M&T Posted August 12, 2008 Share Posted August 12, 2008 Hej :) Od prawie 8 miesięcy mam psiaka, którego od początku karmimy suchą karmą. Jednak teraz chciałabym przejść z nim na BARF. Jak mam zmienić jego dietę, żeby nie miał większych problemów z żołądkiem? Początkowe mieszanie karmy z normalnym jedzonkiem nie wchodzi w grę, bo Mickey wybierze tylko np. mięso, a karmę zostawi. A może po prostu mam przestać od razu dawać karmę i dać inne żarcie? Jak będzie najlepiej? Pomóżcie :lol::lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 12, 2008 Share Posted August 12, 2008 to zalezy od psa, jak bardzo będzie chciał przejść na BARFa:lol: Nasza dalmatynka np. przeszla z jednego posilku na drugi. Bez sansacji trawiennych i oczywiscie bardzo jej smakowalo. Natomiast maly Filip mial jakis czas bardzo miekka kupke i nie chcial jesc BARFa przez pierwsze 2 dni, potem do każdego rodzaju nowego miesa musialam go przyzywczajac. A potem to juz jadl wszystko. Swieze mieso surowe w przeciwienstwie do gotowanego lub suchej karmy czy puszskowej nie pachnie intensywnie. Ja dlatego kupilam najbardziej przez mojego psa lubianą mokrą karmę puszkową, pocięłam miesko na kawalki, po czym posmarowalam kazdy kawalek karma puszkową i karmilam z ręki. Mozesz tez cale np. skrzydelko wysmarowac mokra karma i podac w calosci...2 dni pozniej maly wcinal BARFa jak szalony:) i po 2 tygodniach kupki unormowaly się także Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&T Posted August 12, 2008 Author Share Posted August 12, 2008 No mój to raczej nie będzie miał problemów, bo uwielbia wszelkie żarcie poza właśnie suchą karmą :eviltong: Czyli mówisz, że nic się nie stanie jak z dnia na dzień przejdę na BARF bez żadnego wcześniejszego przyzwyczajania? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 12, 2008 Share Posted August 12, 2008 poza lekka niestrawnoscia nic nie powinno sie stac. moze zaczniesz z miekkimi koscmi. np szyjki kurze czy indycze..Obserwuj go jak je. Jesli lyka to kawal miesa, kosci musi byc tak duzy, zeby nie polknal, lub musisz to jakos pokroic na kawalki albo zemlec. Ale jak zmielisz to nie ma effektu czyszczenia zebow. Mojemu psiakowi zszedl caly kamien. a mial 3/4 zębow pokryte. Daj mu i obserwuj go. Ja nie robilam zadnego przejscia. I wszedzie czytam, ze mozna przechodzic. Az sie ciesze dla Twojego psa, skoro nie lubi suchej karmy, to bedzie wniebowziety:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&T Posted August 12, 2008 Author Share Posted August 12, 2008 no ja bym chciała spróbować najpierw karmić go przez jakiś czas tylko mięsem z kurczaka + warzywka, a później wprowadzić jeszcze jakieś inne mięsa :) i dobrze, że powiedziałaś, żeby nie mielić, bo ja miałam zamiar tak robić xD Też się cieszę, bo przynajmniej będzie normalnie jadł :) ale najtrudniej było mame przekonać do tego, bo ciągle było "a po co mu to, przecie dobrze na suchej wygląda", "kto mu to będzie robił", "ty sie tym będziesz zajmować, bo ja na pewno nie", "on zdrowy jest, nie potrzebuje jakis wymysłów" itp. itd. :shake: ale jakoś mi się udało w końcu :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 12, 2008 Share Posted August 12, 2008 tak to jest. choc w tym miejscu musze pochwalic moich rodzicow, u ktorych jest dalmatka, zagorzalych karmiaczy karmą suchą i puszkową, którzy z dnia na dzien zmienili psu karme po moich wywodach:evil_lol: Garaż zamienil sie w masarnie gdzie ojciec dzieli siekiera mieso i kości mięsne na porcje dzienne ([pies wtedy pilnuje wejscia do garazu...groznie warczy na wszystko co się rusza...hihi:), a mama mieli warzywka , wszystko ladnie porcjonuje z miesem i zamraza:multi: a masz juz plan na czym bedziesz mu serwowac jedzenie? ja serwuje na takim niby ręczniku, ktory piore raz na tydzien. Bo jak dasz mu kosc lub kawal miesa w calosci, to on nie bedzie stal nad miska z tym, tylko polozy sie na podlodze, swoim poslanku lub dywanie:) Warto nauczyc go od poczatku na czym i gdzie ma jesc.(zeby mama nie krzyczala:)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&T Posted August 12, 2008 Author Share Posted August 12, 2008 oo, bardzo dobry pomysł z tym ręcznikiem! :) Bo moja mama też zaznaczała, że ona tych wszystkich kości porozrzucanych po całym domu nie będzie sprzątać :evil_lol: Mam nadzieję, że moi rodzice przekonają się też do takiego sposobu żywienia, jak twoi :evil_lol: a jak nie to trudno i tak ja się zajmuję żywieniem naszego psiaka :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 12, 2008 Share Posted August 12, 2008 no musi jesc w jednym miejscu. poloz mu tam zarelko i ma tam zostac. mieso straaasznie brudzi:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&T Posted August 12, 2008 Author Share Posted August 12, 2008 ale mam mu położyć ten ręcznik przy misce i żarło do miski włożyć, czy od razu kłaść je na ręcznik? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 12, 2008 Share Posted August 12, 2008 on nie bedzie zarl w misce. jesli polozysz w misce to na 99% sobie je chapsnie i z dzikim blyskiem w oku na zgietych lapkach pogna na swoje miejsce lub pod stol do pokoju goscinnego. mnie zdarzylo sie takze, ze psiak aby miec spokoj w palaszowaniu tak znakomitego krwistego kąska schowal sie do szafy z ubraniami:-?. Połoz ręcznik tam gdzie chcesz, żeby on jadl - czyli obok miski. Na ręcznik daj mu miesko i nie obserwuj zbyt otwarcie...udwaj ze zmywasz hehe, bo moze chciec sie schowac z tym. to zalezy od psa- moje takie są. choc na poczatku mały chcial bym mu towarzyszyla w jedzeniu kosci miesnych- takie to bylo nowum. szedl po mnie i musialam kucac i podziwiac jak ladnie je i chwalic. Jesli wstalam przestawal jesc i szedl za mna:evil_lol: no chyba ze dasz mu pokrojone mieso z warzywami np. to wtedy tak jak suche spokojnie do miski. Ale kazdy wiekszy kąsek wyzwala w psiaku radosne acz dzikie instinkty:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&T Posted August 12, 2008 Author Share Posted August 12, 2008 Buahaha, do szafy :roflt: dobre xD mój to nawet suchą karme wynosi z miski i je w innym miejscu, więc z mięsem na pewno będzie robić to samo :eviltong: dobrze, że mi powiedziałaś o tym ręczniku, bo od razu to będę stosować, a tak to bym się męczyła ze sprzątaniem tego xP Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 12, 2008 Share Posted August 12, 2008 mój pies wczesniej juz umial komende zostan, ale jesli Twoj nie potrafi to bardzo szybko się nauczy:) Jesli wie, ze to pyszne zarcie dostanie tylko tam i tam musi wlasnie "zooooostań":);) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&T Posted August 12, 2008 Author Share Posted August 12, 2008 z komendą zostań na szczęście nie problemów i pewnie szybko pojmie, że trzeba jeść na ręczniczku :D no to od jutra może uda nam się już zmienić dietę :) :) dzięki bardzo za pomoc :Rose::Rose: :):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 12, 2008 Share Posted August 12, 2008 :) no to potem wstawiaj zdjecia na watek BARF in (e) motion:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martilka Posted November 24, 2009 Share Posted November 24, 2009 Temat z przed roku, ale chyba wart odświeżenia, poza tym konkretny, więc opiszę tu jak to jest z moim Toro... Toro jest DONkiem, nieco ponad półrocznym, bardzo wybrednym i o dość wrażliwym przewodzie pokarmowym. Próbowaliśmy 3 różnych suchych karm, ostatnia została zaakceptowana, ale bez rewelacji :shake: Zaczęłam więc szukać jakiegoś innego jedzenia dla niego i jak trafiłam w necie na BARF to od razu spróbowałam. Piesio się zachwycił skrzydłami z indyka, ale wyleciały z niego jako "kakałko"... Gdzieś znalazłam, że na problemy z trawieniem pomóc mogą żołądki wołowe. No i pomogły!!! :multi: Teraz psiun rąbie wszstko surowe i jest OK. Powiem więcej, ponieważ przejście robiliśmy w "Srodku" worka z suchym, jak dostaje na kolacje kubek granulek to patrzy na mnie z wyrzutem i pytaniem w oczach: "DLACZEGO???" :obrazic: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.