały rok szaleją i nigdy nie miałam problemów. Chociaż może jakby Bil wpadł w jakąś zaspę to by go zasypało, ale na szczęście on jest wygodnicki i chodzi tylko ścieżkami.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 9.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ja to mam dwie pannice w pełnym włosie i jedną na szynszyla. Jak jest sypki śnieg, nie taki po którym robią się kule to ok - idą nago :wink: na dwór. Przy mokry śniegu zakładam kurteczki przeciw deszczowe i doskonale chronią (to przy dłuższych spacerach).
Faktem jednak jest to że pudle w takie deszczowe i błotniste dni pudle brudzą się bardziej i częściej trzeba je prać :fadein:

________________
Pozdr.Violonczela

Link to comment
Share on other sites

Robię dokładnie to samo, ale przy większych śniegach ubieramy pieska w kombinezon i niech nurkuje w śniegu ile wlezie.Kulki tak moją suńkę kiedyś poobklejały, że nie mogła wręcz iść no to kupiliśmy ubranko. No tak ale ja wyprowadzam 4 łapy, gdzie mi do Was. A kto by się podłodze przyglądał...

Link to comment
Share on other sites

.. niestety, moj maz sie przyglada ;)

Czy probowal ktos ochraniaczy na wlos na nogach? Mysle, ze cos bardzo elastycznego mogloby sie sprawdzic... np elastyczne rajstopy, nawet jedne pocielam, ale sa za duze i sie zsuwaja (a to byly rajstopy na niemowlaka).

Fordzikowi gratulujemy dzieciaczkow - duzych nigdy za wiele ;)

Link to comment
Share on other sites

Co prawda ja wśród ludzi nie mieszkam :wink: Bo najbliższy sąsiad jest kawałek dalej, a na ulicy (he, he, w polu) to jak spotkam jedną osobę na spacerze to już sukces, ale mimo wszystko jakoś rajstopy mnie nie przekonują. Ford ma buty, które miały być jako ochraniacze na pompony przed wystawą, ale nie wiem, może raz miał założone jak była naprawdę straszna plucha a nam się spieszyło na wystawę.
Jeśli ktoś jest dużym pedantem to nie pozostaje nic innego jak latać ze ścierką i ciągle sprzątać. W każdym razie i tak jest to realne tylko przy jednym, góra dwóch psach, przy całym stadzie, które ciągle się kręci, ścierka musiałaby przyrosnąć mi do ręki.

Link to comment
Share on other sites

Witam wszystkich starych i nowych bywalców :D :D :D
Gratuluję sukcesików :D :D :D


Ja na całe szczęście mam ogródek i nie muszę martwić się w czym, ani jak wyprowadzać swoje psiaki :D Zresztą trudno byłoby mi to zrobić, przy 60, a w porywach nawet 80 łapach :wink: Poprostu wypuszczam i wpuszczam, a nadmiar śniegu albo topnieje w przedpokoju i kuchni, albo w wannie pod prysznicem :D Nadmiar wody wygniatam ręcznikiem. Mokre ślady same przeschną :wink: :D Gorzej w inne pory roku, jak pod moją nieobecność zacznie padać, a psiaki mają otwarte na ogród :roll: Wtedy trudno rozpoznać, ze kafle są jasnego koloru :wink: Jednak wolę przetrzeć podłogi niż skazywać psy na zamknięcie, gdy mnie nie ma kilka godzin :D

Link to comment
Share on other sites

Bibi, sory a ile masz psiaków bo po przeliczeniu łap jakieś duże cyfry mi wychodzą ....

ruda asiu - pomyśl tylko, jak tacy miłośnicy pudli co maja je w większych ilościach sobie radzą, to z jednym (chyba że planujesz inaczej) wierz mi singielce żaden kłopot, a przyjemność obcowania z tak inteligentnym psem jak pudel wynagrodzi Ci tą podłogę. tą suszarkę i cała resztę zamieszania z włosem o który trzeba dbać ale też w granicach rozsądku i czasu. Poza tym pudla można często prać byle w przyzwoitym szamponie + odżywka. To były rady amatorki, która sobie radzi.

Aneta - wracając do pokrewieństwa naszych suczek bardzo bym się cieszyła gdyby Vitka w jakimś stopniu była do pół siostry Queeni podobna bo Twoja śliczna jak obrazek. Don Benita ani Hajdi (matki) nie widziałam i wiem tylko, że Vitka ma po nim włos(i to dobrze), a po Hajdi miłość do jedzenia(a to już niekoniecznie). Mam tylko zdjęcie Don Benita z Jarkiem, to które jest u Ciebie na stronie. Z tego co tu sie naczytałam to jednak podobieństwa powinnam chyba szukać bardziej u dziadków. Strasznie mi imponujecie wszyscy znajomością genetyki, musi to być bardzo ciekawe.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki Betti za słowa otuchy!!
Tak się pytam i drążę temat ponieważ nie tyle się martwię o podłogi itp, w domu, ale boję się tego,że posiadając wcześniej psy krótkowłose, przy których praktycznie nic się nie robiło; po prostu zepsuję pudlowi sierść - o ile to jest możliwe, a wiem że dla amatora pielęgnacja pudlowego włosa może przysporzyć na początku wiele niespodzianek!!

Link to comment
Share on other sites

No właśnie wiele dla mnie znaczy charakter tych psów!!
Dlatego zdecydowałam się,że właśnie pudel będzie moim następnym domownikiem!!Zwłaszcza ze względu na ich inteligencję,zrównoważenie psychiczne, brak objawów agresji no i również ze względu na wygląd - dystyngowanie, piękno,niesamowitą lekkość poruszania się - sarenki, i tą cudowną miękkość pudlowego włosa - aż chce się go tulić cały czas!! :P

Link to comment
Share on other sites

Witam serdecznie wszystkie Pudlarki i Pudlarzy też :D .Jestem tu nowa i planuje psiaka tej rasy ,kiedy to jeszcze nie ustalone ,narazie chce poczytac popytac i oczywiście dobrze sie bawić na forum (bo widze że panoje tu wspaniała atmosfera)a co do liczby łapek to jestem w sporym szoku :crazyeye:

Link to comment
Share on other sites

ruda asiu - nie martw się na zapas bo nie ma o co, ja na początku się śmiałam, że mam taką lalkę do czesania jak w dzieciństwie tylko ta lalka się strasznie wierci, ale fakt, pudla do czesania trzeba przyzwyczajać od małego A wiesz już jakiego koloru i wielkości miałby być Twój pudelek?
Ja poszłam na łatwiznę i mam miniaturkę, taką małą przytulankę.

Link to comment
Share on other sites

W porywach dochodzi do 20 pudli i 1 lewka, który jest, jak na razie rodzynkiem :wink: Piszę w porywach, ponieważ u mnie ciągle jest rotacja :D Często dochodzi do wymiany z Sonya-Nero i w tej chwili u mnie są Tamaryszek, Lucky i Pusik :D a u Sonyi jest moja Luna :D Od czasu do czasu niektóre idą też do Mojej Mamy :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ruda_asia']No właśnie wiele dla mnie znaczy charakter tych psów!!
Dlatego zdecydowałam się,że właśnie pudel będzie moim następnym domownikiem!!Zwłaszcza ze względu na ich inteligencję,zrównoważenie psychiczne, brak objawów agresji no i również ze względu na wygląd - dystyngowanie, piękno,niesamowitą lekkość poruszania się - sarenki, i tą cudowną miękkość pudlowego włosa - aż chce się go tulić cały czas!! :P[/quote]

w całości się pod tym podpisuję :D , tylko pudel u mnie byl tym pierwszym drugim był owczarek poniemiecki :wink: , trzecim pudel, czwartym pudel, piątym.... itd :wink:

Witaj [b]xara[/b] :D , coś niesamowitego dzieje się na tym naszym forum :o :D 8)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...